Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

CZERWCÓWKI 2015

Polecane posty

Gość gość
Aleksandra oxy skurcze bolaly?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera33
Tez trzymam za nią kciuki, bedzie dobrze. Dla rozluźnienia tematu napisze ile schudłam po 5 dn od cc. Nigdy byście nie zgadły. Całe 3 kg!!!!! Jadąc do szpitala ważyłam 68 aktualnie 65 :( W tym jeden dzien w dniu cc nic nie jadłam potem była dieta szpitalna. Aha dziecko ważyło 3 kg wiec tyle jestem lżejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraJL
Bardzo bola skurcze po oksytocynie przynajmniej ja tak mam. Wiadomo co kobieta to inna reakcja. Wczoraj jak podlaczyli to juz w ostatniej 4 godzinie ryczałam prawie bol taki jakby mi nerki ktos chcial wyrwać. Odlaczyli i po co to bylo jak nic nie dalo. Czekam na obchód lekarza. Wczoraj zapowiadali mi ten cewnik fooleya . Spac nie moglam w nocy bo mialam skurcze co 20-15min ale jak wstalam juz teraz to wszystko ustąpiło. Beda mnie dalej meczyc:/ napisze zaraz co lekarz wymyślił po obchodzie z tym cewnikiem . Chore u dzidziusia wszystko dobrze to na chama wywołują i mecza i jego i mnie...dla mnie oksytocyna to juz paskudne wspomnienie. A jeszcze 2 próby. Trzeba leżeć to jeszcze gorzej sie te skurcze odczuwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mania1989
jAk podają oksy to nie wolno chodzić? Masakra. Aleksandra trzymaj się tam. Oby wszystko sprawnie i mało bolesnie poszło. Ja jadę zaraz na ktg, niby nic mi się nie dzieje tzn. żadnych skurczy nie mam ale jakoś dziwnie się czuje. do terminu 5dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraJL
No juz po wizycie... Cewnika nie bede miała za to jutro oksytocyna boze moj czarny scenariusz sie sprawdza. Mania - ja nie moglam wstac z lozka bo miałam podpięte ktg i to monitoruje tez skurcze macicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lv
Trzymam kciuki Aleksandra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tulipka32
Aleksandra wspolczuje :( napisz czemu nie bedziesz miec cewnika, jestem b.ciekawa. A slyszalas o takim specjalnym zelu z prostaglandynami (niestety drogim)? Moze podpytaj o to. Trzymaj sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraJL
Dzieki dziewczyny za wsparcie:) Nie dostalam tego cewnika, bo dzis mam odpoczywać przed jutrzejsza oksytocyna. Uparli sie na to i koniec 3 próby trzeba przejść. Nie słyszałam o tym żelu. Czytam dopiero. A to tez nie wiadomo czy pomoże. Szczerze to liczyłam na ten cewnik...w ogóle to co lekarz to inna opinia. Dziewczyny ja naprawde myslalam, ze jestem chociaż troche wytrzymala ale wczorajsza kroplowka mnie dobila co to bedzie jutro. I teraz mam skurcze same z siebie i nie są aż takie okropne jak te wczorajsze.ale co to za skurcze jak leze to są jak stoje to nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera33
Aleksandra trzymam kciuki cały cZas!! Jestes b dzielna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tulipka32
Aleksandra teoretycznie mozesz odmowic tych kroplowek - takie masz prawo ale nie wiem co wtedy. Trzymaj sie, ja przy pierwszym porodzie mialam kroplowke z oxy i jakos przezylam wiec da sie :) ostatnie 3-4h nie moglam z bolu mowic ani w ogole otworzyc oczu ale sie udalo wiec mysle ze my kobiety naprawde jestesmy dzielne tylko tez mam wku...wa strasznego dlaczego musimy tak cierpiec :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniusia2023
Hej.ja mam,termin na sobote. Skurcze,przepowiadajace sa. A tak nic sie,nie dzieje.czop nie odszedl. Jakbym,nie,urodzila to 26.06 mam zglosic sie do szpitala,mam juz skierowanie. Kurcze tak juz chce urodzic. W moim przypadku seks nie powoduje porodu. Tak juz mi ciezko,w nocy nie,idzie spac,niewygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aska179
Mi lekarz powiedział w czwartek ze na dniach ur jednak dzis juz sroda i co dalej chodze i jak do 25 tak będzie to na wywołanie... Jak naczytam sie Was dziewczyny to zastanawiam się jak mogę przyśpieszyć poród?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniusia2023
Aska179, slyszalam ze olej rycynowy,odrobine wypic. Wlasnie sie zastanawiam czy wypic. Bo juz,tak,ciezko termin za 3,dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VERUSIAA
ja juz chciala rodzić od początku czerwca więc niestety musze stwierdzić że te sposoby nie działają za bardzo ale wymienie wszystko co udało mi się zebrać na forach, szkole rodzenia i wydusić od lekarza ;) a zatem: spacery, sen (hehe marzenie w tym stanie :p), sex oczywiscie, liście malin i olej z wiesiołka na uelastycznienie mięsnia macicy, masaż krocza, skakanie/ćwiczenie/krecenia kółek na piłce, chodzenie po schodach i olejek rycynowy na opróżnienie jelit. ... mi z tego został już tylko olejek no i z sexem niestety troche kulawo.. ale powiem Wam ze niby chce rodzic ale z drugiej strony czuje ze po tym olejku to bedzie wóz albo przewóz i jakoś tak się go boje że ciągle tylko patrze na niego :p jutro maz ma jakies mega wazne spotkania w pracy wiec dam mu spokoj ale po jutrze chyba sobie łykne w koncu :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VERUSIAA
a pozatym jak patrz jak Aleksandra się meczy to robi mi się serio słabo na sama mysl.. mysle ze w innych krajach taka sytuacja nie miałaby miejsca! nie jestem zwolenniczka cesarek na życzenie ale kurde jak poród nie postępuje to nie postępuje i koniec! wtedy trzeba siła wyższa.. gdyby nie to że mojej mamie zrobili podobnie pewnie nie byłabym teraz jedynaczka :/ AleksandraJL słaba to pomoc ale trzymamy wszystkie kciuki za Ciebie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniusia2023
Verusia, Ja juz,na,pilce,krecilam,sie Skakalam.mylam,okna, wysprzatalam dom,szorowalam,podlogi.moja,corka,ma,glowke tak,nisko,ze,obled,siedziec nie idzie. Tak ciezko mi juz. Ja chyba sie wkurze,i wypije,troche,tego oleju. Wczoraj zrobilam,depilacje wszedzie,gdzie trzeba,bylo.wyobrazcie,sobie ze,w,torbie,spakowalam,nowe,klapki kapielowe a nogi mam,spuchniete i dzisiaj,sprawdzilam,i niestety mnie,cisna. Dzis jeszcze rece,puchna tez. Dzis ten olej wypije.ja chce,juz do ndz,urodzic . Nie chce,nawet slyszec o cholernej oksytocynie,wiem,jak,bylo pfzy 1 porodzie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VERUSIAA
jeszcze jedno! kazdego dnia mam chyba dodatkowego hemoroida wiecej a masci którą polecałyście nie znalazłam w 4 aptekach :/ na szczescie już zamówiłam - jutro odbiór. na stopach to mi sie odciskają nawet luźne gumowe japonki wrrrrrr co za koszmar i te telefony od rodziny! zwariuje jak nie urodze zaraz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aska179
Sprzątanie, mycie okien itp tez juz próbowałam, kręcenie biodrami spacer skurcze u mnie pojawiają sie jak chodze poloze się i przechodzą... Mówią ze jak będzie gotowy to sam synek wyjdzie jednak u mnie problem z tym łożyskiem wiec musze sie sprężyć by wlasnie nie męczyć sie tak jak Aleksandra przez wywoływanie... I wlasnie te telefony czy juz, a Ty jeszcze chodzisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mania1989
Wera jaka słodka ta Twoja Sara! a jakie ma cudne włoski :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera33
Mania :)))) zebys wiedziała ze ma taka czuprynkę, wszyscy w szpitalu sie dziwili. Nawet ja jestem w szoku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera33
Aleksandra i jak sie czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rockowa mamunia
Część dziewczyny u mnie bez zmian, żadnych objawów ze cokolwiek się zbliża malo tego - dobrze sypiam, spojenie przestalo bolec, jak nie urodze to w poniedziałek wizyta i zobaczymy co dalej, z hemoroidami walcze bezskutecznie od kilku miesięcy :/ wszyscy wokol mnie marudza ze jeszcze nie urodzili a mi jest teraz tak dobrze :-) w cieple dni mocze się w basenie sporo odpoczywam ale ciagle jestem aktywna cos czuje ze lipcowka zostanę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniusia2023
Rockowa mamusia, na kiedy masz termin? Ja juz chce rodzic, tak ciezko juz. Przymierzylam klapki ktore spakowalam do szpitala,i mam,je za,ciasne,bo stopy napuchniete.bede musiec kupic moze jutronowe. Spojenie,az,tak juz,nie,boli.za,to,ciezko,siedziec,bo,niestety ale z,powodu niskiego ulozenia glowki malej, czuje przeokropny ucisk. Nawet czop,nie odszedl. Nie wiem co to bedzie dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anett304
Aleksandra trzymaj się tam. Jak czytam Twoje wypowiedzi r to aż mnie ciary przechodzą. Jeszcze troszkę wytrzymają kochana. Trzymam kciuki za Ciebie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mąż Aleksandry
Witam dziewczyny, przepraszam ze wchodze na wasze forum. Będzie miała cesarskie cięcie, bo nasz dzidziuś Nie chce wyjść ale musiała się trochę nacierpiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tulipka32
Usciski dla zony, biedna! Przynajmniej bedziecie miec juz dzieciatko przy sobie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mąż Aleksandry
Już jest na świecie nasz kochany. Waży 3490 57 długi. Punkty 8-9.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super, gratuluje! Aleksandra trzymaj się tam i dużo zdrowia dla Ciebie i maluszka:) Dobrze, ze juz zrezygnowali z kolejnych dawek oksy i zrobili Ci cc, przynajmniej się juz tak nie nameczysz. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mąz Aleksadry
Miała skurcze, normalnie się męczyła sie ponad godz na Początku bo mia i ła 8 czy nawet 10 cm rozwarcia, i tez cisnal na brzuch zeby wyszło i nie dało rady. Ten lekarz ma u mnie przesrane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraJL
Widzę ze moj mąż sie uruchomił i sie tu rządzi juz wam pisze o moim koszmarze A wiec ja dziewczyny doszlam do 10cm rozwarcia. Juz parlam! Mialam oksytocyne oczywiscie. Wszystko zaczęlo sie o 3 rano wymiotami.. Wzięli mnie na porodowke i tam koszmar. Maly pomimo rozwarcia nie zszedl calkiem w dol. Niskie tętno u niego . Lekarz polozyl mi sie na brzuchu 2 razy! Darlam sie okropnie. Wczesniej mojego męża wyprosili. Bole straszne czyli mozna powiedziec ze poród naturalny tez przeżyłam. Naglę narada i szybko pod nóż. Wyciągnęli go nawet nie zaplakal. Jest taki dlugi i chudy. Biedactwo moje. Teraz leze znieczulenie schodzi. Jestem uwalona krwią wszędzie i spocona poklejona... Te wymioty sama zolc. Dziewczyny nie życzę Wam oksytocyny. Nie dajcie sie blagajcie o cesarkę. Ja juz po tym się nie zdecyduje na pewno na drugie dziecko. Tyle męki i cierpienia a i tak cesarka. Wszystkie rzeczy z patologii mąż wrzucił taki bałagan. Odwiedziny dopiero jutro od 11. Dzidziuś bardzo grzeczny chwile lezal na piersiach spokojny taki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×