nikt nigdy nie zaprosił mnie na randkę

czemu denerwuję? zaraz usunę to zdjęcie bo jeszcze ktoś mnie znajdzie :o

nie no bawi mnie to troche, ale ty pewnie i tak sobie robisz z nas wszystkich jaja :/ to Wrocław czy nie ?

Nie robię sobie jaj... Tak, Wrocław, ale zdjęcie już usuwam

nie widziałem tam nikogo brzydkiego

bo usunęłam zdjęcie

nie ściemniaj nie było takiego profilu szkoda.

czemu szkoda? :o

ale smuteczek No coś musisz mieć w sobie odpychającego... Trudno powiedzieć w końcu Cię nie znamy.

pewnie twarz :(

szkoda bo tam nikogo brzydkiego we Wrocławiu nie widziałem !

bo nie mam zdjęcia

ale miałaś(podobno)

ale jednak to musi być prowo ponieważ tylko 2 osoby nie mają foto i napewno to nie jesteś TY

to nie jest prowo :o czemu Ci tak zależy żeby znaleźć mój profil? :o

Z ciekawości sama wyszukałam... mnóstwo dziewczyn nie ma fot i też mnóstwo jest brzydkich :o Szukać nie umiesz?

ehh byłem ciekawy, teraz to już bez znaczenia odwiedziłem go chociarz ?

nie odwiedziłeś

to szkoda :/

nie masz czego żałować ;)

a może mam ? tego nie wiesz i sie już nie dowiesz :P

znowu ta jeczybula!!

Jęczybuła hahaha :D dobre ^^, dziewczyno Ty masz straszne wobec siebie kompleksy jak nawet boisz się dać zdjęcie na profilu w portalu randkowym i podać nazwę prawdziwego miasta..., nie wiem ale jeśli jesteś aż! tak a-społeczna to o pracy jako lekarz zapomnij..., bo tylko swoimi kompleksami będziesz zarażała innych i jeśli tak boisz się ryzykować poznawać nowych ludzi to nic innego ci nie pozostaje jak zamawianie sobie męskich prostytutek :O. Jak Ty chcesz żeby ktoś Ciebie poznał jak Ty ze wszystkimi radami jesteś na nie!, ogarnij się!, jak będzie lato wyjdź z domu na plaże!, opal się trochę, złap trochę słońca, weź się zacznij ubierać jak kobieta i malować jak kobieta, a nie wyglądaj jak mól książkowy i kujon. Zawsze każda zadbana nawet ta najmniej atrakcyjna znajdzie jakiegoś adoratora, niż ta która będzie siedziała w domu, nigdzie nie wychodziła do ludzi i nie dbała o swój wygląd i każdego olewała...

Może naucz się najpierw czytać ze zrozumieniem? Nie jestem zaniedbana...

Jesteś niesamowicie zaniedbana, szczególnie wewnętrznie. Wszystkie rady ignorujesz, nie masz innego życia poza uczelnią i niczym się nie interesujesz, na żaden temat nie potrafisz się konkretnie wypowiedzieć, jesteś po prostu beznadziejna, bo sama niczego nie chcesz zmienić. Dostałaś tyle rad, wskazówek, a nie politowania, szczególnie wcześniej, ale nadal jesteś na nie, bo wiesz lepiej. W takim razie po choler tu siedzisz?

A skąd ty możesz wiedzieć, że nie potrafię się konkretnie wypowiedzieć? Skoro nie mam żadnych pasji to nie oznacza to od razu że jestem ignorantem... Aha, większość rad jakie otrzymałam są beznadziejne, dlatego je odrzucam.

ale po niej jedziecie ;/

jak naprawdę jesteś zadbana i fajnie ubrana to nie możesz być całkowicie nieatrakcyjna dla nikogo, nawet z mniej urodziwą twarzą jak sama siebie oceniasz, więc nie ściemniaj nam tutaj że chodzi o wygląd! może po prostu jesteś niesympatyczna a to niestety widać z daleka

aha i jeszcze jedno, nie potrafisz nawet być wdzięczna za czas jaki ktoś Tobie poświęcił i starał się coś doradzić i pomóc, albo chociaż być neutralna i to docenić, jak ci się rady nie podobały, tylko wszystko i wszystkich olewasz. To nie wymagaj żeby inni ludzie Cię nie olewali. Po prostu musisz się zmienić inaczej nigdy nikogo nie poznasz. Dyskusję uważam za zamkniętą. Amen.

A ja wam powiem tak.. jestem bardzo zadbana, mam niezłą cerę, no ale wiem że mam twarz lekko niewyjściową.. pomimo zadbania jestem szczupła ale nie mam kobiecej sylwetki, budowę trochę chłopca, choć mam piersi niemałe ubieram się ładnie, modnie, ale nie identycznie jak inne dziewczyny w każdym bądź razie jakoś nie mam powodzenia z tego powody.. bo co druga dziewczyna nie dość że też jest ładnie ubrana to jeszcze ładniejsza ode mnie.. więc przestańcie pieprzyć głupoty, bo gdyby wasza teoria była prawdziwa, nie byłabym sama od 4 lat i zapraszano by mnie na randki

charakter mam normalny, jestem sympatyczna i kulturalna.. mam klasę i wiele osób mi to mówi. Jestem dla niektórych wręcz autorytetem w pewnych kwestiach... Znam się na wielu rzeczach, dużo czytam.