Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

**Karolina23**

Kobiety Starające się zajść w ciąże i będące w ciązy ZAPRASZAMY:)

Polecane posty

Hej Dziewczynki :) ja cały czas jestem dobrej myśli i wierzę, że wszystko będzie dobrze :) na to, że zobaczę zarodek z bijącym serduszkiem aż tak bardzo nie liczyłam, bo wiem, że jest jeszcze wcześnie i musiałby być naprawdę dobry sprzęt, żeby cokolwiek zobaczyć :) ja też bym pewnie poszła na wizytę dopiero pod koniec następnego tygodnia, ale gin kazał przyjść w tym tygodniu, więc poszłam tak jak mi kazał. Jakoś nie chcę iść na wizytę do innego lekarza,a mój gin wyjeżdża w następnym tygodniu i go nie będzie na początku grudnia. Jestem cierpliwa, więc będę czekała do tego 20 i mam nadzieję, że wtedy będą już tylko dobre wieści :) Riolek, ale ja wiem na 1000000%, że jestem w ciąży, tylko jest jeszcze za wcześnie, żeby zobaczyć na USG zarodek z bijącym serduszkiem w pęcherzyku... Przeczytaj najpierw ze zrozumieniem to co ktoś pisze, a potem się wypowiadaj... zdjęcie USG dostałam nawet bez upominania się :) nawet jeszcze gin wyszedł za mną do poczekalni, bo zapomniał mi dać od razu :) tak wygląda mój pęcherzyk ciążowy: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2556dfe9da2ed3f6.html miała któraś z Was podobny do mojego na tym etapie ciąży? miłego weekendu życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Ślicznotki!!!:) Justysia Kochana nie przejmuj się tym co niektórzy...tu piszą:P Śliczna Fasoleczka hihi:):) ale będziecie mieć prezent na gwiazdkę usłyszycie serduszko swojego Skarba:) NA BANK JEST WSZYSTKO OKEJ:) Asia jak się czujecie jeszcze Aniołek nie ma zamiaru wyjść na świat?:) A my wczoraj wieczór w końcu miałyśmy bez kolek i płaczu:) Mała zasnęła o 22 później obudziła się o 1,5 i później o wpół dziesiątej:D Teraz leży sobie na łóżku,a ja weszłąm zobaczyć szybciutko co tam u Was:) Jutro przyjeżdżają moi rodzice i teściowie echhh jakoś się z tego nie cieszę:P bym wolała być tylko z moją dwójeczką :( Buziaki Kochane!:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolinka, ja tam się nie martwię tym :) gdyby to było napisane przez kogoś, kto ma doświadczenie w tej dziedzinie, to może bym się przejęła, ale tak, to nie ma najmniejszego sensu :) przeczytałam to z uśmiechem na twarzy, bo info zawarte w poście było troszkę śmieszne ;) a Dziadki też chcą się nacieszyć Marysieńką, więc główka do góry :) wizyta na pewno szybko minie i znowu będziecie razem we trójkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justa - u mnie pęcherzyk był też podłużny w 6 tc - w środku był już zarodek, paromilimetrowy - taka plamka :)). To kwestia indywidualna i pęcherz jest podłużny ale ta plamka (dzidzi) jest bardziej okrągła i kulista ale też nie równe kółeczko - nie wiem czy o to Tobie chodziło. Nie piszę rozmiarów pęcherze bo mi tę plamkę mierzył. Jak dasz radę to czekaj na wizytę u swojego gina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina:) odliczamy, odliczamy, odliczamy...i siedzimy na walizkach :) czasem łapią mnie takie napady bolu 5-6 godzin, muli sam dół, jak na okres...zdycham wtedy,ale twardo siedze (leze). dzis jakos poki co jest dobrze...nawet zgaga wróciła :) ale brzuch mam juz opuszczony,ze pięść włożę...i chyba mam kilka nowych rozstepow:/ śliczna jest MArysieńka-takie ciasteczko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina z jednej strony masz spokojną córcię, która jak piszesz, pozwala Ci upiec ciasto i odpocząć troszkę bawiąc sie z tatą,a z drugie strony ..jak pomysli sie o gosciach, kawkowaniu, obiadowaniu to odrazu pojawia sie mega zmeczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina śliczną masz córeczkę :) mnie na razie pozostaje czekanie na wyniki i wizytę u gina. Może zwiększona dawka doopka pomoże na te plamienia. Mam ich serdecznie dość. Cóż zobaczymy. Mam tylko nadzieję, że nie padnę jak odbiorę wyniki, mimo wszystko boje się, że ta prolaktyna znowu skoczyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justysiu, zerknij na moje zdjęcie USG z 8 tygodnia http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/25f10a98bbd67418.html , pęcherzyk też jest podłużny (powinnam się martwić?) a lekarka (jest podobno bardzo dobra w "czytaniu" USG) mówiła, że wszystko jest w najlepszym porządku. Zarodek jak widać na fotce (ta plamka po prawej oznaczona krzyżykami) też jest podłużny, plamka po lewej to podobno odżywiające go ciałko żółte :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki Dziewczynki :) to teraz jestem jeszcze bardziej spokojna :) czekam teraz do 20 grudnia na bijące serduszko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia no jak już brzuch masz coraz niżej i takie bóle to siedź siedź na tych walizkach:D No teraz jest grzeczniutka póki co mam nadzieję,że dzisiaj kolek nie będzie (to jest najgorsze co może być...:(myślałam,że może mojego mleka nie może pić,ale lekarz mówił,że zobaczymy jak będzie do czwartku za tydzień chyba ze naprawdę mała będzie się męczyć to mam przyjść i zapisze jej mleko,a z moim się pożegna):(:(:(:(:(:(:( Villa kurczę nie wiem jak to było u Ciebie karmiłaś/karmisz małego nadal i wszystko jest okej???? Ja bym chciała małą karmić nadal,ale pewnie nie będę:( Aha Asia rozstępami się nie martw później weźmiesz je w obroty:D Zaraz wgram zdjęcie jak Niunia zasnęła i śpi u nas w łóżku na boczku:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marysia ma ładne usta :) chłopaki beda chcieli sie całowac ;) rozstępy mam w nosie-poki co na boczkach sa takie doslownie kropeczki, teraz sa nowe 3 2-3-cm pod brzuchem, ale tam gdzie majtkami zaslonie to jest ...wesoło Karolina a moze bedzie mozna karmic i modyfikowanym i ściąganym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Dziewczyny, a to urządzenie do ściągania pokarmu to musowo trzeba kupić czy tylko w razie konieczności?? Riolek, bóle brzucha to na pewno nic złego. Mogą zwiastować dobrą nowinę (miałam tak w pierwszej ciąży) albo po prostu być wynikiem pracy uspionych wczesniej jajników. Cierpliwości. Zrobiłas wszystko co możliwe więc się nie zadreczaj tylko relaksuj i wypoczywaj. Trzeba czekać. Nie szukaj też objawów bo idzie ześwirować :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justysia, nie martw się. Ja też miałam na początku taki pęcherzyk w kształcie kiełbaski ;) Dostałam luteinę i miałam uzbroić się w cierpliwość, bo nie było też widać serduszka. Będzie OK. Karolina, zgadzam się z Asią - masz małego Aniołka, który pozwala Ci tyle zrobić w ciągu dnia. U nas początki były ciężkie - Bartek non-stop się darł :( ehh... Potem był okres sielanki i teraz zaczęło się ząbkowanie :( Osiwieję niedługo... Karolina, mnie wręcz lekarka namawiała, zebym karmiła swoim mlekiem bo jest bardziej lekkostrawne od modyfikowanego. A bóle brzuszka miał długo, ale jak dla mnie to jego układ pokarmowy jeszcze nie był dojrzały i dlatego. Ja przez pierwszy miesiąc to jak zombi chodziłam - nic nie mogłam zrobić w domu, bo on się spinał i darł :( Do tej pory go karmię (od początku butelką) moim mlekiem i już jest OK. Jak był przez kilka dni na modyfikowanym to nie robił kupy, a tak 2-3 dziennie (na początku nawet 5-6). Dopajałam go herbatką HIPPa po pierwszym tygodniu koperkową i rumiankową. Nie poddawaj się - może skonsultuj to jeszcze z innym lekarzem skoro chcesz karmić. Ja się cieszę, że jeszcze ściągam, bo Bartek żarłok na modyfikowanym by nas z torbami puścił ;) Mam zamiar stopniowo rezygnować z laktacji jak wprowadzę mu inne posiłki (kaszki, zupki itp.).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, bo teraz ja się zaczęłam zamartwiać :) Czy powinnam się Waszym zdaniem martwić kształtem pęcherzyka ciążowego w 8 tygodniu (podpytam o to lekarkę w piątek 2 grudnia na USG genetycznym)? Czy Wasze pęcherzyki w tym tygodniu ciąży były już okrągłe? Podaję raz jeszcze link do zdjęcia: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/25f10a98b bd67418.html Dobrej nocki wszystkim życzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aragiuiua u mnie na każdym zdjęciu pęcherzyk jest jajowaty :))). Z biegiem czasu w pęcherzyku kropeczkę zastąpił ludzik. Nie masz się czym martwić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki, nawet nie masz pojęcia jak mnie pocieszyłaś :) Podpytam z ciekawości lekarkę o kształt pęcherzyka na piątkowej wizycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Ślicznotki!:) Wczoraj mała znowu miała straszne kolki:(:(:(Jutro M pojedzie do lekarza i zobaczymy,ale już się żegnam z karmieniem mojej ślicznotki:(:(:(:(:(:( Wczoraj zasnęła o 23:30 to spała do o dziwo do 5:00 i pózniej do 8:30 teraz zasnęła z tatusiem i śpią:D Ja dzień mam już z głowy o 13 przyjeżdżają rodzice i tesciowie ech....:( A co tam u Was???Asia jesteś jeszcze z Nami????:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Araguaia - pęcherzyk to mi się wyobraża jako taki balonik, w którym rośnie dzidzia - jak to balonik się odkształca - na każdym zdjęciu ma inny kształt - więc on będzie za każdą wizytą inny - to taki basen dla dzidziolka - on sobie tam pływa :))). Nie stresuj się i nie zamartwiaj wszystko idzie w dobrą stronę :)). Karolina - moja szwagierka mówiła coś na temat jakiegoś środka niemieckiego - specjalnego na kolki -w Polsce go nie ma i jest dość drogi - ale podobno skuteczny :))). Może spytaj swojego lekarza - może masz kogoś by ci to ustrojstwo sprowadził - szkoda byłoby przestać karmić - to dla maleńskiej jest najlepsze. Współczuję i życzę cierpliwości - trzymajcie się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wam, My już po wizycie teściów :-) Justynka cieszę się z Twojego dobrego podejścia, tak trzymaj :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina, Twoja dieta może mieć wpływ na to że dziecko miewa kolki. Poczytaj w necie na temat diet - może pomogą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina, Lovekrove pewnie ma na myśli Sabsimplex :) My go używaliśmy i pomógł - razem z BioGaią (to taki probiotyk) - polecam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ALe się dzisiaj wystraszyłam Tylko się ze mnie nie śmiejcie. Wchodząc do wanny zobaczyłam że coś mi kapie z piersi Dosławnie zapłakana siadam przed komputerem i czytam że to naormalne:) Ale w pamięci miałam jak Karolina pisała o pokarmie i za chwilę urodziła, że to objaw zbliżającego się porodu Utwierdzam się w przekonaniu, że nigdy nie zmądrzeję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Lovekrove, naprawdę mi się lżej na sercu zrobiło :) Zdaje się, że Ty też masz wizytę w przyszłym tygodniu? Co do tych kropelek na kolki to nazywają się one SAB SIMPLEX, synkowi bardzo pomagały. ja je kupowałam na eBay, zerknęłam właśnie na ten serwis i są obecnie aż 4 aukcje z Polski :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×