Spowiedź kochanków

powolutku będę żegnał miłe panie całuję rączki jakieś pytanko przed pójściem spać :)

spij grzecznie:D tak jak i my to mamy zamiar uczynic:P a pytanko? sam wymysliłęs "Moja Sweet"?

mam takie obawy,że może tu zajrzeć ale może jak przeczyta,to się zastanowi,i zrozumie,że robi źle

cóż za dżentelmen;) śpij dobrze...morski piachu:D

moja Sweet??? nie rozumiem :( buuuuuu

widzisz piachu..zmieniłęs o mnie zdanie..jestem miła..a wydawałąm Ci się arogancka:P rano rob kawkę i pomyłka bedzie wybaczona:;)

Takira oj bo się zarumienię :P jestem tylko sobą udaję pod wpływem alkoholu :D

tak pisałes o swojej kobiecie..wiesz mozna Skarbie..Kochanie..a ty pisałes Sweet:D ale rozumiem pozna pora:P

może jestem asertywny i nie boję się własnych słów Twoja wypowiedź B nie była obiektywna i krzywdząca może dla niewielkiej części męskiej populacji ot i tyle :)

Nie rumień się;) miło jak męzczyzna jest takim kulturnym ;) człowiekiem dobrej nocy wam życze...:) i do jutra??papa

facet na poziomie nie wział tego do siebie bo wie ze taki nie jest:D a innych jesli to ruszy..to juz ich problem ..pewnie cos maja włąsnie takeigo na sumieniu:D i nalezy im się troche piasku w oczy:P niekoniecznie morskiego

a propos roszyfrowywania facetów ja po tej raczej krótkiej rozmowie mam w głowie Wasze profile charakterologiczne :P każda z Was jest inna na swój sposób ;) ale to na dłuższą rozmowę

ciekawi mnie to bardzo..:D moze nam powiesz w najblizszym czasie..przy gorącej kawie ;) dobranoc;)

Pytanie skierowane do Panów,a mało odpowiedzi od nich sama jestem ciekawa co takiego mają w swoich główkach,co myślą o nas czy to co mówią,to tylko słodkie słówka nic nie warte,czy jednak są jeszcze tacy,ktorym można ufać Pisał tu ONE,że jak milczy,to nie warto sobie głowy zawracać ale może to taki typ,może nie umie inaczej,może dla niego to też trudna sytuacja-każdy jest przecież inny,nie można kogoś oceniać i skreślać tylko dlatego,że nie jest wylewny Takira,i nie tylko Ty myślę,że tylko szczera rozmowa i zdrowy rozsądek, może rozwiać Twoje wątpliwości bo skoro jest taki jak być powinien wtedy gdy jest z Tobą,to chyba nie ważne jest to ,że nie mówi codziennie jak bardzo tęskni Ty przecież to wiesz

Jasmin:) tak,masz rację ja to wiem,czuję ale czasem chciałoby się mieć tego ,,namacalny,,dowód cóż,nie pozostaje mmi nic innego,jak czekać na sposobnośc rozmowy...szczerej rozmowy:) a w ogóle to ktoś miał rano kawę robić??

no ok..:) ja tą kawę zrobię:-p i czekam na wypowiedzi Panów-kochanków:)

nie jestem panem kochankiem ale na kawę się skuszę;) moze i panowie odwagi nabiora i przemowią:P

właśnie dziewczyny :) tak czytam ten topik i często zaglądam bo z chęcią bym posłuchała co panowie mają do powiedzenia :) a tu cisza ....a szkoda :) może brak odwagi?

hej! :D Panowie się krępują swoje grzeszki wyznać A nam tak wiele by to wyjaśniło

2 panow sie wypowiedziało ale to tacy pewnie bardziej konkretni natomiast ci co tak kręcą to tchorze i jak co do czego..to juz za wiele nie maja do powiedzenia:P ja tak to widze..nie wiem jak wy;)

a co mają mówić? że dostaną to co chcą i potem już nie muszą się starać a jak im się znów na amory ochota zbierze,to od razu i czas znajdują i numer tel pamiętają

myślę że problem polega na tym że to my kobitki często jesteśmy naiwne i łudzimy się "a może jednak coś z tego będzie ? "

Dzień dobry :D A ja mam zaproszenie do kuzynki koło Lublina, może pod koniec sierpnia się przejadę :)

ups pomyliłem topiki ;) Kochankiem byłem ostatnio 10 lat temu, cicho szaaaaa

proszę was nie odbierajcie mi nadziei ja ciągle się jednak łudzę

S-M rozbawiłeś mnie jak można być tak roztargnionym:D ALE skoro byłeś kochankiem...to proszę..wypowiedź się,jak to jest z waszego punktu widzenia

tu sie nie ma co łudzic..tylko zwodzącemu delikwentowi dac celnego kopa ktory nada mu kierunek i prędkość:D..i po sprawie...bo ile mozna..

oj dam ja kopa,dam niech tylko się pojawi:) kopnę w ten zadek,że się nawet nie obejrzy,tak szybko poleci

proponuje przód zamiast zadek :D