Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marlenka2206

Mamy na marzec 2015r

Polecane posty

Gość Mama Nikosia 2015
Ja jestem, ale pediatra zalecił dać słoik zamiast mm, bo maly nie dojadą, wiec tak robię. Je cały na raz. Nie ma żadnych dolegliwości. I nie jest gruby, po prostu lubi podjesc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moj syn nadal w nocy budzi się co 2h do piersi, nad ranem co godzine. Ale wam zazdroszczę. W dzień się nie przewozie bo mam tez 3 latke,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tymek mimo wczorajszego marudzenia spał o dziwo fajnie:) od 20:30do 1:00 a potem dopiero o 6:00 i 8:00 na jedzonko się obudził. Też byliśmy dzisiaj na szczepieniu o dziwo nie płakał:) ale zrobił kupe i żygnął... co za radość ;) na razie jest ok oby nie zaczął gorączkować. Tymek ma jedno oczko jakby większe jak śpi to mu się do końca nie zamyka.Zapytałam dzisiaj o to pediatre ale troche mnie zbyła.Powiedziała że z tego się wyrasta.Ma któraś z waszych pociech coś takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej tu Pangaz. Dokladnie- ja podaje raz dziennie obiadek,zeby Mala podebrala troche zelaza z niego. Sama tez biore dodatkowo zelazo,kwas foliowy i b12. Daje malo slouczka i po daniu podaje mimo to jeszcze piers,zeby nie pogorszyc laktacji. Sa plusy... Zamiast 4 kup corcia robi iedna marchewkowa :) Pamietam jak miala bakterie i robila po 10 dziennie. Straszne to bylo... Sama nie wpadlabym na to,zeby juz jej podawac dania... Ale moze lepiej tak niz mialaby dostawac zelazo w kropelkach i meczyc sie z zaparciami. Dziewczyny,jak dlugo zamierzacie karmic piersia? Ja chcialam pol roku,ale przedlhzylam urlop macierzynski i nie wiem czy nie pociagne na kp dluzej. Moja cora tez czasem spi z niedomknietymi oczami :) Jakby patrzyla do dolu. Ale nie ma tak,ze jedno otwarte,drugie zamkniete. Czasem jak zasypia to jedno szybciej jej sie zamknie ,ale drugie tez zaraz odpada :) Zalatwilyscie juz becikowe? My jeszcze nie. Jednak musimy zaswiadczenia ze wysokosci zarobkow. Tak jak myslalam- jest limit 1922zl na glowe nawet na ten 1000zl. I nie ma kiedy tego zalatwic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej my po szczepieniu.Jak na razie jest ok.Strasznie gorąxo nadal jest:(Mam nadzieje,że teraz będzie ok.Lekarka sięw śmiała i mówiła,-że idziemy jak burza ze szczepieniami bo jak na razie zawsze w 7 tyg od ostatniego szczepienia szczepimy.Teraz jeszcze wzw w 7 mies zycia i potem długa przerwa w szczepieniach. Ja Lenie nie podaje całego słoiczka.lekarka dziśs te- mo mówiła,żeby na razie stopniowo i obserwować by j3j nie zaszkodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o sen to Lena ró-nie śpi.Wczoraj i przedwczoraj tak fajnie spała ale wiem że długo to nie potrwa.Ona budzi so= w nocy na jedzenie więc nie ma tak ,że cały czas tak śpi.nie ma czego zazdrościć.Chciała bym już aby ona tak przesypiała .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też chciałam karmić pół roku na początku kiedy cholernie to bolalo i cyrki z karmieniem miałam ale teraz kiedy jest już ok i nawet lubie to karmienie piersią to myślę że o ile nic się nie wydarzy i laktacja nie zanikbie to rok będę karmić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu Pangaz Corcia teraz wiecej spi. Dzis o 10 ucielysmy sobie drzemke do 13,a kolejna od16:30 do 18. Wczoraj w nocy padla o 22 i spala do 4. Potem od 4 do 7. Nie narzekam. Niektore dzieciaki budza sie co godzine... Tez podoba mi sie teraz karmienie. Mala tak sie wtula,glaszcze mnie raczka,patrzy w oczy,usmiecha sie... No i w nocy wygoda. Wyciagam piers i juz. Madziorku czy tez teraz masz caly czas miekkie piersi? U mnie jest tak,ze coramusi chwila possac i dopiero leci. Nie od razu jak kiedys. Troche ja to denerwuje,ze nie ma od razu... Laktatorem chyba nic bym nie odciagnela. Musze kiedys sprawdzic. Balam sie,ze trace pokarm,ale jest tak juz miesiac. Cora przybiera,najada sie..wiec chyba po prostu laktacja sie ustabilizowala. Dzis corka caly dzien sie podciaga. Jak wloze ja do lezaczkato nie oprze glowy tylko robi te swoje brzuszki. Przy okazji robi sie czerwona i pierdzi hihi. Jak lezy nabokutotez unosi glowe. Strasznie silna jest. Nauczyla sie tez dzis wyciagac te niesczesna przygnieciona raczke po przewrocie na brzuch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyna mamy teraz podniesiemy poziom ozonu w powietrzu.Sprawdzcie sobie czy u was w miescie też bo wtedy trzeba ograniczyc do min wypady na dwor z dzieckiem.Ja dopeiro dzos sie dowiedzialam a z Lena wedrowalam sporo po miescie i wczoraj wzielam ja na kocyk na ogrod.Jutro juz siedzimy w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pangaz u mnie to w ogole dziwnie jest bo jak miałam ten zabieg usuwania ropnia to karmic mogłam tylko lewą piersia i bardzo napedzilam sobie laktacje i teraz tą lewą mam właśnie twardą zwłaszcza po nocy jak dłuższe przerwy mam a w prawej to się raczej unormowalo i już nie mam jej twardej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu Pangaz Ja mam caly czas juz miekkie. Nawet jak corka spi 6godzin. Ale chyba mleka jej starcza. Zreszta w te upaly i tak nie chce tak czesto jesc. My i tak wychodzimy wieczorem albo wcale. Jest za goraco. Mala strasznie sie meczy w tej duchocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulubiona123
Hej dziewczyny, u nas dziś trochę chłodniej. Małemu dałam dziś znów kilka łyżeczek marchewki i płakał o więcej. Marlenka ile mniej więcej gramów zjada Twoja Lena tych posiłków, które jej dajesz?? Ja na początek daję po troszku, jutro zamiast marchewki dam ziemniaczka i dopiero jak wypróbujemy kilka nowości postaram się zastąpić mu jeden posiłek mleczny warzywkami. Myślę, że to będzie jak skończy 5 miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ulubiona ja Lenie daje 3-4 )yżeczki tych gerberków.Raz zje wszystko a innym razem jest to dla niej zbyt dużo.jak wprowadzalam to dawalam po lyzeczce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej tu Pangaz. Juz mam dosc tej duchoty. Obie jestesmy mokre i lepiace. Straszne to jest... Juz chyba wole zime... Z tego wszystkiego mialam dzis problem,zeby nakarmic mala. Ona jeczala,bo glodna,ja zdenerwowana,bo cala mokra z upalu i duchoty. Im bardziej jeczala tym bardziej bylo jej goraco. Ani z jednej ani z drugiej piersi nic nie lecialo. Dopiero jaksiepolozylysmy i sie uspokoilam to mleko poplynelo. Ja daje po 2-3lyzeczki sloiczka. Raczej dwie. I podaje piers. Pediatra kazal podawac danie zamiast mleka,ale wole robicpo swojemu. Mleko przeciez jest bardziej odzywcze i sycace. No i nie chce miec mniej mleka. I tak ledwo daje rade :) Cora dzis caly dzien przekreca sie na brzuch. Wtedy sie ciesy. Jak ja odwracamto wrzeszczy i z powrotem myk! na brzuch. Wsystmo fajnie,ale dzis dwa razy przez to pajacowanie zwymiotowala. To samo z siedzeniem. Klade ja do lezaka,a ona caly czas naprezona i uparciuch nie oprze glowy. Ona chce siediec i juz! Chyba bede miala z nia niedlugo wesolo...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej my po rechabilitacji.Dziś nauczyłam się masażu i musze masować Lene.Strasznie było.Ledwo weszłam fdo gabinetu i już ryk:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu Pangaz. A jak wyglada taka rehabilitacja? Ile czasu bedziecie na nia chodzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak na razie to głównie moja nnauka.Dopiero w następny tydz zaczniemy rechabilitacje.Najpierw uczyłam się jak ją podnosic odkładać przebierać itd.Miała też jedno ćwiczenie bo nie łapała nóg a powinna i od dziś pięknie łapie stopy:)Ile będzie trwała rechabilitacja to zależy od tego kiedy wszystko przejdzie Lenie.Jest masakra bo Lene ledwo wejdzie i juz jest płacz a jeszcze nawet jej nie rozebtrałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu Pangaz. Skad sie biora te napiecia miesniowe? Kiedys sie tak o tym nie slyszalo,a teraz kupa dzieciakow ma albo wzmozone,albo obnizone napiecie. Ja balam sie,ze moja bedzie miala obnizone,bo dosyc czesto bralam nospe w ciazy,a podobno to ma duzy wplyw. Powiesz mi Marlenko jak prawidlowo podnosic dziecko? Nie wiem czy mam corci jeszcze trzymac glowke jak noworodkowi jak sama ma ja tak sztywno juz? Czy zlapac ja pod pachami i podniesc delikatnie... Moja Mala lubi bawic ske stopami. Chociaz nie zawsze. Ma takie dni,zenie zwraca na nie uwagi,a czasem trzyma ****ardzo czestoiprobuje sciagnac skerpetke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pangaz tego nie da się wytłumaczyć.Ja sporo to ćwiczyłam.Ja miałam tarczyce więc Lena ma przez to napięcie mimięśniowe.Asymetrie ma z tego powodu że w brzuszku tak leżała i tak jej zostało.Po ćwiczeniach minie.Nospa też może powodować napięcie.Ja jej brałam bardzo dużo ale głównie to wina tarczycy.Mnie niepokoiło to odginanie głowy Leny w tył.To tzw łuk.Lena teraz się zablokowała ale mam nadzieje,że po rechabilitacji ruszy.Nie przekręca się wcale na plecy ani brzuszek.Kiedyś kilka razy to zrobiła ale teraz już nie:(Lena też podnosiła się za ręce do siadu i to też świadczy o tym,że jest za bardzo napięta.Wczoraj rechabilitantka mi mowila że dziecko powinno siadać samo bez pomocy rodzica i na pewno nie za rączki.Wiele rzeczy się dowiaduje.Teraz widze jaka byłam ciemna w tych sprawach.Niby wydaje się człowiekowi ,że wszystko wie ale tak na prawde nic nie wie.Wczoraj uczyłam się masażu szantala i od dzoś 17 min masažu dziennie:)PowiemWam,że to nawet miłe jest.To takie chwile wspólne jak karmienie piersią.Mnie uspokaja a Lenie pomaga:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez mialam niedoczynnosc tarczycy w ciazy. Moja cora odkad nauczyla sie odrywac glowe od podloza to bardzo czesto to robi. Jesli jej podam reke to czasemsie podciagnie. Sama jej nie zmuszam,bo wiem,ze kregoslup za slaby. Na plecy nie potrafi sie przekrecac,ale na brzuch caly czas. Srrasznie mnie to drazni,bo przekreca sie od razu jak ja poloze. Ona sie cieszy,bo wszystko obserwuje,ale czesto konczy sie ulaniem mleka,bo szaleje na brzuchu. Powiedz mi Marlenko jaka dawke tyroksyny bealas w ciazy? Ja bralam Euthyrox25 co drugi dzien,wiec malutko. Do tego Jodid100. Fajnie,ze sie masujecie,bo taka bliskosc jest dzieckupotrzebna. Zrelaksuje sie potym zajeciach z rehabilitantka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu Pangaz Ja nie wiem czy niedoczynnosc mi sie cofnela,czy nie. Nie bylam u endokrynologa na kontroli. Musze sie w koncu wybrac. Najpierw oczywiscie zbadac TSH.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pangaz lepiej to sprawdz.jeśli Ci nie przeszło to koniecznie musisz brać leki.Tarczyca jest uciążliwa.Często daje ppopalić.Najgorsze jest to,że spowalnia metabolizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulubiona123
Hej dziewczyny, my zaczęliśmy rozszerzać dietę i wiecie co? Mały wszystko je z chęcią, ale ma wysypkę. Co nabardziej mnie dziwi: kiedy podawałam mu ekologiczną marchewkę, którą zrobiłam sama nic mu nie wyszło a jadł 3 albo 4 dni. Natomiast po podaniu dyni ze słoiczka (która nie powinna uczulać, bo jest delikatna) i dyni z ziemniakiem ma uczulenie, jak przy skazie takie czerwone place na buźce. Teraz będę sprawdzać, czy uczula go jedzenie ze słoiczków (bo tak może być z tego co czytałam), czy może tylko ta dynia. A tak się cieszyłam, że z chęcią je. A tu proszę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej tu Pangaz. Ulubiona,mojej corci tez dynia nie podchodzi. Podalam jej 2 razy w odstepie kilku dni i za kazdym razem na drugi dzien miala brzydka kupke ze sluzem i troche jakby biegunke. Po marchewce tak nie jest. Wczoraj dalam jej zupy jarzynowej. To jej dopiero posmakowalo. Boje sie,ze mam mniej mleka. Cora calymi dniami jeczy i wyje. Albo za malo zjada,albo zabkowanie.... Wczoraj wieczorem dalam jej zupke. Rzucila sie na nia. Jak tylko lyzke zobaczyla to od razu otwierala szeroko dziobek :) I to niedlugo po karmieniu. Posmarowalam jej tez na noc dziasla zelem. I jak zasnela przed 22 to obudzilam ja przed 6 na karmienie. Spala w spiworku i jie mogla przekrecac sie na brzuch,bo ostatnio caly czas tak ja znajdowalam kilka razy w lozeczku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulubiona123
Pangaz to ładnie Ci śpi. Ja już nie mogę się doczekać aż mi syn taką niespodziankę zrobi :) Ale on zawsze 5 max 6 godzin bez karmienia i pobudka między 1 a 3 w nocy w zależności o której jadł. Ja poczekam aż z buźki zejdzie mu to uczulenie i dopiero podam coś. Dziś jemy samo mleczko. Teoretycznie dynia nie powinna uczulać więc dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja Lenie też dałam dwa razy dynie i też ma wysypke.Chyba jednak im to nie służy:(Lena je już marchewke z ziemniakami delikatne jarzynki i zupke jarzynową i wtedy jest ok.Musze jeszcze zobaczyć coś z kalarepką z hippa bo to też po4 mies.Podaje też lenie już 2 dzień po 60 ml soku jabłkowego. Jeśli chodzi o to rzucanie się na jedzenie to odciagnij pokarm z piersi i zobacz ile go masz.Lena terz tak rzucala sie wieczorami na mleko bo w dzien nie doajadała bo brakowalo mi mleka.Ja woeczorami podawalam butle to lena tak ja pochlaniała,że wymiotowała.po tym znøw podałam butle zjadła i spała spokojnie.Armie ie piersą jest ok ale czasem trzeba się tu dokładnie przyglądn@ć bo szkoda męczyć dziecko.Lepiej jak będziesz dokarmiała mm.Nie musisz wcale rezygnować z piersi ale podawaj po karmie iu jeszcze mm i zobaczysz czy bedzie jeszcze jadła jak tak to znaczy ze brakuje jej mleka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×