Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ancymonka21

slubujemy - WRZESIEN 2012 :)

Polecane posty

jak zgodze sie zejsc na te 400 euro to przeciez bez ubezpieczenia i tak nie bede mogla kontynuowac leczenia :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorota a probowalas doweidziec sie w polsce zeby ubezpueczyc sie w zus? To jest kodzt okolo400 zl miesiecznie ale przynajmnej jest ubezp. w razie co. A maz nie moze ciebie na ubezpieczenie swoje wziac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ubezpieczenie w zusie to jedynie pomoc dorazna - w razie wypadku itp. jesli jestem za granica. wiec nie rozwiazuje to mojego problemu, bo ja musze miec mozliwosc zwyczajnego leczenia sie, chodzenia do lekarza, itp. a moj maz pracuje w polskiej frmie i jest oddelegowany do niemiec, wiec na jedno wychodzi. na jego ubezpieczeniu byloby tak jakbym sama w zusie wykupila :/ jedyne rozwiazanie, to placenie prywatnego ubezieczenia w niemieckiej ubezpieczalni, ale to jest ostatecznosc bo kosztuje az 150euro miesiecznie. najlepiej byloby gdyby szefowa nie mogla mnie ot tak sobie zrzucic mnie na nizsza umowe, na ktorej nie oplaca za mnie skladek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aj... To widzisz nie wiedzialam, hmm... My tutaj za ubezpieczenie placimy lekko ponad sto euro miesieczne ale szczerze mowiac nie wiem jakby to wygladalo w razie choroby. Kurcze, wspolczuje takiej niejasnej sytuacji z ta praca, mam nadzieje ze uda sie znalezc jakies rozwiazanie.. a tak poza tym dziewczeta zycze wam aby te magiczne swieta juz jako nowe rodziny, byly zdrowe wesole, aby pod choinka znalazly sie najpiekniejsze podarki, zeby milosc byla mocna i piekna, zeby spelnily sie w nadchodzacym Nowym Roku wszystkie wasze marzenia, aby 2013 mimo pechowej koncowki przyniosl same pozytywne zdarzenia, azeby dziewczyny ktore zostana mamusiami urodzily zdrowe dzidziusie, zeby dziewczyny ktore szukaja pracy w koncu znalazly taka jakiej by chcialy oczywiscie za konkretne pieniazki:-) azeby mezowie byli tacy wspaniali jak dptychczas, i zebyne byko problemow a jak sie taknie da to zeby ich bylo jak najmniej i przede wszystkim duzo mikosci milosc i jeszcze raz milosci. WESOLYCH SWIAT I SZCZESLIWEGO NOWEGO ROKU KOBITKI!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aj... To widzisz nie wiedzialam, hmm... My tutaj za ubezpieczenie placimy lekko ponad sto euro miesieczne ale szczerze mowiac nie wiem jakby to wygladalo w razie choroby. Kurcze, wspolczuje takiej niejasnej sytuacji z ta praca, mam nadzieje ze uda sie znalezc jakies rozwiazanie.. a tak poza tym dziewczeta zycze wam aby te magiczne swieta juz jako nowe rodziny, byly zdrowe wesole, aby pod choinka znalazly sie najpiekniejsze podarki, zeby milosc byla mocna i piekna, zeby spelnily sie w nadchodzacym Nowym Roku wszystkie wasze marzenia, aby 2013 mimo pechowej koncowki przyniosl same pozytywne zdarzenia, azeby dziewczyny ktore zostana mamusiami urodzily zdrowe dzidziusie, zeby dziewczyny ktore szukaja pracy w koncu znalazly taka jakiej by chcialy oczywiscie za konkretne pieniazki:-) azeby mezowie byli tacy wspaniali jak dptychczas, i zebyne byko problemow a jak sie taknie da to zeby ich bylo jak najmniej i przede wszystkim duzo mikosci milosc i jeszcze raz milosci. WESOLYCH SWIAT I SZCZESLIWEGO NOWEGO ROKU KOBITKI!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pogodnych, miłych Świąt Bożego Narodzenia, pełnych miłości, spokoju i ciepła. Spełnienia marzeń, jak najmniej smutków i jak najwięcej zdrowia i uśmiechu :) Wesołych Świąt dla wszystkich wrześniowych żon :* :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) widzę, że tylko nasza Ania pamiętała o życzeniach...ja to byłam taka zabiegana,że od komputera z daleka! Ciasta piekłam, sprzątałam i nawet nie było kiedy... Po Świętach brzuch wielki jak arbuz i w spodnie się już praktycznie żadne nie mieszczę... Wiecie, najgorsze jest to, że zdjęć ani filmu nadal nie mamy! Obiecała ta głupia pi***! że będą przed świętami a tu do tej pory nic! Dzwoniłam od czwartku przed Świiętami do niedzieli i nawet razu nie odebrała! Wczoraj znów dzwonię i znów nie odbiera! Wiecie, to jest tak niepoważne zachowanie, że już mam dość :( nawet nie oddzwoni... i Cisza... Nie wiem co jej zrobię jak się zobaczymy, chyba oczy wydrapię i na pewno nie zapłacimy jej całości, bo za takie coś to się nie należy, oj nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was kochane koleżaneczki;) ja tez byłam zabiegana, sprzątanie gotowanie. nareszcie mineły te święta bo w 2 dzien to juz nie mialam siły i poszlam spac o 18, pierwszy dzien swiąt spędzilismy u nas, drugi u teściów. swięta jak święta:) dużo jedzenia, duzo prezentów. Teraz jestem chora, mam katar i boli gardło mysle ze dopiero się zaczyna choróbsko. Ania w którym jestes teraz tyg? jak tam twoj wielkoludzik w brzuszku się miewa? A wiecie mnie tak naszło że coraz częsciej myslę o dziecku, niby zdaje sobie sprawe ze to nie najlepszy okres i dobrze by było zaczekac jeszcze min rok ale jakos tak mnie ciągnie do dzieci ze nie mogę przestac o tym myslec. sama juz nie wiem co z tą myslą zrobic. a jak tam reszta, czy są może jakies nowe mamusie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halo halo :) ja pamiętałam o życzeniach :) są w poście z 23 grudnia :P nasze święta minęły spokojnie, trochę dziwnie, bo u nas było ciepło, bez śniegu, więc tak jakoś nie po polsku. poza tym byliśmy sami,nie szaleliśmy z jedzeniem, bo dla nas dwojga nie było po co szykować nie wiadomo czego... wspólnie zrobiliśmy pierogi, i rybe po grecku, no i pare innych pyszności... rozmawialiśmy z rodznką na skype, i tak jakoś minęło. bardzo się cieszę, że udało nam się przeprowadzić do nowego mieszkania przed świętami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do dziecka, to powiem wam dziewczyny, ze moj maz tak jak do tej pory byl taki...powiedzialabym - na dystans, tak teraz - wlasnie w swieta stwierdzil, ze moze bysmy nic nie planowali, ale tez juz nie uwazali tak bardzo, i co bedzie to bedzie :P wiec chyba juz sie po malu nastawil na nowego czlonka rodzinki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja teraz kończę 15 tydzień :) jeszcze miesiąc i będzie połowa ciąży! Jak to szybko płynie... Maluszek rośnie i to już naprawdę widać :) chyba jedzonko świąteczne smakowało Marysi i dlatego tak mi brzuszek urósł :) zobaczcie jaki już duży, ja się nadziwić nie mogę :) http://www.voila.pl/094/ak5dt/?1 :D Dorotka, zwracam honor, zapomniałam o Twoich życzeniach :) Powiem Wam, że może czasem trudno się zdecydować na dziecko, ale zobaczycie jaka to radość :) ja tym bardziej się cieszę, bo nic mi nie dolega i nic nie przeszkadza w tej radości, żadne wymioty, żadne dolegliwości więc sama słodycz :) a mąż coraz częściej rozmawia sobie z córeczką i nawet sobie nie wyobrażacie jakie to piękne uczucie...a jak wychodzi gdzieś to buzi daje mamusi i córeczce, ale w odwrotnej kolejności, bo mówi, że ją bardziej kocha niż mamusię :P taki Skarbek bardzo dużo zmienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu no jak na 15 tydzien to spory masz brzuszek. pamiętam ze jak moja szwagierka była w ciązy to w 15 tyg jeszcze nawet nie było widac. pewnie przez swięta twoja marysia urosła skoro tak podjadła:) Fajnie, że nic ci nie dolega oby tak dalej, a w pierwszych tyg ciązy nie miałas mdłości? Zazdroszczę ci ze za kilka mies juz będziesz miała swojego maluszka, tez bym chciała przezyc to co ty teraz, ale rozum podpowiada, że jeszcze nie czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widać Marysia lubi jeść i rośnie nam ładnie :) Pati, nawet razu nie zwracałam, nic mi nie dolega praktycznie od początku, czasem zakręciło mi się w głowie, ale to na początku tak miałam, albo miałam wzdęcia, ale to chyba przez tydzień tylko, i dosłownie mogę na palcach u rąk policzyć ile razy się gorzej czułam ;) naprawdę super znoszę tę ciążę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to naprawdę masz wyjątkowe szczescie ze tak dobrze przechodzisz ciąze;). a na kiedy dokładnie masz termin porodu? ja od zawsze sobie myslę ze chciałabym urodzic wczesną wiosną tzn marzec/kwiecien/maj żeby miec całe lato przed sobą i żeby nie chodzic w ostatnich mies w upały. tylko że nie zawsze mozna sobie tak wszystko zaplanowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiecie, teraz to mam mega wytłumaczenie na wszystko :) dużo jem, no to tłumaczę mężowi, że Marysia jest głodna, wcinam kolejny kawałek ciasta-no Marysia się upominała to sobie ukroiłam i jem, idę do lodówki po jakieś jedzonko no to dla Marysi :) a mąż wtedy w śmiech :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z OM wychodzi mi na 22.06 czyli dzień przed Dniem Taty i piękny prezent dla mężusia :) a z usg dzień wcześniej. Pierwszą ciążę się raczej przenosi więc pewnie lipiec :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj ta marysia w kółko głodna ale przeciez dziecku nie odmowisz:D a moge spytac ile przytyłaś? ja się starsznei boje tego tycia w ciązy. Moja mama ze mna przytyła prawie 30 kg fakt ze 2 tyg po porodzie juz nic nie było z tych kilogramów bo po porodzie zachorowała,ale mimo wszystko przeraza mnie, że moge za duzo przytyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pati, zależy od organizmu. Ja w tym momencie mam jakieś 65 kg a przed ciążą miałam 62,5-63kg, ale w tym momencie jestem najedzona, więc mam gdzieś 64,5kg, na pewno nie więcej.No to można liczyć 1,5-2kg od początku mi przybyło, ale wg mnie to mało. Też się bałam o to tycie i rozstępy, ale zeszło to na drugi plan :) poza tym faktycznie nie wiadomo ile to mi nie przybywa jak na razie więc chyba tak wiele nie przytyję. Sprawdzałam sobie w takim kalkulatorze wagi w ciąży na necie, że raczej więcej niż 12kg nie powinnam przytyć to chyba nie będzie tragedii :) Pocieszę Cię Pati, piszę na takim forum na kafe z mamusiami i jedna z nas już urodziła i jest już ponad miesiąc po porodzie a przytyła ok. 20kg i prawie już wszystko zrzuciła :) nie ma rzeczy niemożliwych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andziula88 - GRATULUJĘ córeczki i tego pięknego stanu !!! :) Masz śliczniutki brzuszek, ale poczekaj jeszcze kilka tygodni, będzie jeszcze piękniejszy. Jak wcześniej pisałam sama jestem w ciąży.. W styczniu rodzę :) Zobaczysz jakie to jest piękne jak poczujesz ruchy, potem kopnięcia, rozpychanie się rączkami, przemieszczanie się dzidzi.. Coścudownego i jedynego :) Płacz ze wzruszenia gwarantowany :) Ja bardzo dobrze zniosłam całą ciąże.. Pojawiła mi się zgaga jedynie pod koniec, ale jest strasznie uciążliwa i teraz od kilku dni spuchły mi strasznie stopy..:/ Masakra.. Ale pocieszający jest fakt, że Kacperek będzie niedługo z nami..:))))) Jesteśmy tacy szczęśliwi!!!!! Jeszcze raz gratuluję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszambardzo ja row iez napisalam zyczenia w poscie z dnia 23 grudnia:-P Andziula jaki fajny brzuszek:-) Dziewczyny to was tez wzielo na dzieci hehhe powiem wam ze ja tez jakis mam tajie mysli, chybaninstynkt sie nam wlaczyl:-) A jakie plany na sylwestra macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm... Poszaleć za bardzo nie mogę ;) Może poród??? Ale to chyba troszeczkę za wcześnie :)) Siedzimy w domku i czekamy z niecierpliwością na Nasz poród :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nareszcie mamy zdjęcia i film! Prześlę Wam fotki chyba wieczorem bo teraz troszkę nie mam czasu, ale już wybrałam te do wysłania :) Obiecuję :) cieszę się bardzo, że już to wszystko mamy :) film nam się podoba poza dwoma szczegółami, ale to w poniedziałek zadzwonię i nam zmienią a fotek jest ponad 1200! I też są naprawdę fajne :) resztę zrelacjonuję wieczorem. Buziaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, dopiero dziś wysyłam bo wczoraj mieliśmy gości i nie miałam kiedy. Wysłałam tylko do tych dziewczyn, od których dostałam fotki, jak coś to piszcie, doślę reszcie jeśli mi odeślą ;) Czyli fotki idą do Ani, Pati, Natalii, Marty i Doroty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, dopiero dziś wysyłam bo wczoraj mieliśmy gości i nie miałam kiedy. Wysłałam tylko do tych dziewczyn, od których dostałam fotki, jak coś to piszcie, doślę reszcie jeśli mi odeślą ;) Czyli fotki idą do Ani, Pati, Natalii, Marty i Doroty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania nie dostałam zdjec:( spróbuj jeszcze raz wysłac Lipsss90@wp.pl eweakowal@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martulek87@wp.pl ja tez poprpsze fotki w odpoiwedzi odesle swoje:-) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez nie dostałam fotek... poproszę jeszcze raz :D UDANEGO SYLWESTRA DZIEWCZYNY!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, powinnyście już mieć pierwszą partię. O ile wszystko dobrze wpisałam. Strasznie opornie chodzi mi internet a zdjęcia dużo zajmują i dlatego tak długo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu ja juz dostałam i powiem ci że niezle się nasmiałam przy oglądaniu, niektore są takie śmieszne np to jak podrzucaja twojego męża i jednemu panu coś wystaje ze spodni ja się przyglądam a to twój but:D heh tez miał pomysł gdzie go wsadzic;) oczywiście super z was parka, ty wyglądalas ślicznie, mialaś fajną fryzurkę. na poprawinach tez fajnie.A powiedz swiadkowa to twoja siostra bo podobna? na razie obejrzałam tylko tą peirwszą częsc i troche z tego drugiego pliku, ale jak będe miała czas to na pewno pościągam tą resztę i tez obejrzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×