Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bede mama juz 2 raz

*** Sierpień 2012 ***

Polecane posty

taka tam aga - ten krzyk u nas to ja myślałam że kolki, ale ile można. No i właśnie wczoraj lekarz nam powiedział to co pisałam wyżej. Nie idzie małego uspokoić w żaden sposób, pręży się że aż jest sztywny i wręcz drze się. Liczę, że po tym co zapisał to minie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trala - dzięki za pomysł z drenem, na pewno wypróbuję! Wivi - ja szczepię tylko na te refundowane. Ech, ten brzuszek... co chwilę coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, nie bylo mnie pół dnia. Ale mam doła:( Byłam ze starszym synkiem u alergologa i dał nam skierowanie na rtg z podejrzeniem śródmiąższowego zapalenia płuc:( Oczywiście zrobiliśmy je od razu, ale opis jutro o 17. W tym czasie naczytałam sie na necie niepotrzebnie za dużo i chyba dzisiaj spać nie będę:( I tak a'propos szczepionki na pnemokoki - jakbyśmy zaszczepili, to uniknęlibyśmy takich przejść. Niestety nasze państwo nam tych szczepionek nie zapewnia a nas już na nie nie stać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, nie bylo mnie pół dnia. Ale mam doła:( Byłam ze starszym synkiem u alergologa i dał nam skierowanie na rtg z podejrzeniem śródmiąższowego zapalenia płuc:( Oczywiście zrobiliśmy je od razu, ale opis jutro o 17. W tym czasie naczytałam sie na necie niepotrzebnie za dużo i chyba dzisiaj spać nie będę:( I tak a'propos szczepionki na pnemokoki - jakbyśmy zaszczepili, to uniknęlibyśmy takich przejść. Niestety nasze państwo nam tych szczepionek nie zapewnia a nas już na nie nie stać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Dzięki Wivi, to naprawdę miłe jak ktoś o nas pamięta. Mały jeszcze nie wrócił do siebie całkiem ale już coraz lepiej, jutro kolejna kontrola, zobaczymy co nam powiedzą. Chodzimy co 2 dni na razie.. Ja byłam dziś u laryngologa- wszystko w porządku, więc musimy szukać przyczyny moich zawrotów i bólów głowy gdzie indziej.. Basia, Sikorka- mnie też to dopadło, ale jakiś tydzień temu. Po tym syropie co polecała Goja naprawdę było mi lepiej, może i wy spróbujecie? Tzn w sumie Basia, bo Sikorka ma większy wybór leków;) W weekend jadę do wychowawcy więziennego, muszę podpisać jakieś papiery, żeby D, mógł wyjść w ogóle. Mają od nowego roku jakieś bez sensu zasady- wychodzi 2lutego- na 24h !!! Paranoja jakaś. No ale lepszy rydz niż nic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc dziewczyny;* u mnie szpital w domu mąż zapalenie płuc a ja gardła i ucha. oboje mamy antybiotyki, mały troszke przy oddychaniu tak świszczy ale lekarz go zbadał i jest narazie ok. aby go nic nie wzieło podaje link na ćwiczenia z przekrecaniem http://www.zespoldowna.info/przykladowe-cwiczenia-metoda-vojty.html znajoma mi pleciła. jej córka miała 7 miesięcy i sie nie przekrecała i lekarz zalecił take ćwiczenia. ja podobnie ćwicze z małym ale ostatnio nie umiałam dokładnie opsać jak to powinno być i dlatego ten link. buziaki kochane;* i dużo zdrowia dla was i dzieciaczków;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu ponoć póki waga w dół nie leci to jest oki. Tak twierdzi moja lekarka. Moja Zuzia waży tylko 6 kg ale w zasadzie jest wyłącznie na piersi. Lekarka pozwoliła mi dokarmiac ale jak jej powiedziałam, że mała nie chce nic poza piersią- to powiedziała że oki- to żeby zostać na samym cycu- ma jeszcze czas. Skoro Twoja córcia podwoiła juz wagę - to jest naprawdę dobrze!!! Teraz dzieci już tak gwałtownie przybywać nie będą - a pozatym zaczyna się okres ząbkowy więc może byc róznie. Dopóki dziecko smieje się, bawi - to bym się nie martwiła. Goju życzę mnóstwo zdrówka dla synka !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goja trzymaj sie kochana.*Basiu zgadzam sie z Oliwia moja pediatra mowi to samo. Ale jesli cie to niepokoi to podejdz i zapytaj* Pytalas ostatnio o rejestracje w pup wiec niestety ale 3 m-ce musisz odczekac.* Czy u was tez tak 'swietnie' przejezdne sa chodniki bo ja czasem juz sily nie mam pchac wozka szczegolnie pod gorke. Mam dzieki temu zarabista codzienna silownie i spalanie kalorii ktorych nie mam z czego spalac a jak wracam do domu to mokra jestem jak szczur. Odnowila mi sie kontuzja kolana i boli jak diabli. Ale tak to jest jak czlowiek ma zawsze wazniejsze sprawy od operacji. Nie moglam i w tej chwili to nawet nierealne aby zrobili mi z tym porzadek wiec znow pocierpiec trzeba. Uciekam spac bo 3 karmienia przedemna a rano trzeba wstac. Dobrej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej De mag ogia moja od początku jest przyzwyczajona do butli i nie ma problemu, co wleje to wypije :) Oprócz lekarstw :). No i mleka teraz... W nocy 240 ml zjadła, rano chciałam dać ale tylko zobaczyła butlę to język wysunęła :P Moja mama mówi żeby butlę w szmatke kolorowa zawijać, może pomyśli że to soczek :) Goja współczuję... Zapalenie płuc to jedno z gorszych zmor dzieci :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tak na szybko, bo nie mam dziś czasu. Tralala, z czystym sumieniem mogę Ci polecić ten kalendarz: http://allegro.pl/foto-kalendarz-z-zdjeciami-fotokalendarz-a3-i2877008415.html Tu już aukcja skończona ale kliknij w rzeczy sprzedajacego, myślę, że robią na bieżąco. Ja już dostałam. Super jakość, pięknie zrobiony i w niskiej cenie. Goja, współczuję. Lecę, bo muszę pozałatwiać różne sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka tam aga, u mnie chodniki były super zaśnieżone i pięknie ubite po ostatnich opadach śniegu i super się po nich chodziło, do wczoraj. Jakiś baran wpadł na pomysł, żeby przejechać pługiem i posypać solą ... przez takie bagno to bez wózka źle się chodzi, a z wózkiem to już porażka ... ręce i nogi to mnie tak w nocy bolały, że płakać mi się chciało ... synka nie mogłam wziąć na ręce, bo ich po prostu nie czułam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny!!! nie mialam kiedy napisac bo maly jest ciagle na rekach :( i tak od soboty ale to doslownie ciagle wczoraj w nocy to poduszki oparlam w rogu o sciane i tak spalam z nim w rekach bo jak go tylko odlozylam to krzyk niesamowity :( u lekarza ok tzn ospa jak to ospa poprostu musi przejsc martwi ja tylko ten okropny kaszel mowi ze narazie ok ale gdyby sie cos zaczelo dziac w pluckach to szpital bez gadania bo przez ta ospe bedzie mial mocno szarpnieta odpornosc :( 2 tyg w domu i w cieple go trzymac wiec dla mnie podwojna katorga nienawidze jak jest goraco w dodatku z nim na rekach to juz wogole cala mokra chodze ogolnie to powiem wam ze mam dosc nic nie moge zrobic nie mam kiedy jesc jakby ktos z teraz wszedl do mnie do domu to chyba by mi dzieci zabrali balaganu takiego to chyba jeszcze nigdy nie mialam do tego nie moge liczyc na pomoc tesciowej bo opiekuje sie ciocia a ona nie moze wstac z lozka wiec ciagle nad nia lata sorki chyba zaczelam sie uzalac nad soba :) czytałam was i juz mi wszystko umknelo :( zajrze wieczorem to cos napisze jak maz wroci bo maly juz sie wlasnie obudzil po 2min spania w lozeczku :( mielgo dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
dzieki bardzo demagogia!! :* niby teraz nic nie sprzedają, ale poszukałam na allegro i mają dużo taniej ;) popatrze w komentarzach co i jak i może coś wybiorę z Poznania to koszty przesyłki mi odejdą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Hej:(niestety i Zuzia coś chyba złapała od nas:(Nie dziwne skoro i ja i mąż chorzy jesteśmy, mamy jedną maseczkę, bo mąż zjeździł wszystkie apteki jakie tylko były i nigdzie nie ma, wszystko wykupione w hurtowniach brak z powodu tej epidemii grypy:(Mała pokasłuje co chwilę, jest ciepła i wydaje mi się, że ma lekki stan podgorączkowy chociaż termometr nie pokazuje na razie więcej niż 36,7. Z rana miała 35,3 potem rosła troszkę więc coś jest na rzeczy:( Chciałam się dostać do przychodni, nie można się zarejestrować bo słuchawka odłożona i zajęte, do lekarki jak mąż zadzwonił na komórkę to powiedziała, że się nie dostaniemy do niej dziś na pewno, jutro przyjmuje zdrowe dzieci więc nas nie przyjmie, w piątek ewentualnie, ale też nie wiadomo. Opadłam z sił...ja rozumiem, że mają limity pacjentów, że pełno chorych, nie wiem, może ja głupia jestem bo wydawało mi się, że 5 miesięczne dziecko powinno być bardziej brane pod uwagę,nie wiem...zadzwoniłam prywatnie do lekarza, o którym poczytałam opinie na szybko w internecie idziemy na 18 do niego. Zbada mi ją, myślę, że to początki tylko więc może jakieś witaminy da i wapno w syropku, albo wit. c i obejdzie się bez większych leków. Jak bym czekała to na pewno by ją gorzej rozłożyło:(Zapytam go od razu o tą jej wagę i rozwój, może będę spokojniejsza. Mam pytanie, bo chcę przenieść z tej przychodni kartę do innej, tam gdzie mój lekarz pracuje, wiecie po jakim czasie można przenieść kartę?Bo różnie mówią, że 3 miesiące, że 6 miesięcy trzeba być w danej przychodni. Wiem, że można dwa razy w roku darmowo zmienić lekarza i przychodnię, 3 raz i dalej płatne chyba koło 100 zł. Martwię się, żeby się nie pogorszyło, eh za tydzień chrzciny my wszyscy chorzy nie wiem co to będzie:( Goju współczuję podejrzenia tego zapalenia, eh oby się okazało, że to tylko podejrzenia. Trzymam kciuki!Jestem tak przybita dzisiaj, że już nie wiem, co chciałam pisać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolinka ja bardzo polecam chustę do noszenia. kupiłam sobie taką najtańszą za 50 zł jeszcze jak byłam w ciąży ale nie uzywałam bo ortopeda mówił żeby żadnych leżakow czy chust nie stosować ale ostatnio jak musiałam dłużej niż pół godziny mieć małą na rękach to w desperacji ją wyjęlam i powiem wam co za ulga! jakby ktoś mi 10 kilo z krzyża zdjął! można biegać i tańczyć z dzieckiem. polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Karolinko Tobie strasznie współczuję, naprawdę masz ciężko, ja bym się załamała, a Ty sobie i tak dajesz radę świetnie!Trzymajcie się i wracajcie do zdrówka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama kostka- o tych kaszkach to do mnie pisałas.:-) ale wiecie przyszły książki o blw i powiem wam że to brzmi sensownie i wchodzę w to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaglądam na moment, bo Mały jest jakiś rozdrażniony. A w tej chwili śpi, pewnie jeszcze jakieś 15 minut. COś mu jest od jakiegoś czasu, w nocy jak się obudzi, zje to nie da się odłożyć do łóżeczka tak wrzeszczy przeraźliwie. A jak już mi się uda go odłożyć śpiącego, to po 10 minutach zaczyna się kręcić i płakać tak bardzo mocno, i rączkami machać, jakby się czegoś bał. I to już kilka nocy tak ma. Martwię się tym trochę, bo w dzień jest ok. Zastanawiam się, czy to nie po ostatnich wydarzeniach, kiedy byliśmy u rodziców i była ta akcja w Sanoku, i w nocy rzucili granaty hukowe, tak walnęło, że Robert obudził się z płaczem, i też nie mógł się uspokoić. Nie wiem jak mu pomóc:(. A poza tym, mój synek uwielbia marchewkę z dynią i łyżeczką grysiku:), wcina, aż miło popatrzeć:). Tylko mamy problem kupkowy-bo męczy się jak robi. I kupki są twarde. Próbuję dawać mu wodę, ale jak wypije mi w ciągu dnia 20 ml to wszystko. A to chyba za mało. Spróbuję może dać mu herbatkę z koperku, tylko zastanawiam się, czy taka zwykła ekspresowa może być? Jakie Wy dajecie swoim dzieciaczkom herbatki, i ile wypijają, przy wprowadzaniu stałych pokarmów? Dodam, że poza tym Mały jest tylko na moim mleku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu- jeśli chcesz rady od takiej starej wariatki jak ja, co to kąpie dziecko w wiaderku - to wywal wagę. dzieci po 4miesiącu wolniej przybierają i nie ma co się martwić. to nie tuczniki ani jakieś zawody kto szybciej osiągnie 10#kilo:-). broń boże nie daj się wkręcic w mm bo twoje mleko najlepsze. jedyne co bym sugerowała to dawac mniej gotowych rzeczy żeby corka jadła więcej z piersi i dłużej. masz przy sobie wszystko co dziecku potrzeba :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
basieńka- sluchaj jak mały oddycha, bo moj tez sie tak rzucal i ciezko zasypial a po kilku dniach wyszlo ostre zapalenie oskrzeli :( chodzcie do lekarza nawet z malym kaszelkiem czy katarkiem, ja sie przekonalam ze u takiego malucha to chwila, my juz ponad tydzien na antybiotyku i lekach jak dla polowy szpitala i mamy tylko delikatna nikłą poprawe :( biedne te maluchy ale to chyba taki okres.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trala to mnie nastraszyłaś...ale dzięki za info. Zwrócę uwagę. A jeszcze jedno, od wczoraj mam opryszczkę na ustach. Miałyście karmiąc? Czy wystarczy, że nie będę całować Małego? Choć to bardzo trudne. Czy jednak powinnam zgłosić się do lekarza... Gdzie jest vicodin, coś by może podpowiedziała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
nie chciałam straszyć, ale teraz tyle dzieci chorych, że lepiej szybko to zdiangozować.. ja miałam opryszczkę i nie byłam u lekarza, ale małego nie całowałam i w ogóle trzymałam głowę daleko od niego. ponawiam, jak ktoś chce tabelkę to dajcie meila albo coś to wyślę;) a nie potrzebuje ktoś SabSimplexu? Mam otwarty, wzięte tylko kilka kropel i leży, szkoda wyrzucić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basia - ja popieram Susełka:) Też się martwiłam, ze młody spadł na centylach, a jak go porównałam z 8 miesięczną siostrzenicą to sa wielkością tacy sami! Jak dziecko pogodne to myślę, ze nie powinnyśmy się tak martwić:) No i zdrówka dla Zuzi! Zrób sobie sama maseczkę np. z pieluszki. Zawsze to coś. xx basieńka77 - u mnie jest podobnie z tym piciem:( Muszę mu łyżeczką dawać bo z butelki nie chce, a kupy ma takie twardawe:( Ja mam herbatkę z kopru ta granulowaną i nie chce jej pić. Wody tez nie chce, tylko mi pił soczek bananowy, ale nie będę go tym poić ciągle, bo to bardzo kaloryczne i slodkie. xx karolinka - wam tez zycze zdrowia!!! xx Ja na Dzien Babci i Dziadka wyołuję dwa duże zdjęcia moich chłopaków i dam je w ładną ramkę. Moja mama uwielbia takie zdjęcia a Igora jeszcze nie ma ani jednego:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
basieńka77 - ja miałam z pierwszym synkiem opryszczkę i nie całowałam go, nie chuchałam na niego i starałam się nie zbliżać głowy. Do tego kupiłam sobie te plasterki na wargę, żeby wirus się nie roznosił. Lekarz ci nic nie pomoże moim zdaniem. Na szybkie wygojenie polecam przetrzeć ranke amolem, który wysusza i posmarowac kremem na opryszczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za porady. Jak mąż wróci z pracy, to pójdę kupić te plastry. A na razie smaruję czymś w rodzaju amolu. No i staram się chronić Maluszka od siebie... Dziś po raz pierwszy próbujemy bebilon. Bo 29.01 wracam do pracy, i nie będę miała jak karmić Małego. To będzie dla mnie dramat, ale nic niestety na to nie poradzę:(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolinkaa_j - życzę zdrowia dla maluszka i siły dla Ciebie. Oby jak najszybciej wyzdrowiał!!! Wivi- daję małej w kubeczku bo z butelki nie chce. Nie mam zamiaru karmić małej do 2,3 lat heh :). Przy dwójce dzieci nie mogę sobie pozwolić na przesiadywanie z jednym przy cycku. Mój synek odstawił się sam z dnia na dzień w dziewiątym miesiącu. Pewnego dnia po prostu nie chciał ssać piersi i tyle. Potem średnio chciał pić mleko z kubka bo mało wypijał i dawałam mu kaszki na mleku i jogurty. Nigdy nie pił mleka z butelki ani nie chciał smoczka jak siostrzyczka. Emilkę chciałabym wcześniej odstawić ale właśnie biję się z myślami czy już czy jeszcze trochę. Może też sama zrezygnuje jak będzie więcej jadła innych rzeczy. basieńka77- moja Emilka właśnie też jest troszkę rozdrażniona i jak ją w nocy odkładam to się budzi za ok 10-20 minut i ja nie zdążę zasnąć a już muszę wstawać do niej. Dzisiaj tak miałam i efektem tego było, że spała z nami w łóżku bo skapitulowałam. Co do kupek to polecam śliwki z Gerbera. Już mówiły o śliwkach Basia i Asiulka z tego co pamiętam. Dzisiaj dałam małej bo też coś przytkana i zrobiła kupkę po 30 minutach. Polecam też herbatkę z kopru tą granulowaną Hippa. Pytanie do mam co mają dwójkę dzieciaków. Jak to wygląda u Was jak młodsze śpi a starsze je nie budzi? Wczoraj mój starszy syn był cały dzień u babci bo chory i izoluję go od małej. Udało mi się wysprzątać całe mieszkanie, umyłam podłogi. Dziadek w ramach choroby miał mu kupić coś z zabawek na poprawę humoru. I wiecie do kupił? PIASKOLINĘ !!! Myślałam, że zwariuje. Jak to młody otworzył to mi pobrudził całą podłogę. Sypie się to okrutnie i brudzi. Dziś zapakowałam ten prezent do babci niech tam się bawią :) bo dzisiaj Kubuś też cały dzień poza domem. Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Camerata -podobnie u mnie było, starszy w 9 miesiącu się sam odstawił od piersi:) U nas nie było od poczatku problemu z budzeniem. Starszy syn do południa jest w przedszkolu a poza tym igor przyzwyczail się do hałasu w domu, bo jak śpi to my normlanie funkcjonujemy:) Mamy dość duże mieszkanie i jak coś to zamykam drzwi do sypialni i włączam nianię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×