Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bede mama juz 2 raz

*** Sierpień 2012 ***

Polecane posty

Pandora nie przejmuj sie to nie oznacza ze jestes zla mama absolutnie!!! Ja tez mam takie chwile szczegolnie gdy jestem w domu caly dzien sama z dwojka gdzie starszy o byle co wszczyna awanture a maly ma zly humor to wieczorem juz nie daje rady naprawde pomimo iz kocham ich najbardziej na swiecie czesto jest tak ze jak maz wraca to daje mu malego na rece a ja wychodze chociaz na 5min ja to wogole nerwowa z natury jestem :) wiecie tez mi wstyd ale czasami jak juz naprawde mam dosc i bobas sie tez przez to bardziej denerwuje to poprostu klade go on placze a ja musze sie uspokoic oczywiscie zagladam do niego zeby nic mu sie nie stalo ale uwazam ze lepiej tak ze go chwilke zostawie i sie wyplacze niz mialabym go nosic i sie wkurzac jeszcze bardziej a tez zawszemyslalam ze bede idealna mama :) mialam tyle cierpliwosci do dziec niestety okazalo sie ze do wlasnych az tak duzo jej nie mam :( ciesze sie tylko ze udaje mi sie wychowywac ich bez tzw klapsow chociaz ostatnio myslalam ze starszemu przyleje ale sie opanowalam :) i ,yle ze kazda z nas ma chwile slabosci i nie ma w tym nic zlego kazdy potrzebuje jakiegos czasu tylko dla siebie niestety my go zbyt duzo nie mamy:( ale zobaczysz bedzie cosaz lepiej :) wiec Pandora glowa do gory pamietaj ze nie jestes sama my tez mamy swoje fochy :D:D:D ja to tak sobie czasami marze zeby maz zostal z nimi caly dzie a ja chetnie do pracy skocze ;) i choc serce i bedzie pekac na pol to napewno dobrze mi to zrobi dlatego zaraz po macierzynskim wracam do pracy co prawda na pol etatu tylko ale zawsze to jakas odskocznia :) co do slubu to ja sie zastanawialam czy nie wziasc ale okazalo sie ze niedaleko nas jest kosciol gdzie nam go ochrzcza wiec nie bede sie przejmowala :) poza tym zdecydowalismy ze wzgledow finansowych zrobic chrzciny w domu wiec jakos slub mi do tego nie pasuje :) uciekam bo maly nerwus na jedzonko sie obudzil a pozniej biore brzdace na spacer do lasu :) pozbieramy troche kolorowych lisci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łóżeczko będzie sporadycznie wykorzystywane, bardziej jako kojec - rzadko zostajemy u moich rodziców na noc...:) vvvvvvvvvvvvvvvv vvvvvvvvvvvvvvvvvvvvvvv Pandora mogę powiedzieć o sobie - ja instynktu nie miałam... ba ja nie chciałam dzieci przez 90% swojego życia - dopiero jak poznałam męża zapragnęłam dziecka... ogólnie chyba już się przyzwyczaiłam do marudzenia, ale początki były dla mnie momentami ciężkie... nie wiedziałam co mam robić, ta bezradność była paraliżująca i bardzo dołująca... siedziałam, płakałam z małym i czekałam na męża... zdarzyło się tak, że jak wrócił mąż z pracy oddałam mu dziecko w drzwiach i poszłam wziąć dłuuuuuugą kąpiel, nie odwracając się za siebie... miałam ochotę podrzucić sąsiadom i uciec... wystawić za drzwi... czasem mówię do młodego, że nogi z tyłka powyrywam jak będzie taki niegrzeczny... ale jeszcze na niego nie krzyknęłam, nie podniosłam głosu choć byłam parę razy doprowadzona do krawędzi... najgorzej jest jak zostaję na 48h lub na więcej sama z małym - dlatego, że jak jest mąż to choć na 10 min weźmie a ja się spokojnie umyję czy zjem... niestety mały raczej nie sypia w dzień (parę ostatnich było o dziwo nieco przespanych :D) i to jest duży problem - bo czasem nie mogę obiadu zjeść bez krzyku młodego :( VVVVVVVVVVVVVVVVVVV VVVVVVVVVVVVVV Pandora to nie znaczy, że jesteś złą mamą - to znaczy, że jesteś cudowną i dobrą mamą, bo znasz swoje słabości - a to połowa sukcesu...:) będzie dobrze, jesteś silna i dasz sobie spokojnie radę, ale chyba musisz bardziej męża zaangażować - choć pół godziny dziennie to dużo... ja wiem te studia są wymagające...:( ale tak jak radzą dziewczyny, więcej czasu dla siebie...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pandora...mialam to samo choc tak dlugo czekalam na dziecko..mi pomoglo wyspanie sie - wiadomo nie superowe ale 5 h ciagiem i zakupy bez dziecka vicodin wiem jaki mam charaktetek ze sie bulwersuje...taki typ ze mnie..emocje mam nieziemskie... kingajg widocznie nasze Pole takie duze za sprawa imion ;) tralala kto jak kto ale Ty taki nerwus???? nununu nie zlosc sie kochana i pis jak tam u szwabow ja jutro usg bioderrrrr boje sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolinka jakbym o sobie czytala. tez wole wyjsc do lazienki i pokrzyczec w recznik. albo patrze w sufit i licze do 10. wiem, ze wszystkie jestesmy matkami, ale wciaz jestesmy ludzmi. mi sie marzy aby wyjsc sama z mezem, albo chociaz spokojne zakupy. ale to pozostanie w sferze marzen przez dluugich kilka lat. wszedzie trzeba sie targac z dziecmi, nawet po chleb do sklepu przed blokiem. wiadomi zdecydowalismy sie na to ale czasami to jednak przerasta i najzwyczajniej w swiecie ma sie tego dosc. tu niemowlak ktoremu nie wiadomo o co chodzi obok zbuntowany dwulatek i tak caaalymi dniami. tez chce wrocic do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pandora - ja też mam takie trudne chwile... Czasem jak Igor nie chce zasypiać i drze się, to potrafię brzydko do niego powiedzieć, tak że wstydze się nawet powtórzyć:( Potem mam takie straszne wyrzuty sumienia!!! To moje drugie dziecko i jest mi dużo łatwiej, ale są cięzkie momenty... xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Moje dzieci zbuntowane nie chcą spać:( Starszy ma dziś urodziny, byli moi rodzice i moja babcia. Może dlatego obaj sa tacy nabuzowani. Mąż w pracy a ja już najchętniej sama poszłabym spać. Mam nadzieję, że noc będzie lepsza i ten katar nie będzie tak męczył Igora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goja duuuuuzo zdrowka dla starszego :) trala wiem :) ja tez tak mam :) zelzami w oczach nawet jak jestem wsciekla i krzycze to przy okazji placz :) dziewczyny mojemu Gabrysiowi ida zeby tak na 100%!!!! biedulek ma cale napuchniete dziaselka na dole tak ze az cale biale sie robia jak je dotknac :( teraz koncu zasnal ale tak biedny plakal okropnie ze szok!!! kolek nawet takich nie mielismy :( chcial jesc ale nie mogl bo go bolalo :( poprostu myslalam ze zaczne wyc z bezsilnosci podalam mu viburcol i posmarowalam dziaselka pare razy nurofenem (na op pisze ze od 5kg lub 3mscy a ze moj wazy ponad 5kg to chyba nic mu nie bedzie) no i w koncu zjadl po 1,5h strasznego placzu i zasnal dobrej nocki wam zycze moja raczej nieprzespana :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..to dla wszystkich zainteresowanych :) mieszka się super, w ogóle ja mega tęskniłam za niemcami:) Byliśmy tam sporo czasu i tam zaszłam w ciąże, dopiero od sylwestra 2011/12 jesteśmy w PL ale to tylko ja z córką no i to tylko dlatego że nie rozumiem na 100% niemieckiego mimo że matura zdana właśnie z tego języka :P i wolałam że tu lekarz prowadził ciąże, przez ten czas mój Dawid znalazł tam nam fajne mieszkanko (bo mieszkaliśmy kontem u jego rodziców) mam dwa pokoje, kuchnie i łazienke, na razie wystarczy a jak już wyjdziemy na swoje to poszukamy czegoś większego, narazie jako młodzi musimy wszystkie sprawy uregulować by żyło się lepiej. Póki co używamy jeden pokój bo w dziecięcym trzeba podłogę polożyć i ściany na inny kolor bo jest jakiś wyblakły błękit, aż zimno na sam widok się robi :) Ale myślę że do końca miesiąca się wyrobimy, zależy jak D. z pracą i na ile będzie mógł sobie pozwolić, ale jest dzielny i nawet jak wraca po 21 to po trochę grzebie :) W ogóle w Niemczech jest inna atmosfera, inaczej szanują człowieka, dla mnie wszystko jest lepsze i milsze, ludzie chętnie pomagają i są otwarci i serdeczni:) Niektórzy Polaków traktują z góry- ale niestety sami sobie na to zasłużyli, nie daleko moich teściów mieszkają Polacy i tylko wiecznie chleją i imprezują i w ogóle zachowują się jak dzikusy z buszy wypuszczone! Ale jakoś i tak jesy super i mam przekochaną teściową tylko 15km dalej:) Jestem szczęśliwa mimo wszystko ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to git!! milo na koniec meczacego dnia jakis pozytyw...ja powoli wyciszam cycki i marze o dniach bez tesciowej ktora jes kochana ale fajnie tak tylko z Pola :) dzis same byłysmy a potem jeszcze prałam, prasowałam..teraz sciagam i moge spac...tylko pewnie Łobuz sie obudzi :( zauwazyłam ze Polcia ten pierwszy sen po kapieli ma nawet 5.5 h a potem maks 4 h pytanie tylko jak długa przerwa pomiedzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolinka - dziękuję w imieniu starszego:) xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx tralala - super opis:) Na dobry poczatek dnia:) a twój facet jest Niemcem, że masz tam tesciową? Fajnie że rodzina jakaś na miejscu, nie jestes taka sama. Oby wam się ułożyło, życze powodzenia, bo jak się jest razem to już z górki:D xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx U nas nocka lepiej, choc katar wybudzał mlodego bardzo często. Ale już się nim nie krztusił. Pogoda piękna, aż chce się coś robić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tralala - a no to w ogóle super:) xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Na tvn mówią o depresji poporodowej:) A ja poćwiczyłam i dostałam pozytywnego kopa na cały dzień:) Zaczęłam tez ćwiczyć już brzuchy i mam nadzieję, że to pomoże:P Tak sobie pomyślałam, że z rozstępami nic nie zrobię, więc nie będę się nimi dołować, ale za to mogę popracowac nad tłuszczykiem i się go pozbyć:) Dużo to pracy wymaga i wysiłku, ale jest to rzecz, na która mam wpływ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goja jesteś dla mnie wzorem do naśladowania, chciałabym mieć tyle siły i zaparcia w ćwiczeniu co Ty! :) Ja mam tak, ale po tygodniu wygasa mój zapał :) w PL chodziłam na siłownie przez cały miesiąc ale tutaj w pobliżu nie ma :) A jak jak nie zapłace to mi nie szkoda siana i nic nie robię :P Muszę sobie rowerek stacjonarny kupić chyba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tralala - w biedronce sa rowerki za 150 zł:) Ja się zaparlam, no i mam czas. Jak wrocę do pracy to pewnie będę kisić się na kanapie! Poza tym mam plan na 15 tygodni i jest wtedy łatwiej, bo wiesz że masz jakiś cel. potem sobie wymyślę inny, zobaczymy jakie będa rezultaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, dostałyśmy nasz bujaczek i jest super małej chyba sie podoba bo potrafi w nim dość długo usiedzieć, dałam rade ogarnąć mieszkanie, co wcześniej było możliwe tylko jak Pola spała :) Asiulka może faktycznie to imie takie zaczarowane :D ale to później się pewnie wyrówna jak zaczną dzieciaki biegać i spalać nadmiar kalorii :P My dzisiaj jedziemy do babci wiec nie będzie mnie przez tydzień bo to takie zadupie że net nie dociera ale za to dużo świeżego powietrza i lasy wiec dla małej w sam raz :D I tymi nerwami się nie przejmujecie to faktycznie chyba każdemu się zdarza, mi teraz już coraz rzadziej bo Pola daje nam się coraz dłużej wyspać ale wcześniej jak płakała i ja jak zombi o 3 w nocy to myślałam że małą przez okno wyrzucę :) kłądłam ją wtedy do łożeczka i wychodziłam do kuchni na 2-3 min 3 głębokie oddechu i przechodziło :) Też chce wrócić do pracy zaraz po macierzyńskiem ale nie wiem jak zostawie mała, czasmi myślę że najlepiej jak bym mogła ją zabierać ze sobą :D Pozdrawiam i życzę słonecznego weekendu wszystkim i do zobaczenia za tydzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .a..ga.ta...
dziewczyny brala moze ktoras z Was tabsy Azalie?? nie bralam jeszcze nigdy tabsow, wiem ze kazdy organizm inaczej reaguje. chcialam was jeszcze zapytac czy bierzecie cos oslonowo, w tv slyszalam o asekurelli. chodzi mi o to zeby nie przytyc, nie miec zmian nastrojow xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx wyslalam fotke na poiczte :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a..ga..ta - nigdy nie brałam tych tabsów, jak karmiłam to łykałam cerazette. Osłonowo tez nic nie brałam. To bardzo dużo kasy miesięcznie wychodzi, coś koło stówy, więc tym razem podjęłam decyzję o spirali. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx My już po 3 godzinnym spacerze, łeb mnie boli od słońca:P Super mamy pogodę 20 stopni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś jestem wykończona po całym tygodniu samej. Dobrze ze za 2 h mąż bedZie to czy chce czy nie przejmie małego. Wykapie on ja nakarmie i chyba pójdę do innego pokoju spac i tylko na karmienie będę albo odmroze pokarm. Niby wszystko ok budzi sie 2 x w nocy ale potem jakoś sie kręci, wierci , sapie, marudzi, jeszcze ten katarek a ja wtedy nie mogę usnac i jestem wykończona :-( Nie wiem może ja przesadzam bo mówią , ze mam złotego grzecznego dzieciaka i mam nie narzekać :-) Byłam dziś u gina wszystko ok ale na ranie po nacieciu mam zgrubienie podobno samo dojdzie dobsiebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Hej:)ja właśnie po spacerze dziś już bez rewelacji jak ostatnio hehe:)ale mała od kilku dni na spacerach nie śpi tylko marudzi i płacze chociaż dziś nie powiem półtorej godziny spała:)mąż wczoraj zrobił mi niespodziankę nie poszedł do pracy został z nami:)ostatnio często spontanicznie bierze wolne bo nie ma dużo pracy pracowników dużo a on ma zaległego dużo i musi do końca roku wykorzystać bo tak każą.Ale dziś już same jesteśmy:)Co do cierpliwości to Pandoro nic się nie martw jak widzisz każda z nas ma słabsze momenty i chwile zwątpienia:)ja jak brakuje mi cierpliwości to grożę małej że ją wystawię na klatkę schodową i zamknę drzwi i zostawię heh:)a najbardziej mam nerwy jak np mała mi się drze cały dzień i marudzi spać nie chce a mąż wraca z pracy ona moment spokojna i się śmieje i zaraz śpi a mąż do mnie się śmieje że wymyślam na dziecko a ona taka grzeczniutka i kochana. Tak że każda mimo iż kocha najbardziej na świecie swoje dziecko ma momenty że ma dość wszystkiego:)Goja naprawdę Cię podziwiam za ten zapał i determinację. Ja kompletnie nie ćwiczę a brzucha troszkę jest eh jak zjem sobie to wygląda na porządną ciążę heh:)Ja o powrocie do pracy nie myślę narazie ale przy budowie domu i wydatkach na dziecko i nas może być ciężko ze wszystkim ale zobaczymy:)Ja rowerek mam ale nie jeżdzę heh:)lenistwo a potem narzekać będę że pulpet jestem. Mąż mówi do mnie kluseczko ehhh nerwy mam na niego jak tak mówi heh:)Karolinka to Gabryś szybko te ząbki ma heh ale wyrwał do przodu heh:)moja mała też ma dziąsełka takie białawe ale narazie nie bolą jej raczej ślini się ale nie bardzo jakoś normalnie tak:)Vicodin co do łóżeczek ja kupiłam chrześniakowi takie http://allegro.pl/maxx-wypas-lozeczko-turystyczne-kojec-wibra-i2708915947.html nie za tanie nie za drogie bo siostra też tylko sporadycznie chciała używać ale się fajnie sprawdziło nawet jak mały był już większy i chodził to tam też spał i bawił się:)ale jeszcze sobie pooglądaj bo na allegro jest sporo fajnych modeli:)Ja się kierowałam tym żeby był przewijak dwie wysokości podwieszenia te boczne kieszenie na akcesoria tyle że ten mój przewijak miał pod spodem na środku łóżeczka takie płozy i dzięki temu można było bujać łóżeczkiem. W tym modelu tego nie ma nie wiem czemu. W sumie ja kupowałam wedle życzeń siostry heh więc jej sugestiami się musiałam kierować:)pooglądaj sobie jeszcze i poczytaj:)Zuzia śpi więc mam luz będę piła kawę:)zamiast zwykłej kawy piję cappuccino albo latte macchiato:)miłego popołudnia a właściwie już wieczoru:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiula uk ja mojemu wpsikiwalam wode morska sterimar mozesz jej uywac kilka a nawet kilkanascie razy dziennie i potem wszywtko ladnie schodizlo i wyciagalam gruszka ja robilam to przed kazdym piciem bo mial nosek zatkany ze nie mogl oddychac...teraz sporadycznie uzywam tego jeszcze bo zdarza sie ze ma sapke ..... zmieniajac temat powiedzcie mi kochane od kiedy mozna dodawac kaszke do mleka ....ja karmie malego mlekiem modyfikowanym cow&gate i tak myslalam zeby od 3 miesiaca zaczac dodawac mu troszke kaszki ale nie mma pojecia jaka ta kaszka musi byc kasiula uk a moze ty sie orientjesz jaka mamy w uk??? mnie to bez roznicy moze byc polska albp angielska ...... Pozdrawiam cieplutko buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joanna- kaszka najzwyklejsza- kleik ryżowy- od 4 miesiąca łyżeczką, a do mleka do picia to się daje chyba dużą łyżkę i tak ja dawałam jak mała miała 3 i pół miesiąca :) układam ciuszki w szafach i mam dość :) mała ma rzeczy od groma i jeszcze troche, a maly ma same śpioszki prawie, zero spodni i bluzeczek, bluz czy sweterków- Anetko liczę na Ciebie w tym miejscu :) Dzięki BARDZO kochana moja :) :* Mojej mamie już nadałam co ma spakować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ita - u nas bylo tak samo z tym wierceniem się w nocy, ale przeszło po debiracie, który lekarka przepisała mi na ulewanie. Ale on jest na wszelkie problemy z brzuszkiem i nam minęły zaparcia i bóle! Idź do pediatry moze i zapytaj o ten lek, on jest na receptę. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Basia - ty szczuplutka jesteś kobieto:) xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx trlala - takie układanie to sama przyjemność:) xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx A ja posprzatałam cały dom, żeby jutro męża po nocce nie budzić, dzieciaki wykapane, najedzone a ja padam... A jeszcze mi sterta prasowania została. starszy oglada Shreka to chyba się wezmę za robotę. Jutro będę miała luz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech dziewczyny, przez to że Pola w tym tygodniu 3 razy u lekarza to dziś nie spała w ogole na spacerze z przychodni po usg...potem się zapętliła i ze zmęczenia nie mogła spac..darła się w niebogłosy całą kąpiel, po kąpieli...zjadła niewiele i padła mężowi trzymając go za rączkę....ech.. byłyśmy na usg bioder i jest ona na granicy górnej normy i pani od usg powiedizała że brzuszkowanie wystarczy ale jak chcę to mogę pieluchować na noc..robię to już 3 dni i widze ze coraz ładniejsza żabka z moje córci...ale lekarzy nie koniec, od przyszłego tygodnia lekarz codziennie od poniedizałku do czwartku :( w poniedziałek idę opowiedziec całą sprawę do mojego pediatry - tej fajnej babki, zapytam ją czy robić usg przezciemiączkowe dla spokoju (ja na nie nie pójdę tylko mąż bo ja spokojna jestem i nie chcę nic usłyszeć) a we wtorek jeszcze raz ten ortopeda nr 2 bo kazał się po usg pokazać i pewnie powie mi jak ją pielęgnowac by szybko wsio było ok jeśli się zdecyduję na usg główki to wtedy w środę pediatra prywatny tylko po skierowanie i w czwartek usg a jeśli mój pediatra powie by nie robić to wtedy nie będę szła... kurde chce by mineło 6 tygodni i zebym była szcześliwa po kontrolnym usg z pozytywnymi wieściami zaraz jadę na małe buszowanie do tesco muszę się odstresować po tym tygodniu...dam znać czy są ubranka jakoś bardzo przecenione bo ja bawełnę tesco baaardzo lubię i na przecenach kupuję za grosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezuuuu dziewczyny zapominam zapytać a te nasze żele poporodowe można przy karmieniu cyckiem stosowac?????????????????????????????????? ja mam mustele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Goju ja ważę około sześćdziesięciu paru kilo tak 65 coś nie mam wagi u mamy się ważyłam ale dość dawno już:)a mam tak 165 cm wzrostu więc do szczuplutkiej to mi hen hen daleko heh:)taka kluska raczej ze mnie mimo że się wściekam jak mąż mnie przezywa heh:)ale Ty naprawdę twardzielka z tymi ćwiczeniami jesteś:)Zuzia wykąpana narazie grzecznie leży w łóżeczku będzie chyba ładnie spała:)ja czekam do 22 na męża z kolacją:)takie późne jedzenie czuje że mnie zgubi:)ale dzisiaj tylko caprese to może mozarella pomidor i bazylia mnie bardzo nie utuczą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×