Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jagódkazlasu12345

mam podejrzenia wobec męża że jest bi albo wariuje??????

Polecane posty

Gość On ewidentnie chce się
oj literówka mi się wkradła:) Myślisz, że mąż zadawałby sobie tyle trudu na maskowanie tej znajomości tylko po to, zebyś nie pomyślała, że ma ciągoty? NONSENS!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość On ewidentnie chce się
"Tajemnicę Brokeback Mountain" - rxeczywiście mocno zbliżona sytuacja, tylko tam małżeństwo Ennisa jednak się rozpada, bo żona nie chce żyć w kłamstwie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dlaczego nonsens ? ile kobiet dowiaduje sie ze ich mąż to gej , a zyja niby w szczęśliwym związku latami ... pomyśl ile trzeba zachodu ,żeby ukryć to przed swiatem ? a w tym konkretnym przypadku to jeszcze nie powiedziane ,ze facet jest gejem czi bi, a autorka nie ma na to tak faktycznie dowodów a tylko przypuszczenia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkmnjiuhnLM
a ja sobie mysle, skoro jechal sam na rowerze, klamal, ze byl w garazu i nietraktuje cie za dobrze- moze ten koles to tylko przykrywka? MOze jakas doope obraca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość On ewidentnie chce się
Nie zrozumiałaś mnie - ja neguję Twoje przypuszczenia i teorie, że maskuje się po to, żebyś czasem sobie czegoś nie pomyślała - gdyby nie miał nic za kołnierzem, to miałby w dupie Twoje domysły, no ale Ty dalej uparcie wypierasz prawdę i naskakujesz na ludzi, którzy Ci ją piszą to sory - Twój cyrk, Twoje małpy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawet nie podejrzewasz
Lepiej w rowerze byś coś zamontowała. Wcale nie muszą na działce tego robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brawo autorko za ten top. Wkręcili się wszyscy. Nieźle podtrzymujesz napięcie. Nikt nawet się nie zająknął i nie spostrzegł jak wiele rzeczy jest tu absurdalnych. BRAWO :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawet nie podejrzewasz
A ma w rowerze taki dynks do mierzenia przejechanych km? Bo po tym też byś się zorientowała.Jeśli byłby na rowerze 4 godziny, a nabite by miał 2 km to znaczy, że jechał ale czymś innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość On ewidentnie chce się
Ja tu nie widzę absurdów...nie wiem dlaczego dla niektórych każdy, powtarzam karzdy topik to ściema i prowokacja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zanokcica
jak można w ogóle wierzyć w taki denny topik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawet nie podejrzewasz
a ja bym poprosiła o wypisanie wszystkich rzeczy, które ci się nie zgadzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fionnkaeee
autorka sama znudziła się swoim tematem ileż można ciągnąć ten nonsens?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zamontowałam ten minidyktafon w ramie od roweru. Pod kierownicą jest taka dziura, od spodu i tam go przymocowałam. Poproszę, żeby wieczorem podjechał samochodem do sklepu i wtedy wyjmę ten dyktafon i sprawdzę, co się nagrało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fionnkaeee
he he, budujesz napięcie :D chyba już nikt nie da się nabrać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolonna
to samo było z tym duchem w domu, tez dyktafon itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny słowo przyrzekam jakim cudem ktoś zalogował się na czarno!!!!!!!!!!! skoro ja się tym nickiem posługuję????? z tym dyktafonem wyżej to ściema!!!! nie odzywam sie bo po pracy pojechałam na działkę ,po kolei wrociłam z pracy do domu mąż od razu wyszeł jak się zapytałam gdzie to powiedział daj mi spokój no i włączyła mi się wwyobraxnia spakowałam się i pojechałam na działkę ( z zamiarem zostawienia dyktafonu) wchodzę a tam mój mąż kopie !!!! no to ja za swoja robotę sie wzięłam odzywaj się do mnie w miarę ok, nie był gadatliwy tyle co trzeba, w międzyczasie zadzwonił telefon ktorego nie odebrał i nie oddzwonił, wrociłam do domu on się kąpie a ja szybko piszę wiecej na dzisiaj się nie odzywam nie mam jak , a ztym nickiem na czarno jak to możliwe ŻE KTOŚ SIĘ NA MNIE ZALOGOWAŁ !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×