Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ancymonka21

slubujemy - WRZESIEN 2012 :)

Polecane posty

Pati u mnie w mieście i u mojego ukochanego taki dokument jak odpis aktu chrztu z notką o bierzmowaniu to był płatny, w sensie co łaska- tak nam zasugerowała siostra i księciu..nic na silę, ale odczuć można było ze wypada no i daliśmy po 20 zł... Nie mam pojęcia jaka jest cena podwiązki.. na allegro można już kupić od 5 zł... ale wyglądem nie zachęca ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieku Aniu-ancymonko :) trzymajcie dziewczyny kciuki, zeby wszystkko udalo nam sie zalatwic :) jedziemy za 9 dni....juz odliczam :) co do tych odmian nazwisk - to jeszcze wszytsko przede mna. zaproszenia leza i czekaja na nas. zobacze je na zywo dopiero jak przyjedziemy do PL. no i zacznie koszmar z odmienianiem :P ::P :P czy wam tez nie chce sie isc jutro do pracy... ? ja bym chetnie zostala w domciu i poleniuchowala troche :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pati ja grzywki nie posiadam ;) nie wiem ile podwiązka w sklepie kosztuje, ale wydaje mi się, że więcej niż na allegro. Ja zamawiałam na all. Zapłaciłam z przesyłką 21zł i jest śliczna. I słyszałam, ze u nas za te zaświadczenia od księdza się coś płaci, ale nie wiem ile. Pola my też życzenia ślubne dostaliśmy, ale z zaproszeniami ;) A w nawiązaniu do zaproszeń - my mamy jeszcze wszystkie przed sobą ... ale mam nadzieję, ze damy radę ;) Dziewczyny, nie mogę dać wiary, ze to już tylko 3 miechy ... i będziemy żonkami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha dziewczyny zapomnialam, ze jutro swieto i wiekszosc nie idzie do pracy... tylko czemu mnie nie ma w tej wiekszosci :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, co do nazwisk to tez mam duzy problem, ale moge pomoc jeśli chodzi o nazwisko Łuczak - bo ktos pytał, otóż odmienia się - Państwo Łuczakowie, Państwa Łuczaków ( wiem bo moj byly narzeczony tak mial na nazwisko) pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey dziewczyny, wróciłam dzisiaj w nocy z PL i jestem bardzo zadowolona, odebraliśmy garnitur( oprócz spodni które za bardzo skrócili i muszą wydłużyć) kupiłam ślubną bieliznę i buty, zamówiliśmy kwiaty i dekorację kościoła, podziękowania dla rodziców itp. omówiliśmy wszystko z księciem i dogadałam wreszcie z moimi druhnami kolor sukienek. Dziewczyny ile u was kosztują wiązanki ślubne? bo wybrałam bukiet ze storczykiem i różami i kosztuje tylko 160zł spodziewałam się że będzie 3 razy tyle i zastanawiam się czy ja tak tanio trafiłam czy to może normalna cena a ja wyolbrzymiam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NinaM.
Novia , śliczny Twój zakup :) i niedrogi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naprawde sliczne te kolczyki :) tusia - > a ja jade w srode do PL. my jeszcze nie mamy garnituru i troche sie boje ze nie znajdziemy nic odpowiedniego i bedzie trzeba szyc a to przeciez nie ma juz czasu, bo potem dopiero na slub bedziemy :/ belizny tez nie mam - bede teraz latac i zalatwiac wszystko :) a co do bukietu - to nie orietuje sie az tak bardzo, ale ja pytalam o gozdziki - i kosztowalo mnie to bedzie jakies 150 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny!!! Co się tu dzieje? Taka cisza??? Trzeba to wszystko nadrobić :) W sobotę byłam na przymiarce pierwszej :) jak na razie to tylko taki szkielet uszyty, za miesiąc będzie więcej :) ale buciki wybrałam :) tylko nie było na mnie rozmiaru, ale mają być przywiezione. Coś takiego http://allegro.pl/code-1056-czolenka-slubne-r-38-i2396898178.html prawie identyczne, tyle tylko że te "moje" są ze skóry a ten paseczek jest satynowy. I znalazłam sukienkę na poprawiny :) zastanawiam sie czy nie uszyć takiej u tej samej krawcowej, która szyje tę ślubną suknię. Co o niej myślicie? http://imageshack.us/f/820/halterneckbridalshortdr.jpg/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć laseczki:) Novia- kolczyki są cudne:) Ania- fajne buty ja też właśnie sie za takimi rozglądam bo pod koniec czerwca muszę je mieć na drugą przymiarkę suknia też świetna ale jak dla mnie za glęboki dekold Dziewczyny ja to jestem w proszku dopiero dzisiaj zamawiam zaproszenia( i to tylko dlatego że moja mama i Mateusz mnie pogonili;)) normalnie jakoś wesele zeszło na drugi plan, może dlatego że teraz bardziej stresuje sie obroną. A i okazało się że moja znajoma ma ślub godzine po mnie i dogadaliśmy się w kwestii dekoracji kościoła więc chociaż to już z głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
novia kolczyki śliczne ja mam podobne http://www.apart.pl/pl/srebro,c,1,,6877 dostałam od narzeczonego na urodziny i przypadkowo miałam na sobie wisiorek jak wybierałam suknie i okazało się że ładnie pasuje i będę miała już "coś starego", zastanawiam się czy nie dokupić bransoletki jeszcze ale trochę droga jest.. gasha a na długo jedziecie do polski? bo jeżeli na dłużej to myślę że nie będziecie mieli problemu z garniturem bo jak trzeba zwężać lub skracać lub jakieś inne drobne przeróbki to w parę dni robią, ja jeszcze 2 razy będę w PL do ślubu w sumie to może jakiś tydzień się nazbiera.. ciężko tu tak siedzieć ze świadomością że przygotowania stoją w miejscu.. andziula sukienka piękna, niby prosta ale ma to COŚ ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny. ja wczoraj wybrałam akt chrztu i bierzmowania. dzisiaj jedziemy do ksiedza z tymi aktami. Myślicie że bedziemy juz spisywac protokół przedślubny? albo jakieś dokumenty? jedziemy tez na sale omówic dekoracje, zapytac o napoje owoce, układ stołów itp. mam nadzieje ze wszystko pojdzie ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki :) my mamy już zaświadczenie z USC i mieliśmy iść do księdza w tym tygodniu, dać na zapowiedzi, ale chyba będziemy musieli przełożyć na następny, bo mój D w weekend chyba będzie pracował :( protokół przedślubny chyba właśnie teraz się spisuje, no i powinna być pierwsza spowiedź przedślubna. Już jesteś po pewnie Pati, to napisz jak tam było ;) No i na 95% mamy już załatwiony samochód dla nas :) jeszcze tylko dogadać się mamy, mam nadzieję, ze już kolejna rzecz będzie załatwiona :) z zaproszeniami masakra... nie mamy nikogo zaproszonego ;) nie mamy kiedy, bo cały czas coś nam wypada :/ w przyszłym tygodniu na 100% mamy zacząć. Ktoraś dziewczyna pisała o cenie bukietu - mnie Pani powiedziala za bukiet z goździków 70-100 zł. Więc malutko moim zdaniem, z czego jestem zadowolona ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My mamy termin slubu 1 wrzesnia. Niestety nie obylo sie bez problemow Wikary nie chce nam dac bierzmowania . Sukienke juz zamowilam . NNarzeczonemu tez juz szyja garnitur chinke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
POradzcie mi. Musi byc bukiet slubny jakos nie mam ochoty go miec a narzeczony mowi ze musi byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj :) czemu nie możecie być bierzmowani? Co do bukietu - to chyba indywidualna decyzja, jeśli nie chcesz, nie podoba Ci się, to postaw na swoim. Chociaż masz go tylko w kościele, na sali już ląduje w wazoniku, nie musisz z nim chodzić nigdzie. Dla mnie, to nie dość, że ładnie wygląda, to co najważniejsze zajęcie dla rąk ;) bo nie wiedziałabym chyba co robić z nimi :) pochwal się suknią i innymi rzeczami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My tez juz mamy zaswiadczenie z usc a w weekend idziemy na nauki przedmalzenskie.Ciekawa jestem jak tam bedzie.Moj narzeczony nawet jest chetny do spedzenia tam tylu godzin:) Wiecie moze czy mozemy odebrac akty chcrztu z prafii jezeli tam nie bedziemy bierzmowani tylko bedziemy miec odbyte spotania(w poniedzialek je konczymy)W mojej starej parafii placilam za akt chrztu 50zl za szt(co sie zdziwilam ze tyle za ksero) a i tak ze slubem i weselem jest pelno kosztow i nie mam ochoty znow mu placic.A musimy dac naszemu proboszczowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj effa, dziwny ten wasz wikary, normalnie to młody ksiądz powinien lepiej wiedzieć że dzisiaj to nie zawsze najpierw ślub a potem mieszkanie, ja tam uważam że zawsze lepiej się sprawdzić przed ślubem ;) widzę że wszystkie ostro zabrały się za formalności, z tym tematem to ja stoje w miejscu.. może za tydzień polecimy znowu do Polski to załatwimy zaświadczenia z USC i akty z parafii narzeczonego, 7 lipca mamy nauki tutaj a protokół spisywać będziemy dopiero w połowie sierpnia, wydaje mi sie późno ale książę powiedział że wystarczy pod koniec czerwca zaczynamy kurs tańca ciekawa jestem jak pójdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozałatwialiśmy wczoraj trochę sprawek:) Byliśmy u księdza, zanieśliśmy te akty, spisaliśmy protokół przedmałżeński. Mój Ł miał karteczkę z nauk załatwioną więc wczoraj tez dał, ja nie miałam, ale miałam taka ksiązeczkę o ślubie i ostatnio ją sobie przeczytałam. I księciunio do mnie - Co to jest małżeństwo? A ja wyrecytowałam mu regułkę. -Nauki zaliczone. już wpisał w protokole:) Pytanie nie były jakieś straszne, nic krępującego. -Stan cywilny, wyznanie, czy ślub zawieramy dobrowolnie, ile czasu się znamy, czy nasze rodziny się znają, czy planujemy dzieci, czy chcemy przestąpic do spowiedzi przed slubem, czy planujemy dzieci wychowywac w wierze katolickiej, czy będziemy dążyc do tego zeby nasze małzenstwo było szczęsliwe, czy jestesmy zdrowi, czy w rodzinie nie ma chorób psychicznych. Takie pytanie, trzeba było odpowiadac TAK lub NIE nie było nic o sexie ani antykoncepcji. Księciu jest naprawdę spoko. Jak byście go zobaczyły to w życiu byście nie powiedziały że to ksiądz. Młody, przystojny w dzinsach, koszulce. I w gadce tez fajny, nie robi żadnych problemów a to najważniejsze. Najgorzej że zapomnieliśmy o licencji czyli pozwoleniu od któregoś z naszych księży, gdybyśmy to mieli to juz wczoraj by nam dał kartki na zapowiedzi, a tak to musimy doniesc i dopiero da. No i teraz troszkę się porypało z tymi zapowiedziami, bo one muszą już wkrótce wychodzic. a my teraz 3 najblizsze niedziele mamy zajęte i nie mozemy byc w kosciele, bo w tą niedziele wyjezdzamy, w następną mamy poprawiny bo idziemy na wesele, a w jeszcze następną chcieliśmy jechac do tego ksiedza z rodziny Ł który ma nam udzielic ślubu. juz jestesmy z nim wstępnie umówieni no i nie wiadomo co robic. Bo przeciez jak beda nasze zapowiedzi to musimy byc w kościele. Czy myślicie że jak pierwsze zapowiedzi wyjdą 1 lipca to będzie ok? najwyzej przełożymy nasz wyjazd bo innego wyjscia nie widzę. Kiedy wy dajecie na zapowiedzi, czy któras z was juz miała? Pytaliśmy też o cene 400zł- ślub i 200zł organista. To dużo czy mało? wydaje mi się ze ślub niedużo, ale organista dwie stówy sporo, no ale trudno. Ksiądz kazał nam się teraz zgłosic po zapowiedziach, no i mówił że musimy isc o urzędu gdzieś za miesiąc. Powiedzcie mi co tam sie robi w tym urzędzie bo ja nie wiem, co trzeba ze sobą zabrac i ile sie płaci i za co. Byliśmy też na sali dogadac się w sprawie dekoracji. Okazało się lepiej niż myślalam. Pani zapytala tylko jakie kolor wybieramy i oni będą stroic płacimy 200zł, musimy tylko kupic 15 białych róż i 12 swiec. A ja myślałam ze my musimy kupic całą dekoracje na stoły, sciane za młodymi itp a 200zł zaplacic im tylko za to że ubiorą:D Strasznie się ciesze z tego bo kilka róż i te świece to drobiazgi. O owocach nie mówila ze jeszcze czas i i tak kupuje się je dziec przed ślubem. Napoje powiedziała 3 litry na osobę. gazowane, niegazowane i woda. Gazowanych ma byc więcej i mają byc w mniejszych butelkach żeby stawiac na stoły jakies tam 7up, sprite, cola, pepsi, mirinda, oranżada. Niegazawanych ma byc troszke mniej i mają byc w jak największych kartonach czy tam butelkach bo oni i tak je przelewają do dzbanków wiec nie widac. Wody najmniej tez w małych butelkach. mamy kupic tez kieliszki na wódkę do tłuczenia, pani pytała czy ma byc wódka czy woda wybraliśmy wode bo jednak walnąc wódkę tak na pusty zołądek i bez zapojki a pozniej jeszcze szampan to mnei by zaraz zgieło, bo ja niepijąca;) Kolejnosc ma byc taka: 11.30 tort, po torcie podziękowania dla rodziców i zaraz oczepiny. Dań gorących jest 5 oprócz obiadu więc oni sami beda to rozkładac w czasie, ta kobietka bedzie wszystkiego pilnowac. Beczkę piwa z nalewakiem dostajemy gratis na poprawiny. No i noclegi mamy bardzo dobrze załatwione. goście mogą przyjechac już w piątek po południu a odjechac w poniedziałek i płacimy tylko 20zł za osobę na cały weekend, z tym ze nie ma az tylu pokoi. bo są tylko 4 duże 8-osobowe tzn ze kto bedzie chciał nocowac to muszą się pogrupowac i 3-4 pary idą do jednego pokoju. dla gości moze bedzie troszke dziwnie ale powiem wam ze dla nas dobrze dlatego że my opłacamy noclegi i jesli były by luksusy, że kazda para miałaby oddzielny pokój to byłoby mnóstwo chętnych na nocowanie, bo już takie osoby które mają blisko do domu wymyślają ze woleli by spac bo tak im wygoniej. a teraz jak bedą musieli spac grupami to już pewnie bedzie nie pasowało i zostaną tylko ci którzy napradę beda musieli przenocowac ale nie na widzimisię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozałatwialiśmy wczoraj trochę sprawek:) Byliśmy u księdza, zanieśliśmy te akty, spisaliśmy protokół przedmałżeński. Mój Ł miał karteczkę z nauk załatwioną więc wczoraj tez dał, ja nie miałam, ale miałam taka ksiązeczkę o ślubie i ostatnio ją sobie przeczytałam. I księciunio do mnie - Co to jest małżeństwo? A ja wyrecytowałam mu regułkę. -Nauki zaliczone. już wpisał w protokole:) Pytanie nie były jakieś straszne, nic krępującego. -Stan cywilny, wyznanie, czy ślub zawieramy dobrowolnie, ile czasu się znamy, czy nasze rodziny się znają, czy planujemy dzieci, czy chcemy przestąpic do spowiedzi przed slubem, czy planujemy dzieci wychowywac w wierze katolickiej, czy będziemy dążyc do tego zeby nasze małzenstwo było szczęsliwe, czy jestesmy zdrowi, czy w rodzinie nie ma chorób psychicznych. Takie pytanie, trzeba było odpowiadac TAK lub NIE nie było nic o sexie ani antykoncepcji. Księciu jest naprawdę spoko. Jak byście go zobaczyły to w życiu byście nie powiedziały że to ksiądz. Młody, przystojny w dzinsach, koszulce. I w gadce tez fajny, nie robi żadnych problemów a to najważniejsze. Najgorzej że zapomnieliśmy o licencji czyli pozwoleniu od któregoś z naszych księży, gdybyśmy to mieli to juz wczoraj by nam dał kartki na zapowiedzi, a tak to musimy doniesc i dopiero da. No i teraz troszkę się porypało z tymi zapowiedziami, bo one muszą już wkrótce wychodzic. a my teraz 3 najblizsze niedziele mamy zajęte i nie mozemy byc w kosciele, bo w tą niedziele wyjezdzamy, w następną mamy poprawiny bo idziemy na wesele, a w jeszcze następną chcieliśmy jechac do tego ksiedza z rodziny Ł który ma nam udzielic ślubu. juz jestesmy z nim wstępnie umówieni no i nie wiadomo co robic. Bo przeciez jak beda nasze zapowiedzi to musimy byc w kościele. Czy myślicie że jak pierwsze zapowiedzi wyjdą 1 lipca to będzie ok? najwyzej przełożymy nasz wyjazd bo innego wyjscia nie widzę. Kiedy wy dajecie na zapowiedzi, czy któras z was juz miała? Pytaliśmy też o cene 400zł- ślub i 200zł organista. To dużo czy mało? wydaje mi się ze ślub niedużo, ale organista dwie stówy sporo, no ale trudno. Ksiądz kazał nam się teraz zgłosic po zapowiedziach, no i mówił że musimy isc o urzędu gdzieś za miesiąc. Powiedzcie mi co tam sie robi w tym urzędzie bo ja nie wiem, co trzeba ze sobą zabrac i ile sie płaci i za co. Byliśmy też na sali dogadac się w sprawie dekoracji. Okazało się lepiej niż myślalam. Pani zapytala tylko jakie kolor wybieramy i oni będą stroic płacimy 200zł, musimy tylko kupic 15 białych róż i 12 swiec. A ja myślałam ze my musimy kupic całą dekoracje na stoły, sciane za młodymi itp a 200zł zaplacic im tylko za to że ubiorą:D Strasznie się ciesze z tego bo kilka róż i te świece to drobiazgi. O owocach nie mówila ze jeszcze czas i i tak kupuje się je dziec przed ślubem. Napoje powiedziała 3 litry na osobę. gazowane, niegazowane i woda. Gazowanych ma byc więcej i mają byc w mniejszych butelkach żeby stawiac na stoły jakies tam 7up, sprite, cola, pepsi, mirinda, oranżada. Niegazawanych ma byc troszke mniej i mają byc w jak największych kartonach czy tam butelkach bo oni i tak je przelewają do dzbanków wiec nie widac. Wody najmniej tez w małych butelkach. mamy kupic tez kieliszki na wódkę do tłuczenia, pani pytała czy ma byc wódka czy woda wybraliśmy wode bo jednak walnąc wódkę tak na pusty zołądek i bez zapojki a pozniej jeszcze szampan to mnei by zaraz zgieło, bo ja niepijąca;) Kolejnosc ma byc taka: 11.30 tort, po torcie podziękowania dla rodziców i zaraz oczepiny. Dań gorących jest 5 oprócz obiadu więc oni sami beda to rozkładac w czasie, ta kobietka bedzie wszystkiego pilnowac. Beczkę piwa z nalewakiem dostajemy gratis na poprawiny. No i noclegi mamy bardzo dobrze załatwione. goście mogą przyjechac już w piątek po południu a odjechac w poniedziałek i płacimy tylko 20zł za osobę na cały weekend, z tym ze nie ma az tylu pokoi. bo są tylko 4 duże 8-osobowe tzn ze kto bedzie chciał nocowac to muszą się pogrupowac i 3-4 pary idą do jednego pokoju. dla gości moze bedzie troszke dziwnie ale powiem wam ze dla nas dobrze dlatego że my opłacamy noclegi i jesli były by luksusy, że kazda para miałaby oddzielny pokój to byłoby mnóstwo chętnych na nocowanie, bo już takie osoby które mają blisko do domu wymyślają ze woleli by spac bo tak im wygoniej. a teraz jak bedą musieli spac grupami to już pewnie bedzie nie pasowało i zostaną tylko ci którzy napradę beda musieli przenocowac ale nie na widzimisię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie laseczki :) Pati już Ci mówię co musisz załatwić w urzędzie. My te wszystkie papierki załatwialiśmy wczoraj i wiem już wszystko :) na początek potrzebne Wam będą Wasze skrócone odpisy aktów urodzenia, które wyciągacie z Urzędów Stanu Cywilnego odpowiednich dla miejsca Waszego urodzenia (ja musiałam kawałek dalej pojechać niestety :/), do tego uzupełnia się taki wniosek o wydanie tego odpisu i potrzebny jest dowód. Koszt-22zł. Z tymi odpisami, Twoim i Twojego narzeczonego idziecie razem do Urzędu Stanu Cywilnego w jednej z gmin, albo Twojej, albo narzeczonego, ale najlepiej jest u Panny Młodej, bo wtedy już gminy nie muszą przesyłać sobie tych dokumentów i wszystko jest na miejscu. Ale z tego co pamiętam to Wy macie ślub w innym kościele, ale jeśli to ta sama gmina to żaden problem. W Urzędzie Stanu Cywilnego mówicie, że chcecie zawrzeć związek małżeński i oczywiście ślub konkordatowy i po podpisaniu iluś tam karteczek ;) sporządzą Wam takie zapewnienie, że chcecie wstąpić w związek małżeński chyba. Później na tej podstawie sporządza się zaświadczenie o braku przeszkód do zawarcia związku małżeńskiego w 4 egz., jeden zostaje w urzędzie a Wy dostajecie 3, które zanosicie do księdza. Oczywiście opłata to 84zł i płaci ją osobą w której gminie bierze się te zaświadczenia. No i decyduje się jakie nazwiska będziecie nosić po slubie, jakie Wasze dzieci. Nam ta pani wszystko bardzo dokładnie wytłumaczyła :) i nawet nie musiałam się denerwować :) później po ślubie podpisuje się te zaświadczenia w kościele, jeden egz, jest dla nas na pamiątkę :):):) drugi bierze sobie ksiądz a trzecie musi zwrócić do USC w ciągu 5 dni zdaje się. No maksymalnie pod koniec tygodnia po ślubie można już iść do USC i spisują tam Akt małżeństwa i my dostajemy 3 bezpłatne egzemplarze takich odpisów. I oczywiście jest jakiś tam okres na wymianę dowodu jeśli zmienimy nazwiska :) ja zmieniam :P A Wy? :) Nieźle się rozpisałam :) ale mam nadzieję, że Pomogłam :) i może nie tylko Pati :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djraff.pl
dj na wesele na www.djwesele.blogspot.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pati, jeśli byliście już u księdza to powiedz mi czy potrzebne są jakieś świadectwa ukończenia katechizacji czy coś? Bo ogólnie czytam, że niby powinno się mieć jakieś świadectwa, że chodziło się na religię, ale to co mam wziąć świadectwo maturalne i pokazać księdzu, że mam ocenę z religii? Trochę głupie.... Mieliście coś takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pati my zapowiedzi będziemy mieć dopiero pod koniec sierpnia a 15 września ślub także myślę że masz jeszcze trochę czasu ;) u nas zapowiedzi nie są głośno czytane tylko wypisane w takie gazetce parafialnej i szczerze powiem że nie słyszałam jeszcze że młodzi muszą być w kościele jak czytane są zapowiedzi, to informacja po to żeby ktoś kto ma coś przeciwko waszemu małżeństwu miał czas się zgłosić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania- dzięki ci bardzo za wyjaśnienie z tym urzędem, troszkę mi się teraz rozjaśniło. czyli musimy isc najpierw po te odpisy akty urodzenia tam gdzie jestesmy urodzeni. (pamiętam ze jak wyrabiałam dowód na 18stkę to tez wybierałam) i z tym zgłosic się do naszego urzędu i dalej to już urząd bedzie spisywał. O tej katechizacji to my nic takiego nie musielismy dostaraczac i nasz ksiądz nawet nic o tym nie mówił. to pewnie zalezy od księdza, nasz nie chciał. tusia- to poznio macie zapowiedzi, a my już się martwiliśmy ze nasze beda pózno. no nic pewnie damy 1 lipca. z tą obecnością to mi chodzilo o to że nie trzeba byc koniecznie ale jak bym chciała byc jak ksiądz bedzie wyczytywał. bo u nas wyczytuje na mszy i chciałabym usłyszec:) Wiecie w koncu co kupujecie rodzicom? my chyba coś takiego+ kwiaty http://allegro.pl/autorskie-czekoladki-podziekowanie-zdjecie-grawer-i2402654347.html Własnie napisałam tekst na podziękowanie. powiedzcie co myślicie może proponujecie jakieś zmiany, jestem otwarta na wszelkie sugestie Kochani Rodzice! W tym wyjątkowym dla nas dniu chcieliśmy Wam szczególnie podziękowac za wszystko co dla nas zrobliście. Za Waszą pomoc, wsparcie i za to, że zawsze mogliśmy na Was liczyc. Pragniemy również podziękowac Wam za wysiłek jaki włożyliście w przygotowania do naszego ślubu i zabawy weselnej. To dzięki Wam mogliście się dzisiaj wszyscy spotkac. Z tej okazji chcieliśmy wręczyc Wam nasze skromne podziękowania. I wtedy dajemy kwiaty i te czekoladki. Co myślicie? chciałam, żeby było krótko i na temat żeby nie pisac o trudach wychowania, poświęceniu i bajkach na dobranoc itp bo to już oklepane. Miało byc prosto i nieckliwie. Mówcie szczerze bo wole to usłyszec od Was niż pozniej zrobic lipe przed całą salą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podziękowania piękne, ważne że od serca, my chyba będziemy coś grawerować w krysztale bo raczej nie będziemy nic czytać, mój tata niestety nie żyje i wystarczająco ciężko będzie mi wręczyć coś mamie i wysłuchać piosenki z czytaniem jakiegoś tekstu chyba nie dałabym sobie rady, chcieliśmy całkowicie zrezygnować z podziękowań na sali ale teściowa dała nam do zrozumienia że tego od nas oczekuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×