starania o ciążę

witaj sodie! Powiem Ci ,że te dziewczyny ,które piszą żeby dać na luz to zapewne są kobietami ciężarnym, dopiero jak się dowiedziały że są w ciąży to wtedy dały na luz:)na pewno przed każdą @ zachodziły w głowę że może teraz się udało:) Dziękujemy Paula!!!::)

witajcie dziewczynki! widzę że macie doświadczenie pomóżcie mi mam 34 lata staram się o 2 ciążę, właśnie odebrałam wyniki hormonów: TO JAKAŚ TRAGEDIA pomóżcie mi zinterpretować bo nie jest dobrze z tego co widzę i tak: w 8 dniu cyklu FSH 6,32 NORMA 3,03--- 8,08 LH 3,57 norma 2,39----6,60 ESTRADIOL /tu tragedia 10,00 norma 21----251 i prolaktyna 2,92 a po obciązeniu tylko 5,12 /????????/ jakaś katastrofa z tym estradiolem i prolaktyną po obciążeniu jeszcze w 22dc. mam zrobić progesteron i potem do gina pomózcie jak to widzicie?

aniu ja też miałam robione takie badania ale moje wszystkie mieściły się w normie, kurczę chciała bym Ci pomóc no ale niestety może inna kobietka się wypowie, mogę się domyślać,że na progesteron może Ci przepisać duphaston bo on od tego jest...

wiem że na progesteron duphaston ale jeszcze progesteronu nie badałam

Przeczytałam całe Wasze forum i zauważyłam że nie tylko ja się tak nakręcam i wynajduję w sobie wszystkie objawy ciąży :) a jak to jest to plamienie o którym piszecie to już jestem po owulacji czy w trakcie?? bo pierwszy raz mam coś takiego. Mam 28 lat i staramy się o pierwsze dziecko :) Trzymam za Was kciuki i życzę powodzenia :)

Ewuś to plamienie tak naprawdę nazywa się plamieniem około owulacyjnym:)Ciężko stwierdzić...możesz być przed,po lub w trakcie:)Działaj:) A u mnie dziewczynki chyba naprawdę owulacja się zaczyna...jajniki bardzo bolą i ten piękny śluz jest:D Jadę z moim na piwko się odstresować a później przytulanko:)

Tylko szkoda,że tak późno:/Bo dzisiaj mam 18 dc.Coś mi się wydłużył ten cykl w tym miesiącu.

ewus a moze to plamienie implantacyjne?

a u mnie NIC! ani @ ani ciąży:) brzuch nie boli, cycuchy tez nie. ach te nasze kobiece organizmy:) a co u reszty koleżanek?

emuś ja jak pisałam, nadal @ brak,jutro idę do gina, dziewczynki a jak Wasze cycuchy mi sę wydaję ,że otoczki sutka nie brodawki chociaż robią się brązowe, ach już się sama nakręcam..

hej dziewczynki!WITAJCIE EWUŚ,PAULA,ANIA:)

to przynajmniej cos sie dzieje:) jest nadzieja! moje piersi bez zmian

ULEGAŁKA:)NO...to biegusiem do lekarza:)brodwki ciemnieją=objaw ciązy:)życzę Ci TEGO!daj znać,czekam od WASwszystkich na dobre wiadomości:)ciekawe jak tam MAŁPKA:)NO I ZA RESZTE TRZYMAM KCIUKI:)JA DOPIERO BEDĘ SIE NAKRECAC ZA..a nawet nie mysle narazie;)ale Was czytam i jestem z Wami myslami:)

SODIE 86 HEJ!TUTAJ WSZYSTKIE SIE NAKRECAMY I TAK JAK TY=MYSLIMY CIAGLE(JEDNA MNIEJ DRUGA WIECEJ..)ALE JEDNAK WIĘC SERIO POTRZEBA DUUZO CIERPLIWOŚCI... ANIA TWOJE WYNIKI FAKTYCZNIE NIE ZA CIEKAWE...JA RADZIŁA BYM SKONTAKTOWAC SIE Z ENDOKRYNOLOGIEM...

dziewczyny ja dalam tyle rade i wciąz walcze chodz duzo juz przeszlam to wy tez dacie ale mam nadzieje ze wam to tyle czasu nie zajmie glowy do góry!!!

witajcie nowe kobietki :D życze wam wszystkim dużo luzu i żebyśmy wszystkie zaciążyły

Nie mam pojęcia co to za plamienie :(

Ale jest go bardzo mało i nie mam go cały czas tylko tak raz poleciało i jest takie dziwnie brązowe a nie czerwone.

hej :) Witam nowe staraczki :) widzę, że co raz więcej nas tu jest. oczywiście, jak tylko nadchodzi termin spodziewanej @, to każda z nas się nakręca.tylko,jak mówi Silka, jedna więcej, druga mniej :) ja staram się zbytnio nie nakręcać, bo to nic nie da. uważam, ze co ma być, to będzie.nie tym razem, to następnym.jesteśmy młode i piękne.wszystko jeszcze przed nami :) Kruszynka, widzę, że od samego początku mamy z Tobą bardzo podobne cykle i objawy :) w tym miesiącu znowu podobnie. ja mam dzisiaj 19dc i dopiero się pojawia ten taki przezroczysty śluz.dzis robiłam test owulacyjny i wyszło mi 2 kreseczki.chociaz ta druga była troszeczke jaśniejsza,ale równie gruba jak i ta pierwsza.więc, mam nadzieję, ze skoro było te 2 kreseczki, sluz się pojawił, to można zaczynać staranka :) a już myślałam, że będę musiała odpuścić sobie w tym cyklu, bo nie mam owulacji. mam nadzieje, że jeszcze nie wszystko stracone ;) a Ty, Ulęgałko, już dawno powinnaś była pójść do lekarza...może rzeczywiście Ci się udało i 26 był właśnie tym dniem :) trzymam kciuki, żeby tak było :)

ulęgałka ja też myślę tak jak pozostałe dziewczyny że Ci się udało :) zrób ten test :)

czesc kochaniutkie...na wstępie witam oczywiście nowe staraczki i zachęcam do zagorzalej dyskusji i opowiadania co u Was...ulegałka ty diablico...rób tesciora jutro i chwal sie 2 krechami nie bój sie juz...ja jestem dobrej myśli zreszta objawy masz i to juz chyba nie wmówione....ira zycze udanego cyklu staraj sie kochana staraj:p kruszynko Ty tez działaj moze ten cykl bedzie dla Was szczęsliwy...oby:) cóz u mnie jakby trochę zmian...zbliża sie@ wielkimi krokami cos od czasu do czasu pobolewa podbrzusze...jakis jajnik zakłuje no i piersi jakby troche tkliwsze sie zrobiły...przypomne ze jestem w 22dc czyli jeszcze 6 +/-2 dni...ach ten mój cykl i orgaznizm jak w zegarku...no to czekamy na@...i na kolejny cykl... ps. jestem twarda testu nie robie...ale musze sie Wam przyznac ze przeszło mi przez myśl oj przeszło...(mam w domu teściory heheh ot próba silnej woli:p)

oj, Biegaczko, masz mocną siłę woli :) tylko pozazdrościć! ale cóż, jak mamy MOTTA, to musimy się ich trzymać. Ciekawa jestem, czy mnie będzie kusić zrobić tescik i czy wytrzymam do 20 :) w sumie, to teraz nie wiem do którego mam czekać na @, skoro owulacja mi się przesunęła...pożyjemy - zobaczymy. oby wytrzymać do 20 :D

ty Kochana moja biegusia, bądź twarda , do jutra jak nie dostanę idę do ginka, podgoliłam się już:) Ewuś mam nadzieję,że już z nami zostaniesz:) Ira trzymam kochana kciuki:) aj dziewczyny jak my mamy trudno w życiu , chłop zakopie siekierę i tyle a Ty babo się martw czy trzepnęła w rzodkiewę

a mnie prawy jajnik coraz bardziej boli i kręgosłup mam nadzieje że to nie jakieś zapalenie tylko przed @ pms

a ja nadal testu nie kupilam:) wiec nie zrobie:P

Dziewczyny ja póki co postanowiłam ,że nie mierzę temperatury tylko się przytulamy (co 2,3 dzień - paranoja :) ) . Zastanawiam się co będzie jak te starania nic nie dadzą np. przez pół roku , nie wiem czy poradzę sobie z tym śluzem , ja jakoś nie mam takich odczuć jak któras z dziewczyn (kilka stron wcześniej) , że z niej się wylewa. Zresztą ja się jakoś nie mogę przemóc do tego sprawdzania a już szyjki ... NIEEEE ! Chodzi tu tylko o moja nieporadność ! Na razie polegam na kalkulatorach cyklu , miesiączki mam regularne także może mi się uda ?! eee tam wszystkim nam się uda , prędzej czy później :*

hihi, Ulęgałka, naśmieszyłaś mnie z tą siekierą i rzodkiewką :D ale taka jest prawda...my w tym życiu cały czas mamy pod górkę. mam nadzieję, że wrócisz do nas jutro z dobrymi wieściami od lekarza :) życzę powodzenia i mocno trzymam kciuki :) za resztę dziewczyn też. wierzę, że w najbliższym czasie nam się uda! :)

UDA NAM SIĘ WSZYSTKIM!!!:) dobranoc kochane

dobre ,że kogoś rozśmieszyłam, ale taka jest prawda, niestety... dam Wam jutro znać, buziaki