STYCZEŃ 2013 - zapraszam wszystkie świeżutkie mamy :)

hej dziewczyny. Keerah nie wazne czy jestes msciwa czy nie!!! masz swoje prawa i jakas tam byle suka nie bedzie pokazywała co to ona potrafi! Idz do tego advice biuro i powiedz o wszystkim, jak wiesz jak wnies sprawe do sadu wygrasz bez problemu. a pieniazki przeznaczysz na swoją dzidzie a ono napewno bedzie zadowolone ze bedzie miało wiecej zabawek. Ja bym jej nie podarowała przede wszystkim z tego powodu jak Cie potraktowała. sprawe mozesz wziesc o zwolnienie w czasie ciąży po tym jak jej o niej powiedziałas, o nierówne traktowanie Cie w porownanie z innymi o rasizm jesli czujesz ze wystepował a za to moze naprawde beknąć. u mnie po staremu praca dom i wymioty praca dom i wymioty a miedzy czasie szukanie nowego mieszkanka dla nas ;) pozdrawiam was serdecznie!

a jednak... sama prowadze dzialalnosc od kilku lat i chcialam zwiekszyc te skladke z minimalnej na wyzsza i sie nie da... trzeba CALA wyzsza oplacac, a w moim przypadku licza srednia z zeszlego roku, wiec zmiana na kilka miesiecy przed porodem nic by nie dalo :( szkoda, bo sama nawet jak to przeczytalam chcialam zamknac dotychczasowa dzial i zaozyc na nowo z wysokimi skladkami :) jak bylam w pierwzej ciazy 4lata temu mozna bylo sie tez ubezpieczyc indywidulanie i bezterminowo, poplacic kilka skladek i wziasc pieniazki za urodzenie dziecka... a teraz juz sa karencje na urodzenie dziecka 9msc :) niestety u nas ciezko jest o cokolwiek... teraz to sie tez zmiania w tym kto bedzie mogl otrzymac becikowe... od nowego roku trzeba miec dochod na osobe ponizej chyba 2200zl.

dominika to jest własnie Polska, wszystko pieknie wyglada ale tylko na papierze! pozniej juz zaczynaja sie schody.

Rzeczywistość polska jest kiepska więc ja się nie dziwie,ze tyle mlodych par wyjedza poza polskie granice. Sama namawiałam Męża, jednak on dobrze zarabia w Polsce więc czemu mamy opuszczać ten pełen absurdu kraj.... Choć mi sie marzy od dziecka Australia :) z lat dziecięcych marzenie ;)

o jaaa, styczniówki 2013 :) ale fajnie! Dziewczyny powodzenia! Ja sama jestem styczniówką 2012 :) Możecie zobaczyć a przy okazji wspomóc głosem? http://szukamysupermamy.pl/konkurs/kandydatka/profil/110 Dzięki!

Cześć Dziewczyny! w środę idę do gina podglądać mojego małego przystojniaka no i zastanawiam się czy dalej ciągnąć zwolnienie czy może wrócić do pracy...rozleniwiłam się :) Wczoraj rano leżeliśmy z lubym w łóżku, on głaskał brzuszek kiedy nagle mój mały zwariowany pies zaczął skakać po łóżku jak sarenka i bach! na mój brzuch!!!! Dzięki Bogu waży 5 kg i skoczył przednimi łapkami ale wydarłam się co nie miara- nie wiem czy bardziej z bólu czy strachu. Potem pobolewał mnie przez jakiś czas brzuszek i jak zwykle panikuje, moj luby mnie pociesza że nie ma plamień, że dzidziuś pewnie tylko poczuł tsunami...dobrze, że środa tuż-tuż! A żeby jeszcze było mało to 13-go w piątek zacięłam się nożem w palec...ehhh sierota ze mnie. A krew się lała jak szalona, nie mogłam tego zatamować. Krzepliwość w ciąży jest chyba zerowa ;) Keerah walcz dziewczyno o swoje prawa!!! Jeżeli ta kobieta jest tak walnięta to trzeba się jej pozbyć. Ty nie masz już nic tam do stracenia a możesz pomóc innym których ona też nagabuje! Głowa do góry i do dzieła!!! :) trzymam mocno kciuki

ile ja bym dala zeby polezec z moim mezem chociaz troche... ostatnio jego wogole nie ma w domu, od poniedzialku do soboty pracuje od 6-17 nie ma go w domu wieczorami tez znika bo ma swoje zajecia a dzis obudzilam sie rano to juz go nie bylo bo pojechal sobie na ryby i tak do tej pory sama w domu... :( troche jestem zawiedziona... myslalam ze chodz niedziele spedzimy razem.. bentonowa z twoim dzidziusiem napewno wszystko wporzadku :) nawet niczego nie poczul. :)

hejka ;) betonowa nic nie bedzie dzidzi po to sa wody płodowe aby amortyzowały takie przypadki! a poza tym dzidzia jest jeszcze malutka wiec pewnie nawet nie poczuła, pamietaj nie zmieniaj zachowania wobec psa ze wzgledu na brzuszek bo pozniej moze ci nienawidzic dziecko. gdzie jestescie dziewczyny?? keerah jak nie pracujesz to zajrzyj tu czasem!

Hej Dziewczyny, ostatnio zaczęłam mieć śmieszny objaw :) jak widzę Mamusie z dzieciaczkami w wózkach spacerówki/ gondole to nic tylko wlepiam swój wzrok w nazwy wózków. Zamiast patrzeć na bobaski to ja ciągle patrze na wózki :) Ja spodziewam się pierwszego dziecka więc .... jestem blada w tym temacie. czy macie jakieś firmy wózków, które są polecane bądź macie po starszych dzieciaczkach? Pozdrawiam Was :)))

Aga komp zepsuty! Telefon tez! toz to j7akas klatwa ! Od3ezwe sie j7ak wroca z naprawy! Wszystko sie chrzani!

Helloł laseczki :) wybaczcie, że nie pisałam, ale miałam nawał wszystkiego - troche grillowania, urodziny córki, praca.... no a dziś byłam u lekarza :) póki co wszystko jest oki :) widziałam na usg dzidzię jak fika koziołki :) dosłownie! Wspaniałe to było.. :) No i następna wizyta 30 lipca, wtedy się umówię od razu na usg genetyczne na nastepny tydzień. Też tak czesto macie wizyty u gina? To była już moja 3, a na koniec lipca 4, zaraz w nastepnym tyg.piąta prywatna... No ale mam dobrego lekarza, w dodtatku chodze państwowo, więc jestem zadowolona z opieki. Dał mi dziś poogladać długo tą moją dzidzię jak fika i obroty robi :) dał mi 2 zdjęcia, no ale kompletnie nie wiem z której strony na nie patrzeć, hehe :D na jednym jest maluch chyba plecami do góry, na drugim odwrotnie i macha rączkami :) A co do wózków - póki co nie rozglądałam się, bo znajoma ma do odsprzedanie taki porządny dobrej firmy. Gdy córka była mała to miałam TAKO i byłam baaardzo zadowolona, tylko że miał jedną wadę-był ciężki. Ale żaden śnieg nie był przeszkodą, miał niepłowiejący materiał, łożyska i był ekstra :)

Kurczę, już myślałam, że z wymiotami koniec, ale niestety :( Na szczęście już coraz rzadziej i mniej męczące. Ja wizyty u gina mam co miesiąc (początkowo częściej), wtedy też robię bad. krwi i moczu, a usg miałam 3 razy do tej pory. Ale następne chyba dopiero we wrześniu. :) A wózek dostanę od szwagierki. ;)

Blanka, ja ani razu nie wymiotowalam. Za to czulam sie fatalnie i chyba miesiac przelezalam w wyrku. Ale teraz wszystko jak reka odjal! Tylko humorki i bol glowy. Czesc Aga, kumputer sie uspokoil i moge cos wolno napisac. Juz mi przyszedl list na kolejny scan- 17 sierpnia! To bedzie jakis 17-18 tydzien! Wiec jestem zaskoczona bo myslalam ze to raczej polowkowe w okolicy 20-22 tyg. Ale ok,ciesze sie bo d3owiem sie szybciej czy to maluch czy maluuszka :) Myslalam zeby zrobic jeszcze jeden scan prywatnie jakos w pazdzierniku/listopadzie. Zeby sie nie martwic, bo znajac mnie to bede sie martwila strasznie o malego szczeg5olnie jak nie bede mogla go zobaczyc. Gosienka super ze dal ci poogladac! Moja sonografka nic a nic, oby szybciej. I ten moj maly tez taki malo ruchliwy byl. po 10 min po wszystkim. Betonowa nie wiem czy mi sie chce walczyc. Ja lubie spokoj. Mysle nad tym. Moze jutro tam pojde pogadac.

cos tu ostatnio cisza:) zagladajcie czesciej dziewczynki !

Patrycja, jak juz zajrzalas to bylo cos wiecej napisac, co u ciebie itd ;)

ja wchodze na forum codziennie ale cos wy sie rzadko pojawiacie :) a ja bylam wczoraj u lekarza, mialam nadzieje ze dostane skierowanie na pierwsze usg a tu nie :( zazdroszcze wam ze wy widzalyscie juz wasze dzidzie... martwie sie czy wszystko z malutkim wporzatku...

Laseczki co u Was? :) Dziewczyny, w sumie to współczuję Wam tej opieki za granicą... czekać tyle, żeby cokolwiek się dowiedzieć..? Dla mnie to niewyobrażalne, ja jestem pod ciągłą opieką lekarza. A i tak nie mogę się doczekać kolejnej wizyty. Jak sobie z tym radzicie?

A chciałam się jeszcze pochwalić, że poczatkiem sierpnia bedę znała płeć, jejku, doczekać się nie moge! :)

gosieńka2666 a myślałam,że tylko ja jestem taka niecierpliwa i chciałbym znać płeć...imiona już wybrane, więc tylko czekamy :)

hej ja jestem czytam was codziennie z komorki ale nie moge odpisywac bo mi sie komorka zawiesza przy wysylaniu wiec pisze jak tylko jestem na kompie a ze moja corcia jest strasznie absorbujaca zaczeła wlasnie chodzic :D to niemam za wiele okazji na kompa. jak my znosimy ta angielska opieke? w sumie ok bo poki co niemam zadnych problemow ale ciezko było czekac te 11 tyg na głupi skan mogliby chociaz wczesniej zrobic jakies badania krwi potrwierdzajace ciaze a tu nic. ale ja tam wlasnie po skanie miałam go wczoraj i jest dzidzia piekna :D spała sobie - hehe miała 2 raczki, 2 nozki i serduszko bijace. zmiezyła ja i wyszło ze ma dopiero 11 tyg i było za wczesnie na reszte badan wiec mam wrocic 25.07 my od razu wiedzielismy ze musi byc młodsza bo czestotliwoscia w kochaniu sie w tym czasie nie grzeszylismy ale oni licza od okresu wiec wyszło jak wyszło. termin mi wkoncu przesuneli na 5 luty :( wiec co pewnie powinnam sobie znalesc nowe forum :( ale jakos przyzwyczaiłam sie tu. keerah dobrze ze juz z kompem lepiej patrycja gdzie ty mieszkasz ze jeszzcze skanu nie miałas?? londynek gdzie jestes? co tam u Ciebie?? pozdrawiam was wszystkie

Cześć Dziewczyny, byliśmy dziś na badaniu. Mały jest cały i zdrowy, fika, kopie, podskakuje, ma już 11 cm oczywiście bez nóżek bo tak szaleje że nie dało rady zmierzyć :D no i na 100% będzie synek, bo aż sam doktor się śmiał że na przyrodzenie to on nie będzie narzekał bo już teraz jego udo mierzy 1,9 cm a sisiak 0,6 cm :P Oglądaliśmy Młodego w 4D- za darmo! chyba doktorek nas polubił :) No i gratulował mojemu lubemu takiej wybranki bo nie dość, że wszystkie wyniki mam książkowe to jeszcze dobrze się mnie "prześwietla" bo wszystko dokładnie widać :) Boże jak się cieszę!!!!!!! :D dziś tryskam energią ze szczęścia i nawet ten deszcz mi nie popsuł dnia :)

Aga, gdzie nowe forum, oszalałaś?! :) Zresztą, mi lekarz też wpiera że w lutym urodze, ale ja wiem że w styczniu, hehe :P Dziś pobierali mi krew na kolejne badania, jakieś wirusowe typowo np. hpv .. Baba pobrala mi 2 duże fiolki krwi, myslałam że zemdleję :O a ciągnęła mi tą żyłę jak nie wiem :O straszna jest. a wyniki jutro i za tydzień reszta wirusowych. Oby były dobre :) Najbardziej bałam się ostatnio badania moczu, bo przez ostatnią infekcję prawdopodobnie poroniłam rok temu..miałam wtedy fatalne wyniki moczu, ale lekarz skoncentrował się na utrzymaniu ciąży. Poroniłam a infekcję zostawiłam samą sobie, co potem straszliwie zaskutkowało - sikałam samą krwią przy rozrywającym bólu cewki i pęcherza. Dlatego nigdy laski nie ignorujcie problemów z moczem, bo można sobie bidy narobić. Oki ,dosyć marudzenia :) trzeba się cieszyć że jesteśmy zdrowe i jesteśmy w tym błogosławionym stanie :)

Bentonowa - SUPER wieści :) gratuluję syncia :) i dobrych wyników :) Cieszymy się razem z Tobą dobrymi wieściami :) buziaki :* i uściski!

betonowa no to szybko znasz plec ja tez bym chciała juz ale musze chyba jeszcze poczekac z 2 miechy :D gosienka2666 miałam taka nadzieje ze mnie nie wyrzucicie hehe :) tak wiec bede z was ostatnia :D bede was podtrzymywała na duchu hehe

aga ja mieszkam w Chełmie a do lekarza chodze panstwowo wiec jest jak jest. Moja mama mowila ze jak zrobia mi jedno usg w 20-22 tygodniu to powinnam sie cieszyc... wtedy tylko powiedza mi plec dziecka i tyle... chyba pojde wczesniej prywatnie bo nie wytrzymam tyle :)

Cóż, w prawidłowej ciąży robi się 3 usg ;) Ja też muszę czekać do września i nie wiem jak wytrzymam. ;)

Witajcie dziewczyny Ja caly czas was czytam, ale jakoś sie nie udzielam bo jakaś lekka depresja mnie czasem dopada, może to przez tą pogode angielską. Poza tym maja 3 letnia córka tak mi daje popalić czasem, że jak pomyśle o kolejnym dziecku to mi się wszystkiego odechciewa. Nie wiem co robie nie tak bo była takim grzecznym niemowlakiem a teraz ma jakieś napady złości, krzyczy. Ja kolejne usg mam 24 sierpnia, to będzie moj 22 tydzień, z tego co sie orientuje to dziewczyny w Polsce mają usg co miesiąc ale chyba tylko te co chodzą prywatnie bo państwowo to chyba tak dobrze nie ma. Ja za 2 tyg jadę do polski na wakacje to sobie chociaż do ginekologa pójde.

Dziewczyny, ja chodzę do lekarza państwowo i mam USG na każdej wizycie, czyli miałam już 3. Lekarz naprawdę dobry, choć różnie o nim mówią kobiety, jednak j ie mam na o narzekać. Skrupulatny, rozmawia, jest bardzo grzeczny i kulturalny, informuje o wszystkim. No i oczywiście nie płacę. Z racji sprzętu jakim dysponuje będę robiła USG genetyczne w jego prywatnym gabinecie, ale to akurat i tak się robi prywatnie.

A ja chodzę prywatnie i na początku miałam 2 dla potwierdzenia prawidłowej ciąży, teraz w lipcu 1 i następne we wrześniu. ;) więc to zależy od podejścia lekarza.

lekarze w moim miescie nie dysponuja takim sprzetem... musze dostac skierowanie na usg i z tym leciec na drugi koniec miasta...