jeszcze dzis moglam za mojego męża poreczyc ze mnie kocha i

hmmm ale przeciez nawet nie jest wskazane przez min.6 tyg wspolzyc, wszystko musi sie wygoic wrocic do pierwotnego wygladu.Mi i mojemu mezowi nawet przez mysl nie przeszlo zeby cokolwiek robic.On byl baaaardzo wyrozumialy mimo iz wiem ze ma spore potrzeby ale kocha mnie i poczekal ile trzeba bylo :) a czekal 5 miesiecy !!! bo okazalo sie ze mam nadzerke ktora niemozliwia wspolzycie ! Werrtyko moj moj tez byl przy porodzie,ja mialam pewne opory bo balam sie ze potem nie bedzie na mnie patrzyl jak dawneiej ale on sie uparl bo bardzo chcial byc,przy przecinaniu pepowiny widzialam łzy w jego oczach! po 6 mies wiem ze na atrakcyjnosci w jego oczach nie stracilam ale mze to tez dlatego ze ja mies.po porodzie wygladalam jak przed ciaza bo brzusza nic juz nie mialam.W kazdym badz razie tak sobie mysle ze skoro piszezsz ze on unika seksu to moze jednak to ze widzial porod bardzo zapadlo mu w pamiec i niestety ma lekki uraz??? nie byl gotowy na to co widzial? kocha Was ale mimo wszystko porod zapadl mu w pamiec i moze potrzebuje czasu ...a to dop 2 miesiace... nie osadzaj Go ze "pewnie Cie zdradza" .... skoro to taki domator jak pisalas to raczej watpie zeby mial inna na boku. ja mysle ze problemem moze byc to co widzial przy porodzie .

Dlaczego uwazacie, ze to tylko z powodu tego, ze byl przy porodzie? Facet to prosta istota, ktora potrzebuje seksu. Jezeli nie chce z zona, to albo ma kogos, albo woli to robic sam ze soba. Podobno duzo czasu spedzacie przy komputerach. Czy Twoj maz nie oglada namietnie pornografii?To nie jest normalne, ze nie chce seksu z zona. Autorka pisala, ze juz przed ciaza tak bylo, wiec jaki uraz poporodowy??

Prawdziwego mężczyznę powinna cechować również nieustająca ochota na kobietę. Musi być gotowy o każdej porze dnia i nocy, bez względu na stan zdrowia, temperament, wiek i doświadczenia. Powiedzmy sobie jasno: to są mity! Ich funkcjonowanie w społecznej świadomości prowadzi do wielu nieporozumień, konfliktów, lęków i obniżenia poczucia własnej wartości tak kobiet, jak i mężczyzn.? Brak zainteresowania seksem u mężczyzny może wynikać z bardzo różnych powodów, które obejmują zarówno czynniki fizyczne i psychiczne. Te pierwsze to najczęściej alkoholizm, narkomania, otyłość, anemia, niski poziom testosteronu, cukrzyca lub działania uboczne niektórych leków. Wśród psychicznych przyczyn niskiego libido lub wręcz jego braku wymienia się depresję, stres, utajony homoseksualizm i problemy w związku. Niskie libido może również wystąpić u niektórych mężczyzn z powodu zahamowań związanych z traumatycznymi przeżyciami w dzieciństwie. Stres Większość mężczyzn przeżywa stres z powodu kłopotów w pracy lub problemów w związku czy w rodzinie. Może to prowadzić do znacznego obniżenia libido. Niezależnie od przyczyn stresu, organizm ludzki ma naturalną tendencję do reagowania na niego przygotowaniem do walki lub ucieczki. W tym celu wydziela hormony takie jak kortyzol i adrenalina, które w naturze mają pobudzać go do działania. Trudno jednak po otrzymaniu reprymendy od szefa zacząć go bić albo uciekać, dlatego zwykle tłumimy tę naturalną reakcję, powodując, że nasilona energia i napięcie nie znajdują ujścia. Jeśli przez dłuższy czas trwasz w podobnej sytuacji nie próbując rozładować swojego stresu, możesz liczyć się z pojawieniem się jego skutków zdrowotnych, w tym problemów seksualnych, takich jak brak popędu płciowego lub brak zainteresowania seksem. Choroba Poważna choroba, taka jak np. cukrzyca typu II, może między innymi obniżać poziom testosteronu u mężczyzn, co prowadzi do obniżonego zainteresowania seksem. Niski poziom testosteronu może również skutkować osłabieniem mięśni, zmniejszeniem masy kostnej i zaburzeniami erekcji. Inne schorzenia, które mogą powodować niskie libido u mężczyzn, to choroba Parkinsona, niedokrwistość, zaburzenia neurologiczne, przewlekły ból oraz problemy z sercem. Jeśli cierpisz na któreś z tych schorzeń, zapytaj swojego lekarza, jak możesz przeciwdziałać obniżeniu popędu płciowego. Leki Niektóre leki na receptę, takie jak Proscar przepisywany w terapii prostaty, mogą również powodować obniżenie poziomu libido, co jest jednym ze skutków ubocznych ich stosowania. Styl życia Większość ludzi uważa, że niski poziom zainteresowania seksem to problem, który dotyka starszych mężczyzn. Jednak to nieprawda. Obecnie wielu młodych mężczyzn w późnych latach 30. i na początku lat 40. zgłasza problemy z niskim libido. Jedną z przyczyn tego stanu rzeczy może być nieprawidłowy styl życia lub niezdrowe nawyki, takie jak palenie tytoniu, nieodpowiednia dieta, brak snu oraz inne podobne czynniki. Starzenie się To naturalne, że popęd płciowy u mężczyzn zmniejsza się w miarę jak zaczynają się starzeć. Jednak nie dzieje się tak zawsze, nie brakuje bowiem mężczyzn, którzy nawet po przekroczeniu siedemdziesiątki cieszą się w pełni aktywnym życiem seksualnym. Wszystko zależy od trybu życia i nastawienia. Problemy w związku To całkiem normalne u mężczyzn, że od czasu do czasu spada ich zainteresowanie seksualne własną partnerką. Jednak stan taki, jeśli występuje regularnie i często, nie jest dobrą wróżbą dla zdrowego życia seksualnego. Powoduje to problemy i napięcia w relacjach między partnerami, co z kolei prowadzi do obniżenia libido a nawet całkowitego zniechęcenia do seksu. Jeśli więc zbyt często zdarzają wam się „ciche dni”, warto popracować nad wzajemnymi relacjami poza sypialnią. Wygląd oraz poczucie wstydu Są mężczyźni, którzy z powodu wyglądu lub po prostu nieśmiałości czują się niekomfortowo podczas zbliżenia z kobietą. Może to prowadzić do obniżenia pewności siebie w sytuacjach intymnych, powodując problemy z popędem seksualnym. Depresja Depresja jest jedną z najczęstszych przyczyn problemów z obniżonym libido u mężczyzn. Niezależnie od jej przyczyn, jeśli mężczyzna cierpi na depresję, może w ogóle nie myśleć o seksie. Alkohol i narkotyki Niewielka ilość alkoholu zwykle wpływa na zwiększenie popędu. Jednak już większa porcja powoduje, że ochota jest, ale brakuje mocy. Z kolei nadużywanie alkoholu, zbyt częste picie (więcej niż 3 razy w tygodniu) może skutkować brakiem twojej ochoty na seks. Narkotyki również mają wpływ na popęd – zwiększając go lub zmniejszając. Jednak każde środki odurzające, gdy są nadużywane, mogą prowadzić do osłabienia libido lub problemów z erekcją.

Lena wkurzalas mnie na początku ale powiem ci ze w pelni popieram twój ostatni wpis.każde jego slowo.

Dziękuję za uznanie. Nie wymądrzam się. Staram się znaleźć zawsze istotę problemu. Dlatego szukam. Interpretuję. Nic nie jest białe ani czarne. Są również i odcienie szarości. Problem autorki może mieć głębsze podłoże. Nie można wywierać na nikim takiej presji. Ciekawa jestem, jakie byłyby tu odpowiedzi - gdyby to mąż autorki wywierał taki nacisk na seks.

Gdyby on wywieral taki nacisk to bylabym szczęśliwa.

Zakładając, że się dobrze czułabyś. Skąd wiesz - co on przeżywa? Wiesz, co w nim siedzi? Wiesz, co on myśli, czuje? Wiesz, czy ma problemy w pracy? Bo, że w domu je ma - to widać.

Moze nie jest mu z Toba dobrze w lozku? Moze lekcewazysz jego pragnienia?

Dokładnie tak może być gościu. Widać po postach, że autorka jest egoistką, skupiającą się tylko na swoich potrzebach i nie zwracającą uwagi na potrzeby i pragnienia swojego męża.

Dziewczyno zostaw w spokoju na jakiś czas tego swojego męża. Nie frustruj Go już bo to jeszcze gorzej na niego wpływa. Wcześniej lub później sam Cię zapragnie. A tak swoją drogą to Twoje wpisy są trochę niespójne. Nie wiem czy robisz NAS w konia czy prowokacje ?!

No

Ehh, przebrnelam przez caly temat i przyznam, ze chyba 10 razy zmienialy sie moje poglady na temat tej sytuacji. Moim zdaniem powinnas zaspokoic sie sama, ale to tak porzadnie, zeby w koncu przestac myslec o seksie, bo juz troche przeginasz. Rozumiem, kazdy ma potrzeby, ale skoro on nie ma ochoty (a przyczyny podala Ci wyzej Lenka), to daj mu troche czasu, popracuj nad soba i dobra atmosfera, niech odpocznie od Twoich podejrzen o zdrade, daj mu zyc. Macie jeszcze cale zycie przed soba, jeszcze nie raz Cie wytarmosi, wiec wrzuc na luz.

Ja nie jestem egoistka. Zawsze pytam o jego pragnienia. Tyle ze on zwykle odpowiada ze jemu wszystko pasuje i nie ma specjalnych życzeń :)

Wertykka - komu Ty chcesz udowodnić, że nie jesteś egoistką? W Twoich postach to widać.

przeczytałam wasze ostatnie wpisy i powiem tak: mąż wertyki powiedział chyba jasno i wyraźnie że to NIE przez poród wiec nie wiem po co dyskutowałyscie dalej na ten temat aż tak długo... powód tak jak napisała Lenka moze byc wiele, ale chyba najbardziej prawdopodobny jest ten że zmniejszył mu sie poziom testosteronu, bo instynkty opiekuncze wobec dziecka wpływają na zmniejszenie tes\tosteronu. On CI pisze że powoli do celu, wiec niestety ale musisz sie uzbroić w cierpliwosć, bo on pewnie sam dokonca nie wie czemu nie ma ochoty na seks. Nikogo do seksu zmuszać nie wolno, porozmawialiscie juz poważnie i juz wiesz, dał Ci jasny sygnał żebyś poczekała. Wiec czekaj, nic innego Ci nie pozostało, nie kłóć sie już z nim, dużo rozmawiajcie.

Lenka...jaka Ty jestes irytujaca...juz nawet omijam Twoje posty a i tak mnie irytujesz...jak Ty wytrzymujesz sama ze soba?

a reszta osób niech sobie daruje pisanie jej ze jest egoistką. ma kobieta poprostu swoje potrzeby i chce być szczesliwa, stad te nieprozumienie między nią a mężem, ale to nie jest żaden egoizm.

Gość77 - a może nie chciał wyjawić prawdy? Może został zmuszony do bycia przy porodzie? Informację o konsekwencjach bycia facetów przy porodzie należy upowszechniać i wałkować CAŁY CZAS!

Pytanie: jak wasi partnerzy z Wami wytrzymują?

Lenka wiesz co to jest szczerośc w związku?? Skoro rozmawiali i tak jej powiedział jak nam napisała, to po co sie doszukiwac drugiego dna w tym wszystkim?? po co w takim razie rozmowa z drugą osobą, jeśli i tak nie wierzymy mu w to co mowi?? ogarnij sie, facet jest poważnym człowiekiem ma żone dziecko, po co miałby kłamac własnej żonie o swoich uczuciach??

A mąż partnerki to już nie ma swoich potrzeb i nie chce być szczęśliwy - tak?

Napewno też chce być szczesliwy i też do tego dąży, dlatego z nią porozmawiał otwarcie i powiedział jak to wygląda z jego strony.

Gość77 - i daltego też autorka powinna szanować jego zdanie i uczucia. Tak, jak i on powinien szanować jej zdanie i uczucia. Muszą się w pół drogi zejść.

Poza tym wertykka domagałaś sie też czulosci i poniekąd on juz coś robi w tym kierunku żeby Ci tą czułosć dać, wziac Cie za reke pocałował. Wiec czekaj aż bedzie powoli coraz wiecej dawał z siebie.

mowcie co chcecie, ale mi tu pachnie zdrada. zastanowcie sie, jak wy reagujecie, kiedy zrobicie cos zlego i zalezy wam, by sie nie wydalo. bo ja reaguje strachem. jesli np. czegos nie zrobila, a ktos mnie posadza- po prostu sie smieje, ze ma bujna wyobraznie, podchodze do tego na luzie. ale jesli staram sie cos ukryc i ktos wchodzi na dany temat- reaguje strachem, ze sie wydalo. strach rodzi agresje, wiec blyskawicznie staram sie osmieszyc przeciwnika lub zmienic temat. tak reaguja ludzie. po pierwsze i najwazniejsze, mezczyznom sie nie wierzy :) po drugie, nie sama szminka na chusteczce, ale reakcja pana meza byla bardzo podejrzana. po trzecie, brak seksu nie wzial sie z niczego. nie wierzcie w te brednie o nowym czlonku rodziny :D bez zartow. wszystko sklada sie do kupy. moja droga autorko, na Twoim miejscu przeszukalabym dokladnie telefon, komputer i auto meza. z naciskiem na schowek. bylam kiedys kochanka (mialam 2 zonatych partnerow) i wiem, jak sie kamufluja. byc moze znajdziesz w schowku 2 telefon. jesli chodzi o zwykly telefon, sprawdzaj po smsach i nie sugeruj sie tym, ze nadawca/odbiorca ma imie meskie- bardzo czesto mezczyzni zapisuja kochanke jako Antek z Pracy czy Hydraulik. komputer- przejrzyj maila i konto fb. sprawdz historie, jezeli maz jej nie usuwa. obecnie sama jestem mezatka i jak tylko zauwaze cokolwiek podejrzanego- bede dzialac. ale tez wiem, na co zwracac uwage i sie tym z Wami dziele. moim zdaniem na 98% Twoj maz ma romans i to od ok. roku.

Gość77 - bardzo dobra rada! Autorka powinna nieco poczekać :)

Lenka wybacz ale jestes bardzo dziecinna, cos co wszyscy wiedzą (czyli to ze muszą sie dogadać) Ty piszesz jakby to było jakieś wielkie odkrycie.

Gosć77 - gdybyś potrafiła ze zrozumieniem czytać - to nie napisałabyś, że jestem dziecinna. Dziecinne to są porady w stylu: nie odzywaj się do męża.

gosc 13:52 wybaczyłabyś zdrade facetowi??

W związku autorki dawno nie ma komunikacji, rozmowy i zrozumienia. Aby coś się zmieniło - muszą oboje zacząć się porozumiewać. I nie może to się kończyć awanturą. Bo ta - do niczego dobrego nie prowadzi.