Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Miiiśkaa

*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Polecane posty

helo kobity!!! No nieźle Mamuśka dajesz czadu z odchudzaniem, ja to do wagi sprzed ciązy mam jeszcze z osiem na plusie, a tak poza tym to do wagi w której dobrze się czuję to przydałoby mi sie dodatkowe 5-7 kilosów, to już przyzwoicie wyglądam i jak mówię, przede wszystkim czuję się dobrze. Przed ciażą akurat brałam się za to zrzucanie (po świętach), jak się mój mały embrion przyplątał i co było robić, odchduzanie poszło w niepamięć..a muszę Wam powiedzieć że ja rzakdo się odchudzam, ale jak już to zawsze są efekty, serio... tak juz mam że wolę dodatkowe wałeczki na sobie, ale zjeść coś dobrego, bo jedzenie to jednak radość hehe...i zawsze sobie wmawiam że póki bozia daje mi zdrówko to jem, bo być może za 20, 30 lat nie będę mogła sobie pozwolić na te pyszności.... xxxxxxx dzisiaj mój M wstaje i mówi że ogrzewanie wyłączone, dlatego chyba spaliśmy tak dobrze, nie przbudzilam się od 23 do 8 ani razu. A jak mój M o tej 8 zaczął się kręcić to myślalam że jest z 3 w nocy, bo tak dobrze mi się jeszcze spało...a to ogrzewanie faktycznie wyłączyłam popołudniu bo jakieś duszności mnie napadły... w nocy było 18-19 stopni i to jest boska temperatura do spania, zawsze będę tak trzymała..... a teściowa jak przychodzi to pyta "a dlaczego nie założyłaś jej tego sweterka co kupilam, niech dziecko ma ciepło" hehehee...ciągle mi tutaj wmawiają że to dziecko cierpi z zimna, albo sweterki, albo skarpetki każą zakładać, nie wiem dlaczego...odpukać jak na razie nawet kataru nie miała! Ja krótko odpowiadam że dobrze jej tak jak jest ubrana i koniec dyskusji..mama decyduje i już! xxxxxxxx miłego dnia! czas conieco posprzątać świątecznie, idę prać narzutę z kanapy! czy co nie co pisze się razem? chyba tak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimba ja z was największa byłam, jak rodziłam to ważyłam już tyle że hoho najwięcej w moim życiu - lliczba 3 cyfrowa, więc wiesz. A ta dieta co mam dobrze mi robi :P heheh Ja chudnę powoli, synuś nie cierpi i jest ok :D xxx ania_k26 nie wiem jak ci pomóc, ja z angielskim tak sobie, może Dianakarina albo Rzodkiewa albo któraś co mieszka w UK podpowiedzą a nawet zapytają o twój model konkretnie. I już :D xxx renia to fajnie,że masz aniołeczka, mój dziś w nocy ok :) nie to co poprzednio... ale za to teraz coś odstawia, ale póki co siedzi w huśtawce i krzyczy na zabawki :P xxxx Ja muszę meble pomyć, ale może zrobię to jutro i już :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamusia to jestes pewnie duża jak ja..w sensie wysoka ;) ja też byłam blisko setki w ciąży ha ha, ale jakims cudem udało się nie przekroczyć tej magicznej cyfry.... po świętach blizej wiosny wiem że waga raz dwa mi spadnie, wystarczy chcieć. Zimą nigdy nie schudnę, bo znam swój organizm i po prostu nie chudnę choćbym odżywiała się tylko wodą i cytryną, ale przy marcu mogę się brać już za siebie :) i tak też uczynię...i do tego dojdzie rower, spacery i będzie git! xxxxx córuś śpi i śmierdzi że tak brzydko powiem, ale czuję aż tutaj hehe ...znowu zrobiła puree...... będę próbowała pieluchy dwójki, bo jedynki sie zakończyły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestety u mnie wybiła 100tka, na szczęście zleciało choć trochę, ale wcześniej przed ciążą przytyłam po diecie dukana, którą przestałam stosować. Plus potem jedzenie niezdrowe i późno po pracy, nie raz po 22, no i słodycze - nie ukrywam. A w ciąży najbardziej ostatni miesiąc przed porodem to był taki,że przytyłam najwięcej. Także teraz okazja z tą dietą,aczkolwiek mogłoby więcej spadać.... Ale narzekać nie ma co :P xxxx Jakoś nie mogę zabrać się do roboty ... lenia mam strasznego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie martwi mnie to zrzucanie bo niby ladnie schodzą kilogramy to i tak za wolno slub za pasem 5 miesiecy a ja noe mam sukni kupionej niby wiem co chce ale nie chce kupować bo mam nadzieje ze jeszcze schudne ... I kolo sie zamyka.. Nie wiem czy zdarze z ta suknia..!!! Nocka była super ja sobie objecalam ze jak tylko maly skończy 2 miesiace przeniósł na nocki do do lozeczka ... Magiczna data minęła wiec musialam działać , druga nocka slicznie przespana w lozeczku i nawet mu sie chyba lepiej spi bo od 10 do 4.30 spal jak Susel :) a i my inaczej spalismy mniej czujnie. Oby mu sie nie zmieniło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny dostalabym zawału o mało co. Córcia drzemie na boczku prawym. Patrzę na nią co chwileczkę.... wypluwa smoczek, ok. Ale tym razem tak się zablokował że było widać tylko ten przeźroczysty silikonowy cumel, a plastik schował się pod kocyk. No i ten cumel wyglądał jak ślina - oczy tak dziwnie wywrócone ale nieruchome bo się przebudzała akurat , ślina taka wielka z ust (która okazała się być smoczkiem) i jak nie skoczyłam, bo obraz był straszny jakby sie udusiła!!!!! matko boska z córką przenajświętszą...... skoczyłam tak aż córcia poskoczyła hehhehehe można oszaleć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki. mam problem, jedna pierś od początku zawsze szybciej robiła się twarda i więcej było w niej pokarmu. a teraz jak Kuba śpi zazwyczaj 7-8 godzin w nocy to ta pierś jest potwornie twarda w nocy. i chyba mi się kanaliki zapchały czy jak, bo pomimo że twarda to nie bardzo chce lecieć pokarm.. Kuba chciał jeść i darł sie w niebogłosy, dopiero jak dałam drugą to było ok.. wzięłam prysznic, lałam ciepłą wodą i dopiero laktatorem sciągnęłam trochę (znaczy się 70ml) żeby nie była taka twarda.. a wcześniej przed prysznicem ledwo 10ml i nie chciało nic więcej lecieć. jest jakiś jeszcze inny sposób, żeby odetkać te kanaliki????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalie ja tez takimpronlem mialam maly tylko z jednego cyca chciał jesc ale kilka razy przeciagnelam pompka i juz jest spoko .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie. Pisze ostatni raz w tym roku, bo od dzisiaj juz w nowym domu a tam nie ma internetu... Wiec dziewczyny chcialabym Wam z calego serca zyczyc zdrowych, wesolych, cieplych i rodzinnych swiat Bozego Narodzenia. Zdrowka dla Was, Waszych mezow oraz dzieciaczkow, zycze aby te swieta jak i proza zycia przyniosly Wam wiele radosci a lzy ktore beda plynac z waszych oczu zawsze byly lzami szczescia. I od razu szczescia w nowym roku :) Zajrze do Was jak tylko sie ogarne podlacze internet ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vivii wesołych swiat w nowy domku ... Fajnie wam tez bym chcialabym byc na waszym miejscu i byc na swoim i pamiętaj co ci sie śniło w pierwsza noc. :) xxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tylko na chwile bo ciezki dzien Vivii rowniez dla Ciebie najlepsze zyczenia swiateczne,zdrowych wesolych i tylko trafionych prezentow,wszystkiego naj naj Natalie mi tak sie z piersia zrobilo jak Tobie w szpitalu,bol przy tym tez byl,masowalam non stop te piersi ,az plakalam z bolu i pomoglo ale to masowanie dlugo trwalo dzieki Graga,Asia i Justa za rady odnosnie usypiania mojego skrzeka,pomysle by go dawac do wozka,zobaczymy czy da jakies efekt,werandowanie juz przerabalam i poddalam sie za 3cim razem,po 10min snu darl sie jakby go goraca woda polewali,jego poprostu musi trzasc tj na dworze ,gdy jedziemy wozkkiem i sa wyboje ,wtedy moje dziecko spi... wczoraj spal w dzien ladnie,byl bardzo grzeczny,dzis mojej mamie dal popalic,drzemki po 10min i ryk,a ja poszlam do fryzjera ,kosmeteczki,nie chce wygladac jak kopciuch... po swietach cwiczenia i rowerek stacjonarny bo nie mieszcze sie w zadne spodnie oprocz ciazowych,niby duzo spadlam z wagi ale spodnie opiete sprzed ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość graga007*
viviii wszystkiego naj naj naj, nic wiecej nie wypoce bo jestem wyje..... Padam laski.... Przygotowanie tego wszystkiego to jakas masakra w polaczeniu ze sprzataniem i bawieniem dziecka.... Normalnie modle sie zebym sie juz obudzila w niedziele rano..... Liczylam na koniec swiata a tu co? Trzeba zapieprzac dalej:) nogi mnie tak bola ze jutro nie wiem jak w tym kosciele wytrzymam:) ech.... zapewne odezwie sie dopiero w niedziele o ile jej calej nie przespie w ramach rekompensaty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli macie jakies fajne przepisy na salatki to napiszcie bo mi sie te moje totalnie znudzily,ja nie spie od 6ej,zabieram sie za sprzatanie ,dzis mam gosci,zajebiscie nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nata_lie idz pod prysznic, masuj delikatnie i polewaj goraca woda.po chwili powinno mleko samo tryskac:) dobrze tez jest przykladac liscie kapusty wczesniej rozbite zeby sok puscily- mi zawsze pomagalo a nawet w szpitalu tak mi zalecano:) dziewczyny czy wasze maluszki tez takie placzliwe i tylko na rekach chca byc noszone? w nocy moj babel to lubi sobie pogadac, posmiac sie a my spaaaac:) mam wrazenie ze momentami mnie deprecha dopada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki dziewczyny za odpowiedzi. nie miałam czasu odpisać. emachines mój zawsze w ryk jak go odkładam po noszeniu.. daje smoczek i jest lepiej, przecież nie będę go stale nosić, trochę waży przecież a pudzian nie jestem :) mój coś ostatnio mniej je, albo ja mam więcej pokarmu czy jak.. wieczorem odciągnęłam znowu 70ml. dzisiaj chciałam mu je dać i co? wielki ryk, wczoraj było to samo.. pierś chciał.. a przecież jak gdzieś wyjdę to dostanie butelkę i teraz problem.. może już powinnam kupić smoczek z większą dziurką? bo mam taki z jedną dziurką. niby fajnie, że chce pierś, butelki nie, ale jak będę chciała gdzieś wyjść.. ech.. mnie też coś chwilami dół dopada, a najbardziej to zimno mi dokucza :/ xxx dziewczynki trzymam kciuki za dzisiejsze chrzciny. napiszcie jak już będzie po, jak wrażenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalie ja smoczka 2 juz od miesiaca używam.. Bo tez sie przy butli denerwował.. Zauważ jak ci mleko z cyca leci a tu nagle jedna dziurka i trzeba ciągnąć.. Wiec sie denerwuje. Napewno pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzodkiewa a jakiej firmy używasz? bo ja NUK i patrzyłam to z jedną dziurką jest aż do 6 miesiąca życia. ale chyba kupię inny i z dwoma dziurkami. rzadko daję mu butelkę i było ok. diankarina i fajny ten wyświetlacz? bo na allegro też u nas jest taki żółwik i się zastanawiałam czy warto brać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajny ten zolwik. Nie gra muzyki a gwiazdy sie nie ruszaja ale robi sie niebo w pokoju i wlaczamy mu przed spaniem a tez w nocy jak karmie jak wyswietle gwiazdki to jest akurat przy karmieniu tyle ile trzeba swiatla. Nastrojowo:-) moja kolezanka ktora nie ma dzieci sobie do pokoju kupila bo jej sie spodobalo. I fajne bo sie jakby co sam wylacza po 45 min. Wesolych swiat kochane w razie jakbym juz nie zajrzala :-* przede wszystkim zdrowka dla dzieci i mezczyzn i duzo usmiechu i radosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, Vivii i wszystkim innym naszym dziewczynom tym co się udzielają i tym co mniej i nie , a także pomarańczowym :P życzę WESOŁYCH ŚWIĄT,zdrówka, miłości i spełnienia marzeń !!! xxxx Fajny ten żółwik, pomyślę i ja nad zakupem ale nawet i dla starszej córci się spodoba :)no i fajny pomysł na prezent w zasadzie dla każdego. xxx Dziewczynki, jak po chrzcie ?? Czekamy na relacje :P xxx Cisza przedświąteczna, ale co się dziwić, wczoraj też cały dzień w biegu...plus dzidzia i córcia, każdy coś od siebie i po 21 padłam spać. xxx No i nasze chore laseczki, jak się czujecie ?? xxx Miłej niedzieli, może potem zajrzę zerknąć czy się odezwałyście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez wpadam z zyczeniami zdrowych i radosnych i wszystkiego naj naj pewnie nie zajrze juz bo moj terrorysta daje w kosc,sil mi juz brakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Ja też chciałam kupic takiego żółwika. Świetny jest!. U mnie przygotowania trwają, a ja nie mam czasu pisac, bo ciagle cos do roboty jest, ale na szczescie Adas jest aniolkiem, spi cala noc, ranka pooperacyjna sie ladnie goi. mamy problemy ze skora, ma takie czerwone plamki, jak sie spoci, albo jak glowe ma na pieluszce tetrowej. Zamowilam Emolium do twarzy na allegro, ale jeszcze nie doszedl, zobaczymy czy pomoze. JŻycze wam wszystkim spokojnych swiat, wspanialych maluszkow, rodzinnej atmosfery. Ja swieta spedzam z tesciami i rodzicami i juz nie moge sie doczekac :D pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzadko kiedy podoba mi sie jakas zabawka-zółw powalił mnie :) jest super.A ze starszy jest na fazie żółwii,mamy zywego :) to taka lampka to lux :) Dzieki dzieki dzieki :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dianko jeszcze raz dzieki moj brat przyszły chrzestny juz zamówił na Allegro wiec bedzie prezent czekał jak pojedziemy do polski. Ja dzis dopiero na miasto wypadałam i obkupilam prezenty Bałazińska sie jak glupia :/ ale kupilam wszystko co zaplanowalam o dziwo maly cicho w wózku siedział .. Chyba wiedział ze to ostatni dzwonek dla mamy . Dziewczynki wesołych i spokojnych swiat zycze duzo prezentów i zdrowka dla was i całej waszej rodzinki . Xxxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Widać,że przygotowania do świąt ida pełną parą tak tu cicho :) U nas też i jeszcze chrzciny ale uwielbiam te święta. U nas Patryczek zaraził się od braciszka i kaszle mam nadzieje, ż edostane się jutro do lekarza. Vivii to gratulacje nowego mieszkanka oby wam się tam dobrze mieszkało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej. Również życzę Wesołych Świąt Dziewczynki i przede wszystkim zdrowych i kochanych maluszków! dajcie znać jak po chrzcinach :) u nas z rana padał śnieg a teraz deszcz, więc marzenia o śnieżnych świętach niestety niespełnione :( rzodkiewa to nieźle na sam koniec widzę, że zaszalałaś z prezentami :) u nas mały maruda jest, coś ostatnio nie chce jeść tyle co zawsze i pokarmu mi zostaje i muszę odciągać.. ale śmieje się, normalnie zachowuje więc nie wiem o co chodzi. uciekam na karmienie, heh tak ładnie pachnie świeżą choinką - uwielbiam ten zapach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×