Termin lipiec - wrzesień 2012, jest ktoś?

No ja tu nie jestem zameldowana nawet tymczasowo.Po prostu przebywam.Nie wypisala mi na ten adres, bo powiedziala ze nie moze. za 2 tygodnie zarzadam na adres pobytu a nie zameldowania :)

Kurcze, wstałam o 10.30 i znowu jestem śpiąca :D

joanna oni nie maja prawa ci tego zabronic. a po drugie to lepiej dla ciebie jak podasz adres tam gdzie jestes teraz na czas ciazy. a nie mozesz sie zameldowac?

a ty jej dajesz zdowodu spisywac?

Podajesz lekarzowi adres Twojego pobytu podczas choroby. Lekarz ma wpisać taki adres, jaki mu podasz - nie musi to być nawet adres zamieszkania. Ważne żebyś pod tym adresem przebywała na zwolnieniu, bo ZUS w pierwszej kolejności wysyła kontrolę pod adres wpisany na ZUS ZLA. masz nie dawno dziewczyna sie wypowiedziala:) jednak mialam racje. kochana wiec smialo podawaj adres pod ktorym jestes:)

Od najbliższej środy (12 stycznia) lekarze będą wypisywali nowe druki zwolnień L4. Krótsze o pięć rubryk formularze zaoszczędzą czas z korzyścią dla pacjenta.

Nowe druki zwolnień lekarskich (L4) krótsze będą o pięć rubryk: liczbę dni niezdolności do pracy, imię i nazwisko lekarza, NIP Zakładu Opieki Zdrowotnej oraz nazwę płatnika. Ponadto, jeśli pacjent nie ma nadanego numeru PESEL lub NIP-u, lekarz będzie mógł wpisać serię i numer paszportu. Druk precyzuje również jasno, że w polu adres pacjenta lekarz wpisać ma adres pobytu w czasie choroby, a nie adres zameldowania pacjenta. O to zmniejszenie obowiązków administracyjnych, przez rok walczyli lekarze skupiając się wokół społecznościowego serwisu dla lekarzy konsylium24, na którym zbierali w tej sprawie podpisy pod petycją.

Troche sie naszukalam ale chcialam sie sama upewnic i was dziewczynki...Mam nadzieje ze na cos sie przydalam:)

Pewnie że, jestes bardzo pomocna. U mnie jest tak że wynajmujemy mieszkanie-nawet nie podawałam tego adresu w zakładzie pracy bo nie wiedzielismy ile tam bedziemy mieszkać-nie chciałam robić sobie bałaganu. Ja obecnie jestem na L4, ale chce przebywać z mężem bo kurcze po to slub bralismy i że tak powiem zakładaliśmy rodzinę. Dobra, juz odkłądam ZUS na półkę bo znowu się naczytałam o tych kontrolach- nie chcę kolejnych problemów i nadpalnowych wizyt u ginia. Powiem szczerze że sasiadłam to tego watku zaraz po obiadku i jak poczytałam co która jada lub czego nie może to od razu miałam koncert nad muszla-choć zbyt często nie wymiotuję.Ale za to mdli mnie codziennie.

a ja moge jesc wszystko po niczym mnie nie mdli nie wymiotuje wcale (odpukac:P) tylko byle co zjem to mi strasznie wywala brzuch;/ juz sie zaczynam tym przejmowac bo jest w 9 tygodniu a brzuch mam ciagle, bez przerw, nawet jak na noc nic nie zjem to rano wstaje i brzuch jest znowu ogromny, jakby to byl z 5 miesiac;/ juz sama nie wiem czy to wzdecia czy co to ;/;/

Może rzeczywiście wzdęcia. Ja nie mam takiego dużego,przynajmniej rano,ale wieczorem,to hmmm.;) Co robicie?:) Ja polezałam 1.5 h:)

ja czekam na ksiedza...;p

luisa32 nie martw sie, mnie na bank czeka kontrola, ale nie przejmuje się na razie. Przyjdą, wypytają i pójdą.

Malentka ja tez mam wielki brzuch ;) Pojawil sie juz w 5tc i robi sie stopniowo coraz wiekszy;)

a ja jem zupke i zaraz ide lezec sobie troszke:)

no to moze mi juz tez zostanie ....w sumie mowili mi ze jestm bardzo szczupla i szybko mi bedzie brzuch widac ale nie przypuszczalam ze tak mnie wywali z dnia na dzien no i tak szybko bo ju zw 7 tc;p

Odpoczywajcie Dziewczyny - i polegujcie, jak najwięcej. Moja ciąża po raz kolejny ( 9tc) jest pod znakiem zapytania - moje maleństwo ma 15 mm i ma krwiaja tuz przy główce (przed kosmowka), bo odkleja się ona na jakichś 3 mm - mam oczywiscie mega dawke progesteronu i diagnoze z nakazem lezenia jak kloda przez 9 dni ;( podobno takie krwiaki wchlaniaja się ale i tworzą np. od dynamicznego wstawania, pracy w pozycjis iedzacej itd. Objawiaja sie oczywiscie bolem brzucha potwornym!!! i plamieniem z krwi - bylam pelna strachu ze strace swoje malenstwo! wiec leze jak ta kloda, chudne - chyba ze stresu....i czekam na sobotnia wizyte, czy cos jest lepiej. powodzenia mamuski

kaliwia-oj biedna:( ale moja kolezanka tez miala krwiaka i wchlonal sie jej wiec badz dobrej mysli a my mocno trzymamy kciuki:)

malentka wszystko mozliwe ze brzuch juz u ciebie widac. kazda kobieta przechodzi ciaze inaczej. ja np jestem w 12 tc i slabo u mnie widac:)

Kaliwia bardzo Ci wspolczuje :( Oby wszystko bylo dobrze z Waszym malenstwem... Malentka mi ten brzuszek nie przeszkadza ;) Przynajmniej wiem, ze cos sie dzieje i niedlugo bedzie juz maluszek widoczny.

Kaliwia, odpoczywaj i będzie oki. Miałam podobną sytuację w 11 tygodniu, tyle, że kosmówka mi się odkleiła i było to niebezpieczne. Biorę luteinę, oszczędzam się i właśnie dzisiaj zaczyna mi się 14 tydzień. Głowa do góry i stosuj się do zaleceń Twojego gina

**************************SZCZĘŚLIWE MAMUSIE********************************** NICK..................WIEK.......TYDZIEŃ CIĄŻY.............DATA PORODU Pysiulek................20............32................. ...........24.03.2012 p.KwiatPolny..........20............16 ............................20.07.2012 Igieleczka..............21............14................. . ........26.07.2012 Alcia28.................28............14................. ...........30.07.2012 Izka....................26.............14................ ...........12.08.2012 Kinia1109..............27............11.................. ..........19.08.2012 Doti ....................24............12..................... ......19.08.2012 MEGAN86...............25............11................... .........01.09.2012 Kama....................29.............11................ . ..........02.09.2012 Amefa...................23...........11................. ...........03.09.2012 Jo----anna..............26...........10............... . ...........06.09.2012 Tala1011101190.......21.............10................... . . .....09.09.2012 Dagusia82..............29.............9.................. .........10.09.2012 Wiewióreczka_........24............9.................... . ......11.09.2012 MamciaJ................26.............9.................. ..........11.09.2012 Malentka................24............9.................. ..........11.09.2012 Kaliwia.................?...............9................ .............14.09.2012 Plotka...................26............8................ .............21.09.2012 Tajeczka...............28.............8.................. ........ ?.21.09.2012 BlackRosssa............27.............8.................. ..........24.09.2012 Invicta..................24..............5-6............. ......Koniec września

Ogladacie czasem TVN Style? Od 13 do 14 godz jest taki program "Mamo juz jestem". Ciekawe porady daja dla ciezarnych i swiezych mamusiek ;)

Kaliwia bądź dobrej myśli. Trzymam kciuki. Maltenka, ja też mam już odstający :) Dziś zaczynam 8 tydzień, a brzusio powoli co raz większy. Wiem, że to na razie kwestia wzdęć i przemiany materii, ale i tak fajnie :) Znalazłam dziś w szafie jeansy takie szersze i co dziwne - w dupce mam za szerokie, a w brzuszku - na styk :) Czyli coś rośnie :D i wreszcie nie tyłek ;)

Kaliwia nie martw się moja koleżanka też miała krwiaka w 5tyg ciąży kazał jej leżeć i jak poszła następnym razem to krwiaka już nie było.Więc głowa do góra będzie dobrze:)Co do brzucha to też już mam duży i strasznie twardy.Jutro idę do lekarza a w czwartek mam usg martwię się już po woli zwłaszcza że kuję mnie po lewej stronie i piersi też nie bolą.Zaczynam się bać powoli

PROSZĘ O GŁOSY http://www.bobovita.pl/galeria/74173

Kinia nawet przy dotyku Cie nie bola? Ani sutki? To klucie to pewnie macica sie rozciaga ;) Nie martw sie :)

Właśnie nie za bardzo boję się że coś nie tak,zauważyłam że na sutkach białe coś się tworzy chyba ta siara czy coś takiego.A z drugiej strony myślę tak sobie że to już 12tydz a gdzieś czytałam że objawy znikają właśnie w 12tyg.Co o tym myślisz

no ja jestem w 12tc i piersi tak nie bola jak sutki...sutki to mam takie delikatne ze szok. i mam juz wielkie ze juz 3 stanik zmienilam:( a to dopiero pocztek

Ja to chyba waruję już powoli jak nic zbzikuję przez to zamartwianie się.Jak na początku któregoś dnia nie wymiotowałam to płakałam wręcz bo nie wymiotuję te kłucia mnie niepokoją ale jestem po 17godzinach pracy o 8rano skończyłam a potem spałam 3godziny tylko może to od zmęczenia te pobolewanie kłucie w podbrzuszu.Wczoraj w nocy czułam takie bulgotanie w podbrzuszu pomyślałam sobie że może to dzidzia się wierciła?Ale to chyba za wcześnie niech już będzie ten czwartek bo zwariuję!