ŚLUB SIERPIEŃ 2012

Demorela,u nas w tej parafii gdzie będzie ślub nawet nie wiem kto śpiewa ale chyba siostra zakonna.Chyba że wzbogacili się o organistę ale szczerze w to wątpię.W tym kościele byłam x lat temu na mszy czy jakiejś uroczystości.Chyba w liceum na rekolekcjach.

cześć dziewczyny, widzę, że przygotowania pełną parą... ostatnio nieco chorowałam i przeleżałam w łóżku ale teraz jest już ok i też biorę się do roboty, bo jeszcze masa rzeczy do załatwienia. cieszy mnie jednak to, że już widać efekty mojej pracy :) demorela, ja też poproszę o zdjęcia tych prezentów dla rodziców, bo wciąż nie wiem co mam im kupić :/ jeszcze tylko 53 dni! :)

Witaj handlarka Wlasnie tak myslalam o Tobie,ze cosik ucichlas,ale dobrze ze juz zdrowa jestes i wszystko jest ok:) Mnie ostatnio tez polamalo w plecach i przez 3 dni jak paralityk chodzilam,tak na mnie dziala stres i mam nadzieje,ze na slub i wesele mnie nie polamie... Dziesiejszy dzionek wykorzystuje na opalanko,bo w koncu piekna pogoda nam sie zrobila:)

a ja do pracy :( ja się boję, że ten stres mnie pokona... wciąż się zastanawiam co jeszcze powinnam zrobić, żeby dobrze wyglądać w dniu ślubu... może macie jakieś porady? demorela jak idzie robienie dekoracji?

Handlarka przede wszystkim wyspac sie i nie stresowac hehe,ale to wogóle nie idzie w rachube,bo która PM wysypia się i nie stresuje... Dekoracja po mału idzie do przodu:) Musiałam zrobić sobie przerwe,bo jak opalałam organze,to kciuk mi zdrętwiał i nie miałam w nim czucia i mnie bolało.Dziś jest lepiej. Póżniej zapodam jakąś fotke na priv.

Hej dziewczyny,ja się raczej nie poopalam,pozostanie mi kilka wizyt w solarium.Ogólnie to wyglądam jak córka młynarza hehe:) Gdzieś kiedyś będę musiała się wybrać na sklepy poszukać tej biżuterii i pończoch albo rajstop.Tylko nie wiem w jakim kolorze:(,no i jak nie zacznie padać to później przejdziemy się zobaczyć buty dla Młodego w tym sklepie co ja sobie buty kupowałam. Aha i jeszcze jedna sprawa-ubranko dla Zuzki.Już przeglądałam w internecie strony sklepów i całkiem ładne są te sukieneczki:)Już sobie ją wyobrażam jak ślicznie będzie wyglądać:)

Iwonka skoro suknie masz ecru,to ponczochy jak najbardziej w tym kolorze tez dostaniesz:) Teraz takie piekne ubranka robia dla dzieci,ze mozna zglupiec co wybrac;)

No z ubrankami dla małej masakra jakaś,w sobotę pójdę z rodzicami na zakupy bo mama będzie szukac sukienki dla siebie a ja poszukam biżuterii(mama doradzi:)) no i ubranka dla Zuzi też poszukam.

Cześć wszystkim. Odstąpię salę weselną zarezerwowaną na 11 sierpnia 2012 roku w centrum Astoria, Białystok, sala kolumnowa. Odstąpię termin w zamian za zwrot wpłaconej zaliczki 500 zł. Sprawa bardzo pilna!

Zabralam sie za winietki,taka odskocznia od dekoracji;) Ech za oknem pochmurno,wiec w ten sposób umilam sobie czas:)

demorela ja dla odskoczni też zajmuje się 'dekoracjami' :) Moje zawieszki na alkohol już są gotowe, pudełko na koperty prawie też, teraz zostają mi dekoracje na auta... mam nadzieję, że jakoś szybko mi to pójdzie, bo czasu wciąż ubywa...

Wlasnie dzis wydrukowalam sobie zawieszki na alkohol i czekaja na dalszą robótke,najgorsze jest te obcinanie,bo trzeba skoncentrowac wzrok... Handlarka a mozesz mi zapodac na priv te swoje pudelko na koperty? Hmm,wlasnie cos by trzeba bylo wykombinowac;)

www.biala-limuzyna.pl zapraszamy

jak tylko skończę i zrobię zdjęcie to wrzucę na priv :)

handlarka,ja też chcę pudełko.Wyślij mi fotki na priv plissss:) iwonka19891@autograf.pl

dziewczyny biżuterię mam,perły.Wybór był mały a że mam wcięcie w dekolcie to musiało być coś dużego,zobaczymy jak będzie pasować do sukienki.Jak nie będzie pasować to sobie w PL kupię coś innego w ostatniej chwili.No i mam sukieneczkę dla córci.Chciałam białą,żeby do mnie pasowała,ale mama powiedziała że to nie praktyczne a ona wcale na biało nie musi być.Więc kupiłam piękną różową sukieneczkę z kwiatuszkami i paseczkiem który wiąże się z tyłu w kokardkę.Do tego bolerko w podobnym kolorze z krótkim rękawkiem.Brakuje bucików i rajstopek. Młody w dalszym ciągu nie ma butów,jakoś nie możemy się zebrać żeby iść coś poszukać.No i mi pozostały do kupienia te nieszczęsne pończochy ale to już mało ważny element garderoby.Więc prawie w całości jestem ubrana:)

nasza data 25.08.2012 :) Mam stracha czy wszytsko się uda tak jak zaplanowalismy ...

Iwonka1989 Super,ze masz juz bizuterie i sukieneczke dla córki:) Buty dla faceta szybciej sie kupi,niż dla nas kobitek;) A ja już nie moge sie doczekać przymiarki a potem w całosci,jak już beda ramiączka:) loona22 Witaj:) Jak tam przygotowania,macie juz wszystko? Cos jeszcze brakuje? Pozdrawiam

oj teraz największym problemem są bilety do PL,krucho z kasą i jak tak dalej pójdzie to nie pojawimy się na własnym ślubie hehe.Nie no może na dniach uda się kupić te bilety przynajmniej w jedną stronę na razie:)Na szczęście nie są to jakoś wygórowane ceny,co chwila staram się obserwować linie lotnicze.No i za 2 tg przyjeżdża do nas bratanek narzeczonego.będzie wracał z nami więc i dla niego bilet musze kupić.

No to faktycznie musisz czatowac by dobrze trafic. Jugtro ruszam z dalszą częścią dekoracji,bo czasu juz coraz mniej,nam zostalo 39dni:)

Dziewczyny a dajecie coś w podziękowaniu Waszym świadkom?

Nie,nie ma co przesadzac z tym wszystkim,wystarczy ze osobiscie podziekujesz a jak zostanie sie wódka to mozesz dać. Pogoda beznadziejna,chyba w tym roku lata to nie bedzie....siedze i dlubie te moje dekoracje,jestem w połowie;)

no ja planuję im coś wręczyć, jakoś tak pod koniec wesela... wódki nie będę dawała, bo moi starsi są młodzi i nie piją wódki... moje dekoracje tkwią w miejscu, codziennie kogoś zapraszamy i teraz to już na nic nie mam czasu :/

demorela :) witaj, jeszcze troche zostalo bo np nie mamy garnituru dla mlodego i ogolnie nie mam wybranego przystrojenia sali weselenej... ale sie stresuje bo slub io wesle jest nie u mnie tylko u mlodego ( koszty duzo niższe w tamtych rejonach) i przygotowania są na odległość .

loona22 my też nie mamy jeszcze garnituru dla młodego, wiec nie masz się co tak strasznie martwić :) ja przystrojenia sali też jeszcze nie wybrałam, ale właściciel powiedział, że to wybierzemy jak będziemy ustalać menu, więc się nie martwię :) przygotowaniami na odległość się nie przejmuj, kwestia zapisania o czym trzeba pamiętać i późniejszej realizacji postanowień...

handlarka Zrobisz jak uwazasz:) A masz cos na oku w podziekowaniu? Z racji,ze pogoda do bani to wykorzystuje ten czas na dekoracje...z odwiedzinami u nas póki co cisza;) loona22 Z garniturem nie jest tak zle,napewno narzeczony niedlugo go nabedzie. Pewnie upierdliwe jest takie załatwianie spraw na odległosc,ale jak jestescie zorganizowani,to dacie rade:) Sale sama stroisz czy jakaś firma? Ja tylko będe robić dekoracje,ktora jest za plecami PM a resztą zajmuje sie babeczka,która wynajmuje nam sale.

demorela wpadłam na pomysł, żeby świadków obdarować bukietami z lizaków i wydrukować do tego jakieś śmieszne dyplomy... ewentualnie zamiast bukietów mogłyby być koszulki lub kubki z napisem wzorowy świadek/świadkowa... dobry pomysł czy taki sobie?

przyszła szwagierka ma zdolności w gestiach strojenia i dekoracji więc mam nadzieje że wspólnymi siłami cos wymyslimy:) menu tez jeszcze nie do końca wybrane co do garnituru to mam nadzieję że coś znajdziemy u nas w mieście bo do miejsca zaślubin wybieramy się dopiero na tydzien przed weselem, pozostaje tylko wierzyć ze Pan Młody nie przytyje przez te 2 miesiace :) czy wy tez macie koszmary senne że coś poszlo nie tak? jeszcze tyle czasu a ja juz panikuję, a co to będzie na tydzień przed... ja wszystko zapisuję po kolei co gdzie i zkim mam załatwic a i tak mam obsesje że o czymś zapomnę... oszaleję :)

ja też mam koszmary i też mam obsesję, że o czymś zapomnę :) ale damy radę, spokojnie...

Hehe,ja tez mialam koszmary slubne,ze zamiast sali byla jakas obora,ze zamiast sukni w pokrowcu wisiala jakas szmata,albo,ze suknia byla za mala.Teraz juz nie mam koszmarow,poki co jest u nas jeszcze spokój ale pewnie tuz przed będzie nerwówka i stres;) Ja też sobie wszystko zapisuje i dokladnie pilnuje:) Handlarka Pomysl z tymi kubkami jest fajny,ja osobiscie bardzo bym sie z tego ucieszyla,bo jestem miłośniczką kubków takich nietypowych i juz nie mam gdzie ich trzymac...