*****************LIPIEC 2012***********************

.Dziewczyny czytam wlasnie ile wasze dzieci jedza mleka i napisze tylko,ze moj maluch je wieczorem 240ml w nocy 240ml i drugi raz w nocy badz nad ranem znowu 240ml a rano pochlania kaszke ze 150 ml wody no to mam glodomora. I wcale nie jest gruby wazy cos ok 8kg tylko taki nabity bardzo. W ciagu dnia tez je duzo pol banana zdusze widelcem to jak skonczy to placze,deserki to wciaga te po 190ml tylko moja zupka gardzi jak tylko sprobuje to odrazu jest odruch wymiotny:) ale nie poddaje sie i za kazdym razem jak zupke robie to dodaje cos nowego na zachete. A milka tez zazdroszcze spania. U nas standardowo pobudki o 4.30 i potem dopiero ok 11 pierwsza drzemka i to tylko 30min. Czasami padam rano z niewyspania,ale co dzien tlumacze sobie,ze w koncu wyrosnie i bedzie spal dluzej... Ja jade narazie na Bebilonie ale mam zamiar kupic jak skonczy pol roku Bebiko bo tansze. Ja nie karmie juz piersia jakis czas wcale ale ciagle mam duzo mleka i muszesciagac i wylewac bo piersi bola jak *** ciekawe ile to jeszcze potrwa...

Hej dziewczyny:) My po wizycie u dziadka (teściowa w sanatorium więc teść sam siedzi) mała była cudna ciągle się śmiała i piszczała:) a teraz chyba z 30 min płakała w łóżeczku nie mogąc zasnąć chyba za dużo wrażeń. Kurcze chciałam się z nią wybrać jutro gdzieś ale u nas ok -10stopni w dodatku strasznie wieje, śnieg sypie i ledwo widzieliśmy drogę wracając więc wszelkie wypady chyba sobie odpuszczę. Co do fotelika myślę, że się spisał bo mała do dziadka i od dziadka spała jak zabita:)

Ania, wow! 240ml mleczka :) niezle, moj Piotrek zjada max 150ml, ale to w wyjatkowych sytuacjach, a tak np nasze menu wyglada tak : pobudka miedzy 7/8 , 120ml mleczka, 9-spanie, 11-deserek ze sloiczka, 13/14-mleko 120ml, 16-obiadek ze sloiczka, 18/19 mleko,120ml i czasami kolo 2 w nocy mleko ale wtedy nawet tych 120 ml nie zjada... czasami zglodnieje jeszcze w miedzy czasie i zje te dodatkowe 120ml, przewaznie w poludnie lub przed spaniem ale mi i tak sie wydaje ze to za malo jednak, i nie chce kaszki wogole :( --dziewczyny a jak jest z tymi kaszkami do robienia na wodzie?? czy jak maly ma skaze to moge mu taka dawac?? bo wydaje mi sie ze nie bo tam jest zwykle mm, eh sama juz nie wiem, zielona w tym jestem, a wole was zapytac niz czytac te bzdury w necie... --milka no widzisz, to malej chyba przeszlo :) --moj synus tez jest wstydzioch :) to chyba teraz taki etap maja nasze maluchy

Ania, wow! 240ml mleczka :) niezle, moj Piotrek zjada max 150ml, ale to w wyjatkowych sytuacjach, a tak np nasze menu wyglada tak : pobudka miedzy 7/8 , 120ml mleczka, 9-spanie, 11-deserek ze sloiczka, 13/14-mleko 120ml, 16-obiadek ze sloiczka, 18/19 mleko,120ml i czasami kolo 2 w nocy mleko ale wtedy nawet tych 120 ml nie zjada... czasami zglodnieje jeszcze w miedzy czasie i zje te dodatkowe 120ml, przewaznie w poludnie lub przed spaniem ale mi i tak sie wydaje ze to za malo jednak, i nie chce kaszki wogole :( --dziewczyny a jak jest z tymi kaszkami do robienia na wodzie?? czy jak maly ma skaze to moge mu taka dawac?? bo wydaje mi sie ze nie bo tam jest zwykle mm, eh sama juz nie wiem, zielona w tym jestem, a wole was zapytac niz czytac te bzdury w necie... --milka no widzisz, to malej chyba przeszlo :) --moj synus tez jest wstydzioch :) to chyba teraz taki etap maja nasze maluchy

aha no i przewaznie po kazdym mleczku jest spanie, --i ja sie zaliczam do wkurzajacych sie na kafe! brr!!

helo szczęśliwa a mozę kup mu kaszkę bezmleczną i rozrób z mlekiem jakim mu podajesz. w śodę musze wydać 50 zł za zaśwoadczenie o niekaralności a niech ich diabli odstawiam elfika od piersi hmmm kiespsko to idzie ale ma jeszcze dwa tygodnie. Pogoda do dupy u nas odwilż i jest strasznie mokro i takie przenikliwe zimno bllleee

dziewczyny a ile ważą wasze dzieci? mój waży 7 kg, trochę mało chyba :/ je ładnie, strasznie ruchliwy jest, może dlatego

anecior, mój do zeszłej niedzieli też spisywał się wzorowo. Mam nadzieje, że to jednorazowy wybryk:) madziii, mozesz coś wiecej napisac o tym krzesełku bo nie widziałam tego modelu na żywo. chodzi mi dokładie o wkładkę, jak myślisz na ile starczy? bo się boję, że ledwo zaczniemy małego tam wkładać,a już z niej wyrośnie i będzie ograniczała ruchy. z drugiej striny wiem, że bez wkładki sobie nie poradzi. pistacja, każdy dzidziuś tyje swoim tempem, jeżeli systematycznie przybiera na wadze to opewnie nie ma się czym martwić.

Oj w wyborze krzeselka tez nie pomoge - u nas sprawdza sie drewniane :-) Luna - odstawiasz mala, ale wprowadzasz butle? Pinaa, ale masz szczescie ze na taka fajna lekarke trafilas :-) moze dietetyk z zamilowania :-) tez musze sprobowac bydyn zrobic. A ja dzis testowalam gary do gotowania na parze. Jestem mile zaskoczona bo gotuje sie szybciukto, mam trzy poziomy wiec wszystkie warzywa i miesko gotowalam na jednym 'ogniu'. I zapas obiadkow na 6 dni. We srode przetestuje jeszcze rybke.

Hej weselej mi się robi, jak was poczytam :) Marka, uśmiałam się z randki Filipa ;) Pina i z twojego rozrywkowego faceta :) Moja też raczej towarzyska niż wstydliwa, ale poza tym to maruda straszna ostatnio. I też ma fazę na rączki jak u Izki. Kika, no faceci to naprawdę są z innej planety. Mój też jakby trochę odrealniony hehe. I gratuluję awansu :) Milenka moja jeszcze nie siada sama, choć już od miesiąca jak się jej rączki poda to fik i siada i tak się kiwa zabawnie i michę cieszy :) Ania, mi się właśnie skończył mój pierwszy okres. I też taki raczej normalny był jak zawsze, a ja tu się jakiś spektakularnych efektów spodziewałam :)

Kika tą wkładkę można wyjąć. Myślę, że będę z niej korzystać do 8-9 miesięcy. To zależy od dziecka. Wojtuś akurat jest z tych dużych dzieci, bo waży ponad 8 kg i ma około 80 cm. Krzesełko jest stabilne, ma regulowaną wysokość i siedzisko. I tacka jest fajna, bo podwójna Szczęśliwa mój mały miał podejrzenie skazy i dawałam mu kaszki ryżowe, czyli te bez mleka mm. Robi się je na mleku, które mu podajesz. W moim przypadku dawałam na bebilonie pepti. Jak patrzę na Wasze menu to tak myślę, że mój mały je za dużo mleka jak na prawie pół roczniaka, a za mało stałego jedzonka. pobudka 6-7 200 ml mleka, 9-10 200 ml, 12-13 pół słoiczka obiadku plus mleko 120 ml, 15-16 mleko 200ml, 17.30 troszkę kaszki , 19 200 ml mleka i spanie.

Hej dziewczynki :) Widzę że dużo nowych mam się pojawiło, więc witam, choć sama się rzadko odzywam :P U nas na razie na 2 ząbkach na dole się zatrzymało, choć od kilku dni Adaś jest bardzo marudny i zachowuje się tak jak podczas wyrzynania się dolnych jedynek, więc chyba nie długo górne wyjdą bo już są blisko :) Nasz mały już siedzi sam, ale sam jeszcze nie podnosi się do siadania, tylko jak mu nóżki przytrzymam to wtedy sam usiądzie :) Adaś myslę że waży w sam raz, 8,5 kg na 74cm wzrostu. Mam nadzieję że uda mi się wrzucić dzisiaj jakieś fotki :) A z innej beczki, to pochwalę się że zdecydowaliśmy się z mężem na drugie dziecko i od początku stycznia były starania :) więc na początku lutego dowiem się czy będę październikową mamą 2013 :) - zdecydowaliśmy się bo i tak nie mam pracy, więc za jednym zamachem odchowam dwójkę i wtedy spokojnie poszukam jakiegoś zajęcia :)- i muszę powiedzieć że mnie brzuch pobolewa jak za pierwszą ciążą, troszkę częściej chodzę do toalety niż zwykle i troszkę bolą mnie piersi więc mam nadzieję że jestem przy nadziei. jak będę wiedzieć to wam napiszę :P U nas dzień wygląda tak: 5.00 mleczko 180ml - śpi do 7.30, 9.00 banan - 30min do 1 godz drzemka, 12.30 zupka, 13.00 drzemka 30 min, 16.00 kaszka lub jogurt ten od 6 miesiąca życia Bobovity, 17.00 drzemka. w ciągu dnia je chrupki kukurydziane, czasem piętkę od chleba, o 19.30 kąpiel, 180 ml mleczka i zasypia koło 20.00

kasiu to życze ci, zebyś była październikową mamą:) W sumie ot tak fanie dwójka w małym dostępie czasowym. Nas na to nie stać. Za styczeń chłop przyniesie wyp[łate 800 zł i z tego mamy zaus zapłacić HAHAHA Przeszedł nam dzis wózek, Elfikowi sie podoba jeżdziłam z nią po domy to uśiech nie schodził z jej twarzy :) Nauka butelki ciąg dalszy .. wypija z 30 ml

lipcówka...kasia i ja dołączam się do życzeń i trzymam kciuki za 2 kreseczki;) Dzisiaj testujemy budyń. Zupki już ogarnęłam;) Dzisiaj słoiczek po koncentracie Łowicza 190 g zjedzony więc nie wiem, czy wcześniejszej niechęci winny był brokuł czy po prostu trzeba było czasu ale grunt że idziemy do przodu;)

lipcówka kasia również trzymam kciuki za 2 kreseczki :) koniecznie daj znać jak wynik! luna u nas też kiepsko finansowo, firma męża w zastoju, zimą nie pracują i też przetrwać jeszcze 2 miesiące. U nas mega maruda, Filip non stop stęka, jęka i nic go nie jest w stanie zająć nawet chwili :/ zimno za oknem, -14*C i kolejny dzień gnijemy w domu. Mi udało się wyrwać na ciuszki. Kupiłam Małemu całą torbę ciuszków. Mam już skompletowane ciuszki do 1,5roku. Teraz kupują tylko te perełki. A dziś udało mi się kupić butki a'la trampki na kożuszku, ale to na przyszłą jesień :) wiec oderwałam się trochę od codzienności, dobrze mi to zrobiło. Pina a jak sytuacja Matiego z zębami? Wyskoczył jakiś?

Dziewczyny a może któraś z Was zna się na prawie pracy?Chodzi mi dokładnie o wychowawczy. Umowa skończyła mi się z dniem porodu. Na macierzyńskim byłam do 19 stycznia. I od tego momentu muszę płacić składki do krusu, z tytułu posiadania ziemi. Chciałabym to ominąć i zatrudnić się u wuja w firmie. Ile muszę u niego być zatrudniona, aby przejść na wychowawczy?

Byłysmy dzis u dermatologa,poniewaz Amelce zrobiło sie coś jak "odparzenie"/liszaj w dwóch miejscach na brzuszku no juz sama nie wiedziałam co to,pediatra przepisała tydz. temu maść wiatminowa,ale to tylko zaogniło sprawę-zrobiło się mega czerwone.Pani dr powiedziała,ze to pewnie reakcja od zmiany proszku-wiec muszę wrócić do prania w płatkach,lub w proszku dla dzieci.. Kikka Bartus wygląda jak z Photoshopa jakie oczy!! Milka -Ty masz złote dziecko,odpoczywa na klacie (u taty?)podczas,gdy on ma wolne rece,by zazjac sie swoja ulubiona gra.U mnie to nie przejdzie. Amelka non stop leży na brzuchu innych pozycji nie uznaje,no chyba,ze spi,polubiła lewy boczek :) SzczęśliwaMamo Piotrus to chyba czysta mama prawda? słodziak, a w dresach jaki dorosły mały człowiek. marka -dzieki za cwiczenia,pediatra dopatrzyła się,upodobania do lewej strony Ami. dziewczyny czy któraś po roku szczepi na pneumo? lub szczepiła w skojarzonej? jak babasy ją zniosły? A może ktos ze znajomych szczepił na pneumo?

Chcialam sie pochwalic,ze u nas sa w koncu 2 zabki,co prawda dopiero sie przebijaja ale juz je czuc:) jeden na dole jeden u gory. Mysle,ze do tygodnia i bedzie je juz dobrze widac. Marka witaj w klubie! Ja tez wyrwalam sie na ciuchy i przytargalam cala reklamowke,prawdziwe perelki:) tez mam juz zapas prawie do 2 lat a co. SzKoda,ze dzieci tak szybko wyrastaja bo takie piekne te ciuszki. Moja siostra ma termin na koniec maja i bedzie maly Filip wiec skorzysta:) Lipcowko Kasiu wow! U nas tez ciezka systucja finansowa,ja nie pracuje i chyba w tym momencie ciezko by nam bylo z dwojka maluchow. Z drugiej strony duzo rzeczy mozna wykorzystac po tym pierwszym. Ja mam taki plan,zeby do lata znalesc jakas robote popracowac troche i znow sie starac o bobasa. Jak z praca nic nie wyjdzie to myslalam ze najwczesniej pod koniec przyszlego roku. Jedno wiem napewno-nie chce miec jedynaka. Zawsze chcialam trojeczke. A jak bedzie to sie okaza. Kupilam dzisiaj kasze kukurydziana taka zwykla myslicie ze moge ja dodac do zupki?? Dodawala z was ktoras taka kasze?? Musze cos wykombinowac bo zupy nam nie ida...

Amiaga my się szczepiłyśmy - szczepionką Prevenar. Podczas samego szczepienia mała płakała - podczas wcześniejszych nie ale po nie było żadnych objawów.

-Marka, co Ty! Ani jeden ząb nie wyszedł. Dziąsła zmienione, przekrwione i tak już 2 miesiące.. Lekarka twierdzi, że tak się czasem zdarza. I wiem coś o marudzeniu, u nas to samo.Wczoraj to myślałam, że zwariuję. Dlatego zgodziłam się na chodzik. Lata w nim po całym mieszkaniu, jak bym dziecka nie miała, jakoś po niecałej godzinie zajarzył, że trzeba nóżkami odpychać. A on na prawdę nigdy się sobą nie chciał zająć na dłużej. Wzięliśmy taki specjalnie profilowany, z takimi przeszkodami po bokach, żeby stawiał dwie nóżki. Oczywiście cały dzień w nim nie będzie siedział :P ale jak będę chciała coś zrobić albo jak mi już ręce odmówią posłuszeństwa. Na razie wyciągany z niego- krzyczy i wyciąga do niego rączki. -Kasia, no to życzę powodzenia i czekam na radosną nowinę :D -Madzi, nie wiem jak to jest teraz, tu Stella bardziej by pomogła, ale coś czytałam, że trzeba mieć 6-ścio miesięczny staż zatrudnienia, żeby starać się o wychowawcze. Wiem, że macierzyńskie też się wlicza, ale nie wiem jak to jest z różnymi pracodawcami. -Amiaga, też miałam się pytać bo nam położna zaproponowała te szczepienie na pneumo. I nie wiem czy się decydować.. muszę siąść i poczytać dzisiaj i popytać się. -Ania, gratulować ;) Ja jeżeli się zdecyduję, to 2-3 lata. Na wiosnę mam zamiar iść do pracy. A do kaszki, to moim zdaniem możesz dać ;)

lipcówko kasiu szczerze podziwiam! Ja nigdy nie chciałam mieć jedynaka ale sama myśl o ciąży mnie przeraża jak sobie przypomnę jak puchłam i ile przez to ważyłam to ryczeć mi się chce:) Nie pisze tego żeby cie przerazić po prostu ani psychicznie ani fizycznie nie dojrzałam do myśli o drugim dziecku natomiast tobie jak najbardziej życzę powodzenie i oczywiście melduj zaraz:) amiaga, zuzia o dziwo często w ten sposób się do nas przytula, jak siedzi na kolanach to główka w jedną strone i się tuli a nawet na macie tak odpoczywa położy główke na boczku i patrzy w tv:) jeden problem to taki, że ma długie ząbki na moje zupki nawet te które chce jeść to jest to tylko kilka łyżeczek a później zacina usta i płacz no ręce opadaja ile już tych zupek poszło do zlewu:( ale i tak wychodzi taniej niż kupne słoiczki. Ach no i mamy problem ze spaniem w nocy mała zasypia co prawda pare minut po 20.00 i przez pierwsze 3-4godziny śpi bez pobudki ale póxniej ciągle się rzuca w łóżeczku pojekuje przez sen budzi się szuka smoczka czasami zaczyna płakać no i od 5.00 już świruje na całego:( porażka! Staram się zdrzemnąć jak mała robi sobie drzemki w ciągu dnia ale nie na wiele się to zdaje bo zawsze jest coś do zrobienia jak mała spi i zanim się położę ona sie juz budzi ech.

ach no i też dzis robiłam zakupy ale na allegro:) u nas nie źle zasypało do tego strasznie wieje więc nie wychodzimy. Kupiłam kilka bluzek rozm74, skarpetki i sukienkę różową:) też 74 ale w opisie aukcji było, że wypada większa. Wiecie niby dostaję te paczki z Angli dużo slicznych ciuszków ale takie paczki musiały by przychodzić co 3tygodnie mała tak szybko ze wszystkiego wyrasta, że porażka. Co do problemów finansowych my jakoś ciągniemy ale niestety w tym miesiącu okazało się, że mamy zaległy rachunek za beton potrzebny na budowę facet sie długi czas nie dopominał bo to znajomy i ciągle, że później i później, teraz nagle się okazało, że w jego firmie księgowa nie mogła dojść do ładu z rachunkami i go podkablowała w sumie jej się nie dziwie towar wyjechał a zapłaty nie było:( Teraz wyszliśmy na złodziei ale na szczęście jest już zapłacone wszystko tylko nie dość, że głupia sytuacja to jeszcze niespodziewany duży wydatek więc do końca miesiąca ledwo ledwo.

A, Marka, zdjęć coś nie mogę wgrać bo mi coś tu narobili i wgrywają mi się jako pliki, których nie mogę odczytać. Nie wiem o co chodzi, grzebać nie będę bo zepsuję bardziej, dam mojemu wieczorem niech naprawia. A jak jeszcze raz pożyczy, to uduszę osobiście. Ja nie wiem, co za głupia mania pożyczania aparatu :/ -Milka, z nocką u nas to samo. Dzisiaj, żeby złapać choć trochę snu, złamałam swoją zasadę i wzięłam go do łóżka. Od 3 do 9 spał i nawet się nie budził, żeby smoczka dać albo pić. A w łóżeczku od 1 do 3 potrafi co chwilę się kręcić, zaśnie i o 5 lub 6 powtórka. Przez godzinę pokręci się, pojęczy i śpi do 8,9. I to takie czuwanie jest nie spanie :/ A w dzień jak zaśnie, to ja znowu szybko sprzątam albo robię pranie albo obiad. Albo coś koło siebie. Mój w pracy do 16, 17 czasami do 18 i lipa.

Kika 84 ja mam ten pierwszy fotelik tzn. bambi i jesteśmy z niego zadowolenie, różnica między fotelikami jest w materiale z jakiego jest wykonany, ten w bambi podobno nie będzie odparzał

Czytałam o tych szczepieniach na pneumokoki, i jestem normalnie przerażona. Teraz mam jeszcze większy mętlik w głowie. Jeżeli dam teraz, to będę musiała podać dwie dawki (2x280zł), a jeżeli w 2-gim roku życia to jedną dawkę. Choć lepiej chyba szczepić wcześniej. Piszą, że czasami te szczepienia wywołują gorączkę, biegunkę, wymioty a czasami duszności. A czasami nie ma nic. Jedni piszą, żeby lepiej nie ruszać układu odpornościowego, a inni żeby szczepić. Chyba na poniedziałek umówię się z lekarką, i zapytam co ona sądzi. -A ja w przyszłym tygodniu umówiłam się do lekarza, bo mój żołądek znów się odzywa. I jest znacznie gorzej niż przed ciążą. Co zjem,od razu wc. I boli, jakby mi ktoś jelita wyżerał :/

amiaga, bo to kolega fotograf amator robił i pewnie lekko podrasował kolory, a ja tak tego nie lubie:/ dzięki za info o foteliku. chyba jednak się na ten pierwszy zdecyduje. lipcówk kasia, super, trzymam klciuki żeby się udało:) madziii, ma apetycik twoja dzidzia:) co do pneumokoków to nam zostało tylko jedno szczepienie. u nas żadnych skutków ubocznych nie było

Kika, dzięki z info. Wolę przeczytać opinię dziewczyn z tego forum, niż w necie, bo wiadomo jak to jest. A brałaś te z 280zł czy 180zł ? Bo nam dwa zaproponowała, gdzieś mam na kartce nazwy zapisane. I poza ceną, nie mam pojęcia czym się różnią.

Pina my już zakończyliśmy szczepienie na pneumokoki (szczepionką Prevnar). Mały dostał 3 dawki bo szybko zaczęliśmy szczepienie. Każda kosztowała około 250zł. Mały nie miał żadnych skutków ubocznych. Teraz jak skończy rok to dostanie ostatnią dawkę przypominającą.

Wy się śmiejecie z randki Filipka, a co powiecie jak mój Bartek ma już narzeczoną :p Naszym znajomym miesiąc wcześniej urodziła się dziewczynka, pierwsza randka była już jak mały miał 3 tygodnie a od narodzin tatusiowie mówią do siebie "swacie" :p My jutro na szczepienie - ach jak ja tego nie znoszę :/

U nas też masakra z nockami, mały właściwie nigdy nie przespał całej nocy bez karmienia. Budził sie zawsze co 3 godziny, ale ostatnie noce to koszmar, budzi się co 15 minut, jęczy,stęka popłakuje. Wyszły mu dwa ząbki może to jest przyczyną?? za dwa tygodnie wracam do pracy, teraz nie brakuje mi snu, ale później zapewne. Poradźcie dziewczyny jak oduczyć małego nocnych karmień, proszęee