jeszcze dzis moglam za mojego męża poreczyc ze mnie kocha i

Ale taka krew jak z katarem poleci to nie jest czerwona tylko bardziej różowa.

wertyka nie wspominała nic że on siąkał nos :P jak jest krew z katarem to widać że jest to krew z katarem, raczej by sie wertykka chyba spostrzegła jakby to była tylko krew z katarem :D

My baby raczej wiemy jak wygląda krew na papierze i to nie była krew. Wkurza mnie np to że jest piątek wieczór, dziecko od dawna spi a ja z mężem zamiast zabawiac sie w sypialni siedze na forum i mam takie dylematy. Co to za związek ja pytam??

Załóż seksowną bieliznę i parafuj w niej po mieszkaniu. Nie odzywaj się do niego. Ciekawe co wtedy zrobi

wertykka każdy przechodzi od czasu do czasu trudniejsze chwile w związku

haha bella jaka rada

dzisiaj też sie myliscie razem czy tym razem juz nie przyszedł? :P

Nie przyszedl ani wczoraj ani dzisiaj. Kapie sie juz sam.

To idź do niego jak się kąpie

a własciwie to on nie jest zazdrosny jak widzi ze Ty cały czas klepiesz w klawiature?:P

On nawet na mnie nie patrzy jak siedzi przed swoim kompem.

Usiadz za nim i rob sobie dobrze :D szybko zwróci na Ciebie uwagę :P

Autorka watku w genialny sposob zrujnowala swoj zwiazek. Pogratulowac tylko.

Nic nie rób i nie pytaj , bo nie otrzymasz szczerej odpowiedzi. To może być chwilowe. Jeżeli zaczęło sie całkiem nidawno to i tak nic ci nie powie, bo sam nie wie. Zapewne kocha ciebie i dziecko choć przychodzą facetom rożne głupie myśli do głowy. Jeżeli jest to odpowiedzialny człowiek to nie zostawi rodziny, nie rób awantur i daj na przeczekanie. Możesz być tylko czujną i tyle. Kochankom na ogół o to chodzi żeby tej drugiej dopiec, kobieta która chce rozbić rodzine zawsze ma tupet. Ona ma swój plan wiec nie daj jej wygrać startujesz z lepszej pozycji wiec bądź mądrzejsza. Czy wiecej złych emocji tym szybciej przegrasz. Zadbaj o siebie idź do kosmetyczki fryzjera powiedz ze czujesz sie zaniedbań Sie zaniedbana. Jedzcie na zakupy kup nowa bluzkę i coś mężowi . Zaproś go na kolacje na mieście bo na dziecku świat sie nie kończy .

Durna jesteś kobieto, zaatakowałaś go, spanikował powiedział co innego i będzie teraz w to szedł, facet to nie pokrętna istota tak jak my kobiety, ma myślenie proste, nieskomplikowane i przez to mu w życiu lżej. Sama przyjęłam taki tryb myślenia bo pewnie zachowywałabym się teraz dokładnie tak samo jak Ty... brrrr... aż się niedobrze robi na samą myśl. Niszczysz swoje małżeństwo bo Cię byzkać nie chciał, wkręciłaś sobie jakąś bzdurę... Słuchaj facet może i myśli w sposób nieskomplikowany, ale ma też swoje uczucia. Teraz to Ty idziesz w zaparte jak małe roztrzepane dziecko. A właśnie dziecko. Taką przyszłość chcesz swojemu maleństwu zafundować? Życie pełne awantur i weekendowe pobyty u jednego z rodziców? Stuknij się w głowę, weź się za siebie, weź dziecko na spacer jak jest ładna pogoda, spotkaj się z koleżankami i przestań rozmyślać to tym czy cię zdradził. Skoro wraca do domu punktualnie, po znajomych nie łazi, spędza czas z tobą i dzieckiem to czego ty jeszcze durna babo chcesz?! Tak jak mówiłam, zaatakowałaś go to teraz będzie szedł w zaparte do końca, a za rozpad waszego związku będziesz odpowiedzialna tylko i wyłącznie Ty. Najbardziej to szkoda mi w tym wszystkim waszego dzieciątka :/

dajcie spokój ludzie z tymi komentarzami o rozpadzie związku, przeciez ten związek sie nie rozpadnie...

On już się rozpadł.

proszę skończcie ciągnąć ten idiotyczny wątek

Mnie sie wydaje, ze jesli facet kocha swoja kobiete i ta go pociaga, to niewazne, czy po porodzie, czy z cieknacymi cyckami, czy z dzieckiem w pokoju - on CHCE seksu. Jesli nie chce, a nie chcial juz wczesniej podobno, to albo ma kogos albo na przyklad jest uzalezniony od porno i masturbacji. W jednym i drugim przypadku pasuje mu to, ze sie na niego gniewasz, bo nie musi sie z Toba kochac. Moim zdaniem bedzie tylko gorzej. Nie dopusc autorko do tego, ze calkowicie zobojetniejesz i przyzwyczaisz sie do takiego zycia. Nie wyglada na to, zeby Twoj maz pragnal z Toba zgody, niestety.

Mąż cos ukrywa i taka jest prawda.ale najlepiej nic nie widzieć i udawać ze jest ok.a potem za kila lat albo wczesniej ja zostawi dla kochanki.chyba ze jest czysty w co watpie ale cuda się zdarzają.LENA nie udawaj zze jesteśtaka fajna i wyrozumiala kobieta bo jak by cie to spotkalo to sama byś do stalą szału macicy.taka prawda wiec zamilcz juz i zajmij się czymś" lepszym" na twoim poziomie :D

*Dostała

Widzę, że niektórzy przeszli na zerowy poziom dyskusji. A może to ich normalna rzeczywistość? ;)

I jak,kto poszedl po ubranko dla dziecka?

Ja piernicze. Małżeństwo wisi na włosku, a ta pierdzieli w kółko o tym ubraniu!!! Weź rusz doopsko i kup. Co za filozofia ???? A jak i z tym sobie nie radzisz, to kup przez internet. Zeby tylko takie ludzie mieli problemy !!!

Lena Ty prymitywie .Nikt Cie tu nie chce na tym forum idź sobie stad.zajmij się sobą paskudo brzydka

Dwa razy napisala o ubranku czubie jeden

Kto

To, że mama mówiła do Ciebie prymitywne nie oznacza, że teraz Ty tak masz mówić.

Trudne jak widać dzieciństwo miałaś. Rodzice wyzywa li Cię od paskud i prymitywów.

Do