Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

anusiadanusia

żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

Polecane posty

a ten Gaca to następny co odchudza portfele, a te osoby co są odchudzone na pierwszej stronie to w DDTVN były dukan też odchudzał:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i po jaka muszę sie udać , i zacząć jeść żółtka , bo białek nie mam na chleb i na naleśniki , i twarogu kopić , normalnie bieda w domu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w Dukanie za du żo białka. mam znajomą która była z 8 m-cy na dukanie. troche schudła ale mówiła że skonczyła z Dukanem -wypadają jej włosy i ma straszne jakby liszaje na twarzy. wiedza dr Kwasniewskiego jest bezpłatna. w internecie można duuużo znalezc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie dziś naruszyłam rezerwę śmietanki UHT, bo taką postanowiłam mieć na czarną godzinę, i jak widać przydała sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lepsza kubeczkowa , ale traf chciał że mi sie wieczorem skończyła i miałam zapas w postaci UHT:), a tak musiała bym sie obejść , lub latać z rana po sklepach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie pisałaś wcześniej o kremówce w woreczkach , a ja nie spotkałam jeszcze takiej, jaka to firma i litraż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biore antyb. to lepiej mi ale jestem słaba do 10 , postanowiłam trochę wyluzować z ważeniem , bo może mam blokadę psychiczną , ba ważę i ważę a waga stoi, i na oko na razie liczę , chociaż jajko zważyłam dziś ( 56g):), majonez na oko,ok 30g, karkówka też na oko ok 60-80g, sałatka to nie wiem:), ale mało cukru miała i mało octu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musisz liczyc dokładnie. dziewczyny pisały co sie dzieje z waga po prawidłowym dniu:) oczywiscie spada. nie ma liczenia na oko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mars leci z wagi bo pilnuje wiec Wy dziewczny też musicie narazie dokładnie liczyc jak chcecie widziec te efekty. nie można sie samemu oszukiwac. :) czasem nam sie wydaje że jest ok a jak policzymy to wychodzi zupełnie cos innego-tak byc nie może. :):):) nie bede z pistoletem nad Wami stała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
policzyłam tak na oko to mi wyszło 30, 140, 13, także sporo , trochę węgli mi zostało i białka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Ja tam obsesyjnie nie liczę, na początku było inaczej, gdyż starałam się jeść każdego dnia (lub co 2-3 dni) coś nowego. Teraz jem głównie jajka i ziemniaki, więc nie za bardzo mam co liczyć. Dwa jajka to 15 g białka (wg ich wagi). Dwa posiłki, to 30 g białka, do tego czasami zjem plasterek cieniutki wędliny lub (kiedy jadłam mlecze) sera żółtego czy białego. Jako źródło witaminki C - papryka świeża duszona i odrobina soku z cytryny. Główne źródło węgli- 100-120 g ziemniaka startego uduszonego na tłuszczu lub placki ziemniaczane (na oko, mam już wprawę, ale czasem kontrolnie go zważę). Jako uzupełnieni węgli - garść orzechów 30 g lub jakieś mrożone warzywa-pół miski i tyle mojego jedzenia. Co tu liczyć i pisać? Dostałam pyszną galaretę od znajomego i za chiny nie wiem jak policzyć proporcje w niej z wiadomych powodów, ale zostało mi jeszcze kilkanaście g białka na dziś do zjedzenia, więc uszczknę jej sobie trochę na kolację z warzywami i kawałkiem ziemniaczka duszonymi na słoninie. Manim! :) Żałuję trochę, że popłynęłam w okresie świątecznym z prądem i jadłam dużo więcej białka i węgli niż to wynika z diety optymalnej. Na pewno nie przekraczałam 72 g węgli (Lutz), ale odbiło się to jednak na moim cukrze, choć o dziwo, nie na wadze. Stres dodał swoje i cukier powędrował, a może to głównie wina mniejszej ilości tłuszczu, jaki jadłam? Dla mnie najlepsze jest żywienie optymalne, przy większych ilościach węgli odczuwam silne łaknienie, które ciężko jest poskromić. @ też swoje zrobiła. Wczorajsza głodówka zakończyła się jedynie ćmieniem głowy. Cieszę się bardzo, że migreny są poza mną. Śmietanę kupuję w kubkach, jest pyszna, w woreczkach nie widziałam, a UHT jest bleeee! :P Kawę pijałam rozpuszczalną ale głównie piję z padsów, mam ekspres Senseo. Pa🌻 PS. Mąż jest trochę załamany, gdyż jako łasuch najadł się ciast, też od teściowej- nieoptymalnych i teraz urosło mu sadełko, małe bo małe, ale on ma obsesję na punkcie własnego wyglądu :D Wygląda jak szkieletorek z maleńkim brzuszkiem ;) Marudzi mi teraz każdego dnia, że przytył :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodzą za mną śledzie w śmietanie lub innym sosiku. Jakieś zachcianki mam ostatnio. Galaretę zrobię na 6.01 i śledzie - może takie: http://smaker.pl/przepisy/zakaski-i-przystawki/ledzie-w-sosie-curry,29459 Dzisiaj węgle nieznacznie przekroczyłam. Białka i tłuszcze wzorowo. Miałam zrobić dzień głodówki, ale o 12 zaczęło mnie ssać w żołądku i po głodówce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam , witam, od razu zaczynam od pytania :) jak policzyć skwarki??(dostałam gotowe suche tzn wysmażone)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. moje żo Ty już nie liczysz bo zapamietałas co ile ma na poczatku a dziewczyny dokładnie nie pisały,dlatego powinny zapisywac żeby zapamietac podstawowe rzeczy:) jak poziom cukru? wraca powoli do normy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze , tylko tych skwarek mi brakuje , a i robię pizze z przepisu ale policzę sama z opakowań (salami) a na naleśniki na razie nie masm białek , ale ser już kupiony:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×