Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

anusiadanusia

żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

Polecane posty

Cześć Aniu :) Wanda Sławek pisuje na forum dr Kwaśniewskiego. Nie wiem niestety jak się mam tam zalogować :O Wpadłam na topik na moment, aby poprosić Cię o przykładowe jadłospisy zawierające poniżej 50 g białka. Przydadzą się myślę, że nie tylko mnie. Zwłaszcza, kiedy znudzą się jaja we wszelakiej postaci ;) Przymierzyłam kolejne spodnie. Naprawdę jestem w szoku, gdyż ponad tydzień temu wchodziłam w nie (to biodrówki), ale źle się układały, tym bardziej, że w pasie u mnie nie ma takiej masakry tłuszczowej, jaka pojawia się dużo niżej. Dziś spodnie odstają kilka centymetrów. Brzucholek zmniejszył się, z czego bardzo się cieszę, gdyż wiem jak groźne jest otłuszczenie narządów. To, co na zewnątrz, to tylko czubek góry lodowej, tzn. tłuszczowej :D Nadal nie odczuwam głodu po śniadaniu, ale ketony znów powindowały w górę :O Naprawdę nie mam pomysłu, co robię nie tak. Wolałabym, aby organizm spalał mój tłuszcz a nie ciała ketonowe. Chudłabym jeszcze szybciej. Nie można mieć wszystkiego. Wczoraj na wspomnianym forum czytałam wątek, w którym pojawiła się osoba bardzo otyła. Doradzono jej, aby do momentu zejścia z BMI poniżej 30, jadła 0,8 g białka na kg ciała - NIE WAGI NALEŻNEJ!!! Do tego tłuszcze 1,5-2 g na g białka i węgle 0,8 g na kg wagi należnej. Nie wiedziałam o tym. Cały czas czegoś się uczę :) Lecę, pojawię się później lub jutro 🖐️ A co u pozostałych sekciarzy? ;) Odezwijcie się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przykładowe posiłki SNIADANIE 50g chleba biszkopt. 5,5 7 6 20g masła 0,12 16,5 0,14 20g sera żółtego 5,4 5,8 20g szynki 4,6 6,6 50 g smiet do kawy 1 15 1,55 b 16,62 t 50,9 w 7,69 jajecznica 1 całe jajo 50g 6,25 5,35 0,5 2 zółtka 40g 6,52 12,76 0,28 50g smiet 30% 1,1 15 1,55 50 g cebuli 0,6 3,05 30g masła 0,18 24,75 0,21 b 14,65 t 57,86 w 5,6 pasta z sera startego ,czosnku i majonezu ser zółty 40g 10,8 11,6 majonez 50g 1,05 36,3 1 1 zabek czosnku 50g cleba biszkopt 5,5 7 6 b 17,35 t 54,9 w 7 nie licze tego zabeczka czosnku:) omlet 2jaja 100g 12,5 10,7 1 50g masła 0,35 41,25 0,35 25g dzemu niskosłodz.0,05 8,15 (łowicz) b 12,9 t 51,95 w 9,5 twaróg 100g 17,9 9,2 smiet 30% 100g 2,2 30 3,1 szczypiorek b 20,1 t 39,2 w 3,1 2 jaja 100g 13,5 10,7 1 majonez 50g 1,05 36,3 1 pomidor 100g 0,8 4,8 chl biszkopt 50g 5,5 7 6 masło 20g 0,12 16,5 0,14 b 21,15 t 70,5 w 12,94 parówki smazone na smalcu parówki 100g 12 25 smalec 50 g 49,75 cebula 50g 0,6 3,05 pomidor 100g 0,8 4,8 ogórek 100g 0,5 2,1 smiet 30% 5og 1,1 15 1,55 b 15 t89,75 w11,5 cdn to przykładowe moje sniadanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez ciagle szukam informacji-mam jakis niedosyt. ja z pania która wysyla ksiazki(chyba autorka)tel podany w linku wyzej ,rozmawiałam. mieszka niedaleko mnie,wiec ksiazke kupie bezposrenio bez wysyłki. bede miec lekture na niedziele. ciesze sie jak dziecko. napisałam pare sniadanek. pózniej napisze pare obiadków. fajne proporcje maja zupy. na jedna porcje podajemy 200ml,ale mozna nawet wiecej -zawieraja mało białka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojej, to co ja mogę w razie potrzeby zjeść , może białko z jajka? a i co przez co dzielisz zeby ci wyszło btw 1,2, 08?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obiadek-pieczarki nadziane zółtkami,posypane serem (mozna pos=ypac tartym czosnkiem) i upieczone pod przykryciem. pieczarki 2duze 100g 2,7 0,4 2,6 jajko do panierki 25g 4,075 7,98 0,175 bułka tarta 10g 0,97 0,19 7,77 2zółtka 40g 6,52 12,76 0.28 masło 20g 0,14 16,5 0,14 smalec 20g 0 19,9 0 ser zółty 20g gouda 5,58 4,58 0,02 b 19,985 t 62,31 w 10,985

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obiadek-pieczarki nadziane zółtkami,posypane serem (mozna pos=ypac tartym czosnkiem) i upieczone pod przykryciem. pieczarki 2duze 100g 2,7 0,4 2,6 jajko do panierki 25g 4,075 7,98 0,175 bułka tarta 10g 0,97 0,19 7,77 2zółtka 40g 6,52 12,76 0.28 masło 20g 0,14 16,5 0,14 smalec 20g 0 19,9 0 ser zółty 20g gouda 5,58 4,58 0,02 b 19,985 t 62,31 w 10,985

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do moje żo
Naprawdę nie mam pomysłu, co robię nie tak. Wolałabym, aby organizm spalał mój tłuszcz a nie ciała ketonowe. Chudłabym jeszcze szybciej. a możę jednak 0 !!! mlecznych w tym ukochanej śmietanki przez tydzień i 1 max 2 białka dziennie? Taki mix jak w prezentowanych przepisach nie służy organizmowi choremu/starszemu etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Po ostatnim zatrzymaniu się spadku wagi, staram się nie ważyć. A na śniadanko był tylko twaróg półtłusty ze śmietanką i małym pomidorem oraz trochę boczku wędzonego, który mi ostatnio niesamowicie smakuje. Na obiad: wołowina w winie wg przepisu 262 (polecam) oraz gotowany brokuł. Do wołowiny nie dodałam szałwii i rozmarynu, bo akurat takich przypraw nie miałam w domu, ale wyszła wyśmienita. B:W:T (1:1,1:0,38). Powinnam chyba jednak zwiększyć tłuszcz, żeby ta waga mi drgnęła. Oporny ten mój organizm na chudnięcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomyliłam się w obliczeniach: jest 1:1,57:0,21. Więc chyba ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem zmęczona , nie głodna, trochę przeholowałam z tłuszczem , ale jutro postaram się nie jeść go tyle. zjadłam jeszcze sera zółtego z odrobiną majonezu ok 13, tak mi sie zachciało że nie mogłam sie powstrzymać, jednak jak nie zjem swoich jajek na śniadanie to nie moge zapanować nad jedzeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez najlepiej sie czuje po jajeczkach na sniadanie:) teraz zjadłam bita smietanke kosteczka potartej gorzkiej czekolady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieciom robiłam śmietanę i też zjadłam, aj dzisiaj dzień do dooooopy, tak mi sie chce jeść ze sama jestem w szoku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynyyyy, a ja nie jem dużo i nie chudnę. Ratunku. I nie czuję się głodna, i nie muszę podjadać i też do dooooopy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale od jutra zmniejszam ilość biała, będzie dokładnie 58, dzisiaj było za dużo. Może to jest przyczyną, że starałam się zachować proporcje B:T:W, nie zwracając uwagi na zbyt dużo zjadanego białka dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dwa posiłki na dobę u mnie odpadają, przynajmniej na razie :O Mam cukier w moczu i ketony na +++. Cukier w moczu pojawił się po raz pierwszy odkąd odstawiłam leki. Czyli dziś miałam skok glukozy we krwi powyżej 180. Ok, postaram się zmniejszyć ilość śmietanki i mleczaków, choć poza dzisiejszym dniem i eksperymentowaniem ze zmniejszoną ilością posiłków, nie szkodziły mi. Zmniejszę też białko, gdyż może jednak jem go za dużo. A w ogóle to za wszelką cenę skontaktuję się z kimś kompetentnym odnośnie żywienia optymalnego. Na wczasy nie mogę się na razie wybrać, pozostają jednak również wizyty u lekarza optymalnego. Dobranoc 🖐️ PS. Gosiu nie podawaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedynym posieszeniem jest to, że poziom cukru szybko spadł, podobnie ketonów. Dawniej tak szybkie spadki w ogóle nie były możliwe, nawet kiedy brałam leki. Zwykle "dochodziłam" do siebie mniej więcej tydzień. Teraz wystarczy kilka godzin i cukier spada do wartości normalnych. Pewnie was zamęczam sobą, dla więszkości sekty jest to tylko dieta odchudzająca. Dla mnie- walka o normalne, zdrowe, wolne od leków życie. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buuka
witam, chciałabym się przyłączyć :) testuję dietę optymalną 2 dzień i mam duuużo pytań. Mam nadzieję, że mogę skorzystać z Waszych doświadczeń? Najgorsze to: zapach z ust...czasem aż boję się odezwać...czytałam gdzieś na początku tego tematu, że to przez to, że nie jem węglowodanów i rzeczywiście nie jadłam ich w ogóle. Co robić? Czy dobrze obliczyłam stosunek białka do tłuszczów i węgli? Mój wzrost to 172 czyli powinnam wazyć 72kilo, Wyszło mi: 72g białka 108g tłuszczu 57g węglowodanów za to kulkator mówi, że powinnam jeść: 72g białka 180-252g tłuszczu 57.6 g węglowodanów Tyle mam jeść aby schudnąć czy mniej? Jak to dokładnie obliczyć? Na kalkulatorze mi wyszło, że nie odżywiam się optymalnie :( Wynika z tego, że jem za dużo... przy okazji fajna stronka: http://www.ilewazy.pl wszystko jest tj co ile waży Dziękuję z góry ponieważ mam nadzieję na odpowiedź :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buua poczekaj na odpowiedź od Anusi ona wie najlepiej! Gosia ja też już zaczynam mieć powoli dosyć,ale wytrzymam ,będę liczyć dokładnie BTW wczoraj tak się objadałam że sama jestem w szoku już z 2 tygodnie nie miałam takiego podjadania, a tu proszę , normalnie nie mogłam się powstrzymać, a i skutki są , nie mogłam w nocy spać i nie mogę jakoś do tej pory. a już nie będę pisać i wyliczać bo aż wstyd . moje żo wcale nie zanudzasz ,przyjemnie się czyta twoje posty na temat kombinacji jakie wykonujesz ze swoimi ketonami ,cukrami,białkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×