Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość po 30 bezdzietna mezatka

Czy wszystkie kobiety bezdzietne po 30 nie sa traktowane powaznie przez innych?

Polecane posty

Gość biforres
wiesz, a dla mnei macierzyństwo zamyka kolejne etapy życia :) więc nie mó ze jestes taka doświadczona i dojrzała! bo pewnei rzeczy sie dla ciebi etez skończyły! ale ,,,.....ty nie wieszo czym mówisz. I to jest właśnie słodkie prawo macierzynstwa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataaa
opiopi- do klubów nie chodzimy razem- czasem każde wychodzi ze znajomymi:) A na imieniny, jeśli towarzystwo dzieciate idziemy z dzieckiem. Jeśłi nie dzieciate załatwiamy opiekunkę. a mała nie zostaje z babcią bo tak chcemy- w sensie babcie są od rozpieszczania a nie "pilnowania" wnuków. Calluna- błagam Cie, jak Ty chcesz zrozumieć macierzyństwo przez obserwację?? To trza organoleptycznie doświadczyć :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwójki
biforres, Nie mówię, że powinnaś mieć dziecko, żeby zmądrzeć, ale zacznij chociaż robić krzyżówki albo czytać gazety, bo poziom reprezentujesz kiepski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biforres
mam dw ójki - a pracujesz? spełniasz się zawodowo? ile razy w roku jestes na zwolneiniach, opiekach na dzieci? mają cię za dobrego pracownika NIE SĄDZE... niestety, pracy i macierzynstwa (szt.2) NIE DA się pogodzic, mozna to robic ale nei tak dobzre jak inni, dyspozycyjni ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jejku jejku jekju mamusie
przestancie juz bo czytac tego nie mozna. zrozumcie ze sa kobiety ktore swiadomie nie chca byc matkami. ja mam 38 lat, nie chce miec dzieci, nie bawie sie lalakami czy pieskami i jestem zadowolona. nie musze rodzic by rozumiec macierzynstwo,.wiekszej bzdury nie slyszalam nigdy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biforres
wzajemnie :) nie mam do ciebie szacunku, masz płytkie myślenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mireczkowataaa - normalnie, potrafie empatycznie wczuc sie w emocje, widze, co z dziecmi sie robi, czemu nie mam rozumiec? A Ty nie rozumiesz niczego, czego nie doswiadczylas? Nie umiesz sobie wyobrazic swoich uczuc kiedy bedziesz np. stara?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co to niby jest to "słodkie prawo macierzyństwa"? bo fakt, że ktoś się wypowiada na temat o którym nie ma zielonego pojęcia jakby był expertem chyba dotyczy większości dziedzin życia? chciałabyś brac lekcje jazdy an rowerze od kogoś, kto nigdy na nim nie jeździł, nie przeczytał nawet kilku książek na ten temat a jedynie słyszał jak to jest o dwóch osób? inaczej jest mówic, że ktoś nie ma ochoty uczyc się jeździc na rowerze, bo mu to do niczego nie potrzebne i ma juz zresztą samochód, a inaczej czytac, kiedy ktoś kto nie ma roweru pisze, że rower niczego w życiu nie zmienia i że każdy kto ma rower sprzedaje samochód, nieprawdaż? każdy może miec swoje pogląday ale to działa w obie strony, warto zostawic miejsce i otworzyc się na poglądy innych, zamiast tylko krzyczec swoje i negowac wszystko inne - na tym polega przecież dyskusja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwójki
Tego nie wiesz, bo mnie nie znasz - płytkie jest wyciąganie wniosków nie mając ku temu rzetelnych podstaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość febbaa
wg mnie - bifores - akurat mądzre gada............. nie mów mamo że prezentuje kiepski poziom - akurat dziewczyny są fajnie i mądrze piszą, nie wmawiaj jej ze jest głupia więc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz po 30tce nawet nie
i ja dodam do mamy dwojki- wiem nawet, jak to jest byc "wolna" 35latką:), mam porównanie. Co do podrozy - ludzie- chyba nie zdajecie sobie sprawy, jak wytrzylame sa dzieci! jak przy sensownej organizacji latwe w podrozy. Jasne- dzieci nienawidza nudnego lezenia na goracej plazy ( ja tez!). Ale ciekawe wyprawy? juz kilkullaki sa bardzo wytrzymale, chetne do obejrzenia swiata, z dzecmi sie podrozuje sie czesto lepiej niz samemu, bo zawsze sie znajdzie kwatere, ludzie pomagaja, nawet obcy, chocby w samolocie pierwsza cie puszcza, Z dziecmi od 7 lat spokojnie sie podrozuje po najbardziej egzotycznych miejscach, doswiadczylam, więc wiem,to nie problem, bo przeciez wszedzie na swiecie zyja ludzie z dziecmi!. A jak przez pierwsze kilka lat bedzisz wyjedzac blizej domu, przezyjesz- czy co roku jezdzisz na druga póklule?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwójki
Ok, niektórzy muszą wracać do pracy i do dorosłego życia, a dzieci niech się naparzają w necie do wieczora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość materonka
to paaaaa mamo :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość materonka
taka dorosła i siedzi na Kafe :) ojojjjj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opiopi
mama dwójki - co sugerujesz, ze matki które pracują są jakieś złe bo w trakcie pobytu w pracy nie są w stanie dopilnować czy dziecko nie buszuje w necie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mysle ze mimo rozmów matki i bezdziectne nigdy nie dojdą do porozumienia...to juz nie pierwszy taki temat,w zadnych nie doszło do kompromisu...matki mają swoje racje,bezdzietne mają swoje,wspólnych nigdy nie będę mieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brjiegfvhfhutgth
Tak czytam te wypowiedzi i powiem Wam jedno. Mamy będą oburzone. Ja mam jedno dziecko, ma 4 latka, ale gdyby mogłabym cofnąć czas to w życiu bym się na nie nie zdecydowała. Kocham je, ale to ono przewróciło moje życie do góry nogami, moje życie wygląda dużo gorzej. Macierzyństwo to nic fajnego, nie pchajcie się w pieluchy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataaa
Calluna- no nie, jakoś nie potrafię sobie wyobrazić co będę czuła jak będę stara :):) Tak szczerze to trochę mnie śmieszy Twoje stwierdzenie, ze empatycznie jesteś w stanie myśleć jak matka- nie Calluna, nie jesteś. Nie wiesz jaka to miłosc do własnego dziecka. Znasz miłośc do rodziców i do faceta. Tej do dziecka nie znasz. I tak serio to nie wiem, czy teraz już na siłe upierasz się przy swoim- bo bez sensu piszesz. Głupi przykład- czy będąc dziewicą jesteś w stanie empatycznie wczuć się w uczucie orgazmu? No sama pomyśl co piszesz :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość materonka
no widzisz :) mama poszła twierdzac ze ktos jest glupi czy inny, a ona jest najmądrzejsza bo jest matka - taki skrót z jej wypowiedzi... hhmmm i kto tu powinien rozwiązywac krzyżówki? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość febbaa
brjiegfvhfhutgth - wiesz... znam takie dziewczyny, nie zawsze powiedza to wprist ale.... często o tym czytam wąłsnie na forach itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mireczkowata - orgazm to jest fizycznosc, nie UCZUCIE, ale moje wyobrazenia nie odniegaly od rzeczywistosci. Podobnie wyobrazam sobie starosc. Te tematy, rozterki wielokrotnie byly opisywane, wiec czytajac jestes w stanie wiele sie nauczyc i zrozumiec... to znaczy ja jestem w stanie. Podobnie ze staroscia. Ale przyjmuje: - ze sa ludzie, ktorzy, gdyby nie miali dziecka, nie umialieliby zauwazyc, ze sa rzeczy wazniejsze, niz zniszczone wlosy, paznokiec - ze sa ludzie, ktorzy nie potrafia sobie wyobrazic rzeczy i syuacji, ktorych nie przezyli i ich zrozumiec ... choc jest to dla mnie bardzo dziwne. Ale Ty prosze uwierz, ze niektorzy potrafia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jejku jejku jekju mamusie
Głupi przykład- czy będąc dziewicą jesteś w stanie empatycznie wczuć się w uczucie orgazmu? No sama pomyśl co piszesz hahahaaaa orgazmy mialam bedac dziewica jest cos takiego jak masturbacja boze co za idotyzmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomijajac masturbacje, nie chcialam juz sie czepiac, a doszukalam sie sensu.Ale oczywiscie true

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataaa
Calluna- nie, nie uwierzę i już. Którejkolwiek mamy nie zapytasz KAŻDA ( w miarę zdrowa emocjonalnie) odpowie Ci, że miłosc do własnego dziecka to uczucie NIEWYOBRAŻALNE. No ale Ty, nie majac dzieci, wiesz lepiej- ok. o jejku jejku mamusie- dzizas, aleś mało rozumna. Podałam przykład rozumienia uczucia, którego się nie doświadczyło dziecko drogie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz po 30tce nawet nie
Dodam jeszcze cos na temat "odmózdzania". Jestem po 60tce, dzieki dzieciom (mieszkającym juz daleko) poznalam z pierwszej reki, bez kursów, wiele spraw n i e z mojej dziedziny zawodowej - znam sie niezle łupkach gazowych, wiem o co chodzi w w czasteczkach Higgsa. nie mam problemow z wieloma programami komputerowymi, nie boje sie spytac o tematy z dzedziny fizyki kwantowej , biologii molekularnej i wielu innych - bo mi wytlumaczą jak laikowi, lopatologcznie a skutecznie, pomagaja w tłumaczeniach z jez obcych, powiedzą zyczliwie, w którym cuchu i fryzurze wygladam lepiej, poducza jogi i salsy, doradza najlepsze polaczenia i noclegi w podrózach itp itd -mnostwo tego, a przy okazji oczywiscie sympatycznie i ciekawie pogadają. Zauwazcie ze nie wspomnialm o "szklance wody":):):):

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jejku jejku jekju mamusie
ty jestes malo rozumna. pieluchy ci juz mozg zasraly czy co? jesli kochali cie rodzice to wiesz co to jest milosc do wlasnego dziecka bo doswiadczylas przez rodzicow a i wszystkie z tym zwiazane obowiazki tez znasz czy nie? i wyobraz sobie ze kobiety swiadomie bezdzietne maja na tyle wyobrazni aby wiedziec co to znaczy byc matka bo inaczej pewnie tez mialyby dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm wiec............
mowicie o hobby tak jakby matka nigdy nie bedzie miala czasu dla siebie, moja mama miala nas 6 i jakos i tak miala czas na swoje hobby, rysowala, szyla rozne rzeczy, czytala ksiazki i w tym samym czasie opiekowala sie nami, moze teraz w wieku 30 lat nie doceniacie wartosc rodziny i dzieci ale za jakies 20 lat owszem, moja mamusia obecnie ma 52 lata, wszyscy sie nia opiekujemy na zmiane, dostarczamy jej wszystko co potrzebuje, a jej najwieksza pociecha to wnuki ...obca osoba by sie nia nie interesowala bo po co? i nikt sie wami nie bedzie interesowal na starosc, wierzcie mi!! moj wujek nistety nie moze miec dzieci, teraz ma 63 lat a zona 65 lat, prosza sie tu i tam zeby ktos do nich dzwonil i pytal o zdrowie, ciagle powtarzaja ze jak umra to wszystkie ich rzeczy zostana wyrzucone, nikt nie bedzie ogladal ich zdjecia zbierane z calego swiata w czasie wakacji!! zastanowcie sie dobrze...rozumiem jezeli ktoras nie znalazla partnera, to nie moze miec dzieci nawet gdyby chciala, ale niech takie nie przekonuja inne ktore sa w stalych zwiazkach do nie rodzenia dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz po 30tce nawet nie
i nie o to chodzi , ze nie mozna byc szczesliwym i spelniomnym bez dzieci - bo oczywiscie mozna! Tyle,ze głowne argumenty "antydzieciowe" sa raczej nietrafione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataaa
hahah, no Bogu dziękować ale pieluch już moja córa nie używa :) Wybacz, ale nie zniżę się do takiego poziomu jaki reprezentujesz. Narka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm wiec............
i jeszcze dziwi mnie to ciagle gadanie o pieluchach, przeciez dziecko nie cale zycie bedzie nosilo pieluchy, moze osoba o tym piszaca nosi do dzis i mama jej zmienia pieluchy ale to wyjatek hihi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×