Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

**Karolina23**

Kobiety Starające się zajść w ciąże i będące w ciązy ZAPRASZAMY:)

Polecane posty

gosienko, ja podawalam dha w kapsułkach 2w1 z wit K ,,OMEGA-3'' Ale potem odstawiliśmy bo było podejrzenie ze od tego mały wymiotował. faktycznie była poprawa po odstawieniu ale potem i tak żygusiał. Mały zlapal wirusa i ma lekko zaczerwienione uszko. Albo to zwykły wirus alboe zapalenie ucha. Mam go obserwowac i w razie czego przyjsc z nim gdyby sie pogorszylo. Mamy brac nurofen w czopkach, krople do noska i krople do uszka. Lekarka mnie ,,pocieszyła'' tym że katar mozemy miec tydzien czasu :( Mały płacze, krzyczy, marudzi. Uspokaja sie tylko na widok rybki mini mini w tv. Uwielbia ją. Musze mu chyba taką maskotkę kupic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ah ta pogoda, maluszki tylko cierpią...my byliśmy w zeszłym tygodniu u lekarza, bo mały miał trochę katar i czasem zakasłał, ale na szczęście to nic groźnego. Nie dostaliśmy żadnych leków, w płuckach czysto, w uszkach też. Ten katar, taki wodnisty, trwa u nas już ponad tydzień, ale możliwe, że to od ząbkowania...Gorączki też nie ma. My wychodzimy, na ok.godzinkę, jak nie ma za dużego wiatru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz mi sie skojarzyło że to moze byc jednak zapalenie ucha bo malemu musiałam zabrac na noc poduszke bo kładł ja sobie na buzie lub spał na brzuchu z poducha na główce - widocznie go to uszko boli i zakrywał je podusią. Temp. mierzyłam mu w pupie. Po odjeciu 5 kresek ma 36,7' więc nie tak zle. Dałam mu czopka to mi go wykupkał po 5 min. Musi lezec w lezaczku bo w łóżeczku zachlystuje mi się katarkiem. I tak długo wytrzymal bez choroby bo 6 miesięcy prawie. To nasze pierwsze choróbsko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zora, chore ucho jest od zalegajacej wydzieliny w nosie. Wyciągaj mu to cały czas, żeby nie zalegało. A ja odkryłam, że muszę ukrócić popołudniowe spanko. Wczoraj dzidzia pierwszy raz spała tylko przed południem i potem całą noc tylko ze 2 pobudki krótkie. A tak to jak spi po południu z 1h, to od 3:00 juz co chwila marudzi cyca. Wanda, pewnie z tym karmieniem w ciązy, to podwójne obciążenie dla matki, ale ja tez nie wyobrażam sobie odstawienia. Dajecie cos dobrego bobasom? Bo chciałabym coś smacznego zapodac, ale nie wiem co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miki zaczyna raczkować na razie zrobił 3 kroki :). Zorka - te filmy nie chcą przejsc przez poczte. Jutro dam M to wysle je z pracy .. Miki nie jadł jak wychodziły mu ząbki ok 4 dni - oczywiście na mleku żył. Miki ma też katar juz od tygodnia ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Love, ok :) Robi któraś pranie? Podrzuciłabym swoje :D Tyle tego mam że aż wylewa się z bielizniarki więc ubrania zajmują pół podlogi w łazience :P Idę się za to wziąć bo mi jeszcze zaczną wypełzać na przedpokój same

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zora - pranie już zrobiłam tylko jest sterta prasowania i sama się nie chce zrobić, jak M wróci z pracy to wydam odpowiednie dyspozycje:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pranko zrobione, rozwieszone :) Uwinełam się raz dwa. Teraz mam aż 30minut dla siebie bo maly śpi a o 14:00 karmienie. A czy wasze skarby tez po czopku (tym na goraczke) robią kupke? Bo u nas idzie za kazdym razem (wczesniej dawałam po szczepieniach).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosienko, wczesniej pisalas o antybiotyku. Własnie u nas przyjmuja dwie lekarki: jedna (ta nasza) bagatelizuje dolegliwosci dzieci a druga ochoczo przepisuje antybiotyki. Ciekawe czemu nie dała czegos na wirusy?! Dla dzieci nie ma takich leków? Są bezpieczniejsze od antybiotyków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie to chyba krew zaraz zaleje...Bartek już nawet butli do buzi nie weźmie...jak ja mam go nauczyć pić z butli ??? nie mam już do niego siły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Love, wiem :) Ja tak nieskładnie napisałam ze zmęczenia :P Dzis lekarka powiedziała że mały zlapał wirusa i zastanawiam się dlaczego nic na to nie dostał. A u tej drugiej lekarki była znajoma z 9-miesiecznym synem który miał wirusowe zapalenie ucha i dostal wlasnie antybiotyk. Ale moze dlatego bo miał podobno prawie 40' gorączki. Juz chyba majacze ze zmęczenia :P Mały póki co, ładnie śpi. Ucho i nosek zakropione, czopek załadowany. Moze ta noc będzie lżejsza. Nie mam nic na poczcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie wczoraj napisałam poczta i padł mi internet. Dziewczyny, kurcze sezon na choróbska się zaczął, boje się by mój nic nie złapał, dziś zaczyna 14 tydzień życia. Dalej w dzień prawie nie śpi, nic się nie zmieniło, za to przy piersi by spał i w dzień i podjadał co chwila, jak wstaje to po1 minucie pobudka i krzyk i płacz, jak znikam z jego pola widzenia to taki krzyk! także zrobić cokolwiek to sztuka, aż mi trudno sobie wyobrazić, ze inne dzieci śpią w dzień, co wy wtedy robicie ? :) miałam jeszcze dużo napisać, ale lecę prasować, bo w dzień nic nie zrobię, jak dam rade to dziś jeszcze napisze Buziaki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Love, dostałam :) Ale M musi mi ten program zainstalowac bo nie odpale ich. Mój komp padł i uzywam laptopa męza i mam zakaz instalowania czegokolwiek by przypadkiem nie zainfekowac jego cudenka :D Ale gdy ja się zaziębie to się tak o mnie nie troszczy, hehe. Nocka była lżejsza od poprzednie ale i tak maly czasami popłakiwał przez sen. Poprzestawiały mu sie pory karmienia i juz sama nie wiem kiedy robic mleko. Czekam więc az włączy swój alarm a wtedy biegusiem do kuchni.. Myślę ze oprocz katarku czuje się dobrze. Ten katar to jest taki że charczy mu w nosku a w aplikator nic nie idzie mimo wczesniejszego zakropienia kinolka. Ładnie schodzi gdy mały kicha. agusiiiii, :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny :) co slychac ? dawno mnie nie bylo bo remont przeprowadzka ach szkoda gadac.. @ jak nie bylo tak nie ma || jak nei bylo tak nie ma ... jutro mam wizyte na 18:30 u gin i zobaczymy, ona stwierdzila przez tel ze musi sprawdzic czy to nei torbiele albo poprzerastana macica czy jakos tak.. miala ktoras z Was cos takiego ? troche sie boje .. jutro odbieram wyniki cytologii i sie okaze czy to hpv.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz nie wiem sama kiedy wyjśc z Małym po tej 3 dniówce? Wczoraj już nie miał temperatury, i dzisiaj też jest już spokój i myślałam że tak koło 13 możemy zrobić małą rundkę koło domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agusii - znam z autopsji brak snu przez cały dzień, Jasiu też to praktykuje, ja wtedy padam na nos nie mówiąc o nim wieczorem, za to noce przesypia ładnie więc mimo minusów dnia jest też plus nocny spanie:) A jak u Was ze spaniem w nocy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny jesteśmy już po USG. Myślałam, że mąż pęknie mi na nim z dumy tym bardziej jak usłyszał, że na 90% będzie chłopak Maluch zdrowy jak ryba, ma już ponad 550 gram i strasznie długie nogi i duże stópki. Lekarka stwierdziła, że będzie wysoki później. Z USG maluch wychodzi, że jest o tydzień straszy niż z daty miesiączki. Teraz zostało tylko wybrać imię. Nareszcie też mąż przestanie na mnie krzyczeć jak znowu kupie niebieskie ciuszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej zajrzałam do Was na chwilkę. bo pilnuje bratanicy to skorzystałam z kompa brata:) Wprawiam się, bo ona jest rok starsza od Adiego:) Gosieńko ja podaje małemu tran- taki zwyczajny zalecił pediatra zamiast jakichkolwiek witaminek- przy tranie nie podaje nawet witD, według niego tran w okresie jesienno zimowym, witD wiosna i latem Wspólczuję chorych maluszków, Adi niedawno był podziębiony Z [pysznych rzeczy- młody uwielbia kisielek na soczku - kupujesz soczek dla dzieci i zagęszczasz mąką ziemniaczaną- na koniec ścierasz jakiś owoc- dla nas to najlepszy deserek Moniaaaa my dawno ukróciliśmy spanie w dzień, śpi chwilę do południa a po południu staję na głowie, żeby nie zasnął i dzięki temu większość nocy przesypia z jedna pobudka na cyca- cho c zdar5za sie że o \$ robi kosi łapki i cieszy buziaka wyciąga zabawki, gra karuzel ą i spać nie chce. A pokazałam mu zabawę "nie ma Adusia" i od tej pory daj dziecku tetrową pieluszkę to ma 20min zabawy choć musisz powtarzać jest nie ma to zawsze ręce wolne:) A wspomniana córcia brata ma 17miesiecy spi 3 godz w dzień i cała noc i to od kiedy skończyła dwa miesiące...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to bedzie dwóch chłopaków :) teraz kolej na dziewczynki :) ....Wanda-trzymam kciuki,zebys kupowała rozowe spineczki:) Zora-kup Mini-mini rybke :) najlepiej grajaca :) my mamy bzika elmowego :) mamy gadajacegi i grajace pianinko-szał...ulubione zabawki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miki lubi ciekawskiego George'a. A rybka mini mini to fajnie spi na listku i robi aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa phyyyyyyyyyyyy - tak chrapie :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Jak długo trwało wprowadzanie u Was nowych posiłków, np.zupki, nim dziecko zaczęło jeść porcje zalecane w schematach żywieniowych ? czytam, czytam i te schematy do naszego jedzenia niewiele się mają...piszą że w 6 miesiącu dziecko powinno zjadać: mleko mamy na żądanie, 180ml zupki, 50ml przecieru owocowego i 150ml kaszki... ciekawe mój Bartuś je od ok. dwóch tygodni, i na razie je ok.30ml marchewki z jabłkiem lub ziemniaczkiem i to tak trochę wciśnięte...nie chce pić z butli ( to już wiecie :-), martwię się, że nie zdążymy przed moim powrotem do pracy "odpowiednio zacząć jeść", żeby przeżył bez cyca :-( Ps.wracam na początku stycznia. Czy marchewkę podawałyście/podajecie codziennie ? gdzieś czytałam, że nie należy z nią przesadzać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beri - wg mnie te schematy to o kant wiesz czego rozbić. Jaś od początku warzywa bardzo chętnie jadł. I u nas to wygląda tak: - 8.00 - kleik kukurydziany lub kaszka zrobiona na 100 ml mleka wciąga wszystko łyżeczką, - 12.00 - szpinak z ziemniakiem, marchewka z ryżem, burak z ziemniakiem marchewką i mięskiem - zamiennie i zjada tego mały słoiczek 130 gr, zależy jak ma apetyt potrafi nieraz trochę zostawić, 16.00 - słoiczek owoców, mam porobione swoje jabłka gruszki brzoskwinie i daję mu to na zmianę, zjada słoiczek też 130 gr, 19.30 - po kąpieli - 120 ml - więcej nie chce wypić i idzie spać, nieraz zdarza mu się budzić w nocy na jedzenie ale już coraz mniej. Do ego wszystkiego wypija ok 150 ml soku z winogron lub aronii, z niekapka, już opanował tą sztukę i butla służy nam tylko do mleka. Pozdrawiamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello my wczoraj byliśmy na bilansie 9cio miesięczniaka. Tymon waży 9700 i 74cm długi. Szmery w serduszku nadal,dostaliśmy skierowanie do kardiologa dziecięcego,zapisani jesteśmy dopiero na 29.11 :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wapadłam tylko na chwile. Byłam u gina. Oprócz infekcji mam nadżerke :( Mam zrobic usg i pobrała mi od razy cytologie. Ma moze któras nadzerke bo słyszałam o tej przypadlosci ale niewiele o tym wiem. Martwic się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu a kiedy zaczęliście wprowadzać nowe pokarmy ? Kleik robisz na swoim mleku ? I przypomnij mi, wy jesteście na cycu, czy na mm ? czy jednym i drugim ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My juz tylko na mm. Zaczelismy wprowadzac nowe pokarmy jak Jas miał 3,5 misiaca. Standardowo marchewka, potem z ziemniakiem, potem była cukinia, kabaczek i jak widziałam że jest na skórze ok to dawałam więcej i więcej aż teraz zatrzymaliśmy się na 130 gr bo więcej po prostu nie chce. Także kleik robię na 3 miarki mleka i reszta kleiku żeby był gęsty bo jak jest za rzadkie to się wścieka że za mało treściwe jest. Dzisiaj pierwszy raz dałam Jasiowi zupę pomidorową, sama gotowałam i przecier też był domowej roboty, młócił aż uszy się trzęsły, jutro dam więcej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×