Staraczki długodystansowe z BB :-) pozytywnie zakręcone ;-)

dzięki Mynia:) zaraz będe kombinowac, musze powymyślać inne nazwy, jakieś bardziej poetyckie ;D

Myniu sprawiłaś Fiśkowi wielką radość :-) teraz będzie się dopominał więcej :-D Puki nie ma @ jest nadzieja ot co :-) U mnie ładna pogoda. Przyjemnie mi pachnie bzem zza okna. Lubię taki wieczorny zapach dworu :-)

Sailorku zazdraszczam tegu bzu :) mmm W przyszłym roku chce kupic na balkon taie duże klombowe donice i na pewno zagości tam hortensja:) a co wiecej jeszcze nie jestem pewna. Ale też chcę mieć takie szczpione drzewka z agrestem i porzeczkami :)

Letnia aura mnie dopadła :-) Mówiłaś S,że kupiłaś test kochana? ;-) Ciekawe kiedy teraz będzie owu u mnie....tego nawet najstarsi górale nie wiedzą haha

Sailorku nic nie mówiłam, jak nigdy nic nawet on nei pyta a to dlatego, że sie boi. A boi się bo po tym wieczorze o któym Wam pisałam co się zachował ja prawdziwy facet... to mu następnego dnia zrobiłąm awanturę, że ja specjalnie brałam luteine żeby przesunąć owu choć o jeden dzień i udało się i przyjechałam w ostatnim momencie a on zmarnował ten czas. I powiedziałąm mu, że dzięki niemu w ciąży na pewno nie będę i jak mi spróbuje jeszcze raz robić wyrzuty że może ja nie chcę i specjalnie wybieram zły czas, to go zabiję :) Dokładnie tak mu powiedziałam :) I will kill you!!! :) haha A Twoja owu potrafi być nieprzewidywalna :)

To go nastraszyłaś Myniu hihi ale prawda taka,że zachował się jak typowy facet... Przypomniało mi się jak mówiłaś o tej lasce współlokatora S. co myślała ,że ty kochanka tego gościa...:-D

Sailor... daj spokój... i to w dniu naszych zaręczyn było... A tamten ma już nową... poza tą żoną w Nigerii co chyba we wrześniu urodziła jego dziecko Nie lubie go

Zycze wam powodzenia kobietki. Nie poddawajcie sie....

No to teraz mnie zagięłaś...brak słów po prostu. Kawalerka cholera jasna no. Nie lubię takich #$%^&^%$ :-( szkoda żony i dzidzi.

Biest nie dziękujemy bo przyda się takie dobre słowo ;-)

Nie podoba mi się też że S z nim mieszka...

Myniu mnie też by się nie podobało ale to,że współlokator taki jest nie znaczy,że S. też tak robi. Trzeba być dobrej myśli. Dziewczyny Na BB zauważyły,że nas nie ma? nawet tam nie zaglądam...

vb

vb

Sailuś ja zaglądałam, nie zauważyły... Sihaya tylko pytała o Ciebie i o Bzibzioczka

No tak...Sihaya zawsze o nas pamiętała...tez łatwo nie miała. Ciekawe czy u Anke już spokój...

Otworzyłam sobie winko :-) Może lampkę?

Ja poproszę :) Jutro jak mi test nie wyjdzie to się ubzdryngolę z kolezanką, któa przyjedzie do mnie z kotem :)

O proszę :-) A to będzie kocia randka czy kocie męskie spotkanie? ;-) Fisiek lubi towarzystwo innych kotków?

Dobre winko. Niech ten Pan Mąż szybko wraca z pracy bo zastanie ululaną żonę :-D

Będzie randka homo...;) dwa koty:) A Fisiek nigdy nie miał do czynienia z kotami, to będzie eksperyment :)

Aj tam zaraz homo...chłopaki zapasy uskutecznią i takie tam męskie sprawy ;-) podpiją to co zostanie i też będzie wesoło ;-D

Sailuś kochana ja uciekam spać:) I tak jakoś dzis długo wytrzymałam:) Mąż niedługo wróci to go zmolestuj pijacko :P

Będę go molestować całą noc :-D dobranoc kochana :*

Negatyw

hej kochane :* Myniutku kochanie Ty moje :* tulę Cię bardzo mocno Asitko a jak tam u Ciebie? ja wczoraj około 18 byłam u ginka i zszokował mnie miałam pęcherzyk 25 mm ^^a ja myślałam że już jestem po owulce :D:D hihi teraz pytanie czy pękł sam czy nie :(bo CLO jeszcze nie brałam. wczoraj mnie mąż zaskoczył i wrócił wieczorem do domu z delegacji więc go dopadłam 2 razy ^^^ dzisiaj też go pomęczę jak wróci z pracy. ten cykl i tak uznaliśmy za stracony więc możemy tylko szaleć ^^

Przykro mi z powodu neg testu. Moze zrobilas go za wczesnie? Ktory amsz dc? 25mm wow to niezle jajo wysiedzialas... :-P

Biest dziś 15 dzień wyższych temperatur... myśle,że znowu cos się rozregulowało... Niestarankowe miesiące sa wzorcowe a jak przychodzi starankowy wszystko się pieprzy... Coć teoretycznie istnieje możliwość,że to za wcześnie..ale nie wierzę w to

tak no spory pęcherzyk z reguły u mnie pękały ale teraz po tym poronieniu to sama niewiem . czuję tak jakby wogóle owulacji nie było szkoda że dziś tempki nie zmierzyłam :/ myślałam że owulacja była w czwartek bo tak mnie jajnik bolał. najgorsze że znów pęcherzyk jest w lewym jajniku tam gdzie była ciąża. czekam do czerwca i zaczynam łykać CLO to chociaż będę miała pewność że pęknie.

Witam sie i ja w ten pochmurny i melancholijny dzień. U mnie od rana porządki przeplatane sexem w sumie takie dni też czasami są fajne. Właśnie jestem na etapie robienia babki z selera na obiadek i zżera mnie ciekawość jak wyjdzie, pachnie cudownie ale to tylko dla tych co lubią selera:) Myniutku przykro mi z powodu negatywa ale w sumie to @ jeszcze nie ma więc wszystko się może zdarzyć:)