Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Foxy_Lady

Chciałabym mężczyzny...

Polecane posty

Gość brunecik....
hej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzy zony chcac malej odskoczni umowily sie na cmentarzu na mala popijawke, a potem spokojnie okolo polnocy wrocily do domow. Na dugi dzien trzej mezowie spotkali sie by omowic dziwny powrot zon. Pierwszy mowi: Moja to chyba mnie zdradza:( Jestem pewnien, bo wczoraj wrocila w podartych rajstopach. Drugi na to: eeee....to jeszcze nic!! Moja jak wczoraj wrocila to gaci na sobie nie miala a w rekach trzymala podarta ponczochy:( Trzeci ze smutkiem spojrzal na dwoch pozostalych i powiedzial: Ale wiecie co? Jak moja wczoraj wrocila, to nie dosc ze nie miala rajstop ani gaci na sobie to jeszcze wrocila z wiencem na szyi z napiem: *Nie zapomnimy Cie. Chlopaki z Poznania*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich, jestem, nigdzie mnie nie wywiało, ale nie bylo czasu do Was zajrzeć. Niestety, brak czasu nie był efektem poznania idealnego faceta ;) Co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie to nie ma o czym mówić. Nie znalazłaś czy też pierwszy pocałunek nie powalił Cię na kolana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie znalazłam nikogo, kogo mogłabym podejrzewać, że mnie tym pocałunkiem powali, w zwiazku z powyzszym odpuściłam całowanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wygląda konkretnie, ale na jego bliskość, dźwiek głosu drżą kolana, a jego (domniemam) ciepłe dłonie i słodkie usta wpychają się bezczelnie w wieczorne fantazje przed snem... nie pamietam kiedy mi ostatnio cokolwiek zadrżalo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy jakiejś kobiecie drżały kolana z mojego powodu. Jedna natomiast miała skurcze w podbrzuszu. Przynajmniej tak mi powiedziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skurcze w podbrzuszu... ostatnio wyjatkowo silne aczkolwiek bolesne odczulam iles lat temu podczas porodu i z całą pewnoscia moge za nie podziekować facetowi ;) Niemniej jednak motyle w podbrzuszu i miekniecie kolan nie musi sie skonczyć takimi silnymi skurczami z opóźnieniem 9miesięcznym:) (to sie chyba nazywa wstrząs wtórny). Poza tym Satyrze... czy to wiesz, ile kobiet w zyciu przyprawiłes o zwiotczenie mięsni nóg nieswiadomie?? A może w liceum były takie dziewczyny, których fantazje przed snem odwiedzałes regularnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie sądzę, żebym w liceum odwiedzał jakiekolwiek fantazje. Chociaż, jakbym tak się głębiej zastanowił to może by się znalazło kilka takich dziewczyn, które o mnie coś tam myślały. Natomiast prawie na pewno nie były to fantazje erotyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha, how will u know? chyba, ze faktycznie posiadasz ogon (z tylu) i kopyta ;) Pewnie nie raz, nie dwa zagrałes rolę ogiera w kobiecych snach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może i tak. Ale wątpię, żeby to było w liceum. Nie wiem jak to teraz jest, ale w czasach mojej młodości atmosfera o wiele mniej ociekała seksem. Zresztą i ja chyba wtedy o tym w ogóle nie myślałem (z tego co pamiętam).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Satyrze... w liceum nie myslales o seksie?? wszyscy myśla w liceum o seksie! W zasadzie o niczym innym nie myślą niż o seksie, tudziez trzymają tajemnice odnośnie jego jego braku ale i tak o nim myslą. Dziewczyny sie licytuja, która dłużej nie jest dziewicą, a chłopcy udaja, że brakuje im palców, żeby zliczyć ;) Ni chuchu nie wierze, że ty tylko o nauce myslałes... no prosze Cię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie pisałem, że myślałem tylko o nauce. Prawie w ogóle o niej nie myślałem. O dziewczynach, owszem myślałem bardzo dużo, ale to jeszcze nie było w kategoriach seksu. I moje koleżanki chyb nie ścigały się, która wcześniej i która więcej. Może kilka już próbowało ale na pewno mniejszość. I wcale jakoś nie żałuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brunecik....
witaj foxy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie, gdyby sie tak dobrze zastanowić... to moje fantazje w liceum nie dotyczyły sensu stricte rąbania do rana :) i chyba nigdy takich nie mialam. Raczej zwiazane były i są z magia bliskosci, drżeniem ciala i obrzmieniem piersi gdy ON byl w poblizu... wyobrażeniem słodyczy jego ust, ciepła dłoni, a to co później miało i ma jakies mniejsze znaczenie. I choc bylo to przysłowiową wisienką na torcie, to i tak najwieksze emocje wzbudzał zapach i widok deseru wtedy, kiedy dopiero podnosilo sie łyżeczke do ust :) Ot... idiotyczne kobiece mysli. Facetowi nie trzeba marzyc, tylko włozyc co trzeba gdzie trzeba i wtedy dopiero ma uciechę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×