Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość królik-skacze

starania, ciąża 2013

Polecane posty

ja myślę, że to zwykły pryszcz:) także nie martw się odebrałam dziś wyniki i niezbyt dobre prolaktyna podwyzszona 26,1 norma do 23,3 tsh 2,7 a u kobiet starających chyba powinno byc maks 2 ft3 i ft4 w normie ale chyba też przy granicy jutro ginekolog, troche sie podlamałam tymi wynikami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olalee moja prl jest jeszcze wyższa niż Twoja i gin mówi mi, że mam się nią nie przejmować bo jak do tej pory nie zaburzała cyklu (jajeczkowanie było, @ też się nie przesuwała). Bądź spokojna, czasem słabe wyniki nie przekreślają niczego. Moja koleżanka będąc na wizycie usłyszała od lekarza, że z jej wynikami to cud będzie jak zajdzie w ciąże, no i cud się stał miesiąc później, bez wiekszych wysiłków i starań :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kwietniowa Ty sobie kochana chorób nie szukaj ;) może jakieś zapalenie mieszka włosowego, a może najzwyklejsze "zimno" Tobie wyszło, albo pryszcz :) może masz jakąś maść z antybiotykiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niespokoja
moj pecherzyk pekł 22mm wiec mniej wiecej taka granica 21-25 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwietniowa staraczka
nie mam. jedyne co mam to masc clotrimazol. tym tez sie wysmarowalam. mam wrazenie ze troszke mnie tam gdzues tez zaswedzialo, ale teraz to juz ewidentnie siedze i czekam czy mnie cos zaswedzi. a podobno polpasccem sie tak szybko nie zaraza. kiedys zreszta, moj znajomy mial i normalnie codziennie go widywalam, nic mi nie bylo, a teraz widzialam mame dwa razy a panikuje juz. jutro moze kupie tribiotik jedna saszetke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kwietniowa moim skromnym zdaniem to półpasiec jeżeli miałby Cie dopaść to raczej wszelkie obiawy lokalizowałyby się w okolicy pasa, więc spokojnie :) Zobacz czy może po miejscowym rozgrzaniu tego cudeńka co Tobie wyszło nie będzie ciut lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwietniowa staraczka
nie czuje tego wogole gdy nie dotykam. czuje tylko jak dotykam. zostawie to w spokoju a jutro sprawdxe czy sie cudo powiekszylo. jutro bedzie 5 dni do testowania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama spokojnie moja fasolka w 9t4d miała jeszcze mniej bo 2,4 cm i też się martwilam a pio3 tyg już prawie 7 cm. To już nie fasolka tylko hmm... Prawdziwy syneczek (tak przypuszczam):) Co do tego która data porodu jest prawdziwsza-nie ma reguły. Ja na 2 usg miałam obie takie same, a na 3 usg już mi się zmieniło o 2 dni bo dzidzka szybko urosla i przyspieszyła termin porodu. Ale to się zmienia przez całą ciążę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwietniowa staraczka
mama ja Ci mowie bedzie wielki/wielka jak smok i jeszcze bedziesz marudzic:p zobaczysz. a moze porozmawiamy na temat pielegnacji brzucha w ciazy? skory:) zeby sie ustrzec rozstepow, chyba ze juz ktoras ma niestety. ja mam ale wiadomo, nie po ciazy ale mam po dorastaniu. chcialabym sie ustrzec rozstepow na brzuchu. jakies rady, sposoby, pomysly?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość królik skaczee
co do skóry to ja już z 4 lata smaruje się codziennie:) Ale spoko to nie z obawy przed rozstępami:) Mam atopowe zapalenie skóry i musze się posmarować żeby nie drapało. Jak będe w ciąży kiedyś to rano będe się smarować balsamem z gerbera bo widziałam na własne oczy że jest dobry a na wieczór oliwką. W sumie to polecam smarować sie już by przygotować skórę. Tak czy inaczej najważniejsze są geny. Pisałam przedwczoraj że wyszedł mi pozytywny test owu, to był pikuś z porównaniem z testem wczoraj. Przetarłam dwa razy oczy, tyle razy je już robiłam a czegoś takiego nie widziałam nawet na zdjęciach. Ta druga kreska 3 razy mocniejsza od kontrolnej. Oczywiście było tuli tuli a dziś ginekolog:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwietniowa staraczka
czas leci , 5 dni do testu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc:) ja robilam badania na toxo i cytomegalie, moja siostra tez robila jak sie starala zajsc w ciaze wiec ja po niej zmalpowalam, wolalam miec pewnosc ze jestem w 100% zdrowa a nie akurat mam stadium rozwoju choroby. A teraz poprostu uwazam a wczesniej to nieuwazalam wiec dlatego wolalam sie zbadac. ale moja gin powiedziala ze 1 kobieta na 10 robi takie badania przed ciaza:) ale pochwalila mnie, ze robie:) ja wlasnie slyszalam ze oliwka jest bardzo dobra zeby sie smarowac albo produkty dla kobiet w ciazy i slyszalam tez od kolezanek zeby juz od poczatku sie nacierac a nie po 3 miesiacu. Ale moja mama urodzila 2 dzieci i nie ma sladu po zadnych rozsepach ani jednego nie ma:):) a jest juz po 50 roku zycia a nawet celulitu nie ma, moja siostra to samo tylko ze urodzila 1 dziecko, mam wiec wielka nadzieje ze ja tez tak bede miec. A jesli mi wyskocza roztepy czy inne cuda to ja napewno skorzystam wtedy z laserowego usuwania. Mam troche hopla na punkcie mojego cialka:):) ale mysle ze to normalne, wiekszosc kobiet przeciez chce miec ladne cialo:) Kwietniowa ja w sumie tez juz niedlugo testuje, mi czas tak zlecial ze nawet nie wiedzialam ze to juz nieldugo. Ja dzien po Tobie bede:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ta moja przyjaciolka pyta sie mnie co ma robic, maja male dziecko i byli szczesliwym, normalnym malzenstwem. On teraz blaga ja, wydzwania do niej, pisze smsy. Mowi ze sie zmieni, ze bedzie jej duzo pomagal itd. Moja przyjaciolka tez bez zupelniej winy nie jest bo cala uwage i czulosc przelala na dziecko, nawet spala z dzieckiem a nie z mezem. On mowi zeby do psychologa isc zeby ratowac to malzenstwo itd. teraz spi w swojej firmie. Nie wiem co jej poradzic, chcialabym z jednej strony zeby im sie ulozylo, ludzie popelniaja ogromne bledy i zcasem dostaja druga szanse i czasem warto, ale on zrobil straszna rzecz, to nie byla 1 zdrada to byl romans:(:( Czy moge sie Was spytac o rade?? trudno wybaczyc ale moze z pomoca psychologa jakos te relacje mozna ulozyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwietniowa staraczka
mysle ze moga probowac, zawsze wtedy beda wiedziec ze zrobili co mogli by ratowac. jesli sie nie uda to sie rozejda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki Kwietniowa :) wiem ze nie powinnam Wam tu tym zawracac glowy bo mamy tu swoje problemy i swoj temat ale zaprzata mi to glowe bo my zawsze razem do podstawowki, pozniej razem do gimnazjum razem do LO, nawet studia na tej samej uczelni tylko inny kierunek. a jak tam sie czujesz na kilka dni przed testowaniem?? ja nie mam zadnych objawow, zero. Wiem ze ja w ciazy nie bede a Ty jak sie czujesz??:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwietniowa staraczka
troche pobolewa podbrzusze, ale szału nie ma. cycki zaś już ruszyły z kopyta, bolą, nie założyłam dziś stanika przez to., az sie nie mozna dotknac. często mnie przed okresem bolą to też sie tym nie sugeruje. ogolnie to musze powiedziec, ze tez wydaje mi sie ze jako tako objawow raczej nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny. Ja cała w nerwach jestem. Boję się nie tego że nie jestem w ciąży ale tego że to coś poważnego ze tej @ nie mam tyle czasu. Aż nie mogę się na niczym innym skupić. :( a wy jak tam samopoczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kwietniowa ale wiesz czesto sie nie ma zadnych objawow na poczatku, nawet zradko sie ma, objawy wystepuja dopiero ok 6 tygodnia chyba. Wiec moze akurat Wam sie udalo:):) Kunekate cykl Ci sie pewnie przesunal?? bylas u lekarza? moja kolezanka tez okresu nie ma z 10 dni a o dziecko sie nie staraja ale byla u lekarza i lekarz powiedzial ze wszytsko wporzadku u niej, ze na nic nie choruje ze jest zdrowa i dal jej skierowanie na zbadanie hormonow. Spokojnie nie stresuj sie tak bo raczej nic ci nie jest i niepotrzebnie fundujsz swojemu organizmowy duzego stresa. Jest nas tu dosc duzo i juz nie pamietam, bylas u lekarza z tym?? a moje samopiczucie bardzo dobrze ogolne, ja w 1 miesiacu mialam tak ze sie napalalam na te 2 kreseczki a teraz tak spokojniej juz do tego podchodze, ale juz to pisalam. Napewno sie w koncu uda jak nie w tym to moze w nastepnym:) a jak bym sie tak spinala ze juz ma sie udac to pewnie byloby trudniej zeby sie udalo. Ja jestem cierpliwa i spokojna osobka, w swoim czasie napewno sie uda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kuntekate powiem ci że sama jestem ciekawa co też ci powie ten lekarz, ale mam przeczucia że przyczyną braku twojego okresu jest mała fasolka :-) trzymam kciuki daj znać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama a mówiłam że będziesz mieć termin na 12 listopada? ha umiem jednak liczyć.. Fasolką się nie martw , gdy byłam w 16 tyg na usg mój bąbelek miał nie całe 8 cm a w mojej książce pisze że w 16 tyg dziecko powinno mieć 9 cm Teraz sprawdzam ile powinno mieć w 9 tyg -2,2cm, a w 10 tyg-3 cm Dostałam ze szpitala już na pierwszej wizycie teczkę z książkami , jak się odżywiać , od kiedy można zacząć ćwiczyć, kalendarz na ścianę taki specjalny pokazujący w którym miesiącu się jest , można sobie notować kiedy dziecko kopie itd . No i między innymi mam taką książeczkę opisującą tydzień po tygodniu jak się dzidziuś rozwija..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście w każdej książce dane są całkiem inne... Na ostatniej wizycie lekarz powiedział mi że mój synuś należy do średniaczków :) Strasznie się cieszę , średniaczka będzie łatwiej wydać na ten piękny świat :) hi hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nusia zawsze sie dostaje od gina takie ksiazki, kalendarze itd czy tylko czasami?? gratuluje kalkulatorka w glowie:) a dziewczyny wzrost i waga mamy ma cos do tego czy dziecko bedzie wieksze czy mniejsze. Jestem mala i waze tez malo i (wiem ze to smieszne) ale boje sie gdzie u mnie to dziecko sie zmiesci:):) ja mam biodra i zaraz juz troche wyzej mam zebra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ada26 Nie wiem jak jest w PL ale w IRL każda kobieta spodziewająca się dziecka dostaje taką teczkę z książkami itd , mało tego dostałam również 2 kupony .Pierwszy jest z apteki na darmowy krem przeciw rozstępom a drugi z Super Value na również darmową wyprawkę dla dzidzi.. Dostajesz plecaczek pełny różnych rzeczy , między innymi chusteczki nawilżające , mały słoiczek kremu sudocrem , szampon i oliwka z Johnsona baby , gryzaczki , 2 próbki proszku do prania i płynu do płukania, kupon do fotografa , można sobie zrobić darmowe profesjonalne zdjęcie z dzieckiem , plus jeszcze jakieś kremy pielęgnacyjne itd.. Jeszcze nie odebrałam tego , muszę wypełnić kupon i zanieść.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ada26 U Ciebie prawdopodobnie brzuszek będzie bardziej odstający, jeśli nie masz dużo miejsca między biodrami a żebrami.. Waga i wzrost rodziców na pewno przyczyniają się do wielkości dziecka...Zależy jeszcze na kogo się wda przyszły potomek..hi hi Ja też jestem malutka bo mam 162 cm i jestem drobnej budowy a mój mąż jest dosyć dobrze zbudowany i ma 187 cm ... Na ostatniej wizycie lekarz podczas usg porównywał główkę naszego synusia z moją i męża i stwierdził że mały jednak ma główkę męża czyli taką większą... Moja koleżanka ma 158 wzrostu i też jest drobniutka jej facet ma 190 cm i urodziła 5 kg synka... wyobrażacie sobie?? i to naturalnie rodziła , biedna męczyła się chyba 36 godzin ze skurczami zanim rozwarcie było na tyle duże by mogła już przeć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość królik skaczee
Właśnie wróciłam z wizyty przepełniona nadzieją:) Wczoraj była owulacja a przytulanki były :) Lekarz powiedział że wszystko wygląda wzorcowo:) Może w końcu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Króliczku 3mam kciuki :) ja wczoraj dowiedziałam się, że mam bardzo ładny pęcherzyk, ale z tymi przytulankami w tym cyklu to trochę ciężko bo się mijamy :/ ale na to nic nie poradzę, jak się uda to się uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość królik skaczee
Dzięki kochane:) Teraz najdłuższe 2 tygodnie w moim życiu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama :-D
Nusia brawo za kalkulator w głowie :-D Króliku zostaw ten pryszcz! :-P ja miałam takie coś w grudniu, też nie wiem skąd się wzięło, może też z przewiania. Odkryłam go tak jak Ty bo normalnie go nie czułam. Po paru dniach nawet się trochę powiększył (jak taki zwykły typowy pryszcz), a potem po prostu zniknął :-P gdzieś po 2 tyg może. Poszłam nawet do lekarza i mi polecił przemywać i bez żadnych leków bo nie było potrzeby, a ja się przestraszyłam bo pierwszy raz takie coś miałam :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×