********************mamusie LISTOPAD 2012*********************************

Listopadowa, ja też takie silne że aż na wymioty mnie zbiera. Pytałam się lekarza, bo wraz z odstawieniem tabletek i zajściem w ciążę zwiększyła mi się częstotliwość tych boli i nasilenie. Powiedział że apap mogę brać i jak już jest bardzo źle to biorę. Bo bym zwariowała. Nie mogę głowy z poduszki podnieść. Wystarczy że usiade i mi głowę rozsadza. Dziś mi nawet szybko przeszło , o 8 rano mnie złapało i udało mi się na obiad zejść i wcześniej wziąć nawet kąpiel . Więc może ten apap coś pomaga. W zaszła sobotę jak mnie siekło o 10 tak o 17 tej dopiero wstałam a i tak jeszcze mnie bolała. Bardz uciążliwe to jest. A z innej beczki ;) od paru miesięcy chodziła za mną zupa koperkowa , i wczoraj się w końcu zebrałam i zrobiło sobie;) z młodymi ziemniaczkami mmm . I z ogródka zerwałam świeży szpinak i się zastanawiam co z niego zrobić ?

Listopadowa, ja też takie silne że aż na wymioty mnie zbiera. Pytałam się lekarza, bo wraz z odstawieniem tabletek i zajściem w ciążę zwiększyła mi się częstotliwość tych boli i nasilenie. Powiedział że apap mogę brać i jak już jest bardzo źle to biorę. Bo bym zwariowała. Nie mogę głowy z poduszki podnieść. Wystarczy że usiade i mi głowę rozsadza. Dziś mi nawet szybko przeszło , o 8 rano mnie złapało i udało mi się na obiad zejść i wcześniej wziąć nawet kąpiel . Więc może ten apap coś pomaga. W zaszła sobotę jak mnie siekło o 10 tak o 17 tej dopiero wstałam a i tak jeszcze mnie bolała. Bardz uciążliwe to jest. A z innej beczki ;) od paru miesięcy chodziła za mną zupa koperkowa , i wczoraj się w końcu zebrałam i zrobiło sobie;) z młodymi ziemniaczkami mmm . I z ogródka zerwałam świeży szpinak i się zastanawiam co z niego zrobić ?

Hej dziewczyny :) Kupiłyście te piwko bezalkoholowe? Bo ja w końcu nie byłam na zakupach i nie piłam... Ja też mam migrenę... Od dawna się bezskutecznie leczę. Apap mi w ogóle nie pomaga. Lekarz powiedział, że Paracetamol można brać więc biorę i też prawie nie pomaga- bo w sumie to to samo co Apap :/ Jedynie zimny kompres, ciemno w pokoju i spróbować usnąć.. Jest szansa, że po 2 dniach przejdzie. Słyszałam, że skuteczna jest akupunktura na migrenę, ale jakoś boję się takiego leczenia no i tym bardziej w ciąży w ogóle odpada. Co do kawy to już chyba pisałam wcześniej tu na ten temat ;) Można pić tylko, że słabą i nie za dużo. No i na pewno magnez będzie Ci lekarz kazał brać ;) Właśnie z działeczki wróciłam, troszkę się dotleniłam w lesie i znowu cały tydzień w spalinach. Chyba też zaraz usiądę i jakąś listę pytań zrobię bo jak już w gabinecie jestem to skleroza mnie dopada :P

Ej laskeczki... Co z wami? Czemu taka cisza? ;)

Ja właśnie z pracki wróciłam,,,, i mam pomysła na :) obiadek z moim świeżo zerwanym szpinakiem :) więc zaraz idę działać jak tylko odrobinę odsapnę. wklejam linka z tym piwkiem bezalkoholowym o którym pisałam bo wiem że kilka z Was pytało o nie,,,, http://www.delima.pl/?module=Default&action=ContentControllerionId=575&parentId=506 mam nadzieję że będzie działał. P.S. Sory dziewczynki za podwójne wpisy ale jak piszę z telefonu to mi samo tak wyskakuje nie wiem dlaczego.

oczywiście nie działa ,,,, próbuje jeszcze raz http://www.delima.pl/?module=Default&action=ContentController§ionId=575&parentId=506

Działa link teraz bardzo dobrze :) A ja dzisiaj nie mam obiadowego pomysłu... W ogóle mam takiego lenia, że do sklepu nawet wyjść mi się nie chce.

GosiaqKR i co tam wymyśliłaś z tym szpinakiem? Co do piwka to jak ono smakuje jak normalne piwo? Ja lubię owocowe ale nie karmi lecz nie spotkałam się z bezalkoholowym owocowym piwem... Kondalsia nie tylko Ty masz lenia :D

GosiaqKR i co tam wymyśliłaś z tym szpinakiem? Co do piwka to jak ono smakuje jak normalne piwo? Ja lubię owocowe ale nie karmi lecz nie spotkałam się z bezalkoholowym owocowym piwem... Kondalsia nie tylko Ty masz lenia :D

Hej laseczki :) . Ja po pięknym weekendzie , super wypoczęta ... po zwiedzaniu nocnym i dziennym Krakowa, potem dwa dni leniuchowania na wsi jestem absolutnie wypoczęta. Niestety dzisiaj bardzo ciężki dzień w pracy :P. Ale jeszcze trochę, no i jutro nowa koleżanka przyjdzie się szkolić na moje miejsce, także będzie mi lżej :). Szpinak, szpinak mhhhmmm uwielbiam szczególnie z serem pleśniowym, teraz zastępuję go serem topinym. Naprawdę mała różnica w smaku :) Może dzisiaj dostanę już bób co ????

ps. wczoraj zaczełam 5 miesiąc :D

Witajcie Mnie dzisiaj naszła ochota na pomidorówkę z makaronem i właśnie gotuje ;),do sklepu ciężko było mi się wybrać ale jakoś się przemogłam,widzę ze pisałyście na temat ile kto przytył do tej pory,mi również przybyło z 5kg, a już się martwiłam że sporo ale jak ,,widzę,, że u Was jest podobnie to jestem spokojniejsza :) A to piwko to i ja muszę kiedyś spróbować,może uda się go gdzieś znaleźć ;)

Hej Ja dziś po 15:00 byłam już w domu po pracy jak fajnie super byłoby tak zawsze wracać ale dziś się tylko udało bo odbierałam nadgodziny a tak zawsze to jestem przed 18:00. U nas pogoda beznadziejna co chwila pada deszcz więc nic się nie chce :( a ja od następnego poniedziałku zaczynam urlop mam więc nadzieję ze się trochę poprawi. Jak wrócę z urlopu będzie już zatrudniona dziewczyna na moje stanowisko a później jeszcze 7 tygodni i idę na chorobowe :) mam nadzieję że szybko minie.

Listopadowa,,, dla Ciebie - proszę bardzo :) chyba jest jeszcze brzoskwiniowa. http://www.delima.pl/?module=Default&action=ContentController§ionId=576&parentId=506 A ze szpinaku zrobiłam : ( oczywiście bez przepisu ze szczyptą wyobraźnie ) roladę z fileta z kurczaka, szpinak udusiłam na maśle z czosnkiem, rozłożyłam na rozklepane wcześniej filety , nałożyłam odrobinę fety, potem plastry boczku i kawałek sera żółtego żeby się roztopił w środku, mięsko przyprawiłam , odrobiną soli ( feta słona boczek też, szpinak też przyprawiłam solą ) gałką muszkatołową , papryką słodką i pieprzem ,,,, i zawinęłam w rękaw obkładając wcześniej mięsko liśćmi laurowymi ,,,,,,właśnie jestem po obiedzie ,,,, mmmmmmmmmm z młodymi ziemniaczkami wielkości orzeszków włoskich :D zrobiłam fotki ale nie chce mi się ich zgrywać :P .... i u nas się trochę rozjaśnia :) nawet słonko przed chwilą świeciło :D Ewela gratulacje :) ja jeszcze około tygodnia i też :)

siemacie dziewuszki :) u mnie dzis jest ladnie ale w nocy byla burza ze az spac nie moglam od piorunów ale w koncu poszlo gdzies dalej ^^ od ktorego tygodnia liczycie 5 miesiac? bo ja za tydzien zaczynam 18 tydzien i w niektorych przelicznikach pisze ze to 5 miesiac hehe

Marta na 26 stronie wstawiłam takie różne pierdółki między innymi przeliczenie tygodni na miesiące,,,,, to przeliczanie ma dla mnie największy sens i z niego korzystam,,,,i też jest że od 18 tego 5 miesiąc. :)

na 46 to jest:p no ja tez licze wlasnie wg tego przelicznika :) widac juz wam brzuszki? tak sobie patrze na jakims forum jak kobitki co wstawiaja zdjecia brzuchów i widze ze w 17 tyg to widac niektorym bardzo a niektorym wogole... najbardziej mnie zdziwilo ze jedna babka wstawila zdjecie gdzie ma juz ponad 30tydzien ciazy i duzy brzuch a podpisane jest ze w najszerszym miejscu ma 91 cm :/ ja teraz mam w najszerszym miejscu brzucha 94cm to co kurka bedzie pozniej :/ no tyle ze ja ogolnie duza jestem a tamta moze jakas chudzinka i tym sie pocieszam... no i jakos niespecjalnie widze u mnie brzuch ciazowy, predzej tłuszcz ;( chociaz moj mowi ze widac juz ciazowy heh...

Dziękuję za link, nawet nie wiedziałam o tym piwie może i dlatego, że w Delimie nie bywam zbyt często a w innych marketach nie widziałam... Roladki mówisz ja bym zjadła takich typowo śląskich z kluseczkami i czerwoną kapustą i teraz coś czuję, że będą za mną chodzić póki nie zaspokoję ochoty :) jestem w 16 tygodniu i własnie na różnych stronach w necie i w takiej encyklopedii dziecka pisze, że 5 miesiąc zaczyna się od 17 tygodnia... I jak tu liczyć??:) Ewela to który masz tydzień? Stuknął 17 czy 18? Sorki za pomarańczkę źle wpisałam swój login.. :/ Dziś zmłóciłam grejpfruta i jak nigdy mi smakował a nigdy nie jadłam... Azja 1212 będziesz mieć chorobowe już do końca?

Dziękuję za link, nawet nie wiedziałam o tym piwie może i dlatego, że w Delimie nie bywam zbyt często a w innych marketach nie widziałam... Roladki mówisz ja bym zjadła takich typowo śląskich z kluseczkami i czerwoną kapustą i teraz coś czuję, że będą za mną chodzić póki nie zaspokoję ochoty :) jestem w 16 tygodniu i własnie na różnych stronach w necie i w takiej encyklopedii dziecka pisze, że 5 miesiąc zaczyna się od 17 tygodnia... I jak tu liczyć??:) Ewela to który masz tydzień? Stuknął 17 czy 18? Sorki za pomarańczkę źle wpisałam swój login.. :/ Dziś zmłóciłam grejpfruta i jak nigdy mi smakował a nigdy nie jadłam... Azja 1212 będziesz mieć chorobowe już do końca?

Martarta ja u siebie też tylko widzę brzuszek jak bym przytyła i chyba tak jest bo widziałam już sporo znajomych z którymi rozmawiałam i nikt się nie domyślił ciąży :)

Jestem już po połówkowym :D Dzidzia zdrowa :) Mocno ruchliwa. Rączkami się zasłaniała, żeby już jej dać spokój z tymi zdjęciami :P Nie chciała za bardzo się pokazać, ale na 85% będzie dziewczynka :) No cóż... Miał być Antek, a będzie pewnie Zuzia ;) A piwko kupiłam dzisiaj w Auchan. Jeszcze nie piłam, ale mam jutro w planach ;)

no tyle ze ja przed ciaza duzo schudlam i teraz mam wage jak przed odchudzaniem i nie wiem ile z tego to ciazowe a ile "moje" hehe w kazdym razie czuje sie jak hipopotam... wogole ostatnio mam taki zly humor ehh a niby 2 trymestr ma byc "najszczesliwszym"... jeszcze wczoraj mialam sen ze krwawienia mam :/albo ze rodze tez mi sie snilo, tyle ze to byl akurat fajny sen bo nic a nic mnie nie bolalo, ale na tle realistyczny ze po obudzeniu bylo mi smutno ze to byl tylko sen, a i w tym snie urodzilam dziewczynke, ciekawe czy sie sprawdzi :)

Jeżeli chodzi o liczenie to ja tego nie robię tylko mój suwaczek który mam w stopce :D . Jutro będę biała 18 tc i 1 dzień . Moja ginka mówi że to 18 tydzień ciąży a jak byłam w szpitalu to dokładali ten tydzień , czyli teraz powiedzieliby że jest 19 tydzień hehh. Mój brzuch jest już ciążowy może nie jakiś ogromny ale to taka piłka wyraźnie odstająca od reszty ciała :) kondalsia powiedz jakie wrażenia, długo trwało to badanie , było szczegółowe, miałaś 2d ?

kondalsia, to dobrze ze wszystko dobrze :) a kiedy lekarz powiedzial ci ze bedzie chlopak? bo mi w 15tyg powiedzial ze jeszcze za wczesnie i mam nadzieje ze za tydzien na wizycie juz bedzie widac

Cześć laseczki :) kondalsia super, że maluszek zdrowo rośnie :) a jak wygląda to badanie? tak jak zwykłe usg tylko, że gin robi wszystkie pomiary?... dla mnie to wszystko nowość dlatego pytam :) Co do tygodni to zgodnie z moją książką od 18 tyg. jest 5 miesiąc więc ja też tak liczę, no i u mnie już też 5 miesiąc :) Tak sobie myślę, szkoda że nie mamy jakiegoś prywatnego konta żebyśmy mogły zdjątka brzuszków i usg maluszków wrzucać :)

Listopadowa mamusia to piwko widziałam dzisiaj w Carrefourze, a brzuszek mam już zaokrąglony i wydaje mi się ze jest widoczny bo inni już spoglądają (chyba że ja mam takie wrażenie ;) ) kondalsia gratulacje i ciesze się że wszystko jest dobrze, teraz już wiesz jakie ubranka możesz kompletować ;)

Nika jak mi urosnie brzuchol to tu wstawie ^^

http://www.youtube.com/watch?v=6AGMDrU8fNE Dziewczyny uczymy sie kołysanki dla Okruszka albo http://www.youtube.com/watch?v=4mY_MWSBax8&feature=related już ssie nie mogę doczekać kiedy będę je mogła zaśpiewać

W sumie to z pół godziny siedzieliśmy z M w gabinecie. Najpierw robiła normalne USG, ale później przełączała w komputerku na różne widoki. Niezbyt było widać cóż ona tam mierzy i liczy- na pewno sprawdzała nerki, serduszko- było słychać jego bicie :D i kości biodrową i ramienia. Ach! No i wiem, że ma już stopy wielkości 3cm ;) W trakcie przełączała na 4D ale mój skarb zasłaniał się rączkami. Mówię Wam- jaki widok! Jakby faktycznie osłaniała się, żeby zdjęć nie robić. Aż mój M się wzruszył bo pierwszy raz był ze mną na wizycie. Gin do tej pory nie mówił mi nic o płci, ale znajomi i rodzinka niezależnie od siebie każdy po kolei mówił, że chłopak będzie. W sumie to i my troszkę bardziej liczyliśmy na chłopaka. Ale ja nosem kręcić nie będę bo to nasze pierwsze dzieciątko i jestem najszczęśliwsza na świecie, że jest zdrowe :) Chyba endorfiny mi się uruchomiły albo inne hormony bo aż mam ochotę się popłakać ze szczęścia!!!

A w ogóle... to nie głupi pomysł, żeby jakiegoś maila założyć albo coś i powymieniać się trochę zdjęciami ;) Jak coś to ja jestem chętna :D