starania o ciążę

griszanko widzisz materiały przyszły czas się przysiąść do nauki:P i podejrzewam że sama nie będziesz wiedziała kiedy te 2 miesiące miną bo będziesz zajęta czymś innym , pożytecznym :) i nie smęcisz tu nam od tego jesteśmy żeby się wspierać wzajemnie isia podoba mi się twój tok myślenia :) oby tak dalej:) ja dziś byłam u gina narazie pesar trzyma szyjkę więc jest w miarę dobrze ale i tak już mnie uczulała i szykuje mnie na to że i tak wcześniej urodzę w piątek mam usg chce mi wymierzyć wody płodowe czy są w normie i lekarka utwierdziła mnie tylko w tym że na pewno nie jadę nad morze nawet na weekend.temat całkowicie morza uważam za zamknięty.

mICHELINKA NIE MA CO RYZYKOWAĆ :) na przyjemnosci przyjdzie jeszcze czas :) no i wiesz gdybym zaczynała swirować to przypomnij mi o tym co dzis pisałam :)

isia masz to jak w banku :) nie dajmy się zwariować :)

nie wiem co mi odbiło :) a teraz ciesze się ze mam okres bo mogę dalej próbować ale już na spokojnie :)

dorotek brawo! fajnie ze staranka powracaja... duszak rower wcale nie musi stac nietykany... nie ma zadnych przeciwskazan przeciwko jezdzeniu na rowerze o ile nie zamierzasz tego robic wyczynowo griszanka bedzie dobrze... tylko troche pozniej...

Jezu dziewczyny ja juz swiruje, teraz wydaje mi sie ze beta za niska jak na 4tc, jak zwykle cos sobie wkrecam!

duszak skad wiesz ze to 4 tydzien? z tego co wyczytam to dopiero idziesz do lekarza

Michelinko - nie czuję się najlepiej. Ciągle mam jakieś problemy ze zdrowiem i sporo przytyłam jak na wiek ciąży. Jestem w 26 tygodniu a przybrałam ok. 15kg. Niestety ubiegły tydzień przeleżałam w szpitalu. Teraz mam słabą morfologię i cukrzycę ciążową.

Duszak, Beta jest cacy. Nie wiem na jakiej podstawie wysnuwasz takie obawy. Norma na 4-5 tydzień ciąży to 75-2600. Więc wszystko jest jak najbardziej w porządku i nie masz powodów do zmartwień. Za kilka dni powtórzysz betę i zobaczysz jak pięknie i książkowo Ci wzrasta poziom hcg.

Gościu, wie, a to z tego powodu, że ma regularne cykle, a początek liczy się od pierwszego dnia ostatniej miesiączki. Więc wie na pewno.

Ciaze liczy sie od pierwszego dnia ostatniej miesiaczki.

O dzieki Griszanka, no wlasnie ;)

Ja to teraz taka panikara jestem. Chociaz w pierwszej ciazy niczym sie nie przejmowalam bo nie wiedzialam o co chodzi wlasciwie. A teraz po dlugich staraniach bardziej sie boje i wszystko przezywam. W pt ide powtorzyc i zobaczymy jaki bedzie przyrost.

Hanakali trzymam kciuki. Cukrzyca to paskuctwo ale mam nadzieje ze w szpitalu mialas dobra opieke ijuz jest lepiej. Kurcze jak mi Cie szkoda. Tak to jest najpierw przezycia z dlugimi staraniami potem z ciaza cyrki. My kobiety to sie mamy, naprawde ;(

a wiecie dziewczynki ze nawet o ty nie wiedziałam :) a już jestem mądżejsza

hanakali miło że podczytujesz tu nas :) widzę że ciążę przechodzisz podobnie jak ja :o no u mnie zaczęło się od problemów z szyjką bo jestem po konizacji chirurgicznej i obcięli mi ją tak krótko że nie nadawała się na szew i jeszcze zaczęła się skracać :O na szczęście mam pessar założony.przed ciążą miałam wszystkie badania robione przez ogólną i gina więc cukru nie miałam wysokiego ale już od 8 tyg miałam duży cukier i od 9 tyg jestem na insulinie więc też cukrzyca ciązowa. Natomiast staram się panować nad sobą mam czasem małe słabostki to się ratuję i więcej insuliny sobie daje wiem że tak nie powinnam ale jak dostaje napad na coś i ślinotoku :P to niestety nie pohamuje się... na szczęście rzadko takie napady są ale się zdarzają.Od początku ciąży przytyłam 2,100 kg więc nie jest źle ale czuję się tak ociężała jakbym z 20 przytyła. dzisiaj lekarka do mnie tekst powiedziała że to pierwsza i możliwe moja ostatnia ciąża więc muszę uważać na siebie żeby szybciej nie urodzić bo niestety jestem zagrożona przedwczesnym porodem :( no cóż... a ty będziesz miała synka czy córunię ? zdrowe??jeszcze trochę i będziemy miały już za sobą cały ten stres związany z ciążą

hanakali najgorsza to jeszcze ta pogoda przed nami i lato .... ja zdychałam dosłownie leżę z włączonym na mnie wentylatorem bo mi słabo. pare razy już zemdlałam i od samego początku jest mi duszno. obrączki i wogóle złota już nie noszę bo cała puchnę

isia żadnej kobiecie nie życzę cukrzycy w ciąży i nikomu wogóle cukrzycy.:O

Michellinka buziaki dla Ciebie zeby wszystko dobrze sie skonczylo i wcale nie przedwczesnie ;*

griszanka jjuż jesteś po wizycie??

duszak nawet nie masz pojęcia jak się boje wcześniaki od 29 tyg już uratują ale nie wiadomo jak to będzie:O zresztą dziewczynki są silniejsze od chłopców mają większe szanse na przeżycie

Michellinka lez i wstawaj tylko siusiu. Trudno, teraz sie przemeczysz ale im pozniej urodzisz tym lepiej. Kazdy dzien do przodu to duza roznica dla dziecka. Moj m urodzil sie pod koniec 7 miesiaca i to w tamtych czasach bylo znaczniej gorzej z opieka nad wczesniakami. Potem lezal dwa tyg w inkubatorze. Teraz jest silnym i zdrowym chlopem a ze zdrowiem nie ma zadnych problemow. Glowa do gory!

no ja nic nie robie prócz obiadków dla ukochanego :) sprzątać nie muszę bo i tak syf od remontu mam i tak zagracone castoramą mieszkanie że z 3 pokojowego zrobiła mi się kawalerka z kuchnią:D nawet przedpokój zawalony nowymi drzwiami kaloryferem i podłogą;/ a w którym to tygodniu urodziłaś i jaki to rok był?

u mnie wszystko zależy od tego jak szyjka będzie trzymać a ma ledwo 1 cm :(

Wizyta jeszcze przede mną, dopiero na 19-tą Ja na pewno miałabym cukrzycę w ciąży, ale za wczasu się leczę, żeby jej nie było. Badanie na insulinooporność było jednym z pierwszych, które robiłam. Okazało się, że insulina mi się słabo przyswaja i między innymi stąd moja nadwaga. I tak powolutku gubię kg, no i w sumie lepiej się czuję nie mam takich napadów na to coś (szczególnie słodkiego), a jak mam to jestem w stanie się pohamować. Wielu gin. nie zleca krzywej insulinowej na etapie starań, a potem jest już za późno.

miejmy nadzieje że lekarz poprawi nastrój naszej griszance :)

Zbieram pamiątki ciazowe a nie miałam testu, więc dziś kupiłam i zrobiłam żeby mieć do kolekcji zdjęć usg itp. Fajne 2 tłuste krechy :)

Czapuś świetni że od momętu poczęcia zbierasz pamiątki super sprawa :)

czesc dziewczyny, tez bylam na tym forum jako staraczka, teraz jako mamusia 4,5 miesiecznego Michałka. odezwalam sie bo wyczytalam ze Duszak sie udalo, takze gratulacje !!! Hanakali myslalam o Tobie, odpoczywaj i życze Ci duzo zdrówka Michelinka wypoczywaj. pozostale dziewczyny wytrwalosci, wierze w to ze kazdej z Was sie uda :)

Michellinka pisalam o moim mezu. No to bylo 28 lat temu ;) Wiem to wszystko z relacji tesciowej, wyszlo jak bylam sama w ciazy. Ale ktory to byl tydzien nie wiem bo jakas ksiazeczke dziecka dziwna tesciowa ma z tamtego okresu. Ja rodzilam w terminie i ciaza bezproblemowa na szczescie. Czapus poszukaj na allegro sa takie fajne pudeleczka specjalne na pamiatki. Na wieczku umieszczasz zdjecie dziecka, sa w dwoch kolorach zalezy od plci. Ja mam pierwsze wloski, zapisane kiedy zabki rosly, pierwsze buciki i spioszki ze szpitala ,opaske na reku i pamiatki z urodzin. To super pomysl ;) Testy podpisalam datami kiedy zostaly zrobione jeden i drugi teraz ;)