Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Rengie

wrzesień 2013 :))

Polecane posty

Widzę że burza hormonów dała nie tylko mnie popalić:) Mój mąż wczoraj stwierdził że ma dość moich humorów - w sumie mu się nie dziwię. Dziś umalował pokój, prawie posprzątaliśmy, piszę prawie bo robimy generalne porządki, włącznie z porządkami w szafkach i na szafkach. Mam do wywiezienia jakiś ogrom rzeczy swoich ( w tym roku nie będę się w nie mieściła), u rodziców poczekają na następne lato, no i zabawki Dominika, połową się nie bawi. Zostawię mu część, zresztą teraz na tapecie będzie działka, także zostaną głównie zabawki z dworu. Dziewczyny macie jakiś sprawdzony przepis na ciasto na pizze. Mam dobry, ale jest cienkie, a mój mężuś lubi na pizzę na grubym cieście. Zmykam wywiesić pranie i do spanka:) KAJAmosia jak ja ci zazdroszczę energii:) FRANEKczyMaja ja mam podobnie, najlepiej mi się sprząta jak jestem sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze,że dzisiaj każda zajeta, to Wam napiszę, ile ciuchów przyniosłam od sióstr wczoraj :) Cały dzien przegladałyśmy i ile było przy tym śmiechu :) mąż jak zobaczył to go zatkało, bo kaząłam mu wszystko pozabierać i wyszło lekko 5 worków takich konkretnych :) Sliczne ciuszki, przynajmniej nie będę musiała aż tyle kupować :) Postanowiliśmy z mężem,że w podziękowaniu jak zrobi sie juz w maju zupełnie ciepło zaprosimy siostry z mężami przed nasz nowy budujący sie domek i urządzimy mega grila :) Jakbym pewnie policzyła wartość tych ciuszków to by wyszło pewnie z 1000zł albo lepiej, bo jedna siostra dała mi body, koszulki, pajacyki, sweterki na takiego maluszka od rozm. 56-92, a druga raczej na większa dziewczynkę w tym ze 4 kurtki, kombinezon na narty, czapeczki, szlafroczek itp. itd. Wszystko takie sliczne bo sama kiedyś kupowałam jej jak byłam w UK :) Dziewczyny ciągle piszecie,że macie humory, a ja jakoś nie i sama się dziwię, bo myślałąm,że bedę nieznośna, a tymczasem jest odwrotnie :) My mieliśmy znacznie gorsze chwile przed ciążą, ale teraz bez orównania, lepiej niż po ślubie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:) Wstałam dziś o 11.30:) ale jestem wytłumaczona bo położyłam się spać o 3 w nocy. Żabeczko wyglądasz przepięknie:) Mówicie o hormonach, mi też hormony dają popalić. Nasz związek przechodzi teraz burze, zobaczymy czy wyjdziemy z tego z tęczą i słoneczkiem. Wrześnióweczki spokojnej niedzieli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny.U mnie dzis pięknie i cieplutko,kotek wygrzewa sie na oknie,mąż spi po obiedzie a ja sobie odpoczywam.U mnie tez chyba jakas burza hormonów pokłuciłam się z mamą na teściów tez mam nerwy:/ ahhh...szkodła gadac.jedynie co mnie cieszy że w wtorek zobacze moje maleństwo i w koncu się dowiem kto tam jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry Wrześnióweczki! W końcu mam chwilkę odpocząć i usiąść przed komputerem! Z kategorii wieści, małe dziś kopie jak najęte! Amy, energię to ja mam, ale tylko psychiczną, fizycznie to bolą mnie nogi, łupie mnie w kręgosłupie i pobolewa brzuch, ale nie przeszkadza mi to, ważne, że małe rośnie i już za 4 miesiące i 30 dni je zobaczę!:))) Majutka witaj w klubie, też liczę, że poznamy płeć, usg we wtorek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Po trzech dniach u teściów wróciłam do domu z takim bólem głowy że po raz pierwszy w ciąży przeprosiłam się z Apapem. To pewnie te hormony o których piszecie dają znać w połączeniu z upierdliwością teściowej. Nawet mąż dla odreagowania moich nastrojów poszedł z piwem do szwagra czyli mojego brata. Tak czytam i czytam jak nieraz piszecie o ubrankach dla dziecka i o robieniu wyprawki i muszę się przyznać że ja kompletnie nie mam do tego głowy, nie dawno weszłam do sklepu dziecięcego i zbaraniałam bo nie wiedziałam co do czego. Myślę,że jeszcze mi się ta funkcja w mózgu nie uruchomiła;-) Ale to pewnie tylko kwestia czasu. Pamiętam że jak siostra spodziewała się dziecka to ja się tak angażowałam w jej ciąże,że śmiała się ze mnie że, uroiłam sobie ciążę. Wtedy to dopiero było szaleństwo zakupów w dziecięcym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka ja dzis od rana na dzialeczce;) pierwszy grill był;) tak mowicie o ruchach kopniakach..a ja nic nie czuje;( martwie sie juz troche\nie wiem moze cos czuje a nie wiem ze to to chcialabym wiedziec ze To Hania bylisy z M.na meczu koszykowki teraz wrocilismy i M, szykuje mi Toscika;)) taka glodna jestem;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my dziś wieczorkiem byliśmy na dwugodzinnym spacerku, Dominik prawie cały czas albo biegał, albo odpychał się na rowerku, mieliśmy ze sobą wózek, ale może posłużył nam 15 min. Myślałam, że po powrocie padnie, ale to raczej my padlismy, mnie pobolewa brzuch, mąż już śpi a dziecko dopiero zasnęło, 2 godziny po powrocie:) Mam nadzieję że jutro też będzie taka fajna pogoda bo skończyły nam się warzywa i owoce i chcę pojechac na ryneczek po zakupy. Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :* No widzę że mam trochę do nadrobienia bo w weekend nieobecna komputerowo byłam. Pogoda wspaniała... W sobotę mąż ogarniał podwórko,przenosił młodemu piaskownice-uzupełniał piasek,grabił trawnik Ja w tym czasie wylizałam mieszkanie...ambitnie jeszcze zapominająć o moim stanie wytargałam dywan do trzepania jak mnie Męż zoabczył to myślałam że zawału dostanie ;) A ja już z reguły tak mam że sama wszystko lubię robić żadko go proszę ;) Potem padło hasło GRILL ZAMIAST OBIADU. Zamarynowałam szybko pare kawałków karkówki,pare podudzi z kurczaczka machnełam salatkę grecką a potem już tylko sie delektowałam... Mistrzostwo świata!!! ;) Tak więc sezon grillowy uważam za rozpoczęty... Wieczorem przyjechali moi rodzice z tortem dla młodego bo dziś staje się dorosły i konczy 4 lata ;) (Swoją drogą 4 lata temu o tej porze było równie słonecznie tylko dużo cieplej i podłączali mi własnie oksytocynę żeby młodego wykurzyć...udało się około 13.40 ;) ) W niedziele hormony wzieły górę... Wstałam nastawiłam rosół i tak się z moim biednym mężem kłóciłam że szok. Co on próbował zalagodzić sytuacje to ja z premedytacją mu dogryzałam. Nie mogłam nad tym zapanować... Na szczęscie po obiedzie mi przeszło i się sobie dziwiłam co we mnie wstąpiło.Pogadaliśmy i wziął mnie na spacer.Potem zadzwonił do teściów zaprosić na kawę i ciacho. Matek się ucieszył bardzo bo teściowe żadko u nas przebywają...zreszta moi rodzice też.Przeważnie my do nich jeździmy dlatego młody w euforie popada jak nas odwiedzają jedni albo drudzy ;) Potem poszliśmy jeszcze na kolejny spacer.Młody na rowerze my za nim.Byłam pewna że po tych szalenstwach padnie mi o 20.00 ale gdzie tak zanim go wykapałam on już zregenerował siły i szał dziki do 22.00 Piekny dziś u nas dzień.Ja kończę śniadanie ,wynoszę pościel ba słoneczko i kładę się z książką.Posprzątane mam obiad mam to co mogę innego jak nie odpoczywać ;) I chyba wcześniej do przedszkola powędruje bo mam ochotę na kolejny długi spacer z moim czterolatkiem ;D W sobotę odkryłam że moja sąsiadka z za siatki ma taki brzuch ja ja...no może trochę większy.Więc szacuje że też jest sierpniowo-wrześniowa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ŻABECZKA super brzusio już pięknie widać ;) Widzę że się obłowiłaś w ciuszki.Super takie małe są co? Ja czasem wyciągam młodego albo te co już pokupiłam i sie nacieszam ;) No to się cieszę że nie tylko moje HORMONY dały mi popalić. Naszczęście od wczoraj już odpusiły... Dziś zrobiłam małżonowi pyszne śniadanko w ramach PRZEPROSIN za wczorajsze FOCHY ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry dziewczyny!! Boże, jak ja Wam zazdroszczę tego grilla!! :( My niestety w bloku, działki nie mamy, może uda mi się namówić moich rodziców, to coś u nich wykombinujemy w jakiś słoneczny weekend :) Rarity -100 lat w zdrowiu i szczęśliwości dla Twojego synka :) Dziś taki piękny poranek, bezchmurne niebo, słońce, cieplutko, aż chce się żyć :) Ja idę grzebać w szafach, muszę wyjąć buty i kurtki wiosenne, chociaż sama się pewnie w żadne nie zmieszczę :P:D Miłego dnia dziewczyny, odezwę się potem :) I na lepszy dzień: http://www.youtube.com/watch?v=oqGnsP4wOf0 :P Buziaki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, cudna pogoda, jeszcze z godzinkę i idziemy na ryneczek na zakupy warzywno - owocowe. Dominik lubi takie spacery, jeszcze tylko ogarnę dom i wyjmę jakieś mięso na zupkę, dziś u mnie zupa pomidorowa z kluskami. Może przy okazji wejdę do jakiegoś lumpeksu i kupię sobie bluzkę, a raczej powinnam kupić bluzę bo w kurtce za ciepło, a w samym swetrze za zimno:) Koleżanka obdarowała mnie wczoraj sukienką ciążową, ale typowo letnią. Poproszę męża żeby zrobił mi jakieś zdjęcie. Wieczorem wyślę:) Miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, ja miałam baaardzo pracowity weekend i dzisiaj planuję trochę odpocząć. A zacznę od pomycia sterty naczyń, którą mój szanowny małżonek specjalnie dla mnie skomponował :) Ale... w piątek pierwszy raz poczułam PUKANIE od środka :D Aż podskoczyłam z siedzenia! :) A wczoraj wieczorem jak położyłam się spać to czułam co chwilę jak się porusza moje małe, aż się przestraszyłam, że coś się dzieje nie tak skoro taki niespokojny. I dziś rano znów czułam pukanie, więc teraz to się chyba już zacznie.. Tylko się dziwię, bo pisałyście, że na początku to takie muskanie delikatne i bardzo nieregularnie a ja tak od razu czuję dość mocno..hm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZABKA, nie martw się, u mnjie dopiero 17 tc, więc to bardzo wczesnie na takie ruchy, ale czytałam, że szczuplejsze kobiety czuują szybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień Dobry! Majonezowa, miło posłuchać starego, dobrego hitu!!! Amy, też mnie czekają małe zakupy ciuchowe, bo ciuszki dla maluszka to mi regularnie kupuje teściowa z chrzestną. Chyba nie będę miała możliwości kupienia sobie jakiegoś miniciuszka osobiście i "własnoręcznie", za to cała reszta przede mną:) Rarity, a z Tobą to mogła bym spędzić miniony weekend, mimo humorków, też je mam, ale spacery i grill to jest to co lubię!!!:) Zabko, co do ruchów, nie przejmuj się, odpoczywaj i się wsłuchuj, może któregoś dnia poczujesz od razu solidnego kopniaka i tak już zostanie!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihi zagwiazdkowało mi słowo wsłuchiwać :P Dziś i jutro mam lekarza, może w końcu poznamy płeć, trzymajcie kciuki dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie ;) Ale piękna pogoda za oknem, myślałam że coś porobię koło domu a tu nerki mnie bolą od kilku dni już :( Idę w piątek do gina a za tydzień w poniedziałek na połówkowe. Żabka jak leżałam w szpitalu to była ze mną dziewczyna w 19 tygodniu i jeszcze ruchów nie czuła, więc czekaj spokojnie ;) Na pewno niedługo Twoja córa się odezwie ;) Postawiłam właśnie zupę grzybową na obiad i będę leniuchować bo nic innego mi nie pozostało, nerki mnie bolą więc dzisiaj dam sobie spokój z porządkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żabko, nic się nie martw. Ja zaczęłam teraz 20 tydzień, a tak na dobrą sprawę dopiero na początku 19go poczułam takie konkretne ruchy. Wcześniej maleńka "plumkała", tak delikatnie i ledwo wyczuwalnie, a teraz fika, że aż miło :) Najbardziej wieczorem, kiedy chcę już zasnąć - no nie daje mi skubana :D Rano prawie w ogóle, jakoś od 14tej zaczyna swoje harce :) Bądź cierpliwa, lada dzień napiszesz, że też już to czujesz :) A przedwczoraj mała tak się popisywała, że nawet P. poczuł pierwszy raz jej ruchy ;) Wysprzątałam całą szafę z butami i kurtkami, umyłam podłogi pięknym, kwiatowym ajaxem, za chwilę wywieszę pranie na balkonie i.... pralka mi cholera chyba przecieka :o Po praniu wczoraj, zrobiła się mała kałuża, na początku myślałam, że może ja coś niechcący rozlałam, ale dzisiaj historia się powtarza. No to P. się ucieszy :classic_cool: :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie tez pranie sie pierze zaraz wstawie druga pralke;) i pomuje podlogi od razu bedzie piekniej;)) no i czekam na ruchy Hani mam nadzieje ze wszystko jest ok bo gina mam dopierow poniedzialek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam biale szafy z ikei na korytarzu i mam na nich slady palcow (brudnych, zakurzonych) i nie wiem czym je domyc . macie jakis pomysl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żabka a masz na nich błyszczącą powierzchnię? Ja mam białe meble w łazience błyszczące i myję je płynem do szyb z octem ;) ładnie schodzi. Swoją drogą ostatnio kupiłam właśnie płyn do mycia szyb ludwik z octem i myję nim wszystko dosłownie, nawet szafę bo idealnie schodzą odciski z palców i nie zostawia żadnych smug i plam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zabka092, ja termin wg usg mam na 11.09, a nawet przesunął się już na 9wrz. z OM mam na 01.09 i nadal nie wiem co to ruchy dzidzi. Tzn z raz czy dwa coś mnie tam musnęło, ale czy to niuniuś, czy nerwoból, to sama nie wiem, Obecna sytuacja skłania mnie że to niuniuś. Ale kto to wie. Wczoraj z małżonkiem poszliśmy na spacer do kościoła i z powrotem, i wieczorem jak się położyłam to coś mnie tam miźło, ale czy to to. To ja nadal nie wiem. W olałabym żeby te ruchy były bardziej wyraziste, ale po prostu może niuniuś rozrabia w nocy a ja śpię i nie czuję. Jutro wizyta u dr, popytam o te ruchy. zabka092 paluchy jeśli dość tłuste to dobrze się ściera ajaxem z dodatkiem spirytusu lub octu. ale nie wiem co na to płyta meblowa z Ikei :) to może jednak nie próbuj :P majonez kielecki popros mężulka żeby odkręcił filtr z prali i oczyścił, i przy wkręcaniu zwrócił uwagę czy uszczelka się prawidłowo zacisnęła :) Wiem bo miałam taką samą akcję w ub tyg. :) Mój męż źle dokręcił filtr i cieeeeekło jak u Ciebie :) x posłuchałam Was - i pościel na dwór, mycie podłóg, okno tarasowe otwarte na oścież , może mnie nie zawieje :) i leżakowanie. MOże nie zasnę do 16ej, bo mężuś znów będzie się śmiał ze mnie że cały dzień spię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja probowalam nawet z ajaxem takim w sprayu i nie zeszlo;/ a paluchy sa jeszcze od kiedy ja skladali jak byla troche zakurzona i zostawili slady na poczatku probowala to zetrzec ale nie moglam niczym pozniej zostawilam to bo nie mialam pojecia czym zetrzec no ale teraz znow mnie wkurzaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×