Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mati2011

*****************LIPIEC 2012***********************

Polecane posty

Stella, gratulacje 🌻 Kolejny przystojniak na forum :D Majóweczka, oj współczuję. Ja do zeszłego tyg miałam fizykoterapię (rwa kulszowa spowodowana uciskiem na nerw). Aj, bolało cholernie, tak się czasem z bólu spinałam aż skurcze miałam w pośladkach. Na szczęście już jest lepiej. Czego i Tobie życzę ;) I śliczne imię wybraliście, ja Ci nawet zdradzę, że ja mam na imię podobnie.. tylko żeńska wersja :D Suse, witaj ;) Pigułeczka, oj z tą ciężkością to chyba norma.. Ja czasem czuję, jak bym kamieni się nałykała i na dole i mi się zatrzymały. I wieczorem ten mój brzuch największy jest. Marka, ja paliłam przed ciążą. I czasem w czasie jak się zdenerwowałam to też łapska mi chodziły i chociaż jednego "macha" musiałam wziąć. Ale odkąd zaczęły mi się problemy nie tknęłam ani razu papierosa. Już nawet nie pamiętam ile to minęło. Także można przestać palić, tylko trzeba na prawdę chcieć. I powiem Ci, że nie sprawiło mi to jakichś większych trudności. I nawet mnie nie ciągnie ;) To, że siebie trułam- trudno ale Maleństwa nie zamierzam. I mam straszne wyrzuty o te machy z początku ciąży. A z tym ślubem.. ja rozumiem, że to ich sprawa i ich decyzja. Ale np. mój kuzyn też planował ślub na maj i jak się dowiedzieli, że jestem w ciąży to ostatecznie termin ustalili na wrzesień. Mój też jest u nich świadkiem. I strasznie miło mi się zrobiło. Bo nie wyobrażam sobie siebie na ślubie w maju.. Iza, u mnie to samo. Cały czas sprawdzam czy aby brzuch nie jest twardy, czy skurczy nie mam. I co chwilę do wc, czy aby nie ma plamienia :/ A jak mnie coś zaboli na dole, czy w pochwie zakłuje to od razu panika..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piguleczka wlasnie kolezanki tez mi mowia ze to wiazadla... I lekarz kazal Ci cos brac na to? Bo ja mam tylko nosoe, ale jeszcze nie bralam, przeczekiwalam bol...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja nie wiem czy to leki tak wpływają.. ale raczej hormony. Bo takie sny mam, że aż wstyd normalnie. Od wczoraj chodzę taka jakaś, no, niezaspokojona :P Po szpitalu chyba już nerwy mi puściły, że takie brzydkie rzeczy mi w głowie siedzą. Ale niestety, trzeba się obejść bez tego. Lekarz nic nie wspominał o zakazie, ale to chyba oczywiste jest.. Zapytam się na kontroli w czwartek. Na razie będę ten głód zajadać dobrym jedzeniem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja nie wiem czy to leki tak wpływają.. ale raczej hormony. Bo takie sny mam, że aż wstyd normalnie. Od wczoraj chodzę taka jakaś, no, niezaspokojona :P Po szpitalu chyba już nerwy mi puściły, że takie brzydkie rzeczy mi w głowie siedzą. Ale niestety, trzeba się obejść bez tego. Lekarz nic nie wspominał o zakazie, ale to chyba oczywiste jest.. Zapytam się na kontroli w czwartek. Na razie będę ten głód zajadać dobrym jedzeniem :D Strzałka, ja leżałam z dziewczyną co ją właśnie te wiązadła bolały. Ale ona dostała na to jakieś leki, bo ten ból twardnienie brzucha jej wywoływał. Tylko, że u niej to było związane z tym, iż była bardzo szczupła a brzuszek miała spory bo i dzidzia spora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja nie wiem czy to leki tak wpływają.. ale raczej hormony. Bo takie sny mam, że aż wstyd normalnie. Od wczoraj chodzę taka jakaś, no, niezaspokojona :P Po szpitalu chyba już nerwy mi puściły, że takie brzydkie rzeczy mi w głowie siedzą. Ale niestety, trzeba się obejść bez tego. Lekarz nic nie wspominał o zakazie, ale to chyba oczywiste jest.. Zapytam się na kontroli w czwartek. Na razie będę ten głód zajadać dobrym jedzeniem :D Strzałka, ja leżałam z dziewczyną co ją właśnie te wiązadła bolały. Ale ona dostała na to jakieś leki, bo ten ból twardnienie brzucha jej wywoływał. Tylko, że u niej to było związane z tym, iż była bardzo szczupła a brzuszek miała spory bo i dzidzia spora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja nie wiem czy to leki tak wpływają.. ale raczej hormony. Bo takie sny mam, że aż wstyd normalnie. Od wczoraj chodzę taka jakaś, no, niezaspokojona :P Po szpitalu chyba już nerwy mi puściły, że takie brzydkie rzeczy mi w głowie siedzą. Ale niestety, trzeba się obejść bez tego. Lekarz nic nie wspominał o zakazie, ale to chyba oczywiste jest.. Zapytam się na kontroli w czwartek. Na razie będę ten głód zajadać dobrym jedzeniem :D Strzałka, ja leżałam z dziewczyną co ją właśnie te wiązadła bolały. Ale ona dostała na to jakieś leki, bo ten ból twardnienie brzucha jej wywoływał. Tylko, że u niej to było związane z tym, iż była bardzo szczupła a brzuszek miała spory bo i dzidzia spora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja jeszcze obejrzę sobie te wózki, które Wy wybrałyście. Bo też wolałabym coś tańszego, tylko totalnie nie ogarniam tematu wózków i boję się, żeby nie wybrać głupio. Stąd te 2 firmy, które wybrałam - znajomi mają te wózki i są zadowoleni, więc ten wybór to takie trochę pójście na łatwiznę. Ja w ogóle mam obiekcje co do tych 3x1, bo znajomi i tak kupują potem lekkie parasolki i spacerówka idzie w odstawkę. Nawet się zastanawiałam, czy można kupić stelaż, gondolę i fotelik samochodowy (bez spacerówki). Alternatywnie stelaż, spacerówkę rozkładaną na płasko i fotelik samochodowy. Ale trochę nie mam odwagi na takie kombinowanie. Co do linii na brzuchu - ja ją mam, ale nie jest bardzo ciemna - pewnie dlatego, że jestem blondynką. Był już u nas facet od szafy. Wszystko pomierzył i zrobił projekt. Mam nadzieję, że do końca maja szafa będzie stała - jestem mega happy z tego powodu, bo do tej pory pokój dzidziowy był totalnie niezagospodarowany i wchodząc tam miałam poczucie haosu. A teraz będzie szafa na całą ścianę od podłogi do sufitu i liczę na to, że wszystko, po prostu WSZYSTKO się tam zmieści :-) Potem jeszcze łóżeczko i może mała szafka i gotowe :-) Milka - współczuję ciężkiej nocy. Ja po wczorajszym usg jestem chwilowo uspokojona, chociaż jeśli chodzi o spanie, to nie jest dobrze już od jakiegoś czasu. Wieczorem nie mogę zasnąć, w nocy budzę się po kilka razy. Ogólnie słabo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pina kurcze właśnie ja nie mam twardego brzucha, a ten ból występuje wieczorem i w nocy - i nie jest to bez przerwy, tylko np pół godziny, chwilę spokój, itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, coś kafe wariuje. U mnie nocki podobne. Jeszcze te branie leków w nocy, jeden wezmę i po 15 minutach mogę wziąć drugi. Ja wcześniej byłam straszny śpioch, a teraz 6 rano i oczy jak 5zł. Bo głodna, bo niewygodnie. Mama mnie pociesza, że to jest przygotowanie na przyjście na świat Maluszka. Milka, ten Twój strach to jest coś najnormalniejszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pina kurcze właśnie ja nie mam twardego brzucha, a ten ból występuje wieczorem i w nocy - i nie jest to bez przerwy, tylko np pół godziny, chwilę spokój, itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jak inne objawy przy tym nie występują to jest to chyba normalne. Bo ona po tych lekach twardnienia już nie miała, ale te wiązadła dalej ją tam bolały. Zwłaszcza wieczorem i rano jak wstawała. Musisz zapytać się swojego gina na wizycie, ale nie ma się czym stresować. Gdzieś na necie nawet czytałam, że to jest całkowicie normalne i prawie każda kobieta w ciąży to ma ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pina pocieszę Cie, że ja w każdej ciąży 9m celibatu. Ja to ja ale dla mojego to jest lekcja z wytrzymałości :-)). Ja mam tą krechę ale delikatną, natomiast obwódki brodawek to prawie czarne są i cholernie swędzą brodawki i tak zaraz pod nimi, tak mocno, że zwykłe podrapanie nie starczy. Muszę czasami taką szczoteczką do rąk się poszurać :-)). Co do papierosów nie paliłam i nie palę, ale moja przyjaciółka jak była w ciąży to paliła. Na szczęście dzieci zdrowe. Ja z parasolki rezygnuję, dlatego, że wit. D3 jest potrzebna i tylkoi tak na buźkę te promienie dolatują, więc to nie jest dużo. Strzałka ja niestety mam kłujące bóle ale to jest raczej wiązadło. Mnie dokładnie tak kłuje rwąco w pachwinie. Ale przypomina mi to ból z WF jak miałyśmy robić szpagat i na siłę rozciągałyśmy nogi. Ja 3tys na wózek nie dam, bo sądzę, że więcej dzieci mieć nie będę, ale Emmaljunga ma je super. Co innego gdy ktoś planuje jeszcze bobaski to bym się skusiła. Ja na razie obstawiam Teutonia a model Bartatina. U nie dziś piękne słońce więc zmykam do lasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneta, w tej chwili jestem pełna podziwu dla Ciebie. Dla Twojego męża również. Przecież to tak hormony buzują.. No ale czego się nie robi dla Maluszka. Jak u mnie będzie trzeba to też poczekam. U mnie też dzisiaj pięknie.. Jak nic ze 20 st. będzie. Ptaszki śpiewają i czuję po prostu wiosnę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z rana :) Ja nie mialam w zadnej ciazy tej kreski pod pempkiem :) Dodam,ze 3 ciaze i kazda kompletnie inna,aa i w zadnej nie zygalam,w drugiej moze tydzien lekkivh mdlosci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaczął się 22 tc :-) Nigdy nie paliłam, więc nie wiem co to za ból, ale dla malucha wiadomo, że warto. U nas też pięknie się robi więc dziś znów długi spacer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strzałka :) mnie tak w 3 miesiacu bolało w jajnikach obydwóch i pytałam lekarza i ona mówiła że to wiązadła i że mogą boleć jak macica idzie w górę i je ciągnie a teraz pewnie też mogą boleć, mnie kość ogonowa znowu boli nie codziennie ale czasem jak zaboli to masakra. Ja żadnej lini nie mam na brzuchu, siara mi też nie leci, może nie każdy tak ma, U mnie pogoda też ładna wszystkie okna mam otwarte;) Może w niedziele M, wykusze na mały spacerek;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pina gdyby to było we wrześniu to pewnie nie miałabym nic przeciwko temu, więc też zdaję sobie sprawę z tego, że w maju to kiepski termin na świadkowanie, kiedy to ja będę w zaawansowanej ciąży i zwyczajnie będzie mi ciężko wysiedzieć całą noc i następny dzień. Nie wiem, nie zabronię mu też świadkować dla przyjaciela, niech zrobi jak uważa, ale mnie pierwszą powinien wziąć pod uwagę. Co do kreseczki ja jej nie mam, mimo tego, że jestem brunetką. Pępek też nie wylazł póki co. W sumie to i kreseczka i wywalony pępuch mi się podoba, więc nie przeszkadzałoby mi to. A jak piszecie o różnego rodzaju bólach to naprawdę Wam współczuje. Mnie póki co męczą tylko codzienne zgagi, ale myślę, że to pikuś przy waszych bólach. Więc łączę się i trzymam kciuki, żeby było coraz lepiej :) A co do twardnienia brzucha to wczoraj położna pokazywała jak prawidłowo badać twardość. Kładzie się rączki po obu stronach brzuszka i lekko naciska równocześnie, dobra twardość to taka jakby lekko spompowana piłka. Macanie brzuszka na środku jest nieprawidłowe i nie świadczy o twardości macicy. Bóle skurczowe za to zawsze, ale to zawsze są na środku podbrzusza. Może promieniować od boków, ale sam ból skupia się na łonie. No i pochwalę się- właśnie wylicytowałam nowy, ręczny laktator Aventy za 16 zł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski ja właśnie obudziłam się po drzemce byłam padnięta po tej nocce. Wszystko przez to, że dziecina kilka razy kopła tak mocno chyba w pęcherz, że normalnie czułam jak bym popuściła troszeczkę:( A mi się chyba odezwał strach po tym poronieniu z zeszłego roku i każde dziwne odczucia w pochwie czy też robienie się tam mokro biorę za zły omen:( Maleństwo mogło być rozbudzone bo wcześniej kochałam się z mężem sama już nie wiem nigdy nie kopała tak mocno jak dla mnie przesadziła opierniczę ją w lipcu:) Co do wówzków mój mąż najchętniej kupił by używany i to jeszcze taki za 200zł:( Wiem, że będzie wojna z nim o to bo ja bym chciała choć najtańszy widziałam za 580zł ale nowy zobaczymy chyba po prostu powiem mu że sama kupie i tyle cene zniże:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strzałka - mnie raz taki porządny atak więzadeł po lewej stronie złapał, po zajęciach weekendowych ze szkoły wróciłam i resztę dnia przeleżałam. Nospa na to nie pomoże, odpoczynek to najlepsze lekarstwo. Mnie doktor kazał śmiało brać nospę i magnez jak pobolewa podbrzusze. Ma_rka!!! Szaleje Twoja Rybka!!! Skąd ja to znam :-))) Ale przyznasz, że uczucie ciekawe :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ma_rka!!! Ale Ty ciekawe rzeczy piszesz!!! O tym badaniu twardości brzuszka!!! Nie wiedziałam o tym!!! Ja dziś czuje się bardzo napięta, ale tak z zewnątrz, więc to chyba skóra... Mój M. mnie dziś rozśmieszył. Bawi się w obserwatora mojego brzuszka i doszedł dziś do takich wniosków: najpierw dół brzucha robi się spiczasty, a za kilka dni góra się zaokrągla. I wtedy brzuszek jest już większy. Potem jakiś czas spokój. Potem znowu od dołu bardziej wystaje i za kilka dni góra sie wyrównuje... Śmieszy mnie to trochę, ale może coś w tym jest... :-))) Wg książkowych norm w tym tygodniu dno macicy powinno osiągnąć poziom pępka. Ale to też indywidualna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ma_rka ale fajnie Ci tam maluszek w brzuszku tańcował ;D mój brzuch wygląda identycznie codziennie rano i przed snem, hehe, takie fikołki tam mały wywija ;) Dzięki dziewczyny za info o tych wiązadłach, uspokoiłam się, bo nie chce panikować, w końcu w ciąży ma prawo boleć a dużo osób mi mówi, ze wiązadła mogą boleć, ale nie mam poza tym żadnych innych objawów to chyba poczekam do 10go na wizytę i nie będę już wcześniej gince tyłka zawracać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ma_rka - ale wariuje! no mój to tak nie kopie, na powierzchni brzucha nie widać nawet śladów kopów :-) co do wyposażenia wózka, ja chcę moskitierę (na komary itp w lecie), torbę do wózka i pokrowiec przeciwdeszczowy na wózek. pozostałe gadżety do mnie nie przemawiają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pigułeczko dziękuję, dziękuję :P mam nadzieję, że komuś też się przyda wiedza z mojej szkoły :) no i twardości brzuszka nie sprawdza się od razu po zmianie pozycji, bo macicą siłą rzeczy jest wtedy napięta. Na plecach też nie zaleca się leżeć, bo ukrwienie w pępowinie jest gorsze i spowalnia się tętno dziecka. Można leżeć na plecach z podkurczonymi nogami i głową wyżej. Wtedy jest ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stella masz jeszcze czas :P Filip zaczął tak kopać dopiero od tego tygodnia. Tak, że daje czadu przez dłuższy czas. Wcześniej były kopniaki widoczne, ale pojedyncze. Podobno najbardziej aktywny okres to od 24 do 28 tyg. ciąży i u mnie akurat ta teoria się sprawdza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marka fajny brzuszek hehe;) i miałaś szczęście na tą aukcję bo mi nigdy nic ciekawego się nie udaję wylicytować i to jeszcze taka niska cena;) Milka mnie też ostatnio dzidzia w pęcherz kopała, latałam do kibelka co chwila i w nocy było to samo tyle razy ile się obudziłam tamej nocy to chyba nigdy, ale ja tego nie biorę za jakiś zły znak poprostu dzidzia się tak ułożyła, no chyba że się myle i powinnam się obawiać?? i też tego że mnie tak nisko kopie, ale jutro mam połówkowe i jak będzie coś nie tak to się dowiem. Ale mam nadzieję że będzie wszystko ok.,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A widzisz Ma_rka... to jesteś teraz naszym źródłem niezbędnych informacji!!! Pisz wszystko co uważasz za ważne i ciekawe!!! Położne to bardzo mądre babeczki. Tyle przecież już dzieci "urodziły" :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izzkka ucisk na pęcherz w ciąży to norma :) zależy jak dzidzia się ułoży, ale wiadomo, że z czasem będzie jeszcze mocniej uciskać, im będzie większa. Mnie też czasem ciśnie tak, że mam wrażenie, że chce mi się siku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra kobietki, zbieram się na spacer, bo słońce wyszło :) szkoda, że nie mogę zaprosić na ten spacer żadnej z was :( mam nadzieje, że nie uzbiera mi się dużo zaległości przez jakąś godzinę nieobecności :P miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi mąż obiecał leżak na balkon :-) No ale póki co czekam, aż kupi - na słońcu jest ciepło, ale wciąż za zimno, żeby się na balkonie rozłożyć na kocu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×