KWIETNIÓWKI 2015

Nick_____Wiek__ TP___plec/imie___ Które dziecko? Miejscowość Miśka82__________32______01.04____xxx___3___Lublin nana94___________20______02.04____xxx___1. katowice 79_______________35______02.04____xxx ___ Pola88 ___________26______ 04.04____xxx___1 lena15____________30______05.04____xxx___2___kraków Usia1993__________21______06.04____xxx___1__Gorzów WLkp frugo28___________28______ 07.04___xxx____1 misiabelka________23_______ 09.04___xxx____1 gałgolinka_________30______10.04____xxx____2 retro86____________28_____ 11.04____xxx____2 paulina00023______23______11.04.____xxx___1 Ladyfox ___________34._____18.04.____xxx.___1 LyLy88_____________26______x_______xxx___2 kati34_____________34______20.04 ____xxx___2 Piekary Slaskie Gabryjelka_________31______20.04____xxx___2 Szczecin ma LENKA________23_______28.04_____xxx___3 jastrzebie Boleczka__________20______23.04_____xxx___1 titilinkaa___________29______26.04_____xx___ 3

Gabryjelka to spora różnica Ci wychodzi.Ja mialam ostatnią @ 29.06 i jestem według OM i usg w 9 tyg. ale nie zawsze tak było bo na początku przy drugim usg była różnica jednego tyg. Ostatnie USG już wyszło tak samo .I mam datę porodu obliczoną na 5.04 :)

no widzisz dlatego nie rozumiem tego 3 tyg roznicy to jednak sporo ale cieszylabym sie jakbym w maju urodzila bo blizej lata,mam dziecko zimowe i duze ogranicenia z wyprawianiem urodzin niestety. No nic w poniedzialek sie dowiem.

Gabryjelka,a kiedy mialas ostatnia miesiaczke?ilo dniowe miewalas cykle?(u jednej bedzie to 28 dni u drugiej 35). masz kilka mozliwosci. mialas dlugie cykle i do zaplodnienia doszlo pozniej, lekarz mial beznadzieny sprzet/i/lub sam jest slabym specjalista badz zarodek nie rozwija sie... ja jestem w 5tc i mam termin na maj.

Gabryjelka a co widzialas na usg?sam pecherzyk,czy juz moze zardek?serce bilo?

Wita przyszłe mamusie :) Całkiem nie dawno także się dowiedziałam, że zostaną kwietniową mamą :) Termin: 16 kwietnia. Można się przyłączyć? :)

Ja ostatnią miesiączke miałam 10 lipca a zapłodnienie było 24 lipca. Mi lekarz liczy od OM ,chociaż dokładnie wiem że zarodek jest młodszy. Jak by liczyć od OM to dziś mam 8 tyd2 dzień, a od zapłodnienia 6 tydz2 dzień. Znowu mi niedobrze, moje czwartkowe wymiotowanie było jednorazowe.

GABRYJELKA ja ostatni okres miałam 14 lipca cykle 28-29 dniowe,krwawienie ok3-4 dni.Lekarz obliczył termin według okresu na 21 04 a Usg nawet na 17tego.Zobaczymy jak prenatalne?będę dopiero dzwoniła po termin pod koniec września. Według kalendarza internetowego poród wychodzi na 20tego i jestem w 7tydz+5dni albo jak inni liczą 8 tydz.Od poniedziałku poleci 9tydz. W 1 ciąży okres miałam 13 stycznia termin według okresu 19 pażdziernika a według Usg na prenatalnym na 16 tego a Nadusia urodziła się pośrednio tj 17tego. A teraz pytanie z innej beczki.Dziewczyny a jak radzicie sobie z zaparciami jeśli takowe macie? bo ja zawsze miałam problemy a teraz dodatkowo biorę luteinę(progesteron)który jak wiadomo jeszcze bardziej rozleniwił moje jelitka... Zjadałam już kapustę kiszoną,ogórki kiszone za bardzo na dłuższa metę to nie pomagały, dziś spróbuję śliwki suszone. A ja się czuję taka wypchana jak bania.

Ja mialam okres 17lipca a cykle 25 dni trwaja. do zaplodnienia powinno dojsc 28 lipca i to by sie zgadzalo. Jak bylam na wizycie to widzialam sam pecherzyk poniewaz lekarka stwierdzila ze to 5 tydz ciazy.

no zobaczymy juz w poniedzialek,ufam ze bedzie dobrze tylko moja ciaza mlodsza tylko ciekawe na kiedy mi termin porodu wystawia.

Witam :) ja zaparcia mam już za sobą ale niestety nic nie pomagało :( samo przeszło parę dni temu.Co do obliczeń to znalazłam fajny kalkulator który dosłownie co do dnia pokrywa się z prawdą np.poczęcia :) według tego kalkulatora jestem w 9 tyg i 6 dni . :) Czyli w poniedziałek zaczynam 10 tydz,ale ten czas leci może niedługo skończa się te mdłości i wymioty.A wracając do tematu to jak widać kalkulator pokrywa mi się z obliczeniami i z USG :) podaję link do tego kalkulatora. http://forum.parenting.pl/kalkulator-ciazy-porodu.html

Ja mialam OM 19lipca, cykle 26dniowe,do lekarza ide w czwartek pierwszy raz, po co iscza wczesnie i potem sie nakrecac ze cos jest nie tak

nikt sie nie nakreca. Jestem pewna ze u mnie wszystko ok tylko ciezko mi wyliczyc, w sensie nie wiem ktory tydzien faktycznie sie podaje do wiadomosci innych chociazby z tego kalkulatora tez sobie wyliczalalam i zaplodnienie jest wtedy kiedy stwierdzil lekarz wiec wszystko sie zgadza tylko nie rozumiem dlaczego tydzien ciazy podaje sie wg okresu

według tego kalkulatora wychodzi mi że termin porodu mam na 16 kwietnia, przy 28 dniowych cyklach, tylko że moje miesiączki były tak nie regularne że co miesiąc musiałam mieć je wywoływane, ale wpisałam od daty zapłodnienia i wszystko mi się zgadza. Co do zaparć to ja takowych nie mam i nie miałam, tylko te cholerne mdłości. Ten kalkulator mi wyliczył ze pierwszy trymestr kończę 2 października, czyli byle do drugiego może miną te mdłości w końcu i zacznę normalnie funkcjonować A powiedzcie mi jak u was jest teraz z sexem? Normalnie się kochacie z mężami czy raczej teraz macie przerwę.Ja do pierwszego usg wolałam nie ryzykować, potem lekarz powiedział że można współżyć bez problemu, ale ja jednak wolałam poczekać, mój ulżyć, ale czułam taki ból że nie dałam rady, wczoraj poszło lepiej ale cały czas byłam spięta że coś się stanie

gabryjelka wszystkie ciąże są liczone według ostatniej miesiączki, te naturalne i te "nie naturalne" , więc jak ktoś się ciebie zapyta w którym tygodni jesteś to podajesz ten od OM.

TP podaje sie z OM,bo zakladaja jakbys w ciazy byla od nowego cyklu.ciaza wg.OM trwa 40 tyg,a jezeli liczac od owulacji,to 38tc. pytanie zasadnicze:lekarz podal ci tydzien ciazy od OM,czy od zaplodnienia? mimo wszystko,5 tyg po zaplodnieniu,to powinien byc zarodek i u wiekszosci juz serce.tym bardziej,ze masz krotki cykl. z tego co zauwazylam,jestes juz w 2 ciazy.dziwne,ze nie wiesz podstawowych rzeczy.dobrze ze poniedizalek niedlugo,dowiesz sie u lekarza wszystkiego.najlepiej zapisz sobie pytania na kartce i zadaj je lekarzowi.

wiesz co moze faktycznie lepiej zeby lekarz mi odpowiedzil niz osoby ktore tylko staraja sie wprowadzic czlowieka w panike.

Gabryjelka niczym się nie stresuj :) w 5 tyg widać tylko pęchęrzyk :) dopiero w 6 jest widoczny zarodek i bijące serduszko najwczesniej można zobaczyć w 6 tyg. Poniedziałek już za dwa dni :) Jeśli chodzi o sex to nie mam tego problemu :) bo mój mąż pracuje za granicą i będzie dopiero w październiku :) ale jak dalej będę się czuć tak beznadziejnie to nic z tego nie będzie dlatego że ja o każdej porze dnia mam mdłości i wymioty .

GABRYJELKA niczym się nie przejmuj! ja miałam owulację według testów owulacyjnych 29dnia cyklu także idziemy łeb w łeb, chociaż mój gin powiedział,że oni tych testów nawet nie biorą pod uwagę. Bo też panikowałam będąc w 6tym tyg (koniec) na 1 Usg nie było widać serduszka i aż cała chodziłam z nerwów na to mój lekarz zaproponował mi żebym na drugi dzień przyjechała do niego do szpitala na Usg i już było widać serduszko, tak więc dużo zależy od rozdzielczości Usg sam tak stwierdził.Kartę mam założoną z terminem na 21.04.Na Usg tydzień temu dzidziuś miał 0,74cm a teraz rośnie aż mm dziennie, wiec pochwal się mi jutro ile teraz ma Twoja dzidzia?Następną wizytę mam dopiero 28.09.

Ja byłam w 5 tygodniu i nic nie było widać, przeżywałam że może mam puste jajo , albo że może ciąża pozamaciczna, bałam się strasznie, a beta pokazywała powyżej 20 tyś.Modliłam się żeby tydzień zleciał jak najszybciej. Po tygodniu poszłam na kolejne usg i juz był piękny zarodek 7mm z pięknie bijącym serduszkiem. teraz nie mogę się doczekać kolejnej wizyty kiedy znowu zobaczę swojego skarba, cały czas się zastanawiam czy tego 11 września jak będę szła po skierowanie czy zrobić usg czy poczekać do normalnej wizyty 22 września. Mój mąż już mówi żebym się uspokoiła bo na głowę mi padnie hehehe

mam coś dla was : http://www.mamazone.pl/kalendarz-ciazy/pierwszy-trymestr/tydzien-3.aspx

Monisia zgodze sie

Monisia zgodze sie z twoim mezem-trzeba troche wyluzowac,moze dlatego tak mowie bo to moja 3ciaza, nie wiem,nie zastanawiam sie czy jak mnie cos zakluje to jest ok czy tez nie jest, w ogole zapominam czasem ze w ciazy jestem, robie to co robiłam wczesniej -poza piciem alkoholu-czasem odnosze wrazenie ze jestem chyba z innej planety ,co do seksu to u nas nic sie nie zmieniło,jesli nic mi sie nie dzieje to czemu mialabym z niego zrezygnowac

Normalnie sama się zastanawiam jak to jest z tymi tygodniami ciąży. Termin mam na 20 z OM. Z pierwszego usg na 16 a potem to już czarna magia. Będąc w 7 tygodniu mówili mi że w 5 jestem i nie widać bicia serduszka jednocześnie tłumacząc że niektóre dzieci potrzebują trochę więcej czasu by serduszko pokazać. W 8 tygodniu powiedzieli mi źe serduszko bije a ciążę określili na 6 tydzień. Wielkość zarodka to już wogule czarna magia. No malutki był jak na swój wiek i informacje z internetu a lekarz powiedział że prawidłowy rozmiar. Po tym wszystkim stwierdziłam że już nie będę snuć domysłów i mam w nosie wszystkie kalkulacje i myślenie wyłączam. Cyce bolą, mdlosci są, krwawień nie ma więc nie ma co się przejmować. Trochę z innej beczki teraz. Chora jestem. Głowa boli, nos zatkany, gardło zdarte. Czosnkiem na noc się naszpikuje.

To ja też polecam sprawdzony kalkulator :) http://dziecko.haczewski.pl/ Gabryjelka, zawsze lekarze podają date porodu wg OM, bo prawidłowo,przeciętna kobieta ma owulację około 14 dni przed następną @, rzadko ale zdarza się, że mają po @ albo przed następną @, u mnie minęło 9t6d od OM , ale faktycznie dziecko ma 7t5d.

Ja tam normalnie współżyję, pytałam lekarza, powiedział, że oby nie za długo bo jednak się męczysz:) dziecko na tym etapie jest bardzo malusie i chcąc nie chcąc nie ma wpływu penetracja na ciążę, kobiety które normalnie współżyją do końca, mają ponoć łatwiejszy poród:) ja nie zamierzam rezygnować z przyjemności, jak lekarz mi nie zabronił:)

no to tylko mogę Wam pozazdrościć samopocucia :) bo ja się czuję jakbym miała wirusa rota już 3 tydz. a do tego zawroty głowy więc żadnych szybkich ruchów nie mogę wykonywać ech.

Lenka życzę Ci oby przeszło jak najszybciej:) :* bo my razem na porodówkę się wybieramy, pamiętasz??? U mnie przeszło tylko dzisiaj mnie ssało tak, że aż... miałam mdłości:)

Dzieki dziewczyny za slowa otuchy,ja wiem ze bedzie dobrze i nie martwie sie:) Jesli chodzi o seks to ja go unikam,wiem glupie to ale poprostu sie boje.

Gabryjelka nie martw się w ogóle ze bylo sam pecherzyk:-) to po prostu jest za wcześnie ... ja tez bylam w 5 tyg i widzialam sam pęcherzyk ciążowy a po tyg jak przyszlam na kontrole to już widzialam bijące serduszko... tagze zobaczysz wszystko jest ok:-) Ja się trochę martwie bo jak piersi mnie bolaly i byly takie napięte to teraz nic nie bola i sa takie jak przed okresem... juz schizuje ze cos jest nie tak:-(