Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ćma ćme goni

Od Jutra 02.01.2012 startuje !odchudzanie!

Polecane posty

pyszny placuszek i pysznaaaaaa sałtka no mniam mniam a ja mam taaaką słabą wole :D a teraz prysznic i do spania bom skonana :D Dobranoc dziewczynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki:) Jestem i ja ... matko i w dodatku zabiegana jestem niezle ... a i najlepsze to to ze tez mam okres czyli nie jestescie same:) A jutro ide na samoobrone:) Ciekawe czy mi sei spodoba wogole:) Co do dietki to kiepsko ;/;/ ciut tzn dzisiaj wielkich wtop nie bylo ale wchlonelam kawke z mleczkiem a jutro ide w gosci wiec az strach sie bac bo pewnie ez beddzie jakies ciacho:) Jej dziewczyny nie wiem co sie stalo ale jakos apal mi minal i nawet na silowni nie umiem sie zmusc do mega ciezkiego treningu ;/ tylko dzisiaj fitness a na bieznie nie weslam wogole:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oh...co za dzien. Mala mi sie rozchorowala, takze dzis nic nie cwiczylam, dobrze ze przynajmniej nie podjadalam... Lady S- nie wiedzialam, ze tam sa jakies testy sprawnosciowe. Gdzie? Cwiczylam dopiero 2 razy, na razie wyprobowalam około 5 roznych treningow. Fajnie, ze jest tego tyle, jak sie robi rozne rzeczy to czas tak szybko leci, ze godzinka to jest nic. Teraz juz sie relaksuje, oby tylko noc byla spokojna. Pa pa dziewczynki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam z ranka!!! kawka wypita i sniadanko zjedzone przy moim juz 5 dniu diety:) Wydaje mi sie jak na diete turbo zo wyniki wagowe nie sa zbyt rewelacyjne:( Dzisiaj waga pokazala 75.100,wiec same widzicie.W taki sam sposob chudlam i bez dietki tylko mz,wiec czy jest taka wspaniala i skuteczna.............? Wytrwam do konca bo nie llubie zaczynac i czegos ni konczyc ,a potem chyba znowu mz. Zimno! moze tylko mniej snieznie! wrrrrrrrrrrrr! Zdeterminowana27 -ciekawa jestem czy sie spodoba? Czasami tak ,ze werwa nas opusci totalnie,mnie to tez od czasu do czasu dopada!:P nie przejmuj sie bedzie lepiej! Marhefka -jak mala ,lepiej troszke,zdrowka dla niej::) setny brzuszek kama12 lady_S ćma ćme goni magdulka11111 juzka kluska Pozdrawiam was serdecznie,papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Zdeterminowana to normalne, że zapał już mniejszy. Ale teraz jest bardzo ważne, żeby się całkowicie nie poddać. Trzymam kciuki za Ciebie i za wszystkie dziewczyny! Musi nam się udać! Marhefka nie wiem gdzie odnalazłam te testy, sprawdzę dziś jak wrócę do domu, to Ci napiszę. A teraz idę zrobić kawke i płatki owsiane. Dziś z malinami i migdałami. Mniam, mniam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paseczkikropeczki jak na dietę turbo to rzeczywiście waga nie spada w dół w zawrotnym tempie, ale dobrze, że w spada. I zawsze jakaś odmiana. Ja szukam czegoś na weekend. Jakiejś diety oczyszczającej. Może warzywno-owocowa? Do piątku coś znajdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kobietki u mnie 60 kg na wadzę ani drgnie w dół. dzisiaj wybieram się do dentysty a potem może coś poćwiczę wczoraj wogóle nie ćwiczyłam ehh jestem załamana moim cellulitem :( z tył na nogach wygląda to fatalnie szczególnie jak napnę mięśnie albo zginam nogę a codziennie wieczorem robię zimny prysznic wcieram kremy i rano i wieczorem ,zero alkoholu , pije tylko wodę mineralną i nie wiem co można jeszcze robić ale wygląda to nie dobrze.. na obiad dzisiaj zrobię gołąbki kupiłam dwie duże kapusty mięso już się rozmraża ..zjem sobie dwa do tego trochę zupy jarzynowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kama12
U mnie też waga stoi,ale się tym już narazie nie przejmuje,odżywiam sie zdrowo i jem nie więcej niż 1000kal. i ćwiczę na Wii,wiem ,że w przyszłym tygodniu moja waga pokaże mi 65kg-wierze w to.Chciałabym ważyć 60kg i utrzymać tą wagę na długo.Schudłam dopiero 3kg,ale już teraz czuje się lepiej w swoim ciele i wciskam sie w spodnie,w które po świetach sie ledwo co dopinały i sadło mi wisiało. Ja mam też straszny cellulitis,narazie smaruje sie tym pomarańczowym serum 3d i szoruje rękawicą,ale chyba nie ma bardzo widocznego efektu.Myślałam też o tym masażerze próżniowym,podobno działa,ale trzeba to robić systematycznie,może sobie go sprawię w następnym miesiącu,albo namówię męża na prezent walentynkowy. Narazie piję zieloną herbate,bo nie mam mleka,a kawy bez mleka nie wypiję.a najbliższy sklep 3 km.Zaraz muszę sie ruszyć do miasta. ok to do pózniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem kochane, tęskniłam za Wami. Naprawdę nie byłam w stanie wchodzic na kompa, choroba niestety nie wybiera:( czułam się okropmnie, słaba i oczywiscie branie leków wpłynęło na moja wagę. Mimo tego ze sie trzymałam to waga podniosła się o 2kg. ale juz od dzisiaj biorę się za siebie. poczytałam was, strasznie duzo sie udzielalyscie, z czego sie bardzo ciesze bo przynajmniej wątek nie upada. witam rowniez nowe kolezanki gratuluje wam dziewczynki spadków wagi i nie poddawania sie jesli waga stoi w miejscu albo trochę podskoczy do góry. a więc słoneczka moje, ja od dzisiaj post:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jak zimno !!!!!! Taki okres że wszyscy chorują ;/ nie wiem jak u Was ale u mnie -17 !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas też straaaasznie zimno i człowiek pocieszyłby się czekoladą, albo innym smakołykiem. Ale piję kawę z mlekiem i staram się o tym nie myśleć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was kochaniutkie kurcze jest tak zimno że szok u mnie ramo termometr wskazał -16 brrr powiem wam że miałam załamkę przez ostatnie 2 dni i sobie sporo podjadłam i na wadze pokazało o 700 więcej masakra co robić?? jestem załamana i teraz 2 dni głodówka za karę a co :) kara za obżarstwo musi być co nie ?? od jutra idę do pracy taka dorywcza na razie ale dobre i to będę pracować od 16:30 do 20:304 godzinki dziennie od poniedziałku do piątku a więc mąż wraca o 16:15 a ja wychodzę tak się cieszę że w końcu wyjdę z domy nawet lepiej bo nie będę myślała o jedzeniu ostatni posiłek będzie o 16 no i w pracy też się poruszam bo będę sprzątała na hali produkcyjnej więc szybciej pozbędę się nadmiaru kilogramów dziś na obiadek mięsko mielone i indyka usmażone na patelni beż tłuszczu i do tego bukiet warzyw czyli : sałata, ogórek korniszony, pomidor, cebulka i to polane jogurcikiem naturalnym mniam mniam aż się głodna zrobiłam a co u Was Kochaniutkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc marzycielki:= ja tez chce mojej dzialeczki i i 8 kilo mniej:D Za oknem nietety -10 stopni ,chociaz bardzo slonecznie;) Pranko zrobione ,porobilam ogolne porzadki,zostalo tylko odkurzanie,nie lubie,nie lubie:( a musze,a musze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kama12
Ja właśnie wróciłam z zakupów i tak mi zapachniało bułeczkami,że sobie jedną kupiłam z makiem i zjadłam od razu jak przyszłam do domu z szynką i pomidorkiem.Teraz piję kawke i musze rozpakować te siaty.Potem ćwiczenia,po dzieciaki do szkoły i jakiś obiadek trzeba uszykować,w sumie mi już obiad nie przysługuje,bo ta bułka to była taka extra.Może tylko jakąś sałatke sobie zrobie.Kupiłam też lody waniliowe odtłuszczone i jedna gałka ma tylko 30kal,to sobie zrobie milkshaka z lodami i truskawkami.A narazie ide sie brać za robote i ogarnąć troche w kuchni,bo wyszłam to zostawiłam sajgon po śniadaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Gwiazdy :) Dopiero wrocilam i sie rozmrazam ale najgorsze to te moje zaleglosci w podczytywaniu Was :( Podsumowujac teraz bedzie zupa fasolowa z golabkiem :) a potem jak sie odrobie to nadrobie zaleglosci w czytaniu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kama12
No i dopadł mnie głód słodyczowy już zjadłam jeden paluszek kinder bueno i 5 cukierków czekoladowych i myślę co by tu jeszcze zjeść,albo jak zapanować nad tym łaknieniem.Ale tak sobie pomyślałam,że dzisiaj ćwiczyłam i mam teraz wszystko puścić na marne tymi słodyczami i chyba sobie odpuszcze, narazie pisze do was ,aby nie myśleć już o tych pysznościach,które mam w szafce.Pójde umyć zeby,powiesze pranie i coś tam jeszcze porobie i chyba przejdzie.Chyba,ale to będzie taki mój test na silną wolę.Przed dietą,mój organizm codziennie dostawał jakiś extra cukier w postaci batoników i cukierków,a teraz się zmieniło i chyba się upomina o swoje,ale to nic,bedę silna i będę z tym walczyć. Wiecie co ,jak tak do was piszę to trochę już przestałam myśleć o tych cukierkach. I to jest fajne!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no brawo.ja miałam tak wczoraj że nie mogłam się opanować musiałam zjeść wafelki .. ja chowam wszystkie słodkości po szafkach . wolę nie mieć nic na widoku bo od razu się za to zabieram. teraz siedzę z butelką wody i nawet dziś nie jestem taka głodna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziś mi wyszło 1100 kcal. zaraz pewnie pójdę pod prysznic i będę sie smarować wydaje mi się że moja dieta trwa wieczność a to dopiero 3 tygodnie ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też dziś miałam chrapkę na jakieś słodkości. Padło na Lentilky. Wyciągałam z szafki i chowałam. Walczyłam z sobą ostro aż nagle zadzwonił mój brat z pytaniem czy idę z nim na basen. Cukiereczki zostały w szafce, a ja poszłam popływać. Brat uratował moją dietę ;) Ale i tak dziś zjadłam rybę w PANIERCE!!! @ rządzi moim apetytem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki!!!! A ja jednak nie mam okresu :)Zaczeło się od kropki :p czyli pewnie przeyjdzie bo plecy mi juz odpadają ;/ Bylam tez na tej samoobronie bo dzisiaj były pierwsze zajęcia i nie chcialam stracic niczego i powiem Wam , ze nawet spoko w miare ale bez rewelacji :)Jak w takim tempie bedziemy sie uczyly to na czterech zajeciach niewiele zdzialamy ;/ Tak czy siak .... zawsze to jakis ruch:) Potem zaliczylam silownie , zrobilam nogi i o dziwo weslam na 45 aerobow :) Teraz z w domu zjadlam twarog chudy z ciutka oliwy i pzypaw , troche do tego poledwicy łososiowej wiec dopasowałam to nie powiem ;/; a i jeszcze sok marchewkowy wypilam ;/ neizbyt dobrze bo to cukry ale to taki jednodniowy tylko wiec nei chcialam wylewac:) No a teraz musze troszke w dokumentach posiedziec ;/ bleee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki! Ja wreszcie moge sie zrelaskowac:) Paseczki kropeczki- corcia ma wirusa i chyba zapaleni kratni, widac ze ja boli, bo biedactwo nie moze jesc. No, ale chyba jest juz lepiej. Dzis bylam w pracy, no ale jutro moja kolej zeby zostac z mala w domku. Kama- probaowalas peelingu z kawy, jest super na cellulit. Ja ostatnio zrobilam 2 razy i naprawde wygladza skore. Ja parze zwykla kawe, pozniej dodaje do tego cukier, troche balsamu i olejku cynamonowego. Olejek cynamonowy ponoc dobry na cellulit. Mozesz zamiast cukru dodac sol morska. Narobilas mi smaka tym milkshakiem z lodami..... Kama, Lady S, Zdeterminowana - ja tez czasem mam te napdady na slodycze...jak to jest? nie jem miesiac czasem i nic i tu nagle mam taki dzien, ze nie moge sie powstrzymac...wtedy zadne chowanie slodyczy gleboko w szawfce nie pomaga;) no, ale teraz pozwalam sobie tylko na gozrzka czekolade, slodki jogurt lub migdaly w takim wypadku. Staram sie jesc zdrowo nawet jesli ma to byc cos z poza mojej dietki. Zmobilizowana- nie przejmuj sie, rob swoje i tyle. Ja tak postanowilam, bo nie ma innego wyjscia. Waga nie spadnie w tydzien czy dwa...wiec czasem bedzie stala lub troche podnosila sie do gory. Wazne zeby caly czas robic swoje, az w koncu dojdziemy do celu!!! Oczywiscie pozdrawiam tez wszystkie pozostale dziewczynki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marhefko - oj mam zaległosci w byciu na forum i czytaniu tych aszych topikow ale widze ze waga posla do gory .. kurcze nie wiem co poradzic i czy moge wogole jakos Ciebie pocieszyc , boo kazdy gram na plus boli ale moze to minie i wroci do dwojki po szostce i ta ochydna trojczyna pojdzie w zapomnienie:p Ja walcze alcze z kolejnymi tlumaczeniami i innymi dziadostwami i miedzy czasie pocytuje o Keni bo to moj nowy cel ale z cego co widze czeka mnie przede wszystkim masa szczepien ;/ Ciesze sie tez Mafhefko ze z corcia lepiej , bo pewnie dzieki temu i Tobie bedzie lzej :) No i dziekuje ze o mnie pamietasz :) To bardzo miłe:* Buziorki wiec na kilka chwil bo pewnie jesce tu zajrze ale poki co wracam do pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaa .. i jeszce jedno bo tak wlasnie studiuje Twoja stopke i widze ze Ty wysoka bardzo jestes wiec na co Ty sie odchudzasz?Chyba juz tylko na osci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie piekne:) 6 dzien dietki wada od wczoraj bez zmian-newet gr to tylu:( Jakos przerzymam te diete i juz nie moge sie doczekac kiedy wroce do mz i liczenia kal. Pogoda-dalej zimno i cholernie mrozno-11 stopni,a tu niedlugp trzeba wyjcs!!!!:( wrrrrrrrrrrrrrrr-trzeba!!! Pozdrawia was laski i do pozniej!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×