Śmieszą mnie ateiści

"Najgorsze jest to, że plaga ateistów się powiększa Nie wiem, jak możnaby do nich dotrzeć i ich przekonać do chrześcijaństwa." X Krzycz na mieście Bóg to cwel - napewno niejednego ateistę tym sobie zjednasz ;) :D

To pytanie nie było do Ciebie, Pawle, tylko do Athelka. ---------------------- Paweł, a jak byś pomógł Athelkowi, spotkać się z PK?

Nie da się, powinien o niej zapomnieć. Jak tyle lat ją zna i nic, to dziewczyna gdy on obnaży się przed nią z uczuć pomyśli,że on albo jest psychiczny,albo mówi to co mówi z desperacji,ponieważ on nie ma innego wyboru i ona nie będzie traktować tego co on mówi szczerze. Już kilka razy przerabiałem scenariusz typu "za późno się obudziłeś" i wiem co piszę. Z tym ze ja wyniosłem z tego lekcję , a athel dalej myśli tylko o tej jednej.

"03.08.13 [zgłoś do usunięcia] gość Autorze, czy uwazasz ,ze ktokolwiek rozumny moze brać powaznie wynurzenia niewydarzonego chlopaczka , spędzajacego noce na damskim forum? Coś Cię Pan Bóg marnie zaprogramowałusmiech.gifusmiech.gif" Oho. Widzę, że "pomórlandy" się odezwały...

A niech myśli. Mam nadzieję, że będzie dobrze u niego. ------------- Pawełku, niestety, ale nie uwierzę w ani jedno Twojego zdanie na temat PK i Athela. skoro kłamiesz.

Przez 8 lat miałem zablokowany konakt, dopiero teraz się odblokował. Poza tym miałem parę snów odnośnie Jej, które się sprawdziły i to nie mógł być przypadek.;)

W sny wierzysz? ;) Nie to żebym złośliwy był, wierz w co chcesz i oby Ci się spełniło, ale na 95% będzie tak jak ja mówię. Chyba że poznałeś wyjątek od reguły na co masz jakieś 5% szans. Wtedy może się udać

przyjdź do mnie, o boski Æðelgast, oświeć moją duszę, weź ciało i uczyń mnie szczęśliwą... a potem wal się matole w d**ę kluczem francuskim

Śmieszą mnie wierzący. Jak miałki trzeba mieć umysł, aby tłumaczyć sobie niezbadane jeszcze rzeczy istnieniem jakiegoś boga. Równie dobrze możecie wierzyć w kołek w płocie - jego istnienie przynajmniej da się udowodnić.

Bóg istnieje w naszych sercach, tylko wtedy, gdy mamy z Nim kontakt poprzez uczestnictwo w Mszy Świętej, Spowiedzi, Przyjmowaniu Ciała Chrystusa, codziennej modlitwie i rozmowie z nim.

Z całyn szacunkiem Beruthiel, ale widzę, że nie dojdziemy do porozumienia. :p

Athel, a czy musimy? W związku, dwoje ludzi nie zawsze się zgadza :P

Nie obraź się, ale Twój ostatni post zapachniał mi poziomem pawełka.:D

ciebie śmieszą ateiści, a mnie stare dewoty,płci obojga, które można zobaczyć w niedzielny poranek na telewizyjnej mszy z Krakowa-Łagiewniki

Który?

"06.08.13 [zgłoś do usunięcia] Beruthiel Athel, a czy musimy? W związku, dwoje ludzi nie zawsze się zgadza jezyk.gif http://www.youtube.com/watch?v=gaXE0v0bJoE" Ten post. To taka aluzja Ad Personam, ale nie ważne.:)

A co w tym złego? Zażartowałam sobie.

Nie wszyscy lubią takie żarty . . . :p

Przecież wiem, że jesteś do wzięcia przez Królewnę... więc mogłam tylko zażartować.

PROPONUJE ZMIANE TEMATU NA 'JAK CZESTO BIERZECIE PRYSZNIC'. moze o tym pogadamy? ja biore raz w tygodniu bo oszczedzam wode i chronie naskorek a wy?

Cakowicie mi wisi czy ktos jest chrzescijaninem, muzulmaninem, zydem, buddysta, czy ateista.

"06.08.13 [zgłoś do usunięcia] Beruthiel Przecież wiem, że jesteś do wzięcia przez Królewnę... więc mogłam tylko zażartować. http://www.youtube.com/watch?v=gaXE0v0bJoE" Chciałby, ale nie jestem tego taki pewien. Więc teraz wydaje mi się, że to Ty nadal żartujesz, ale już nieładnie...:p

Nie rozumiem?

Bo dużo osób jest za tym, abym odpuścił Perłową Karolinkę, w tym moja Matka, a Ty chcesz przeciwstawiać swoje zdanie, przeciw zdaniu ogółu...? Nawet tu na forum sporo osób wypowiedziało się przeciw...

Tak, Mój Drogi Athelgaście. Ogół zazwyczaj źle doradza. Wiem to z własnego doświadczenia. Warto czasem się postawić i posłuchać się jednej osoby, która jest przeciw opiniom większości. A Matki to już w ogóle źle doradzają. Pamiętam, jak jakiś czas temu pisałeś, że Twoja Matka powiedziała, że PK się puszczała, czy coś w tym stylu... Matki są zazwyczaj zazdrosne o swojego syna i potrafią mu tak zepsuć życie, że potem dorośli już mężczyźni po 30-tce, 40-tce są kawalerami i mieszkają z matką. Naprawdę, ja tak bardzo bym chciała, abyś postawił się ogółowi i Matce, i był szczęśliwy z Królewną. Jak będziesz chciał, to pomogę Ci się przygotować do spotkania z PK :)

Po 8 latach znajomości szanse na to, że z kolegi awansujesz na partnera są bardzo nikłe i taka jest prawda.

a mnie smiesza ludzie wierzacy w jakies gusla, niezaleznie czy to sa katolicy, muzulmanie, czy buddysci itd itp. Religia jest instytucja, ktora ma na celu manipulowanie ludzmi I wyciaganiem od nich kasy...

A IV przykazanie z dekalogu: Czcij . . .? :p

szczegolnie kobiety powinny byc przeciwne kazdej religii, bo jakby sie im przyjrzec kazda z nich propaguje ponizenie kobiety, obnizenie jej rangi jako czlowieka, ograniczenie jej zycia tylko do macierzynstwa I uslugiwania facetom.

Czcij Matkę swoją i Ojca swego. Pod warunkiem, że Ci nie chcą zepsuć życia. Moja Matka zamierzała mi je zepsuć, ale ja się postawiłam i zerwałam z Nią kontakt. Powiedziałam Jej, żeby się nie mieszała w moje życie, jak chce, abym Ją kiedyś odwiedziła.