Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marvella

czy byc z dobrym ale bardzo ubogim facetem

Polecane posty

Gość Marvella
myślę, że zapytałabym, czy go kocha, i nie radziłabym odejść gdyby kochała. ja kocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Są egzaminy eksternistyczne z zakresu liceum, koszt około 1700 zł, z każdego przedmiotu zdaje się pisemnie, można na 2 lata rozłożyć, można zdać w jeden miesiąc w sesji letniej lub zimowej. Jednak, ja bym mu radziła szukać fac****akiegoś, porządnego, nie wiem wykończeniówka, hydraulika, elektryka... Bo w wieku 40 lat to on świata nie zwojuje. Ma doświadczenie w sprzedaży, mógłby zarabiać dobrze jako handlowiec, jeśli jest wygadany zarobi spokojnie 3tys netto, ale to matura potrzebna. Jako fachowiec i 4000 nie będzie problemem. Jeszcze w Warszawie:-) Ale to trzeba chcieć i być odpowiedzialnym. Obawiam się, że Ty wmawiasz sobie uczucie, jesteś zdesperowana, masz parcie na dzieci, małżeństwo.... za jakiś czas obudzisz się z długami, jako samotna matka , lub z mężem na utrzymaniu. Facet 40 lat powinien coś już osiągnąć. Pewnie wynajmował pokój wczesniej ze studentami, w takim młodym towarzystwie się obraca i wie jak Ciebie "Zdobywać" i być "młodym duchem" Pryśnie to wszystko. Ja, mimo że mam swój dom i jestem niezależna, spokojnie mogłabym tu z partnerem mieszkać, to nie wyobrażam sobie, żeby zarabiał mniej niż 2500-3000, (a nie ma WYNAJMU ANI KREDYTU) Sama zarabiam tyle co Twój wybranek na etacie, ale mało mi i szukam czegoś lepszego, a i dodatkowe dochody mam. Jest wygodny i mało ambitny. Do tego nieodpowiedzialny. Jemu się polepszyło będąc z Tobą. Tobie pogorszyło. Czemu ma być niemiły dla swojej sponsorki? Pomyśl JA bym odradzała córce czy koleżance

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oszalałaś? naprawdę poradziłabyś komuś, żeby siedział ze staruchem - nieudacznikiem? ty jesteś jakaś wybrakowana, że tylko na takiego cię stać? normalny facet w twoim wieku cię nie chciał, że się uwiesiłaś na jakimś niedorobie, który zawsze będzie od ciebie ciągnął i dzięki któremu twoje życie jest na niższym poziomie niż bez niego? współczuję ci biedy, ale umysłowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problem ma autorka nie jej facet który pewnie jest w niej zakochany i nie zdaje sobie sprawy z tego ze jest dla niej problemem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podejmij decyzję zgodnie z własnym sercem i sumieniem, ale nie zapominaj także o ZDROWYM ROZSĄDKU. Cokolwiek zrobisz, możesz w przyszłości żałować. Być może się z nim rozstaniesz, spotkasz innego i wracać będziesz pamięcią do W. bo to jednak była miłość twojego życia Ale może zdarzyć się tak, że ułożysz sobie życie z W, i stanie się ono po jakimś czasie tak nieznośne, że go opuścisz [ z dzieckiem/dziećmi, jeśli się pojawią]. Odpowiedz sobie na pytanie: czy chcesz z nim być na dobre i na złe i wytrwać przy nim bez względu na wszystko co się wam we wspólnym życiu przydarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A seks przynajmniej jest satysfakcjonujący? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Założę się, że misiu jest doświadczony i zadbany, w dobrej kondycji - jakby nie było rówieśników;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co Cię to boli, ile "misiu" ma lat? kolejna porzucona żona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobry, kochajacy, pracujący facet w rzeczywistosc***ewnie dobry w łóżku wzięty za nieudacznika bez pracy i za ciote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ShereKhan - te swoje wypociny pseudo bystre mozesz wsadzic sobie w d**e, pewnie sam jestes malo zaradny i twoja agresja przykrywa obawe, ze zadna nie zostanie z toba na dluzej hahahhaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przywołuj tutaj sharekhana bo znów wejdzie i zrobi rozpierduuchę w temacie swoimi wywodami o zgubnych skutkach rozbuchanego konsumpcjonizmu na życie jednostki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marvella
Dobry w łóżku, wygląda młodziej, biega, jest przystojny, wysoki. Nie powiem, żeby był jakoś mega wychuchany, ale wolę faceta z 1dniowym zarostem od wymuskanego lalusia. ale to nie jest chyba najważniejsze chociaż przyznam, że miało znaczący wpływ na to, że się w nim zakochałam te 2 lata temu. jakkolwiek pieniędzy na rodzinę mu kondycja i uroda nie wyłożą. aha, i nie, nie wynajmował mieszkania ze studentami, tylko miał własne, które stracił, jak również narzeczoną z którą mieli się pobrać ale go zdradziła i jej nie wybaczył. więc generalnie mu nie ułożyło się w życiu i teraz ja zbieram tego plony. oczekiwałam, że może są tu kobiety które miały taki dylemat jak ja - miłość kosztem życia bez zmartwień - i wybrały miłość i mogą mi napisać czy żałują czy nie. ale wszystkie Wasze wypowiedzi są również bardzo cenne i dające do myślenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taki misio gołod***ec bez wykształcenia i dobrze płatnej pracy powinien szukać pani w swoim wieku albo starszej a nie zawracać głowę młodej dziewczynie , która myśli o dzieciach i mieszkaniu -ten pan najwyraźniej nie pomyślał w odpowiednim momencie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam do czynienia z facetem który miał mieszkanie i stracił(długi) Czyżby porwał się na biznes??? To nie pech tylko lenistwo i wygodnictwo:( tak było z moim kolegą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marvella
Nie stracił przez długi ani własne zaniedbanie ale w wyniku nieprzewidzianych wydarzeń losowych. Jedno jest pewnie - nie jest leniem. Robi śniadania, obiady, kolacje, sprząta. chociaż z tego co piszecie, epwnie robi to z wyrzutów sumienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli nie długi i nie zaniedbanie, to jakie wydarzenia losowe? Forum jest anonimowe, możesz napisać. Skąd miał to mieszkanie, sam na nie zarobił? To dużo mówi o mężczyźnie. Była mu zabrała? Ech no stara się, bo udało mu się upolowac młodą jeszcze lepiej zarabiająca dziewczynę, co mu kupuje buty i do dentysty go wysyła (żałosne:() musi teraz Ciebie zdobyć i uwiązać dzieckiem, bo takiej okazji juz może nie być w przyszłości:D Naprawdę nie ma już innych facetów wokół? Krótko jesteście razem, ja w dluższym związku dopiero po 3 latach zaczełam na oczy przeglądać, wcześniej też byłam łaskawa i wyrozumiała, szczodra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoncz truc d**e. ohajtaj sie z jakims bankierem. jak wam braknie kasy to se dodrukujecie albo poprosicie znajomych z banku centralnego o zbankrutowanie jakiegoś państewka jak bedziecie hcielintanio kupic wille w egzotycznym kraju z służba pracujaca za miche i spanko. ch*j kogokolwiek obchodza twoje dylematy. p*****l miłość. w dzisiejszych czasach nie ma miejsca na miłość. nap********e se bachorów ktore beda terroryzowały swoimi tzw ambicjami cały świat. zrobicie pare przekretow na spekulacjach imswiat bedzie u waszych stop a wasi synowie bedą ******* kazda njewiaste jaka im sie spodoba bo po prostu ja sobie kupia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marvella
Sprzedał, bardzo kocha swoją siostrę, a jej dziecko było chore i potrzebna była rehabilitacja. Liczył, że się odkuje, ale musiał zamknąć firmę i od tego czasu nie może się odkuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:16 to żart,czy naprawdę jesteś tak głupi?Ale durnie chodzą po świecie,makabra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"forum jest anonimowe" :D :D i juz sie plotuchy zleciały ze swoimi bezcennymi radami. jasne powiedz im wszystko. łącznie z tym gdzie mieszkasz. bez obrazy ale po tym co tu wypisujesz plus kilka innych sztuczek jutro moge tu napisac jak sie nazywasz gdzie mkeszkasz oraz jakiego k****a ma twoj misiu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie to nie zart. a głupia to ty jestes. i dlatego zmarnujesz sobie zycie ale to juz twoj problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda_jest_taka
że w Polsce 80% ludzi zarabia w okolicach 2 tyś netto więc nie jest tak źle. Dobrze, że w ogóle pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No no robaczku nie bulwersuj się tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marvella
takich historii jak moja jest wiele. a tak naprawdę chcę się dowiedzieć, czy proza życia nie zabija miłości. a po co mi bankier? ja nie piszę, że oczekuję wakacji na hawajach. ja oczekuję spokoju ducha. jeśli stracę pracę lub zachoruję ja lub moje dziecko - będę potrzebować pomocy. kto mi ją wtedy da? Gdybyśmy w tym momencie potrzebowali np. 500 zł na dentystę musiłabym się zwrócić do banku po kredyt. A co, gdybym potrzebowała zawsze te 500 zł miesięcznie na leki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda_jest_taka
ja sie nie bulwersuje tylko tak w Polsce jest wg. statystyk 81% ludzi zarabia mniej od średniej krajowej czyli mniej niż 2700 na reke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda_jest_taka
ale nie rozumiem skoro on zarabia 2 tyś a ty więcej od niego to macie 5 tyś na dwie osoby a to nie jest aż tak bardzo mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irka34
Takie czasy nastaly,ze dobrocsie nie oplaca bo jest wykorzystywana do maksimum.Dzis jezeli jestes biedny to tylko haslo-radz sobie sam funkcjonuje.Dlatego uwazam, ze czlowiek nie zaradny, bez wyksztalcenia nie jest w stanie poradzic sobie , a tym bardziej drugiej osobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marvella
80% - może i tak. ale my mieszkamy w Warszawie i tu jest po prostu drogo ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niendo Ciebie z tym bulwersowaniem ale do 11:16. I autorce prawdopodobnie nie chodzi o kołowy jakie by zarabiał małżonek,ale o późniejsza prozę życia.Dziecko się urodzi,przez powiedzmy rok dwa ona będzie z nim siedziała w domu.Wózek kosztuje,pieluchy,mleko,ubrania,lekarstwa,lozeczko itd.Dochodzi czynsz,gaz,światło,autobusy,telefon,sama miłością nie wyzyja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×