Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

anusiadanusia

żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

Polecane posty

Witajcie! Dzisiaj u mnie B:42, T:94, W:27. (1:2,22:0,64) Waga stoi w miejscu jak zaklęta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Produkty Klimeko do najtanszych nie należą. masło 250g w sklepie moze kosztowac ok9zł. pamietam jak kiedys je kupoowałam to było zupełnie inne masło niż to które jest w kostkach .złapałam kontakt z dystrybutorem dlatego wiem jakie sa ceny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Śniadanie: - jajecznica na maśle -110g - pomidor 57g - papryka czerwona 37g - kawa rozpuszczalna ze śmietaną 30% ( śmietana 71g) Obiad: - frytki - 134g (z McDonalda) - karkówka smażona na smalcu 150g I przed chwilą: - orzechy nie solone, prażone 30g Aniu, nie przesyłaj tego jadłospisu jeszcze. Już wiem, że te frytki miały za dużo węgli. Miałam zrobić sama, ale czasu zabrakło. Od jutra zapisuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Śniadanie: - jajecznica na maśle -110g - pomidor 57g - papryka czerwona 37g - kawa rozpuszczalna ze śmietaną 30% ( śmietana 71g) Obiad: - frytki - 134g (z McDonalda) - karkówka smażona na smalcu 150g I przed chwilą: - orzechy nie solone, prażone 30g Aniu, nie przesyłaj tego jadłospisu jeszcze. Już wiem, że te frytki miały za dużo węgli. Miałam zrobić sama, ale czasu zabrakło. Od jutra zapisuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I od jutra wszystkie węgle na kolację. A w piątek mam babską imprezę. I może być kłopot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co , jak dawniej bywałam na dietach oczywiście wiadomo jakich nie będę wymieniać , to marzyłam o diecie w której mogła bym jeść frytki majonez, sery i masło i całą resztę tych pysznych rzeczy które jemy tu na naszej diecie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hop hop,zaglada tu ktos? Basia Twoje marzenie o diecie spełniło się:) co robicie na obiadek? ja rosołek z żółtkami i tortille z mieskiem ,warzywami i majonezem. własnie skonczyłam gotowac kolejny sernik-tamten jakosc szybko zniknął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) Nie miałam internetu, na szczęście znów mam połączenie z wirtualem. W otrębach z węglowodanów liczę jedynie węglowodany przyswajalne, dla żytnich jest ich 26 g na 100 g produktu, a dla pszennych - 19,5 g. Reszta z nich jest nieprzyswajalna i wydala się w postaci.... Może się mylę, ale dr Kwaśniewski w swojej książce pisał, że otręby w ogóle się nie przyswajają, więc nawet te moje obliczenia są chyba zawyżone? Dzisiaj na obiad będę miała rosół do wypicia, smażonego ziemniaka na słoninie, 3 żółtka sadzone i kawałek skrzydła indyczego. Na razie nie jestem głodna, gdyż na śniadanie zjadłam dużo za dużo tłuszczu :P a właściwie słoninki ;) Chciałam skończyć "starszy" kawałek, gdyż mam już świeżutką w lodówce. Wczoraj miałam imprezkę niezapowiedzianą, zjadłam poza moim menu kawał kiełbasy z grilla praz pół kotleta schabowego w bułce tartej, o zgrozo! , praktycznie na noc. Myślałam, że dzisiaj cukier powędruje w okolice 200, jakież było moje, miłe, zdziwienie, kiedy okazało się, że nadal wynosi 160. Czyli jednak zdrowieję pomimo, że wartości poranne nie spadają, nawet kiedy przestrzegam dość rygorystycznie diety. Trzymajcie się :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od dziś imprezom mówię -NIE!!!! Hehehe, ciekawe co mąż na to powie w swoje imieniny :P Dam radę, dam radę :classic_cool: 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam pod reką zwykłą tabele,w której nie było napisane ile przyswajalnych. moja ksiazka z tabelami powedrowała do nastepnej zainteresowanej żo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz racje ,smalec podrożał o ponad 30%. ja nie wciagam,ja tylko pisze o jej zaletach :)i podaje info na jej temat. Decyzje każdy podejmuje sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na obiad zjadłam 200g kotletów z karpia mielonego i patrz jaka ja mądra! BTW :12,6 31 0,7 (sama mieliłam karpia!) a przed chwilą frytki 200g i koniec jedzenia na dziś. anusia jeszcze 3 miesiące temu osełka w biedronce kosztowała 5zł a teraz prawie 7, także podrożało masło. smalec ostatnio skoczył, jajka faktycznie nie drożeją , bo już długi czas kupuję po 6o gr , a słonina masakra ostatnio widziałam rekordzistkę w RAST po 8,50

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja miałam taką "jazdę bez trzymanki" w pracy, że nic nie policzyłam. Najgorsze to, że to nie koniec pracy na dzisiaj. Śniadanie: 2 jaja z majonezem (majonez ok 33g - już tak na oko szacuję), kawa ze śmietaną - 90g (też na oko), obiad rosół- 400 g z 2 żółtkami i kabanos. Jeśli macie ochotę i czas to proszę o pomoc w liczeniu. Pozdrawiam najfajniejszą Sektę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×