Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość az mnie to zastanawia

Siostra meza wypomina mi ciagle, ze wydaje za duzo na jedzenie

Polecane posty

Gość jak wydajecie tyle na żywność.
no ja na bazarku to byłam pewnie z 10 lat temu. Warzywa kupuje na wsi, ale prosto od gospodarza od razu całe wory za grosze. pewnie za jakieś 40 gr marchewka za kg itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Jak tyle wydajecie na życie: To chyba mocne baki puszcza jak co miesiąc musi tyyyle bielizny kupowac bo się robią mu pewnie dziury..oj biedaczek:d No kurwa mac szklag mnie trafia jak czytam ze chłop musi co miesiąc ubrania kupowac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elka felka 300zł?
Ale na makaron wydałaś 2.25-a sorry najtańszy z marketu kosztuje jakieś 2zł za kg. 3zł na owoce w 17dni? To ja na dzień więcej wydaję. Rozumiem,że kupiłaś kilogram jabłek przez ten czas :O To nie jest jedzenie tylko gowno. Zero warzyw i owoców. Tylko kurczaki-super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak wydajecie tyle na żywność.
a co znoszone ma nosić? :O musi mieć na zmianę... np. koszulę to latem nawet 2 dziennie. To przecież po 10 praniach... to już widać, że nowa nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia czerw.
U mnie na buty i kosmetyki idzie bardzo dużo. Nie wiem czemu tak mam ale chyba z braku umiejętności oszczędzania. Mój mąż kupuje sobie okropnie drogie buty czy jeansy, ale ma je długo. Dużo na paliwo idzie bo codziennie dojeżdża z częstochowy do zabrza. I dużo na syna, nie potrafię na nim oszczędzać. Co zobaczę to mu kupię. Masakra.kocham go rozpieszczac choć jest mały i nie potrzebuje aż tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak wydajecie tyle na żywność.
i bielizny co miesiąc nie kupuje.. ale jednak to i tak się uzbiera. nie mówiąc o butach, czy kurtkach, marynarkach.. itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie przyszło Ci do głowy, że ten makaron, ktorego się czepiłaś został mi na przykład z tamtego miesiąca, to samo tyczy się kaszy i ryżu z którymi robię zupy i nie miałam jeszcze potrzeby uzupełnić zapasów????!!!!!! Owoce mam swoje - jabłka, gruszki. Mamy ogród. Jeszcze którąś pozycję mojej listy chcesz przeanalizować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak wydajecie tyle na żywność.
1500 zł na jednego na miesiąc, to może dałoby radę przy oszczędnym wydawaniu na siebie tylko. Bo gdzie jakieś perfumy, czy coś... Mąż jakoś szybko zużywa perfumy.. dobry antyperspirant także kosztuje jakieś 30 zł. Co prawda starczy to pewnie na pół roku, ale jednak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tikal
ja bym chciala zapytac o 14zl na przyprawy, bardzo duzo jak dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladymakbet...
wrócę do tematu bo nie dowierzam w to, co czytam. Elka Twoje zakupy są maksymalnie okropjone, oszczędne. ja sobie tak nie wyobrażam. kilka razy w m-c piekę ciasto. każde wychodzi ok 20zł. kupuje słodkości do kawy ( kawę też lubię dobrą za ok 25zł) słodycze kosztują. zapraszam czasem kogoś na obiad- rodziców, teściów- 4 płaty lub schabowe to ok 17zł plus sałatka i np tańszy ryż. do picia jakiś sok. 20 dkg lepszej szynki a nie najgorszego gówna to min 5-6zł. dla nas owoce które są istotne to koszt ok 40zł w m-cu ( banany, winogrono, mandarynki i sezonowe wszelkie) 3zł to ABSTRAKCJA! 20zł m-cznie na chemie? to żart? papier toaletowy kosztuje 8zł, ręczniki papierowe, preparaty do mycia, płyn do mycia naczyć w m-cu ze 2, kostka do wc, podpaski, pasta do zębów- to co napisałaś to nierealna kwota. w każdym razie nawet jeśli tak wyglądają faktycznie Twoje zakupy w co nie wierzę bo zawsze ale to zawsze pojawiają się jakieś wydatki to ja osobiście nie wyobrażam sobie takiego życia. rozumiem, że można mieć mniej pieniędzy ale oszczędzać przesadnie, wręcz fanatycznie na wszystkim to przesada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszytko zależy co jemy jedna kupi ser za 11 zł/kg a inna za 25 zł/kg wędlinę za 12 zł/kg lub za 40 zł i to jest już różnica w jakości produktu i w smaku ja wolę zjeść dobrze tym bardziej żę tymi produktami żywię swojego syna więc nie wyobrażam sobie dać mu byle czego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emfgorhru
A ja odniosę się do postu zalożycielskiego: wyjaśnij tej siostrze/kuzynce/szwagiece, że jest Ci przykro, ze musi oszczędzac i spytaj, czy możesz jej w jakiś sposob pomóc, by nie musisla tak ściubić na jedzenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leadymakbet - sama swoim poematem odpowiedziałaś na pytanie jakim cudem Ty tak dużo wydajesz na zakupy, a ja tak mało - na pierwszym miejscu wymieniłaś ciasto i słodycze - u nas się tego nie je, więc sama widzisz ile na tym możemy zaoszczędzić. Kawy nie piję w ogolę, bo już sam zapach mnie odrzuca. Pije tylko mąż jedną dziennie przed pracą, a i tak pije tą najtańszą parzochę Woseba Golden, bo tylko ta mu smakuje. Podkreślam - nie dlatego, że nie stać nas na lepszą - tylko tą lubi. Nawet jak jesteśmy w gościach i ktoś zaserwuje inną( jak to napisałaś dobrą, bo za 25 zł) to nie pije. Na obiady nikogo nie zapraszam, nie ma u nas takiego zwyczaju, więc nam jeden płat wystarczy na cały obiad. Nigdzie nie pisałam, że na chemię wydaję 20 zł miesięcznie. Myszka - to że ktoś ogółem mało wydaje na zakupy nie oznacza, że je gówno. Też jadamy szynkę za 40zł z rzeźni, bo tylko tam kupuję wędliny, ale nie trzeba jej wpieprzać kilogramami by się najeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elka felka ale po cóż Ty się tak tłumaczysz? ;) odpuść bo jak sama widzisz nie przegadasz. Ja Ci wierzę, że można przeżyć się najadać za na prawdę małe pieniądze bo sama tak żyję i ani głodni ani schorowani nie jesteśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do pani, która wydaje masę pieniędzy na ubrania. po jaką cholerę kupować kilka razy w miesiącu ubrania? nie kumam o_O gdzie Ty to mieścisz kobieto? Chyba masz osobny pokój na ciuchy :D i to drogie jak diabli... My tam kupujemy urania na targu w tanich sklepach np. koszulki po 12-20 zł za sztukę. Spodnie 50-70. I jakoś nie są sprane po kilku praniach, albo ja czegoś nie dostrzegam, nie wiem :D a najbardziej to lubię szperać po allegro i kupować jeansy uwaga MARKOWE za 2 dyszki :D oczywiście używane, ale szukam takich, że tego nie widać. Okazja może się trafić. Ja uważam, że wydawanie kolosalnych sum na ciuchy jest głupie. No sorry...i jeszcze drogie a po kilki praniach są sprane. to za co Ty płacisz kobieto jak to takie szmaty są? a buty? jak się o buty dba to nie trzeba kupować nowych co miesiąc, dwa. Można i pół roku chodzić. A jak się porządne buty kupi za 300 zł to na 2 sezony spokojnie się je ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tammmm
na takie panie " jak wydajecie tyle na żywność." moja babcia mówiła ....wyżej sra niż dupę ma:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie doczytałam - 2 koszule dziennie?! ale brudzi się czy jak? bo rozumiem dziecko musieć przebrać w ciągu dnia, ale dorosły facet z jakiej przyczyny zmienia koszulę w ciągu dnia? bo mu się kolor znudził? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elka felka 300zł?
Elka felka a jaki w tym momencie sens ma Twoja wypowiedź? Skoro miałaś zapasy z poprzedniego miesiąca i swoje owoce, to co z tego że wydałaś 300zł skoro zjedliście np za 600zł? Trzeba było zaznaczyć że to nie jest kwota jaką "skonsumowaliście",bo były artykuły za które nie płaciliście w tym miesiącu. A co do tego że nie jecie szynki na kilogramy,bo nie trzeba dużo jeść żeby się najeść-a dziewczyna której mąż je jedną kanapkę i jedli woreczek ryżu na 3 to stwierdziłaś,że to za mało. A teraz piszesz że nie trzeba jeść dużo aby się najeść? Zastanów się nad tym co piszesz bo chciałaś błysnąć,ale nie wyszło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam bo lubię
elka felka to nierealne i doskonale o tym wiesz, tylko chcesz zgrywac taką oszczędną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam bo lubię
elka felka poza tym skoro robisz takie okrojone zakupy to nie wierzę, że zostaje ci na nastepmny miesiąc, chyba, że w poprzednim wydałaś o wiele więcej, a to zmienia postać rzeczy. Poza tym plączesz się strasznie w swoich wypowiedziach, to jednak kupujesz szynkę za 40 zł? Gdzie to ujęłaś?;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elka felka 300zł?
Przyprawy to akurat rozumiem bo ja w tym miesiącu musiałam uzupełnić zapasy i kupiłam bazylię, oregano, miętę, tymianek i wydałam 24zł (6 zł za doniczkę),ale będę miała na 3 miesiące. Koper, natkę z pietruszki i szczypiorek mam swoje,bo sobie wysiałam koper w doniczce, wsadziłam pietruszkę i cebulę. A jak już jesteśmy przy chemii: najtańszy płyn do higieny intymnej 5zł papier toaletowy 7 zł za 8 rolek mydło w płynie 3zł tampony 7zł płyn do kąpieli 7zł za 3 litry to starcza na 2-3miesiące szczoteczki do mycia zębów 20zł co miesiąc pasty dla nas i dziecka 10zł domestos 7zł zawieszka 5zł tabletki do zmywarki 30zł na 2-3mce chusteczki higieniczne szampon mydło antyperspirant perfumy żel do golenia itd. Przecież tego się nie da nie kupić. A może się mylę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie nie da się tego nie kupić, ale nie kupuje się tego wszystkiego co miesiąc. przynajmniej nie u nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam bo lubię
no może nia każdy kupuje tabletki do zmywarki ale reszta jest potrzebna, zgadzam się. Chyba, że autorka myje się samym mydlem, włosy też i zmywa w mydle;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam bo lubię
No ale paiper toaletowy kupuje sie czescie niz co miesiac i wiele innych rzeczy także. a kosmetyki do twarzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała czarna ławka 22
Ja ta chemia liczę do kosmetyków w większości. To zel do hig int to chemia? Dla mnie kosmetyki . To samo mydło papier szczoteczki i pasty . Z reszta jak wy niedpwierzacie w nic..... Bo cóż może ja mało używam. Ale u mnie rolka. Celnego tego ekstra długiego pomarancOwe Op wisi tydzień. Półtorej z mężem mało używamy. I tym sposobem papier za 8 zł jedno Op nmiesiac .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elka felka 300zł?
Gratka to co podałam ceny to w większości jest co miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×