Przytyłam 5 kg w wakacje -teraz musze zrzucić

Pewnie na pewno nie zaszkodzą, a może akurat pomogą ;)

Dziś o dziwo jestem napchana: 1.owsianka z jogurtem-maly jogurt owsianki 30 dkg 2. 1szt jabłko 3. Pół bułki z odrobina bialego serka 4.Jogurt pół duzego opakowania. Obiad: 1.Karkowka pieczona w piekarniku jeden sredni plaster 2.200 gr frytek smażonych w piekarniku czyli bez tłuszczu 3.Do tego pomidor w plastry 4.1 lampka winka bialego slodkiego Kolacja 1.Bułka -pewno z wedlina i pomidorem..

na obiad zupa jarzynowa na kostce rosołowej bez śmietany, a teraz wcinam melona;)

Jak ja na razie trwam dalej na jabłach, jak na razie zjadlam tylko 3 + kiść winogron taki działkowych, polskich :) Jeszcze zjem na pewno kilka jabłek + 1/2 grejpfruta . Jeszcze jutro planuję dzień jabłkowy :)

Witajcie! :) widze ze dajemy wszystkie radę:) Ja od wczoraj sama sie dziwie ale jem jak wróbelek w porownaniu z tym co np. tydzien temu ( a bylam juz na diecie) i nie jestem glodna, poza tym caly czas jestem w ruchu wiec jest dobrze:) chwila prawdy w poniedzialek-zobaczymy ile pokaze wskazowka wagi:)

Fajnie, że wszystkim nam się udaje :))) Ja widzę już po sobie, że schudłam, ubrania lepiej leżą, brzuch zmalał, na buzi nie wyglądam jak pączek :D i jutro ważenie. Ja do jabłek mleko dodałam 0,5%, bo uwielbiam takie ciepłe:)) Wiem, że moje efekty mogłyby być dużo lepsze, jakbym ćwiczyła, ale najpierw były upały, nie miałam siły, a teraz czasu nie mam za bardzo no i lenistwo też swoją drogą :D ale na hula hop prawie codziennie kręcę :))

a ja tracę motywację. Może dla tego, że w październiku powrót na uczelnię, będę zalatana i jak zwykle po wakacjach waga sama zleci. Wczoraj pozwoliłam sobie na fornetki i 2 drinki- martini ze sprite'm. Jeszcze chłopak zaczął wywód jak ja teraz fajnie wyglądam, że kości mi tak nie wystają. że i tak mam ładny brzuch, płaski. ehhh... ;/

Zważyłam się i powiem Wam, że trochę się załamałam, bo ważę 63 kg, prawie nic nie spadło, a jem naprawdę bardzo mało. Od poniedziałku jestem na samych jabłkach, a tu taki mały spadem wagi ;/ nawet w weekend się nie obżerałam...Ale trudno nie poddaje się, chyba muszę zacząć ćwiczyć. A w dodatku zażywam te tabletki i to też nic nie daje ;/ słodyczy nie jem, eh ;/ to chyba na to samo by wyszło, jakbym wszystko jadła;/ Chyba, że to wina hormonów, tarczycy? Bo miałam problemy i dopiero wizytę mam za 2 tygodnie u lekarza i lekarstw nie zażywam od czerwca...ale nie wiem czy to byłoby powodem.

Pulina może ejsteś przed okresem? woda Ci się zatrzymała albo Tój organizm poczuł różnice w żywieniu i robi zapasy bo wie , że dużo nie dostanie ćwicz , ćwicz

ja bym się na Twoim miejscu nei przejmowała, bo takie zastoje sa normalne;)

jestem w połowie cyklu, więc to nie... Kurde trochę się podłamałam, bo ograniczam się jak mogę, słodyczy nie jem, wszyscy w okół jedzą, a ja na każdym kroku uważam, od poniedziałku na jabłkach i takie zdziwienie w wadze. Do tego te tabletki, pic na wodę!!! Może otyłę osoby na nich chudną. Kurde teraz nie wiem czy dzisiaj ciągnąć dalej ostatni dzień jabłkowy, czy jeść MŻ. Wiem, że błędem jest, że nie cwiczę, ale jakiś spadek wagi moim zdaniem i tak powinien być.

Chyba trzeba na to optymistycznej spojrzeć...w ciagu 2 tygodni bez ćwiczeń schudłam 5 kg :))) I widać to po mnie!!! Dalej kg w dół!

dokładnie najważniejsze , że w góre nie idzie! a ile masz lat??

Zaczynam dalej mż :) Sniadanie kromka chelba pełnoziarnistego żytnio-pszennego z dżemem truskawkowym własnej roboty + ok. 100 g serka wiejskiego light z otrębami, tylko 0,4% tłuszczu :D

paulinnna000 -to co napisałas: Chyba trzeba na to optymistycznej spojrzeć...w ciagu 2 tygodni bez ćwiczeń schudłam 5 kg I widać to po mnie!!! Dalej kg w dół! To swiete słowa bardzo dobrze Ci idzie!@!!!!!Pamietej za duzo nie mozna chydnac oraganizm musie sie przyzwyczaic do zmian. Najwazniejsze juz zrobilas jesz mniej a to duzo.To nas trzyma po malutku dojdzemy do upragnionej wagi. Trzymam kciuki -abys w tym wytrwała

Trwam i trwać będę :) Zmiany na całe życie, z czasem będzie można dawać więcej przyjemności, bo też nie można sobie wszystkiego odmawiać :) Mam 21 lat ;)

A dodam, że teraz mam wakacje, mało ruchu, a bardzo dużo stresów, związanych z poprawkami i innymi problemami. A też miałam problemy z tarczycą ponad pół roku zażywałam euthyrox, w czerwcu mi się skończył, a wizyta u endokrynologa dopiero pod koniec miesiaca, więc nie wiem jak tam z moją niedoczynnością..bo ona nie do końca była potwierdzona...

Kolacja wczoraj wieczorkiem -tylko jogurt -yupi!!!! Dzis kolejny dzionek 1.owsianka + maly jogurt-standart 2. maly jogurt + jablko 3.maly jogurt + jabłko odiad 1. Kawalek karczku + frytki 100 gr kolacja zobaczymy ale mam pyszne jablka to wcinam takie lekko kwasne wysmienite

%5kg po co tyhle jogurtów? za mało warzyw do obiadu zero warzyw??

Witam:) setunia ma racje, za mało warzyw:) ja do kazdego posilku jem albo warzywa albo owoce, teraz z racji tego ze jestem na diecie jem wiecej warzyw ponieważ mają mniej cukru w sobie:) od Poniedziałku idzie mi wyjatkowo gładko, są momenty,że chce mi sie bardzo jesc mimo tego ze jem zdrowe, rozsadne porcje ale staram sie mysli kierowac na inny tor:) Paulina, nie załamuj się, dieta jabłkowa pomaga oczyscic organizm, jest pomocna w walce z kilogramami, poczekaj a zobaczysz efekty:)

Cieszę się, że nie jestem sama i mam z kim dzielić się swoją walką :)))

Do odiadku zrobie salateke-wczoraj dopiero kupialm Pekinska ,paprka ogorek lekko polane olejem z czosnkiem Lubie jogurty)))a chce po malu rezygnowac z pieczywa

Przytyłam 5 kg w wakacje ----> Jaki jest Twój sposób na owisankę? ;)

Drugie śniadanko jabłko :) Na oabid leczo, pewnie z jakąś parówką wkrojoną, ale i tak będzie zdrowe, bo głownie przecież cukinia :))

Co do mojej owsianki tak nauczylismy moja rodzinke .ze od 2 lat wszyscy na sniadanie przed praca ,szkoła jemy owsinke. 30 dkg owsianki- zalewam wrzatkiem tak aby troche ja rozpulchnic i do tego dodaje jogurt-owsianka musi byc bluskawiczna Maz i dzieci zamiast jogurtu wlewaja podgrzane i poslodzone mleko. Jak jemy kolo 7 to o 11 zabieram sie z drugie sniadanie. Tylko w niedziele inny jadlospis))) Czasem jak robie kotlety schasbowe obtaczam je np. w otrebach i troche bulki tylko. Generalnie ponoc dziala na przemiane materii...ale u mnie to ciezko powiedziec . Napewno jest pozywna i zdrowa

Ja też bardzo czesto jaam owsiankę, albo mieszam jeszcze płatki żytnie, ale generalnie gotuję ją trochę, dodam czasami jakąś śliwkę suszoną i ja z chudym mlekiem, zazwyczaj 0,5%. A często kiedyś jadałam po prostu na surowo z ziemnym mlekiem, ale tak głównie w roku akademickim w zwiazku z pośpiechem i brakiem czasu :D A kotlety często też panieruję płatkami, bądź otrębami. W ogóle ja oteby codziennie jadam ;)

Jesli to menu nazywasz dietetycznym to az strach pomtyslec co jadłaś przed... Masakra jakaś :o

Po obiadku jeszcze 1/2 grejpfruta i skusiłam się na 2 duże garści popcornu z mikofalówki. Na kolację planuję zsiadłe mleko i ogórka :) I coś się poruszać :)

do autorkiiiiii -wiesz wyraznie napisałam ,ze dieta polegac ma na mniej zrec . Ale jak masz jakies wskazówki chetnie skorzystam

Moje śniadanko na dzisiaj Placuszki z 4 łyżek płatków owsianych, mleka 0,5%, otrębów, proszku do pieczenia i mąki na oko, żeby konsystencja była ciasta :D - wyszły 4 teraz na śniadaniem zjem 2 z dżemem i 1/2 kubeczka serka wiejskiego light. Miłego dnia!