Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

monbiaa

Styczeń 2014 :)) NOWE FORUM zapraszam świeże ciężarne :)

Polecane posty

My też mamy "rodzinę na swoim", bałam się kredytów, ale mam męża ekonomistę i mu ufam ;) ... futuremother Ja tardyferon brałam jakieś 2 miesiące temu, teraz biorę zapobiegawczo 1 tabsę na dzień, ginekolożka powiedziała mi, że nie zaszkodzi ;) ... Ja drugi pomiar też będę miała przed samym porodem, ten co robiłam teraz to tak żeby się psychicznie nastawić co mnie czeka i dają mi szanse na naturalny poród- co mnie cieszy ;) ... joanna888 to chyba zależy od temperamentu malucha, u mnie zależy od jej nastroju, raz zareaguje na głosy "obcych jej osób" - czyli taka jest wyczulona a na głośniejszą muzykę czy wręcz hałas nic i śpi sobie ;) ro różnie. Co do monitora oddechu i te elektro nianie to wydaje mi się, że sprawdzają się w dużych domach, gdzie zostawia się malucha np. na piętrze w łóżeczku. Ja do noska kupuję fridę. ... kaem zazdroszczę ci wyspania sie, ja wstaję co 1,5 godz do łazienki w nocy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karla4
tak sobie myślę, że może dlatego nie mam raczej dolegliwości ciążowych ( tylko bolą mnie flaki jak spię na plecach) i nie chodzę wcale sikać w nocy (no może tak ze 2 razy w tygodniu pójdę w nocy raz), przez to, ze moj synek jest taki malutki, bo pewnie wielkość dziecka też ma wpływ na to, ze tu czy tam uciśnie. A moze to też przez to, ze to pierwsza ciąża i przy kolejnej maluch da mi już popalić :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karla moja pierwsza córka urodziła się 49cm i 3100 i ubranka na 62 nosiła. Nie miałam nic na 56:) (bo wszyscy mówili ze taka mała nie będzie). Przynajmniej łatwiej było ją ubrać i na pajaca dawałam skarpetki by nogawki nie były za długie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja testowałam i gruszkę i fridę. Nie umiałam dobrze oczyścić noska gruszką, może to kwestia praktyki. Do oczyszczania zalecała wodę morską typu np.Quixx, odradzała Marimer ze względu na długi aspirator. Mówiła , że stosowanie jest bardziej nieprzyjemne. Karla ubranka w rozmiarze 56, 62 będą dobre. Mój najstarszy syn ważył 3200 jak się urodził. Poza tym po 2 miesiącach będą za małe. Maja 2014 my też co chwilę mamy inne pomysły :Karolek, Piotruś, Szymonek, Wojtek, Julian, Ludwiczek. Miała być Julka albo Zosia :) Mamy kolegę Maksa, bardzo go lubimy. Co do domu to mój mąż stwierdził, że jeżeli ktoś będzie robił mu jakiekolwiek roszczenia to się wyprowadza i idzie pod most mieszkać. Tylko to nie o to chodzi bo jesteśmy w takim wieku i sytuacji, że moglibyśmy w coś zainwestować wspólnie, żebym miała świadomość, że mam coś co należy choć po części do mnie, a nie wydaje pieniądze na coś do czego nie mam prawa. madzias07 może Maleństwo się już obniżyło i naciska na pęcherz? Spróbuj może spać z poduszką pod pupą. Trzymajcie się kobietki i dzięki, że mogłam się "wygadać".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ilox to rzeczywiści Drobinka. Mojej bratowej wróżyli bardzo duże dziecko, urodziła 3300 i 54 cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ja Wam zazdroszczę tego wyspania się....... Ja budzę się nocy kilka razy. Gdy idę do łązienki (ok 5 razy)+ dodatkowo przy okazji przekręcania się z boku na bok. Ta noc to była porażka. Zasnęłam ok 24tej. Obudziłam się o 3 i już nie zasnęłam :(:(;( w sumie przeszkadzało mi również swędzenie całego ciała. Albo to płyn do prania (mam jakiś tańszy) albo to po prostu objaw ciąży. Nie mam żadnej wysypki ani nic co by wskazywało na alergię. Najpierw swędziały ręce i nogi, myślałam że to cholastaza i zrobiłam badania i wszystkie były w normie. Teraz szlag mnie trafia, bo całe ciało swędzi. Tu na kafeterii jest wątek o tym i dziewczyny pisały, że miewają takie objawy po 34 tygodniem ciąży. Czy któraś z Was tak ma? Ja wczoraj zaczęłam 36 tc. Torby mam prawie spakowane. . Byłam rano w Biedronce po pampersy. Kupiłam 2-5 kg newborn 28szt po 15zł i 3-6 kg 78szt za 30zł. To chyba dobre ceny no nie? Wczoraj robiłam zakupy dla dziecka na allegro i po obliczeniu oryginalne pampersy kosztowały prawie 60gr sztuka. Tutaj przy tym większym opak niecałe 40gr. Myślicie, że to dobra cena? Miałam wątpliwości czy wziąć to drugie opak., ale przy synku tez używaliśmy Dady i nigdy nie miał odparzonej dupki :) Ja miałam taki patent, że za każdym razem smarowałam dupkę kremikiem dopiero zakładałam pampersa. A kremik to był bambino. Tym razem też mam bambino, natomiast zrezygnowałam z oliwki. Przy synku używałam i cały czas się zastanawiam, czy może tym "zepsułam" mu skórę :( ma okropnie szorstką skórę na nogach i rękach. Jak się nie smaruje kremami (a tego nie cierpi-po mamusi), to pojawiają się czerwone plamy. Potem drapie się i z plam robią się rany :( byłam z nim u różnych dermatologów, endokrynolog, alergolog. Nikt nic nie jest w stanie na to nic poradzić. Miał zapisany Singular i hitaxę, ale po tych lekach jest taki nie swój. Taki zmęczony, otępiały. . Sorry Dziewczyny, ze się tak rozpisałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość futuremother
MałyMiś Malina91 mnie też bolą jakby stawy w dłoniach, chociaż już mniej. Był taki czas że jak budziłam się w nocy to nie mogłam zgiąć palców. Lekarz mówił, że to wszystko przez złą dietę- za dużo słodyczy (u mojego lekarza to jest główna przyczyna wszystkiego :D). W sumie to jak teraz się pilnuję to jest dużo lepiej więc może coś w tym jest. Joanna888 ja nie zauważyłam żeby dziecko reagowało na jakieś hałasy ale myślę, że to musiałby być np koncert jakiś żeby dla niej było to hałasem. W końcu jest w brzuszku ,w płynie owodniowym- to dźwięki są takie przytłumione- tak jak zanurkujemy np w wannie to dużo gorzej coś usłyszeć. Nie kupuje monitora oddechu (chyba że byłoby jakieś medyczne wskazanie) ani elektrycznej niani- mam malutkie mieszkanko. Co do odciągania wydzieliny z noska na początek kupię zwykłą gruszkę a później na większe problemy Fridę albo Katarek w zależności jaki mała będzie miała charakterek. Od koleżanek słyszałam, że Katarek (ten do odkurzacza) jest super. Majaaa2014 Maksymilian bardzo mi się podoba. Wydaje mi się że to bedzie teraz popularne imię bo już od kilku mam je słyszałam. Karla4 myślę, że te objawy (wstawanie w nocy itp) sa ewidentnie związane z wielkością dziecka. Moja olbrzymka ma już bardzo mało miejsca i strasznie sie rozpycha. Mama Pysia tez miałam takie swędzenie ramion, ud, łydek i poleciałam do laboratorium zrobic badania - wszystko było ok. Także ten świąd ma jakąś inna przyczynę (hormony, przesuszona skóra?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieje, ze ktoras z dziewczyn z fb tu zajrzy... Zepsul mi sie komp, a telefon niestety fb nie ogarnia, takze nie bedzie mnie pewnie kilka dni... Ale za to mam wiecej czasu na pranie i prasowanie :P Mam nadzieje, ze u Was wszystkich wszystko okej i zadnej nie przyszlo do glowy rodzic :) pozdrowienia ode mnie i Michasia :) P.S. nie chcialo mu sie przepisywac numerow i teraz musze kombinowac jak sie do Was odezwac :P mam za swoje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skore smaruje kremem choc nie znosze tego i nie pomaga. Kupilam wapn. Moze to pomoze... Mialam kup też rutiinoscorbIn,ale odradzila mI panii w aptece.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny Jeśli chodzi o hałas to moje Maleństwo zareagowało dwa razy. Raz na kabarecie jak byliśmy i była bardzo głośna piosenka, a raz jak byłam w knajpie i właściciel jakąś głośną łupankę puścił. Dziecku bardzo to przeszkadzało i musiałam lokal opuścić, innego wyjścia nie było,nie dałam rady usiedzieć. Poza tymi dwoma przypadkami raczej nie miałam kontaktu z bardzo głośnymi dźwiękami i raczej staram się ich unikać. Do kina na przykład już nie chodzę. Puszczam Maleństwu muzykę Mozarta dla dzieci i czasem sobie 'tańczy', ale nei zauważyłam jakichś konkretnych upodobań co do muzyki ;) Jakbyście chciały Mozarta posłuchać to podaje przykładowy link x http://www.youtube.com/watch?v=JwaFSJA4pgw&list=PLF53DA3E69AB1D291

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paradisehope
Futuremother Twója córka wcale nie jest wielguską. Jest między 50 a 90 centylem- w połowie drogi:) czyli ok. 70 centyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość futuremother
No moze jest w normie ale tu na forum wydaje mi się, że wszystkie dzieciaczki sa mniejsze I mam wrażenie, że jest jej mega ciasno. Przez to strasznie ciężko mi się oddycha :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia dobrze ze sie odezwalas bo juz sie martwilysmy. Juz pisze dziewczynom ze u Was wszystko dobrze :-) Na fb tez jest wszystko ok, trzymamy sie wszystkie w dwupaczkach :-) Mam nadzieje ze szybko kompa ogarniecie i wrocicie do nas. Tymczasem pozdrawiamy-Marta i Maja :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do reagowania dzieciaczka na odgłosy/hałas to nic nie zauważyłam takiego, byłam w filharmionii na koncercie, co prawda Młody się kręcił, ale nie tylko na koncercie ale i przed i po też. natomiast w kinie i w teatrze w ogóle nie reagował na nic mimo iż było dość głośno, czasem jak M rozmawia z brzuchem to kopnie, ale nie uważam żeby to mialo jakaś regularność. a może przez to że jest nadwyraz r****iwy nie widze w tym żadnej reguły. ja dość silnie odczuwam ruchy związane z jego obecnością i jest ich dość dużo bo nadal poziom wód płodowych utrzymuje się ponad normą. Nawet lekarz mówi że Młody ma konfortową sytuację bo może sie dowoli kręcić, byle nie zdecydował się nam na koniec zmienić ułożenia główkowego. Dzisiaj był lepszy dzień bo ostatnie dwa dni miałam chandre głównie leżałam i płakałam w sumie to nawet wielkiego powodu nie było. Co do zakupów, to mielismy kupic ten monitor oddechu ale narazie zrezygnowaliśmy, nad nianią się zastanawiamy, bo my mieszkamy w małym mieszkaniu, więc narazie nie potrzebna, ale jak pojedę na "wieś" do rodziny z Młodym to w domku jednorodzinnym przydałaby się, zobaczymy jak wyjdzie. na razie nie zdecydowałam czy bedzie zakupiona frida, katarek, czy gruszka w ogóle takie rzeczy planuje kupić dopiero w styczniu razem z kosmetykami dla Młodego. Mama Pysia w sumie ja bym też spróbowała od wapnia może pomoże, ale dziwna sprawa swędzi cie a wysypka się nie pojawia. może to faktycznie od płynu albo proszku do prania, może coś zjadłaś jakiegoś pomidorka np. A może tak jak u mnie było coś dodali do wody miejskiej bo zimno zaczęło się robić i przez 3 dni się drapałam dopoki skóra się nie przywyczaiła do nowej odmiany wody kranowej i przeszło. Pozdrawiam w piątkowy wieczór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaem
Dobrze ze swedzenie w waszym przypadku to nie cholestaza. :) . . Jedno pranie dzidziusiowe uprasowane. Czeka w kartonie na wyjecie w nowa komode. Uf. Dwa kolejne sie susza.. jutro muze nasze rzeczy uprac. Wiec nastepne prania dzidziusiowe w tygodniu.. . . Dzis duzo zrobilam. Opony zmienilam ;) ;) i musialam zareklamowac buty.. bardzo drogie buty ktore po jednym sezonie rozeszly mi się na szwie.. ciekawe czy przyjma reklamacje.. bo to taki dziwny sklep. Mam wrazenie ze malo przyjazny klientowi.. juz tam nigdy nic nie kupie :/ . . A na kolacje zrobilam koktail. Polecam. Bo to bomba witaminowa i na dodatek pyszna :) a skladal się z gruszki, awokado, lisci szpinaku, soku jablkowego i do smaku soku z cytryny. Mmmm :) moje dziecko jak sprobowalo to wypilo caly kubek. W trzy sekundy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie też bolą palce przy zginaniu, ale przeważnie rano potem ból odpuszcza u mnie to raczej nie od słodyczy, bo nie bardzo się nimi zajadam . miłego weekendu Wszystkim życzymy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iskiereczka31
cześć Dziewczyny nie było mnie od.....czerwca ;-) pisałam ostatnio na 12 stronie ;P małe dziecko, praca, brak czasu na przyjemności... ;/ moja córa za 3 tyg kończy roczek, ja jutro zaczynam 35 tydzień, poczytałam kilka ostatnich wpisów i muszę wam powiedzieć że też mnie swędzi wszystko szczególnie wieczorem jak próbuję zasnąć, smaruję się codziennie balsamami i oliwką dla dzieci i mało pomaga, myślę że to w wyniku ciąży, na razie jeszcze nie spuchłam, ale ważę już 82 kg ;(((((( a przed pierwszą ciążą ważyłam 50 kg, koszmar ;( bardzo źle sypiam, budzę się na siku kilka razy, przy każdej zmianie boku, i na dodatek jeszcze do dziecka, chociaż mąż więcej wstaje niż ja, ale i tak się budzę, chyba pójdę spać do innego pokoju bo jak się już obudzę to znów zasypiam przez godzinę ;/ będę mieć teraz synka ;-) 2 tyg temu na wizycie ważył 2600 g, za tydzień znów mam już ostatnią wizytę i aż boję się usłyszeć ile waży, pewnie ponad 3 kg, bo się tak rozpycha i kopie, że mam ochotę mu oddać, strasznie mi już źle i ciężko i czekam CC jak zbawienia ;( mam totalnie dość ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Ciężaróweczki :) Ten ból palców to tzw. zespół cieśni nadgarstka;/ tez to mam. Częsta dolegliwość ciążowa;/ ogolnie nie ma się czym martwić:) i nie ma to nic wspólnego ze słodyczami... :) co do monitora oddechu to chcialabym kupić ale nie wiem jeszcze który;/ Nam też lekarz powiedział, że małą jest grubcia:D mówi, że bliżej 4 bedzie przy porodzie:) w 30 tygodniu miala 2kg:)) ale nie ma się czym martwić. Wspominał, że na witaminach dzieci są większe niby. Ja brałąm jeszcze przed ciąża pharmaton maturelle czy jak to sie tam pisze:P nie biore dopiero od miesiaca jakoś Nocki tez mam słabe;/ usypiam kolo 24-1 wstaję przed 6 bo tak mnie bolą te boki że nie ma szans na dalsze leżenie;/ siusiu oczywiście w międzyczasie obowiązkowo :D:D:D ale co taaaammmmm z wolnego korzystam ile wlezie wiec o 9 już znowu bylam w wyrku i kimalam do 11:30 heheh Ogólnie dzień udany:) bo wreszcie przyszła karuzela z allegro!!! Czekałąm na nia 10 dni zamiast 2 jak napisane w aukcji. Dzisiaj juz zaczęłam "spór" na allegro a dosłownie za 10 minut dostałam paczkę hehh ale kontaktu ze sprzedającym jak nie było tak nie ma... zabawki_virtu_pl - nie polecam dziewczyny;/ na szczęście karuzela ok. Za to któraś z dziewczyn polecała użytkownika Juramba i ja też podpisuje się pod tym dwoma rękoma:) kupiliśmy od nich pościel do łóżeczka - jest piękna! :) ale się rozpisałam znowu;/;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej nie mam siły pisać. czuję się kiepsko ostatnio. do tego córa przyniosła jelitówkę z przedszkola i najpierw z nią walczyłam dwie noce. wymiotowała biedna po każdym łyczku wody a póxniej sama kiepsko się czułam. do tego wczoraj w sklepie dostałam tak silnych skurczy co 8 minut, że nie byłam w stanie chodzić. dzięki bogu byłam z mamą. mój narzeczony akurat w delegacji wczoraj :/ ale zadzwoniam do mojego gina i przyjął mnie bez problemu od ręki. wzięlam dwie nospy, poleżałam i przeszło. u mnie jutro dopiero 34tc więc chciałabym żeby mały jeszcze poczekał ale w badaniu wyszło że z szyjki ponad 4cm zostało 1cm więc się skróciła. do tego ten okropny ból w dole to prawdopodobnie rozejście spojenia łonowego. aaa i mój synuś w 33t i 5dniu waży...ponad 2900!! nie chcę wiedzieć ile będzie ważyć przy porodzie, ale pewnie gdzieś z 4400.... gin każe mi leżeć i we wtorek znowu na wizytę. no i kazał się nastawić bardiej na grudzień niż na styczeń a ja tak bardzo nie chcę w grudniu... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia wlasnie zauwazylam, że się odezwalas widzę ze narazie w dwupaczku;) to super ja nadal nie podlelam decyzji czy jechać do Radomia,za tydzień wizyta od niej wiele bedzie zależało pozdeawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Abbyssa88,ale mnie nastraszylas od 3 dni mam dość silne bolesci w dole brzucha myślałam ze tak ma być ze organizm się przygotowuje,a tu piszesz o rozejsciu spojenia lonowego ja dopiero 32 tydzień skończyłam to chyba za wcześniej w takim razie w poniedziałek spróbuje podjechać do lekarza niech wszystko pooglada czy ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Abyssa trzymam kciuki, oby do pierwszego! Karla moja mała jest mała, pisałam po usg o wymiarach, a mimo to denerwuje mnie jej kopanie jak leże na lewym boku (w żebro), budzę się w nocy jak się przekręcam, najwygodniej mi na plecach, potem na prawym boku, czuje ciągnięcia przy g***townych r****ch, mam wrażenie że większego brzucha mieć nie można, w nocy nie budzę się już na siku tak często, ale 1 do 2 wstaje, za to w dzień sikam co chwilę. Natomiast zgaga jest moją zmorą. Ogłonie chciałabym urodzić w grudniu, mimo iż wcześniej byłam zwolenniczką stycznia to teraz mi wszystko jedno, byle szybko pozbyć się ciąży i dziecko było zdrowe. Co do mojej psychiki, wczoraj pierwszy raz zaczęłam się zastanawiać co ja zrobiłam. Nigdy nie miałam pociągu do dzieci, nie znam się na nich, nie wiem czy sobie poradzę, czy w ogóle się odnajdę w pieluchach i karmieniu. A już sam poród naturalny to dla mnie apogeum moich obaw. Niemiłosierny ból, wysiłek, łzy i krzyk i jeszcze ta niepewność dopóki lekarze nie ocenią dziecka. Na koniec zaczęłam przypominać sobie stres przed I sesją, 1,5 m. przed a potem pozostałe 9 już poszły gładko. Heh, tylko sesja nie kojarzy się z łamaniem kości i tnięciem krocza:/ No i z tą radosną myślą poszłam spać.. Maksymilian ładnie! Ja też nie mam imienia dla córki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej Styczniowki czy opadł już Wam brzuszek? Wczoraj lekarz powiedział że za dwa tyg mogę rodzic . Termin mam z okresu na 4 stycznia z usg tydz wcześniej. Brzuch wysoko ale skurcze czasem mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karla4
Różka mnie na zgagę pomagały migdały. Co do podejścia do dzieci to moja siostra tak miała. Nie znaosiłą wręcz dzieci, nie miała do nich cierpliwości, nie planowała. A teraz ma 2 synów i świata poza nimi nie widzi. Tak więc nie rozmyślaj teraz, jak maluch się urodzi na bank będzie dobrze (no moze jak przetrwamy pierwszy miesiąć :)) ..... Dzagatkaa, ja biorę własnie cały czas Pharmaton a dziecko jest malutkie, wiec chyba nie rośnie na tych witaminach jednak :) ..... Generalnie mam problem z bardzo zdrowym odżywianiem w ciąży, a to z tego powodu, ze całe życie próbowałam się tuczyc, nigdy nie byłam na diecie, ograniczenia czegokolwiek mi nie służą. Kiedyś jak mąż wyjechał na pół roku postanowiłam, ze wreszcie jak go nie ma to sobie zdrowo pojem. Zero smazonego, chude miesko tylko, pełnoziarniste pieczywo, kasze,góra warzyw.......wyglądaąłm jak wieszak i miałąm tak złe badania krwi, że az się wystraszyłam. Wróciłam do normalnego jedzenia i wszystko się unormowało. No moze fakt od ponad 10lat pijam codziennie rano zieloną herbetę zamiast czarnej i niczego nie słodzę, nie pijam soków z kartonu, coli itp. tylko wodę. To tyle z moich zdrowych nawyków :) .... Dziś malujemy pokój, skręcamy meble, sprzatamy a wieczorem wpadają znajomi pod pretekstem andrzejek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanna888
Na Was zawsze mozna liczyć. Co do ruchów malego to juz sie aż tak nie przejmuje bo jest na dodatek Male 1700 w 32 tydzień, ale wczoraj zawędrowałam do klubu, hmm w 8 miesiącu ale nawet nie tańczyłam tylko wiedzialam z rodzinka. I grala glos na muzyka a mój bąbel sie raptem z 5 razy ruszyl.... Raz ze czulam sie tam jak dinozaur. Dwa czy ja nie przesadzam ale chyba wyjsc posiedziec jeszcze mozna czy mam sie zamknac w domu i czekac,znajomi którzy tez byli z szokiem zapytali co ja robie tutaj... Eh .wszystko ok a ja mam siedziec w domu...a teraz z innej beczki. Znalazlam i zamówiłam z zajefajnej strony ciuszki... Tanio i super jakość ciuszki sliczne.. Polecę Wam wpiszcie "wszystko dla maluszka"..pozniej sprawdzę dokladny link...ale polecam.ps sorki za literówki ale pisze z Tel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmm25
a moje maleństwo się okropnie rozpycha...lekarz mówi że jest dość duży a ja mam malutki brzuch więc może być tak że zrobi mu się ciasno i będzie chciał wyskoczyć już w grudniu....teraz jak kopie to chwilami sprawia mi ból...ale wolałabym donosić do terminu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny. 27 listopada byłam na wizycie, dzidzia wazyła 1700 w 32 tygodniu i 4 dniu czyli do malych bardziej nalezy;p ale to dobrze,bo duzego dziecka bym raczej nie byla wstanie naturalnie urodzic. Wreszcie zebaczyliśmy jej płeć i na 100 % już wiemy że to córeczka ;D malutka nasza Wiktoria. Pani doktor trochę się nie spodobało moje łożysko, bo były na nim zwapnienie, ale aż tak tragicznie nie jest, nie wiadomo od czego to, nie palę, nie mam cukrzycy ani nadciśnienia więc najprawdopodobniej mój organizm tak na ciąże reaguje. Na razie nie mam się tym przejmować, dopóki mała przybiera na wadze. Pytałam się o te moje bóle spojenia łonowego, kazała mi to obserwować czy mój chód się nie zmienia, czy nie boli coraz bardziej, bo jeśli tak będzie się działo to wtedy należy leżeć, żeby się nie rozeszło. Trochę kiepsko, bo nie mogę nawet spacerować za bardzo bo mnie boli ;( ale zaczęłam ćwiczyć pilates i fitnes dla ciężarnych w domku, żeby się chociaz porościągać. A i przytyłam już 12 kg od początku ciąży, nie wiem gdzie to poszło, bo chuda jestem w sumie tylko brzuch duży, też niby za dużo wg mojej lekarki ;D i kazała trenować coś i zmienić dietę....aaa i mi też zgaga dokucza niemiłosierna po smażonym zwłaszcza po cytrusach, po dżemach, po herbacie ;D a czasami po wszystkim, nic na to nie biorę czasami mleka sie napiję, a tak to leże z głową uniesioną nieco wyżej niż wcześniej i się nie ruszam zbytnio przy zasypianiu. U was też tak pochmurno jak w Poznaniu? ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasmina u mnie tak samo brzydka pogoda bo tylko 100km nas dzieli. Z tym bólem przy spojeniu łonowym to już chyba każda z nas zacznie go odczuwać. Do porodu mamy kilka tygodni a jak wiadomo terminy są tylko w przybliżeniu. Ja ostatnio coraz częściej mam myśli że urodzę w grudniu choć bardzo chciałam w styczniu. I już mi to zaczyna być obojętne oby dzidzia była zdrowa. Jak dociągnę do świat to potem już z górki. Zobaczymy która pierwsza się rozpakuje. Mój brzuszek jeszcze jest wysoko i na płuca uciska a mały często po żebrach kopie. No i zgaga znowu też mi żyć nie daje... Hanja co u Ciebie? Jak remoncik?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmm25
ja miałam usg w 30 tygodniu malutki miał wtedy 1.670 teraz jestem w 33 tygodniu następną wizytę mam za tydzień więc zobaczymy jak tam waga wyjdzie na usg w 34tygodniu. mnie bardzo często boli dół brzucha-mam bardzo silne skurcze przepowiadające więc pewnie to już długo nie potrwa. Ale termin mam dopiero na 18 stycznia więc chciałabym też chociaż do świąt dojechać...Na zgagę odkryłam że pomagają migdały-znajoma mi poradziłą, zjadam kilka i po chwili zgaga mija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×