Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Termin lipiec 2014 sa tu jakies nowe mamusie

Polecane posty

Gość zaczarowana1
to był 1-2 tydzień ciąży licząc od zapłodnienia ;) dziwne że tak szybko co nie? mnie teraz też nie odrzuca. Wczoraj zapaliłam ostatnią fajkę. Stwierdziłam, że się podelektuję i koniec. Powiem szczerze - nie smakowała - chyba ze względu na poczucie winy ;) Na szczęście nie jestem nałogową. Ja paliłam max1-2 dziennie, czasem wcale, czasem nawet tydzień nie paliłam. Po prostu - dla towarzystwa, jak mąż idzie zapalić ;) W sumie teraz zimno na dworze, więc mi się nawet na balkon wychodzić nie chce :) Ma tu któraś dzieci w wieku mojego? Tak się zastanawiam właśnie jak to z tym dźwiganiem go. Nie ma szans mu odmówić. On często ma mama i mama. Ma akcję że tylko ja mogę i tyle. No i przychodzi od czasu do czasu żeby go wziąć na ręce i przytulić, taka przytulanka nasza.. ale swoje waży.. jak myślicie? skoro organizm przyzwyczajony do noszenia słodkich kg to chyba powinno być ok? Wogóle, to ja pewności do ciąży nie będę miała póki do lekarza nie pójdę, a jak tam się dowiem, że nie jestem to strasznie zawiedziona będę i aż się tego boję... mam nadzieję, że do tego nie dojdzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No bardzo szybko:-) nie ma sie co chytac nalogowo bo to pozniej jest problem. No pewnie poczekaj do wizyty ale nie do polowy grudnia. Skoro gdzies ci sie spoznia te 4 czy 5 dni to juz moze byc 4 lub5 tc. Wiec pecherzyk moze zobaczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mykam lulku:-) wiem ze te pytania nie na tym forum ale bardzo pragne urodzic z delfinami. Jesli ktos Wie cos na ten temat plisss pomozcie. No i slodkich sow:-) caluje was mocno;***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znadzieją - ty to masz marzenia :) w wodzie i owszem słyszałam, ale z delfinami... pierwszy raz słyszę, no ale życzę żeby Ci się to spełniło :) najwyżej nad łóżkiem jak będziesz rodzić mąż C***owiesi obrazki delfinów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem z dosw, ze nie ma nic gorszego od porodu w wodzie, rodziłam tak za pierwszym razem i za drugim podziękowałam, okazało się lepiej bez wody. w wodzie jak już urodzisz, masz dosłownie min na wyjście z niej by nic do środka wody się nie dostało, po czym kładą cie na łózko ledwo zywą, mokrą i śliską, dostaje się z zimna dreszczy, masakra jakaś! po czym rodzisz łożysko i cie szyją, a ty przemoknięta nie masz sily nawet się dobrze wytrzeć :( po zwykłym porodzie miałm siły nawet samej iść pod prysznic, ruszac się, nie było mi zimno, zero dreszczy, urodziłam i zajęłam się dzieckiem NIE POLECAM PORODU W WODZIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makina
ja rodziłam z delfinami. jak rodziłam to mi jeden wyskoczył z c....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poród z delfinami to na hawajach ... :P a może z rekinami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
marzy mi się poród z kopulującymi lwami. ja bede rodzic a one kopulować. może wiecie dziewczyny, które zoo w Polsce zapewnia takie atrakcje???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwszy raz widzę takie forum dla ciężarnych. Jedna poleca elektrolity w I trymestrze i się kłóci, że ma rację. Druga chce rodzić z rybami. Pęknę za śmiechu. BuHHHHHHahhhhaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja bym chciała urodzić w kosmosie, ciekawe jakie obywatelstwo by dziecko dostalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, ale żeby załatwić tam ten poród trzeba najpierw tam jechać. I to nie są żarty... Bo ja poważnie o tym myślę o tym i będę się starać o to, a na hawajach zimno nie powinno byc;) a jesli nawet mialoby byc mi zimno to warto sprobowac i spelniac swoje marzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze koniec tematu, pytałam poważnie, dziecko jest spokojniejsze i poród mniej bolesny. Oglądnijcie niezwykłe porody. Miłego dnia wam życzę mimo tak złego humoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bb 28
Hej dziewczyny... ehhh ja dziś zrobiłam teścik... i dwie konkretne krechy... Nie staraliśmy się z partnerem jakoś konkretnie o dzidziusia ale też nie powiem żebyśmy szczególnie uważali ;) Cieszę się i stresuje ogromnie wiecie praca niepewna planowanie ślubu itp ale w sumie przeważa Radość :) Tylko teraz nie wiem od czego zacząć... i jestem rozbita i mam mętlik w głowie iii wszystko naraz :) AAAA i też wypada mi lipiec bo ostatnią @ miałam 16.10 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) co do porodu z delfinami to moja wiedze na ten temat sięga podsumowaniu że delfiny to nie ryby hahaha ale nawet jeżeli chcesz spełnić to marzenie to pamiętaj że w wysokiej ciąży nie będziesz mogła latać samolotem -od przepisy ruchu powietrznego ;) witam nowe Mamusie :) nic mi się nie chce dziś robić ale za to nie mdliło mnie aż tak mocno z rana jupi !!!! jakie macie plany na weekend Dziewczyny ????;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to może nad morze czarne... Coś wymyślę. Ja jako tako nie mam planów na weekend dzisiaj ewentualnie pojedziemy z narzeczonym do jego rodziny, jutro do kościółka i chyba tyle. Nie mam ochoty ostatnio gdziekolwiek jeździć;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olga2526
Witam Czy mozna dolaczyc do tematu? :) Podczytuje watek od poczatku, termin mam na 1.07.2014. Pierwsze usg mialam wczoraj jest to 8 tc i 3 dni widzielismy serduszko ogolnie dopiero teraz sie uspokoilismy i zaczelismy sie powoli cieszyc. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja się zastanawiam nad porodem w Domu Narodzin przy szpitalu im. Św. Zofii w Warszawie. Bratowa niedawno tam rodziła i po kilku godzinach była w domu. Bardzo miła atmosfera, poród w wodzie lub na łóżku. Opieka medyczna na wysokim poziomie. Dodatkowo wcale nie ma się odczucia że jest się w szpitalu. Ale to na razie tylko rozważania, pierwszy poród miałam normalnie w szpitalu i w sumie nie żałuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olga 2526 witam i zapraszam :) Gratuluję. Dopisz sie do tabelki. Parę stron wcześniej jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
makinka rodziłaś normalnie? bo mi strasznie odradzają poród sn i rozważam cesarkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczarowana1
BB28 ostatni okres miałaś jak ja :) witajcie :) ja na weekend planów zero. Póki co to w domu zapieprzam, bo sprzątam. Mężo właśnie z młodym na spacer poszedł a ja myje podłogi ha ha. Fajne mycie co nie? Gościu, a czemu odradzają SN? mi się wydaje że lepiej to niż cesarka, bynajmniej człowiek wraca szybko do siebie. Ja przy pierwszym 3 godz na trakcie porodowym i potem jak mnie na sale przywieźli to zaraz pod prysznic poleciałam ;) oczywiście z pielęgniarkę w razie "W". Nie powiem, że nie bolało, ale za to potem szybko doszłam do siebie, a jak widziałam koleżanki po cesarce, to się cieszyłam że ja miałam parę godz bólu a one skutki odczuwały dość długo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczarowana1
bb a na kiedy macie termin ślubu? dobra ja spadam, bo przyjdą moi ze spaceru a podłogi nie ruszone ;) narka , zajrzę później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozmwaiłam ostatnio z koleżanką rodziła naturalnie 16 godz i mówiła, że wzrok straciła od tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczarowana1
jeśli chodzi o wzrok, to nie od porodu. Mojej koleżance pogorszył się wzrok ale to mi się wydaje a raczej słyszałam, że to ogólnie, od osłabienia organizmu w ciąży i po.. ale lekarzem nie jestem.. Porody są różne, nie można od razu myśleć najgorszego. Ja przeżyłam naturalny i następnym razem też mam zamiast naturalnie urodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaczarowana... to są prowokacje. Ktoś tu od wczoraj notorycznie się nabija. Nic nie poradzimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sandra1412
Dziewczyny - jeśli tylko możecie to tylko poród naturalny. Cesarka tylko w razie potrzeby. Niby cesarką sam poród lżejszy ale potem dłużej dochodzisz do formy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"makinka Zaczarowana... to są prowokacje. Ktoś tu od wczoraj notorycznie się nabija. Nic nie poradzimy." Nabijają się z mojego pomysłu na poród, ale każdy ma prawo do marzeń, i zrobię wszystko, żeby je spełnić... Zaczarowana- gratuluję!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczarowana1
Z nadzieją - czego gratulujesz? ciąży? bo nie czaje.. wczoraj już pisałyśmy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczarowana1
a tak wogóle to powidziałyście już rodzinie? ja jeszcze nie i mamy to zamiar zrobić dopiero na święta :) tak se wymyśliłam że będą mieć taki prezent Bożonarodzneiowy :) O !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×