żywienie optymalne najszybiej leczy otyłosc?

za 5 minut ide spac. 5 godzin snu wystarczy.

Miłego wieczoru życze

Do jutra

Drogie Panie! W 100 g słoniny jest 4,1 g białka. Łatwiej jest policzyć ilość składników w smalcu ze skwarkami. Jeżeli użyjemy 25 g smalcu ze skwarkami, to w tej ilości będzie około 1 g białka. W samych skwarkach będzie trochę wiecej białka ,ale nigdzie nie spotkałam takich wyliczeń. Można przyjmować, że w użytej porcji smalcu czy skwarek znajduje sie około 1 - 1,5 g białka. Jak miewa się Koleżanka lecząca się na cukrzycę? Jak wypadł test wyeliminowania mleka i produktów mlecznych? Czy moglibyśmy już napisać artykulik przedstawiający historię leczenia? Serdecznie Was Panie pozdrawiam Wanda

Wpadłam powiedziec DZIEN DOBRY bede popołudniu:)

od wtorku choruję, silne przeziębienie, wczoraj na dokładkę biegunka. Nie odstawiłam w związku z tym mleczy, gdyż wchodzi mi jedynie kawa ze śmietanką nie wiem jaki mam cukier jak się dowiem, to napiszę pa

Na śniadanie robiłam naleśniki. Do ciasta dodałam trochę kokosu. Wyszły pyszne i bardzo sycące. Pozdrawiam.

Mariolu, trzymaj się. Coraz więcej ludzi choruje.

ja też zycze zdrówka.duuuuużo zdrówka. własnie robie pizze z tunczykiem,serem,papryką cebulką.

Gosia z czym nalesniki zrobiłas? nie wpadłam na pomysł żeby dac kokos. nastepnym razem dodam

Gosia z czym nalesniki zrobiłas? nie wpadłam na pomysł żeby dac kokos. nastepnym razem dodam

a gdzie reszta towarzystwa sie podziewa? pozdrawiamy

trzeba byc madrym.zeby umiec liczyc te produkty.

sa tabele

Aniu robiłam naleśniki wg Twojego przepisu: białka, śmietana, trochę mąki (u mnie 5g), bo robiłam z połowy porcji, cukier waniliowy. Twaróg, śmietana, trochę cukru waniliowego, rodzynki. I do ciasta kokos.

nazbieram troche białek i zrobie. bedzie znowu cos innego. moze do sera tez dam kokos . beda nalesnikki kokosowe

Też przymierzam się do pizzy. Zrobię w poniedziałek. I mam gdzieś przepis na przepyszny pasztet od swojej mamy, który za mną ostatnio chodzi. Myślę, że będzie bardzo optymalny. Muszę poszukać.

Dziewczynki powiedzcie proszę, na której stronie jest przepis na naleśniki (ciasto). Zrobię z mięskiem, upiekłam udka z kurczaka, zmielę mięso i dodam paprykę jako farsz. Poleję sosem z masła i śmietany. Myśle, że będą dobre i w takiej formie? W ogóle mi nie przechodzi wstrętne choróbsko. Inna sprawa, że nie zażywam niczego. Wczoraj jedynie 1 tbl stoperanu. Liczę na to, że odpowiednie jedzenie postawi mnie do pionu. Teraz zaraziła się ode mnie córka. Znów smęcę, przepraszam. Zrobię sobie w poniedziałek głodówkę. A naleśnika(i) zjem jutro. Dobranoc

jak znajdziesz to podaj nam tez przepis. moje dziecko lubi pasztet . domowy bedzie pyszny

jakis wirusek musi byc bo mnóstwo ludzi choruje. ja na szczescie nic nie łapie. http://opty.org/gazeta-opty-kulinaria/91-opty-nr-019-grudzie03-krokiety-z-kapustp-i-grzybami

Aniu zacytuję Twój przepis na naleśniki z poprzednich stron. Ja jak znajduję fajny przepis kopiuję do pliku Worda i potem mam z czego wybierać. Naleśniki Ani "jak mam białka które zostsają z jajecznicy to robie. wczorajsze 700g białek,250ml smietany 36,10dag maki,cukier waniliowy,troche oliwy do ciasta.zmiksowac. smaże na teflonie,podkładam po troszeczke smalcu. sera miałam 900g półtłustego,dodałam 750ml smietany 36,30g cukru,troszke olejku pomaranczowego,50g rodzynek, Wyszło sporo. proponuje zmniejszyc ilosc na pierwszy raz. b 9,8 t 16 w 6,3 w 100g "

na przeziebienie najlepsza jest glodowka.

Jak znajdę przepis na pasztet oczywiście napiszę :)

:

Mnie stawiał kiedyś na nogi Grzaniec Galicyjski na gorąco, z dodatkiem miodu, goździków i cytryny. Na drugi dzień nie było śladu po grypsku.

gorace winko lub piwko

jak ktos lubi-ja niepijaca

Ja też bym już nie wypiła - za słodkie, ale było skuteczne.

ja wszystko pije gorzkie od dawna. piwa z sokiem nigdy nie wypiłam

Podaję przepis na pasztet, ale i tak o szczegóły muszę jeszcze zapytać mamę: - 1kg mięsa (część wołowe, wieprzowe, cielęcina) - 0,5 kg podgardla - 30 dag wątroby Wątrobę ugotować oddzielnie - ok 10 min. Pozostałe mięso ugotować z włoszczyzną (2 marchewki, pietruszka, kawałek selera, cebula), dodać ziele angielskie, liść laurowy, sól, pieprz ziarnisty. Po ugotowaniu mięso zemleć z warzywami 2 razy. Dodać także rozmoczoną bułkę (zmielić razem). Wyrobić wszystko, przyprawić solą, pieprzem, gałką, imbirem (nie za dużo). Taki farsz jest też super na paszteciki do rosołu, ale nie znam przepisu na ciasto optymalne do nich.