Październikówki 2013, termin na październik 2013.

Wiem wiem pewnie ze nie zbagatelizuje tego zwłaszcza ze już lezalam na patologii przez ciśnienie dostałam wtedy proszki i do domu. Na szczęście lekarz odebrał po obchodzie zapytał się jak ciśnienie bo mierze w domu no i kazał stawić się na izbę po południu ma właśnie dziś dyżur więc dobrze wyszło. Dużo czytałam dlatego mimo iż się bardzo boję to chyba cieszę się ze będę już pod kontrola do końca i tak lekarz chciał zrobić cc po 37 tygodniu bo widzi jak mi ciężko z dwójka. Tam nie będę miała internetu więc krótko mówiąc trzymam za was dziewczynki wszystkie kciuki dacie radę rodzcie zdrowe piękne malenstwa ja też będę trzymać się dzielnie dam znać jak wrócę do domu . Idę się dopakować buziaki

Hej, byłam wczoraj u ginekologa z wizytą, badając powiedział mi że mam 3cm rozwarcia zewnętrznego i 1,5cm wewnętrznego, to znaczy że już niedługo urodzę? czego się spodziewać przy takim rozwarciu? termin mam na 12 października. pozdrawiam

Hej ja byłam wczoraj na ktg, jeszcze nic sie nie dzieje wiec nadal czekam... :)

Coś ten nasz październik nie chce się rozkręcić, leniwe maleństwa chyba mamy ;-)

Nasze maluszki po prostu mają w brzuszkach mam ciepło i dobrze im tam, to się nie spieszą z wychodzeniem w świat :)

Gratuluję mamom :-) wreszcie się doczekały :-D ja już też leze w szpitalu i mam zaplanowane cięcie na 8.10 :-) jeszcze tydzień :-D trzymam za was też kciuki mamuski :-) pozdrawiam

radmon To się cieszę, że nie tylko ja jestem od razu z takim pakietem typu paciorkowiec, grupa krwi itd. Z całej ciąży jestem bardzo zadowolona bo bardzo dobrze ją znoszę codziennie sprzatam , chodzę na spacery na zakupy , mało przytyłam gdzie z tyłu nie widać , że w ogóle jestemw ciąży;) Jedyne co z ubrań dla siebie kupiłam to leginsy i biustonosze a tak to przez całe 9 miesięcy chodzę w swoich ciuchach. No i zewnątrz jest idealnie a wewnątrz jakieś pieroństwa się tworzą; ( Mnie zostało 18 dni;) Dzisiaj sobie uswiadomilam, że jak mnie złapie w ciągu dnia to ja nawet nie znam żadnego numeru na taxi ;) mąż by nie zdążył dojechać bo pracuje na drugim końcu miasta. Ehhh ale mam problemy;)

Aj dziewczyny dopiero siadam na tylku ;) Niby sporo energii mam ostatnio ale jednak jak zabiorę sie za czyny to sił momentami brakuje. Jeszcze chwila i ogarniam sie do lekarza i na miasto - najlepsze jest to ze mam do odebrania materac za który zapłaciłam a zgubilam paragon. Ciekawe czy mi go wydadzą - lepiej niech mnie nie wkorzaja :) U mnie jutro 38t0d - powoli do mnie dociera ze maleństwo moze sie pojawić w zasadzie w każdej chwili - ale czy będzie to prawdziwa chwila czy dluzsza chwila bede wiedziala po 16:00 :) Qrcze sporo z nas znalazło sie w szpitalu - trzymam za Was kciuki ! Nie denerwujcie sie i życzę dużo cierpliwości na tej ostatniej prostej.

ja dziś porządki robie-właśnie skończyłam szorowanie dywanu,uff ależ sie zmęczyłam.teraz piję kawkę,zaraz wsiadam w auto i jadę na pocztę,a potem..hmm potem mam cały dom do sprzątania,umyć podłogi z góry na dół,firanki zmienić w sypialni,bo tam maluszka kącik jest wiec musi być wszystko świeże :)No i obiadek zdrobić,chociaż z tym nie muszę się spieszyć,bo mężulek mój będzie dopiero pózno wieczorem..Hmm temat zmieniłam,bo widzę że każda już tu piszę tylko o czekaniu,o szpitalu i objawach :) wiem,norma bo sama się nakręcam,ale dziś postanowiłam nie myśleć o tym :) czy w terminie,czy po,czy dojadę na czas itd...:D

Dzieki Milka za podpowiedz. Tak wlasnie zrobilam zadzwonilam na oddzial I wiem ze pobieraja wymaz przy przyjeciu jesli ktos badania nie mial lub bylo dawno pobierane. Moge spac spokojnie I rodzic tez.

Ja niby też mam paciorkowca i cukrzycę ciążową i spojenie łonowe mnie boli od 5 miesiąca ale tak na prawdę to się cieszę że ta ciąża mija bez większych komplikacji. Jeszcze rok temu byłam przekonana że nigdy nie będę w ciąży, na to wskazywały dane naukowe. A teraz jeszcze chwila i mam nadzieję trzymać w ramionach zdrowe dziecko. Wtedy będę najszczęśliwsza na świecie! W dodatku pomimo poczucia że niedołężna jestem jak muszę się przywrócić na drugi bok udało mi się zachować niezłą aktywność, trochę pływam i spaceruję więcej niż kiedykolwiek. Przykro mi że niektóre z Was trafiają na dłużej do szpitala, mam nadzieję że nie spędzę w nim więcej niż 3 doby. Ale jak będzie trzeba to trudno, wiem już że dla dziecka żadne poświęcenie nie jest za duże. Zostało mi jeszcze 20 dni do terminu. A potem będzie cudownie. :-D

Witajcie :) tu Bede mama2013 nie pamietacie mnie pewnie juz. Mialam termin na 3.10 z OM i 14.10 z usg. Niestety okazalo sie to niektualne, moj synek odszedl w polowie kwietnia. Pozwolilam sobie do Was zajrzec i podtrzymac na duchu Was . Niedlugo wszystkie sie rozpakujecie i bedziecie tulic malenstwa. Tej chwili nie da sie z niczym porownac i nie da sie nigdy zapomniec. Chociaz uplynelo juz prawie 12 lat jak rodzilam Tomka -moje jedyne tutaj dziecko - pamietam jakby to bylo dzis. O bolu sie nie pamieta. Pamieta sie tylko to szcxescie jak w koncu sie zobaczy malenkiego czlowieczka.Zatem wszystkiego dobrego dla Was i Waszych Dzieciatek .!!!!! Duzo zdrowka. Trzymajcie sie cieplutko :)

Ja jestem po wizycie. Rozwacie mam na 3 cm i nadaje sie do porodu. Lekarz jak mnie zbadal to tak mnie boli do teraz. Zrobil to specjalnie zeby pobudzic szyjke. U mnie to kwestia paru dni jak nic mnie nie ruszy we wtorek ide do szpitala. I mam uprawiac duzo sexu i biegac po schodach :)

knw - a moze i kwestia godzin?? :))))) Ale fajnie wiedzieć ze juz cos tam się zaczyna dziać :)

Bede mama2013, dziękujemy za życzonka :) Tobie też wszystkiego najlepszego, no i powodzenia w przyszłości oraz dużo siły do Tomka, nastolatki to dopiero pewnie dają w kośc ;)

witam mi tydzien temu pani doktor powiedziala ze do tygodnia urodze i nic rozwarcie od srody na dwa palce jak nie urodze do piatku to musze sie zglosic na wizyte na ktg skurcze wyszly ale ja wogole ich nie odczuwam....najgorsze czekanie powodzenia dla wszystkich

Jestem mamusią od tygodnia!!!! Malutki Tomuś urodził się 25/09/2013 o godz. 8:46 poprzez cesarskie cięcie (genialna sprawa!). Waga 3400, 54 cm oraz 10/10 w skali Apgar. Synuś jest cudowny, najwspanialszy na świecie, wszyscy zwariowali na jego punkcie :)

Jeszcze raz zapraszam na moje aukcje, ubranka/rzeczy nie zniszczone i naprawdę przydatne!!!! POLECAM wysyłam odrazu po wpłacie pieniążków:) Link w stopce, należy skopiować i zlikwidować spację przed znakiem _

malbikk--GRATULACJE!!! Tomuś z całą pewnością jest przeuroczy :) Super ze kolejna mamusia ma już dzieciątko przy sobie :D :D

malbikk - gratulację :) Mnie po badaniu dalej boli całe podbrzusze musze leżeć. Jak będę zbierała się do szpitala to dam znać.

ewa_1990 - no właśnie tak to jest lekarz mówi parę dni , godzin a tak naprawdę możesz chodzić tydzień a nawet dłużej. Więc ja się nie nastawiam na wcześniejszy poród po prostu będę czekać. Znam bardzo dużo różnych przypadków np. ehh Pani ma szyjkę zamkniętą , twardą , zero rozwarcia na drugi dzień koleżanka została mamą a inny przypadek Pani urodzi do 3 dni i co przechodziła tydzień. Więc dziewczyny nie ma co się nastawiać i cierpliwie trzeba czekać.

Ana_86 - co do becikowego to już wszystkie dokumenty załatwiłam , iż się troszkę czeka a ja chce się wyrobić do końca października , żeby przedstawić dochody za 2011 rok. Więc po urodzeniu będę czekać tylko na Pesel dziecka i maż złoży wszystkie dokumenty , które są już przygotowane w domku.

malbikk gratulacje, w końcu się odezwałaś ;-)

Witam wszystkie mamusie. Regularnie Was podczytywałam, jednak postanowiłam dopiero teraz napisać. Miałam termin na 6 października jednak moje Maleństwo zdecydowało się przyjść na świat dwa tygodnie wcześniej. Szymonek urodził się 22 września ważył 3740 g i mierzył 54 cm. Dzień przed porodem byłam na wizycie i gin powiedział że jeszcze nic się nie dzieje a następnego dnia z rana miałam synka przy sobie. Także biorąc pod uwagę mój przypadek możecie się spodziewać porodu w każdej chwili. Trzymam za Was kciuki, na pewno wszystko będzie dobrze.

Hej dziewczynki jak tam samopoczucie? Gratuluje rozpakowanym mamusia. W piatek mam usg I troche sie martwie co z tymi wodami. Chcialabym miec juz Alanka przy sobie I troche zaczynam sie bac porodu... Probuje o tym nie myslec ale same mysli do tego wracaja.

gość,no to też gratulujemy synka!!Fajny termin 6.10..dla mnie fajny,bo to data Naszego Ślubu :) A rodziłaś sn,czy cc?Cieżko i boleśnie było??

Ewelina..ja też nie mogę się doczekać mojego Alanka..masakrycznie boję się porodu,ale z drugiej strony chem mieć to jak najszybciej za sobą..Bądzmy dzielne :D

Będę mamą 2013 bardzo współczuję, wiem co czujesz.... Malbikk serdecznie gratuluję :-)

Chociaż tyle ze już tylko dni liczymy a nie miesiące ;) szkoda ze tego strachu nie da rady się pozbyć...

Rodziłam sn, poród trwał 20 min, także bardzo szybko. Ogólnie to już zapomniałam bóle porodowe:)