Dla wszystkich starających się o wymarzone maleństwo:))

Hej laseczki ciesze sie ze u was wszystko dobrze::)) Jagodowe ziarenko ma racje dzidzia daje w kosc czasem ha ha odpoczywajcie puki mozna pozniej nie ma na to czasu::))

Ale temat ucichl. Co tam dziewczyny u was? Jak samopoczucie? U mnie wszystko dobrze, we wtorek idę do szpitala na ktg i badania bo maluszek już jest główka w kanale rodnym. Coś się szybciej pcha na świat. Zobaczyny jak to będzie. W poniedziałek ważył 2.450kg A jak wasze maluszki?

Paulina, napisz koniecznie jak po wizycie :) który to tydzień? U nas już 26 tc, mała waży ok 1 kg :) ogólnie czujemy się dobrze :) powoli szykujemy pokoik, ogarniamy wyprawkę... :)

Jutro wchodzę w 37 tydzień. Napiszę koniecznie.☺ pamiętam Nemezis jak początek u Ciebie był a tu już bliżej niż dalej☺ cieszę się ze u was też ok☺ ruchy czujesz codziennie ? Ja codziennie czuję nawet już odrozniam czym mnie uderzy ☺ czasami jak wypnie pupe to mam tak zniekrztalcony fajnie brzuszek☺

Uuuu, 37 tydzień to już tuż tuż :) No i u mnie czas szybko leci :) ruchy czuję codziennie :) raz mocniej, raz lżej... raz wyżej a raz niżej ale od 9 września czuję codziennie :) chyba raz był dzień przerwy na samym początku ;) teraz nie da się przegapić ruchów :D A jak Twoja waga? u mnie 26 tydzień i +10 :/

U mnie na dzien dzisiejszy + 15,5kg, na poczatku sie przejmowałam ale teraz to mam gdzies:P wazne ze juz blisko porodu i ze zrzuce to jak najszybciej, przynajmniej mam taka nadzieje:P A u mnie ruchy teraz to juz sa bardziej wypychane:) to pupke wypchnie to raczki:) no super:) ale juz sa bolesne takie wypychania:) Kurde Jak to leci, najpierw jagodowe ziarenko pozniej dywan teraz ja pozniej ty no leci strasznie ten czas:)

I ja widzę gołym okiem na brzuchu jak mi mała robi fale :D Ale takiego wypychania nie ma :D już się nie mogę doczekać! :) A czas leci strasznie szybko :) mi pozostało 103 dni do terminu :) Za 1,5 tygodnia zaczynamy III trymestr i powoli robi mi się ciężko...

Mysleliscie nad hormonami szczescia ? wiem ze to dziwne ale wszystkiego trzeba spróbować :) a tak na serio poczytaj o nich tu -> http://adamed.expert/

Byłam w Szpitalu, U Mateuszka wszystko ok:) rośnie jak na drożdzach:P Tam powiedzieli mi ze ma 3kg juz:P Tagze nic tylko czekam na poród:) Podobno juz jest gotowy do wyjscia, a kiedy wyjdzie zobaczymy:) pani dr mówiła ze trenuje przeponą czyli dobry znak:) Jak ja juz bym chciała zeby było po:) tak bym chciała zobaczyc jak wyglada i wycałowac go z kazdej str:) ale uzbrajam sie w cierpliwość:) Nemezis zobaczysz III trymestr zlatuje strasznie szybko:)

Paulina, super wieści! :) teraz tylko czekamy kiedy mały kawaler postanowi przywitać rodziców :) Mi od 20 tygodnia tak szybko leci... wcześniej 12-20 tydzień było wolno ale teraz... przecież ja niedawno byłam na połówkowych a tu pojutrze 27 tydzień :D

i jak tam mamuśki? dywan jak w nowej roli? opowiedz coś. Paulinko urodziłaś? Nemezis wyprawka gotowa? Ola skończyła wczoraj 7 miesięcy. Jest cudowna. Z czasem jest dużo łatwiej. Powoli myślę o powrocie do pracy ale koniecznie muszę poszukać nowej. Pozdrawiam dziewczynki.

Hej☺ myślałam że już całkiem zapomnialyscie o forum☺ my Jeszcze w dwupaku. Ogólnie czuję się już fatalnie i czekam z niecierpliwością na termin. A mam go za 10dni☺ mam nadzieję ze urodze wcześniej. Jestem załamana bo na całym brzuchu zrobiły mi się rozstepy

Paulina, 10 dni? Ale ten czas leci! Rozstępami się nie przejmuj :) są kremy, z czasem zbledną a usmiech maluszka wynagrodzi wszystko! :) Jagodowe ziarenko w 95% wyprawka gotowa choć wszystko leży w pudełkach, szafie i wymaga poukładania itd ale na to jest jeszcze czas :) Myślę ze zajmę się tym w grudniu :) Do terminu z OM mamy 85 dni ale z USG wychodzi szybciej więc na dobrą sprawę mamy jeszcze 2 miesiące :)

Szczerze mówiąc mi też z usg zawsze wychodziło wcześniej i w ogole a teraz mały się nie pcha na świat. Chyba mu tam dobrze. Z usg w sumie już powinien być z nami. Będę miała piękne święta. A jeszcze rok temu płakałam w poduszkę ze dzieci nie możemy mieć. Nemezis na którego masz termin Z om?

Witam serdecznie mam takie pytanie, cyklemniewam 28-29dniowe, w 9 dniu cyklu kochałam sie ze swoim partnerem. Zabezpieczalismy sie prezerwatywa, po stosunku widziałam ze prezerwatywa była cała, ( nie mam zywaczaju patrzec nalewac wody itp) nic z niej nie wyciekało. po 5 dniach czyli w 14dc wieczorem zauwazyłam na papierze krew w dość duzej ilosci płodnego śluzu który był u mnie od 10-14dc (kilka minut wczesniej masturbowałam sie) . Czy myslcie ze był to objaw owulacji? Po tym zdarzeniu mój sluz zgęstaniał stał się biały i kremowy

Paulina, z OM wychodzi na 6 lutego ale ja cykle miałam strasznie nieregularne bo od 15 do 50 dni nawet i ten byłby krótki... i z owulacji wychodzi termin na 30 stycznia :) ale lekarka liczy z daty OM i średniej długości cykli. Tak czy siak, mała wyjdzie kiedy ona będzie chciała :)

Paulina, jak tam? już rozpakowana? :)

Część dziewczyny u nas wszystko dobrze. Synuś już jest z nami. Urodziłam w piątek o 19:35 niestety przez cc. W środę trafiłam do szpitala z podejrzeniem małej ilości wód plodowych..niestety z dnia na dzień wody ubywaly i byki zbyt wielkie zagrożenie życia dziecka. Jestem teraz bardzo szczęśliwa. Mateusz ważył 3.590kg i 55cm ma☺

Moje gratulacje!!!! <3 wspaniałe wieści! :) cieszcie się wspólnymi chwilami a Ty wracaj do formy szybciutko :)

gratulacje Paulinko. piękne święta będą :D Trzymajcie się ciepło, uczcie się siebie, odpoczywaj ile się da. pozdrawiam.

czesc laseczki::)) Paulina nasze gratulacje ciesze sie ze juz szczescie jest na swiecie::)) u nas duzo pracy mala zajmuje caly dzien i nie mam kiedy usiasc po calym dniu jestem padnieta::)) Oliwka ma juz 3 miesiace jest slodka coraz fajniejsza gaworzy::)) usmiecha sie nie do opisania::)) postaram sie zagladac czesciej ::)) Paulina tez mialam cc nie jest jak by sie chcialo moja szyjka twarda byla i musieli mi zrobic::)) trzymajcie sie cieplo ::)) Jagodowe ziarenko a co u was jak mala ??? Nemezis nie dlugo pora na ciebie czekamy ::))

Dywan ale ten czas leci... Już 3 miesiące?! :D Paulina się nie odzywa, napewno maluszek pochłania cały jej czas :) U mnie za miesiąc ciąża donoszona a termin za 1,5 miesiąca :) martwi mnie tylko że mam mocne bóle jak na @ o charakterze skurczu. pojedynczo, nie seriami, ale są bolesne... miałyście tak?

Hej dziewczyny. Wybaczcie ze tak rzadko tu zaglądam ale faktycznie mały zajmuje cały mój czas a wieczorem padam. Malutki jest kochany i bardzo grzeczny. Mamy tylko problem z zaparciami i dzisiaj idę do lekarza żeby zmienili mu mleko bo bardzi się męczy zeby zrobić kupke

Nie wiem czemu pojawia się tylko pół mojego postu

:-) Ja tez się staram od sierpnia tego roku , we wrześniu zaszłam w ciąże poroniłam w 8 tyg ,:-( staramy sie dalej . Jestem mężatką od 6 lat . Mam dwoje dużych dzieci z pierwszego małżeństwa , mam 32 lata .

Nemezis mozesz miec te skurcze przepowiadajace jak na @ juz nie wazne w sumie ciaza donoszona trzeba juz urodzic i cieszyc sie malenstwem::)) ja duzo chodzilam kazaly mi polozne i wody odeszly ale rozwarcia nie bylo::)) Po cesarce ciezko dojsc do siebie czlowiek obolaly nemezis zycze normalnego porodu::)) czekamy z niecierpliwoscia kiedy beda dobre wiesci ze juz maluszek na swiecie::)) Dziecko zajmuje tyle czasu pochlania od kapania do kapania ::))

Dywan, u mnie raczej cc wykluczona bo w Norwegii bardzo rzadko je robią... tylko jeśli zdrowie matki bądź dziecka jest zagrożone... To dopiero 34 tydzień... wczoraj miałam 6 nieregularnych skurczów przez 2 godziny... ciągle kłuje mnie w szyjce i mam wrażenie ze brzuch już opadł bo ciągle czuję parcie na pęcherz i mogę normalnie oddychać i się schylać... za wcześnie to :/ ale tutaj nikt nie zatrzyma porodu jeśli by się teraz zaczął... po 30 tygodniu będą kazali rodzić... boję się :/

Myslalam ze juz masz 37 tydz no jeszcze maluch ma czas najlepiej urodzic w 38 tygodniu.Mam nadzieje ze uda sie donosic do konca musisz wiecej odpoczywac i nie chodzic tak by nie przyspieszyc sobie jak juz cos sie zaczyna dziac niepokojacego. A co do skurczy kazda ma inaczej ja nie mialam chociaz na sam koniec wody mi sonczyly cala noc w sobote caly dzien w niedziele i odeszly ok 22 ::)) Parcie na pecherz mozesz miec wiekszy i mozesz czuc sie troche inaczej bo dziecko rosnie teraz najszybciej ::)) nie martw sie wszystko jest w normie oszczedzaj sie .Co do brzucha moze ci sie wydaje ze sie opuscil bo stres jest na koncowce najwiekszy i mysli ze urodze za wczesnie .Trzymam kciuki mysl pozytywnie a bedzie dobrze a skurcze jak sa nie regolarne to tez normalne ::))

co do klucia kolezanka miala ciagle jakies bole klucia i to bylo tez normalne::))

Mam nadzieję, że donosimy się jeszcze chociaż do 14 stycznia, wtedy będzie 37+0 i ciąża donoszona :) niestety w Norwegii nawet nie sprawdzają mi szyjki więc nic nie wiem :/ ktg też nie robią... ciuszki już poprane, poszykowane.. torbę spakuję niebawem i będę leżeć i odpoczywać :)