Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

za długa zima i zła

02.01.2013 dieta MŻ

Polecane posty

Mi się ćwiczyć nie chce. Ale moje postanowienie noworoczne to chodzic na basen przynajmniej raz w tygodniu. Jak się to częściej. Mam nadzieje, że wytrwam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Wam. Czas na kawę, a śniadanie później:) nie mam pomysłu na obiad kompletnie,bo dla rodzinki osobno i dla mnie osobno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Wam ;) u mnie też pora na kawke i śniadanie ;) wczoraj waga pokazała 69.8 kg ;) cieszą mnie takie małe sukcesy ;) choć wiem że zaraz mogę trochę przybierać na wadze bo zbliża się okres ;) nie mogę się doczekać aż wrócę z pracy do domu i coś pocwicze. U mnie narazie basen odpada mimo że kiedyś trenowalam pływanie. Z taką oponką na brzuchu nie chce się póki co pokazywać ;) ;p a jeśli chodzi o obiad to ja mam dziś zupke jarzynowa ;) A ;) i jeszcze to serum wyszczuplajace z eveline o którym pisałam wczoraj ;) Pisze na nim że efekt rozgrywający ;) ja bym tego 'rozgrzewaniem' nie nazwała. Po prostu pieklo ;D ale już dziś rano gdy nalozylam czuć było tylko przyjemne ciepło ;) skóra jest gladka i napięta ;) napewno nie można tego traktować jak coś co zgubi całe nasze kg i cellulit ;) zobaczymy za jakiś miesiąc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Wam ;) u mnie też pora na kawke i śniadanie ;) wczoraj waga pokazała 69.8 kg ;) cieszą mnie takie małe sukcesy ;) choć wiem że zaraz mogę trochę przybierać na wadze bo zbliża się okres ;) nie mogę się doczekać aż wrócę z pracy do domu i coś pocwicze. U mnie narazie basen odpada mimo że kiedyś trenowalam pływanie. Z taką oponką na brzuchu nie chce się póki co pokazywać ;) ;p a jeśli chodzi o obiad to ja mam dziś zupke jarzynowa ;) A ;) i jeszcze to serum wyszczuplajace z eveline o którym pisałam wczoraj ;) Pisze na nim że efekt rozgrywający ;) ja bym tego 'rozgrzewaniem' nie nazwała. Po prostu pieklo ;D ale już dziś rano gdy nalozylam czuć było tylko przyjemne ciepło ;) skóra jest gladka i napięta ;) napewno nie można tego traktować jak coś co zgubi całe nasze kg i cellulit ;) zobaczymy za jakiś miesiąc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Wam ;) u mnie też pora na kawke i śniadanie ;) wczoraj waga pokazała 69.8 kg ;) cieszą mnie takie małe sukcesy ;) choć wiem że zaraz mogę trochę przybierać na wadze bo zbliża się okres ;) nie mogę się doczekać aż wrócę z pracy do domu i coś pocwicze. U mnie narazie basen odpada mimo że kiedyś trenowalam pływanie. Z taką oponką na brzuchu nie chce się póki co pokazywać ;) ;p a jeśli chodzi o obiad to ja mam dziś zupke jarzynowa ;) A ;) i jeszcze to serum wyszczuplajace z eveline o którym pisałam wczoraj ;) Pisze na nim że efekt rozgrywający ;) ja bym tego 'rozgrzewaniem' nie nazwała. Po prostu pieklo ;D ale już dziś rano gdy nalozylam czuć było tylko przyjemne ciepło ;) skóra jest gladka i napięta ;) napewno nie można tego traktować jak coś co zgubi całe nasze kg i cellulit ;) zobaczymy za jakiś miesiąc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Ja wczoraj poległam zjadłam wieczorem z dzieciakami czipsy, 2 kawałki czekolady no i jakby tego było mało to 2 łyżeczki nutelki. Jeżeli chodzi o basen to ja mieszkam na wsi i na pływalnie mam około 20 km. Pływać nie umiem a aerobik wodny jest o godz. 19 więc dla mnie za późno koło 21 byłabym w domu a tu trzeba kąpać i położyć dzieci spać. Męża przeważnie cały tydzień nie ma a babcie niezbyt chętne do pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i postanowiłam: nie kupię nic z ubrań dopóki nie schudnę i ważyć się będę co dziennie rano i zapisywać może to mnie zmotywuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja właśnie mam zamiar iść dziś do ciuchaju na wyprzedaż hehe ale nie wiem czy pójdę,bo chyba córkę jakieś choróbsko bierze...znowu...co wyzdrowieje to po paru dniach od nowa. Ja też mam zupę,ale nie chce mi się jej właśnie.chyba udko upiekę sobie. A dziewczyny powiedzcie mi ile powinno się gotować ryż brązowy,bo ja go gotowałam tak jak było napisane na opakowaniu czyli 30min i był twardy mały i niedobry \,chciałam zacząć go jeść ale jeśli ma taki być to podziękuje. Iwona to zdarza się każdemu,tylko oby nie za często :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też postanowiłam że narazie ubrań nie kupuje ;) nie nawidze zakupów bo we wszystkim wyglądam okropnie. Schudne to wtedy poszaleje ;p poza tym w szafie jest jeszcze parę par spodni i inne rzeczy w które się nie mieszcze ;) a że na obecne ubrania już ciężko mi patrzec to mam dodatkową motywację do schudniecia ;) Udka pycha ;) miałam wczoraj takie dwa malusienkie gotowane, zjadlam na kolację i byłam pojedzona ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do ryżu brązowego ;) gotowalam kiedyś, torebka była cała wypełniona, wydawało się że jest dobry a był twardy, może poprostu taki ma być ;) mimo wszystko wybieram biały ryż albo kaszę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do ryżu brązowego ;) gotowalam kiedyś, torebka była cała wypełniona, wydawało się że jest dobry a był twardy, może poprostu taki ma być ;) mimo wszystko wybieram biały ryż albo kaszę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do ryżu brązowego ;) gotowalam kiedyś, torebka była cała wypełniona, wydawało się że jest dobry a był twardy, może poprostu taki ma być ;) mimo wszystko wybieram biały ryż albo kaszę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do ryżu brązowego ;) gotowalam kiedyś, torebka była cała wypełniona, wydawało się że jest dobry a był twardy, może poprostu taki ma być ;) mimo wszystko wybieram biały ryż albo kaszę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do ryżu brązowego ;) gotowalam kiedyś, torebka była cała wypełniona, wydawało się że jest dobry a był twardy, może poprostu taki ma być ;) mimo wszystko wybieram biały ryż albo kaszę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do ryżu brązowego ;) gotowalam kiedyś, torebka była cała wypełniona, wydawało się że jest dobry a był twardy, może poprostu taki ma być ;) mimo wszystko wybieram biały ryż albo kaszę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) widzę że topik dalej jest :) super:) i jak dziewczyny macie już jakie efekty? Miałam zacząć razem z wami tydzień temu ale nie dalam rady w pracy miała taki sajgon że nawet nie było kiedy zjeść ale już jest wszystko dobrze od wczoraj jestem z wami na MZ:) Staram się jest mało a co 3 godziny:) staram się jest dużo nabiału warzyw gotowanego mięsa jeszcze tylko ćwiczyć muszę zacząć ( macie sprawdzone sposoby na to by zacząć ćwiczyć??) mam w domu orbitęk rowerek treningowy kijki nordic walking muszę zacząć to używać bo ruch daje lepsze efekty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na śniadanie 1,5 kromeczki chleba orkiszowego i miała być 1 parówka ale dzieci nie zjadły więc zjadłam 2. Jestem już po kawce (bez cukru) i zabieram się za obiad dziś barszczyk czerwony z ziemniakami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie cwicze bo zwyczajnie nie lubie i wiem ze po 10 minutach przestane. biegac wrecz nienawidze. na basen bym chodzila tyle ze nie potrafie plywac (wstyd). jak tylko zejdzie snieg to wsiadam na rower bo to koocham :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj gdybym miała rowerek treningowy w domu ;) ale zamierzam kupić bo na karnety na siłownię szkoda mi czasu ;) a póki co będę ćwiczyć z Jillian bo podobają mi się te ćwiczenia ;) Czekam aż będzie ciepło i będę mogła jeździć na normalnym rowerze ;) Efekty... ;) spadło 2,2 kg. Nie wiem czy nie za dużo ale już parę razy byłam na diecie i zawsze na początku spadało szybciej a potem przestoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też nie umiem pływać,a nawet jakbym umiała to nie miałabym gdzie,bo basen ode mnie oddalony o 50km.ogólnie mieszkam na zadupiu i gdzie jest chociaż stadion na którym bym mogła biegać z kimś ale późnym wieczorem,a zamykają go o 20.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak już tak chwalimy się jedzeniem ;) to na śniadanie była kawka, 2 kromki pelnoziarnistego z szyneczka drobiowa, a na drugie sniadanie jabłko i banan ;) też staram się jeść co 3 godziny. O 8 sniadanie, o 11 II sniadanie, o 14 hmm... III sniadanie?, podwieczorek? (praca do 16), o 17 obiad i o 19 kolacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak już tak chwalimy się jedzeniem ;) to na śniadanie była kawka, 2 kromki pelnoziarnistego z szyneczka drobiowa, a na drugie sniadanie jabłko i banan ;) też staram się jeść co 3 godziny. O 8 sniadanie, o 11 II sniadanie, o 14 hmm... III sniadanie?, podwieczorek? (praca do 16), o 17 obiad i o 19 kolacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak już tak chwalimy się jedzeniem ;) to na śniadanie była kawka, 2 kromki pelnoziarnistego z szyneczka drobiowa, a na drugie sniadanie jabłko i banan ;) też staram się jeść co 3 godziny. O 8 sniadanie, o 11 II sniadanie, o 14 hmm... III sniadanie?, podwieczorek? (praca do 16), o 17 obiad i o 19 kolacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej;) Ja też odchudzam się od od drugiego;) Jak narazie jest dobrze ,żadnych wpadek nie było;) ja też jestem na diecie MŻ, jem wszystkiego po trochę i dużo owoców i warzyw;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×