*****************LIPIEC 2012***********************

Ma_rka ja juz chyba od tygodnia takie kopniaczki czuje wypukle tzn mozna je zobaczyc... a moj M jak reke przyklada to odrazu przestaje kopac ma respekt przed tatusiem

Madziaz, ma_rka, ale Wam zazdroszczę tych kopniaczków, mój maluszek ledwo gilga czasem od środka... No ale patrzyłam do tabelki i w stos. do Was jestem 3 tygodnie "opóźniona". Mam nadzieję, że niedługo sie doczekam :) Dziewczyny, jak słucham waszych opowieści o seksie, to aż mi głupio. Powinnam sie pozbyć swoich chorych lęków, mój M. nie ma ze mną lekko, nie narzeka co prawda, ale on nigdy na nic nie narzeka. Taki złoty facet z niego :)

a mi głupio jak w ogóle o swoich facetach piszecie... I kto ma gorzej ? heh

a mi głupio jak w ogóle o swoich facetach piszecie... I kto ma gorzej ? heh

a mi głupio jak w ogóle o swoich facetach piszecie... I kto ma gorzej ? heh

Przecież tu nie o to chodzi kto ma lepiej a kto gorzej...Ty jesteś niestety w trochę innej sytuacji bo tu większość dziewczyn w stałych związkach a dziecię zaplanowane, to wiadomo, że inaczej. Przynajmniej z założenia.

Poznański kwiatku, jesteśmy tu razem, żeby się wygadać, czasem pochwalić albo pożalić, ale nikt nie zamierza się licytować, kto ma gorzej, a kto lepiej. Ty na pewno nie masz łatwej sytuacji, ale jak zaczniemy omijać niektóre tematy, żeby się żadnej z nas przykro nie zrobiło, to nie będziemy miały o czym rozmawiać.

witam wszystkie :) widze mamy znow nowa kolezanke :) im nas wiecej tym lepiej :) ma_rka-- no ja sie tak zastanawialam nad mrozonymi ale jakos mi sie wydawalo ze to bez smaku, ale skoro mowisz ze pychota to chyba tez sie na to skusze :) polny kwiatku-- zgadzam sie z dziewczynami wyzej, nikt tu nikomu nie chce zrobic przykrosci, i kazda tu pisze o wszystkim, bo jak sie zacznie unikac tego czy tamtego to faktycznie nasz topik zginie.. zazdroszcze wam dziewczyny pagorkow na brzuszku :) ja jeszcze musze na to poczekac troszke, ale chyba juz nie dlugo bo wczoraj chyba malenstwo po raz pierwszy mnie musnelo :) a dzisiaj za to czuje sie beznadziejnie :( glowka boli, i te paskudne wymioty :( ajajaj ja tez biore prenatal, jedna tabletke dziennie, koszt okolo30zl wiec i duzo i malo jak za witaminki..

Laski, zważyłam się i powiem wam, że stało się coś dziwnego. Wcześniej byłam "przytyta" 4 kg ale teraz tylko 2,7 wiec schudło mi się trochę hehe. A co dziwne, wcale nie jem nic innego niż jadłam wcześniej Rano poszłam się kapac a mój luby "tylko pamietaj, nie dluzej niz 15 min i temperatura max 40 stopni" jak karp na to i pytam czy czytał nasze forum a on "nie. Kazalas sie przygotowac to czytam poradniki" ;-) uśmiałam sie. A dziś robimy gofry. Pewnie bedzie duzo wiec zapraszam :-) P.s. Czytam fajny topik, o wpadkach i smiesznych sytuacjach przy porodach. Polecam. Np. Jak facet zapomnial zony do szpitala. Pojechal z sama torba i poduszka a ona bida w domu czekala bo kom nie zabral :p http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3241856&start=120

kropelka, a prosty masz przepis na gofry?? tez bym z checia zjadla ale swoj gdzies zapodzialam :/

a ja ogladam posciele do lozeczka i kocyki :) no i ogolnie rzeczy dla maluszka, kurcze jakie to wszystko jest sliczne..:D

oj... źle mnie zrozumiałyście. to miało zafunkcjonować jako forma "pocieszenia" czy Wam też tak krew leje się z nosa litrami? bo u mnie nic, tylko tampon włożyć. biore 3x dziennie rutinoscorbin ale nie pomaga

Kropelka a nie wymiotujesz?? mi sie troche tylko brzuch powiekszyl..

SzczesliwaPrzyszlaMamusia2012 a który to tydzień że już czujesz maleństwo? Ja się wsłuchuję i nic, ale jeszcze mam trochę czasu. A co do tych tabletek Prenatal, to one tak kosztują ale jest ich 90 sztuk więc na 3 miesiace, więc znowu nie jest tak drogo,. A jak tam wasze brzuszki? Widać już coś ? Bo ja jak ubiorę dres to nie, ale przez leginsy juz widać ;) KUrczę już bym chciała mieć większy, narazie taki malutki, ale pewnie mi wybije. Kropelka ty się nie masz odchudzać tylko tyć hehe ;) ciekawe dlaczego schudłaś, mnie to moja lekarka chce utyć ale jak narazie z marnym skutkiem, wydaję mi się że jeszcze apetyt przyjdzie i przytyję;)

izzkka u mnie widać ale tez malutki.. a Ty ktory tydz? u mnie wczoraj sie zaczal 17. ale brzuszek w sumie jest choc polozna mowila ze strasznie malutki jak na ten tydz :O przytylam 3 kg. A Ty? :) nie martw się , na wiosne bedziemy chodzic z tuniczkami o brzuszyskami :D

obecnie polowa 17tygodnia, nie wiem czy to byl kopniaczek, ale wieczorkiem jak juz lezalam to cos poczulam, zreszta pierwszy raz tak mialam :) wiec chyba dzidzia daje o sobie znac :) co do tabletek to ja place 30zl za 30 szt. :( a mowiac o brzuszku to troszke sie zaokraglil , stad moj M sobie tego obelixa wymyslil :)

polny kwiatku.. ja nigdy nie mialam problemow z krwotokami z nosa, teraz takze. a mowilas o tym lekarzowi??

ja za swoje 30 sztuk place prawie 40 zl.. i tak najmniej jak udalo mi sie znalezc. ja wczoraj tez poczulam cos dziwnego, ale to moja pierwsza ciaza i zaczal sie wczoraj wlasnie 17-sty tydz wiec nie wiem nie byl to chyba kopniaczek :)

tak, kazala mi brac wlasnie rutinoscorbin 3 razy dziennie. To jest czasami problem w ciazy. Jako ze nie mialam innych objawow za bardzo, moze z 5 razy wymiotowalam czy 6, to mi sie to trafilo..

Mi leci 18 tydz dokładnie 17+3 więc do kopniaczów to jeszcze trochę ja przytyłam 1 kg już o tym pisałam nie raz ale nie mam się komu pożalić hehe, mi moja gin mówiła że mało, a to też dlatego że nasze maleństwo jest o tydzień młodsze niż wychodzi z miesiączki i dlatego też kazała przytyć, bo jak mamusia nie przytyję to dziecko też nie nadrobi, ale kazała się nie przejmować, bo może to jeszczcze nadrobić;) A co do brzuszka to chciało by się duży, a potem będziemy narzekać że za duży hehe;) Ale w tym cały urok;)

jeszcze zapytam lekarza do ktorego chodze prywatnie ale mam byc tam w 23.tyg... nie wiem czy wytrzymam moze pojde wczesniej bo chce ta plec znac juz.. nawet sni mi sie to! tej nocy mi sie snilo i jeszcze poprzedniej tez ze bylam u niego :O schizy ale moze ktoras z dziewczyn tu miala takie cos i zaradzi :) w koncu tez po to piszemy :) fajnie ze jest kafe

wspolczuje ci :( ale na pocieszenie dodam ze ja codziennie wymiotuje :) wiec kazdej z nas cos niestety dolega :) to mamy prawie ten sam czas, na kiedy masz termin porodu?? bo ja na 18 lipca

Dzisiaj mojego M. po zakupy wyciągnę, bo wrócił po tygodniu i hurtowni dziecięcej nie odpuszczę! :P chcę wózki pooglądać jeszcze, łóżeczka i inne gadżety, a bardziej po to, żeby moje kochanie zobaczyło ile to wszystko kosztuje, ile tego trzeba itd, bo on bladego pojęcia nie ma, no bo i skąd. W sumie dziwne byłoby, gdyby się orientował :) A na tych zakupach, to baterie do wagi kupie i sprawdzę. Było plus 4kg. Ale brzucho mam spory, już nie tylko wieczorem, ale rano też. Jak siedzę z lapkiem na kolanach, to się smieję, że stoliczek na kubek już mi sie wyhodował :)

no dokładnie izzkka :) mhm mój przystojny lekarz (:D) mowil ze ok 20 tyg dopiero bedzie czuc :) i ze jesli nawet teraz cos czuje to to nie sa ruchy dzidziusia.

o tak, macie racje z tymi brzuszkami :) teraz sie nie mozemy ich doczekac a niedlugo nam beda przeszkadzac, bo bedziemy wygladac jak wielorybki ;) ja przytylam ponad 1kg, wiec tez malutko, a na samym poczatku schudlam 5kg, wiec jeszcze nie osiagnelam nawet wagi sprzed ciazy , ale moj gin mowi ze z maluszkiem wszystko dobrze i ze mam sie cieszyc , bo jeszcze zdaze to sporo nadrobic :)

Ech... Szczesliwa mamo :) to juz wole chyba to krwawienie :) choc to nie jest strasznie uciazliwe ale czasami to sie tak leje ze cztery warstwy chusteczki przenika :O ale warto sie poswiecic dla naszych Bibi :) ja Bibi mowie na mojego :D ja na 20 na pocz bylo, ale ostatnio moj gin mi powiedzial na 17-stego, dzien przed Tobą :) i w karcie ciazy ktora mam u lekarki na nfz tez tak wpisala.

oby_lipcoweczka-- nie boisz sie ze M sie zalamie jak zobaczy ceny tych wszystkich rzeczy?? :D moj juz nawet nie chce chodzic i ogladac bo ceny go przerazaja :), ale niestety biedak ma pecha bo ja jestem uparta i tak musi ze mna lazic po tych sklepach czy regalach w markecie :)

Szczesliwa to nie pocieszasz :D ja nie chce nic nadrabiać :O rok temu wazylam 53 kg :( a mam 167 cm

wow to mam najtańszą aptekę hehe;) A co do snów t ja też już schizuję dziś mi się sniło że byłam u mojej mamy i w szafie znalazłam same ubranka dziecięce różowe, a ja ją opieprzyłam że ma kupować uniwersalne bo jeszcze nie wiadomo, masakra takie schizy. A co do porodu u mnie to ja już mam kilka dat z miesiączki: 18 lipiec z 1 usg-23.lipiec a z 2 usg 26 lipiec. Niby tydzień w tą czy tą to norma ale zobaczymy przed samą ciąża jak to będzie zresztą mi i tak grozi przedwczesny poród i muszę leżeć ale mam nadzieję że będzie wszytsko dobrze

ja pierwszy termin mialam na 20, z miesiaczki, ale z usg jak sie okresla wiek plodu to 2 dni wczesniej, czyli na 18 :) wiec mam w karcie obydwie daty he he :), ale to i tak tylko przypuszczenia bo daje sie wiec nie ma sie co nakrecac tylko na ta date :)