Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

za długa zima i zła

02.01.2013 dieta MŻ

Polecane posty

Hej Dziewczyny.. 1) Widzę że chcemy zrzucac podobną ilośc kilogramów. Ja nie dam rady trzymać sie diety więc dlatego postanowiłam MŻ. Tak jak napisała " za długa zima " raczej bede się starała jeść zdrowo , mniej i częściej. Dziś na sniadanie zjadłam grahamkę z z białym serem i miodem. Ja uwielbiam zupy więc gotuję zupę krem cebulową. Wolę sobie ugotować garnek zupy i jeść przez 2 dni niż codziennie coś pichcić. A WY jak się organizujecie? 2) POCAHONTAS... ja też w tym roku mam wesele i to mnie właśnie mobilizuje 3) ZA DŁUGA ZIMA ja tez będę jeździc na rowerze... masz stacjonarny ?http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5446874 link do mojego topicu ... może sie przyłączysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam i na stacjonarnym nie lubie jezdzic ale uwielbiam rower normalny wiec jezdze :) w lato jezdzilam bardzo duzo i wyszczuplilam sobie nogi. Nie bede jezdzic jedynie jak bedzie lod,bo zwyczajnie sie boje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam i na stacjonarnym nie lubie jezdzic ale uwielbiam rower normalny wiec jezdze :) w lato jezdzilam bardzo duzo i wyszczuplilam sobie nogi. Nie bede jezdzic jedynie jak bedzie lod,bo zwyczajnie sie boje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam i nie lubie jezdzic na stacjonarnym za to uwielbiam na zwyklym. W lato bardzo sobie wyszczuplilam nogi. A pogoda taka jak teraz mnie nie odstrasza. Jedynie jak bedzie lod to zrezygnuje,bo zwyczajnie sie boje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam i nie lubie jezdzic na stacjonarnym za to uwielbiam na zwyklym. W lato bardzo sobie wyszczuplilam nogi. A pogoda taka jak teraz mnie nie odstrasza. Jedynie jak bedzie lod to zrezygnuje,bo zwyczajnie sie boje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak tylko pytam... czyli do rowerka musiasz poczekać aż do wiosny. Ja też lubie jezdzic na rowrze...ale jak juz gdzies dojade to ląduje na piwku i nie miałam parcia na odchudzanie.. rower fajna sprawa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja znam fajny przepis na lasagne. Zamiast makaronu do lasagne daje się bakłażana. Kroisz na cieniutkie plasterki bakłażana (mam specjalny nożyk do tego - często nad morzem sprzedają takie do kapusty i drugą stroną można kroić cienkie plastry) te plastry zostawia się w miseczce i sypie sporo solą, żeby wyszła goryczka, po ok pół godzinie opłukać z tej soli. Mięso mielone (najlepiej z szynki/indyka - czegoś chudego) podsmażyć bez tłuszczu, dodać cebulkę i pomidory w puszce, doprawić do smaku i układać w naczyniu żaroodpornym jak lasagne. na to zetrzeć mozzarellę light (teraz w lidlu jest) i zapiekać. Pychotka. Mozna dodać świeże zioła, bazylię, oregano co kto lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w ogóle bardzo lubię zapiekanki, to samo można zrobić z ryżem pełnoziarnistym, dodać brokuły i pomidorki koktajlowe. x Często robię sobie jogurt naturalny ze słodzikiem (wiem, że niezdrowy) i otrębami oraz cynamonem x Dzisiaj przegięłam bo zjadłam prawie całe opakowanie suszonych śliwek, ale lepsze to niż słodycze. Postaram się już dzisiaj zjeść wieczorem jogurt naturalny i dużo wody i nic więcej. Moje jedzenie dzisiaj to: serek wiejski z rzodkiewkami, w pracy kefir ze śliwkami i później reszta śliwek osobno. x zaopatrzyłam sie w lidlu właśnie w mozzarelle light i ser żółty o obniżonej zawartości tłuszczu, kupię jeszcze jutro grokuły i zrobię sobie zapiekankę x przypomniał mi się jeszcze jeden przepis dzięki reklamie na lidlu. Makaron (tylko też pełnoziarnisty) z tuńczykiem w sosie własnym (oczywiście odsączony) i pomidorami z puszki. Makaronu malutko a więcej sosu, to ma mało kcal a sycące bo tuńczyk to świetne źródło białka i zdrowe też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chciałabym do lata wyrzeźbić nogi. Chciałabym zafundować sobie jakieś super wakacje i bez kompleksów wbić się w bikini :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wielki_Łakomczuch
Od świąt do nowego roku zjadałam 2000-3000 kcal, a dziś tylko 600 kcal, na kolację zjem jeszcze ze 200 kcal. Zjadłam na śniadanie jajecznicę z 1,5 jajka; do tego odrobina kiełbasy śląskie (tu się zastanawiałam czy mogę) i cebuli. Na obiad zjadłam rybę gotowaną na parze z warzywami; na podwieczorek 100 g twarogu z odrobiną rodzynek. Kolacja jeszcze przede mną. Przejrzałam produkty z SB i strasznie monotonna ta faza mi się wydaje i niestety droga... w zimie warzyw nie ma za bardzo, dzisiaj robiłam zakupy i same pustki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×