Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

LIPCÓWKI 2015

Polecane posty

Gość aga29ipół
Ale mam nadzieje ze w robocie nie byłaś. A dobre masz wyniki krwi, może przez te plamienia Ci hemoglobina spadła i organizm ma ciężko z transportem tlenu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga29ipół
Ale w robocie nie byłaś mam nadzieje. A dobre masz wyniki krwi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga29ipół
Myślałam że mi post zginął i się powtarzam :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Balancee
Mi też z Wami dobrze, ten post to zapewne reklama potralu pareting. Oj plecy mnie też pobolewają, ale myślę, że to moja wada postawy -zawsze miałam wklęsły dolny odcinek a teraz dochodzi brzuszek i mi się poglębia. Na grypę żołądkową w moich stronach pediatrzy zalecają tasectan w saszetkach dla maluchów -zmniejsza napięcie powłok brzusznych i normalizuję pracę żołądka i ew. Enterol lek probiotyczny typowy na zaburzenia żołądkowe, płyny oczywiście swoją drogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipcoweczka2015
Ostatnią morfologie mam spoko jak to powiedział mój lekarz "trzymam fason" :P kolejnej jeszcze nie robiłam, mam skierowanie i chyba jutro przy okazji pójdę zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolcia15031
co do twardnienia brzucha to mnie lekarz dobrze zbadał i nic sie nie działo , myślałam że się szyjka skraca ale była w całości zachowana 5,6cm , dał luteine i magnez i powiem wam że jest mi troche lepiej po tym. Jutro mam wizyte na nfz ciekawe czy usg zrobi ,jak nie to się upomnę, bo jak coś się dzieje to muszą sprawdzić. Dziwi mnie jak dziewczyny piszecie że na prywatnej wam usg nie robią , przecież płacicie za to..eh ta służba zdrowia , ja po moich przejsciach nauczyłam się jak z nimi postępować . Ja też jeszcze nie wiem co mam a 16 tydzien i 3 dzien . Lipcóweczko co to za idiota nie dał Ci L4 ? Przecież Ty nie możesz iść do pracy z taką krótką szyjką . Bierzesz duphaston albo luteine? Kurcze wkurza mnie takie lekceważenie lekarzy.. Oni powinni Cie trzymac w szpitalu i reagować w razie czego a nie puścić Cię do domu i nawet L4 nie dać ..ale się wkurzyłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga29ipół
Mnie nierobienie usg na każdej wizycie nawet prywatnej nie dziwi, bo przecież zalecane jest 1 na potwierdzenie ciąży a potem w 12, 20 i ok 36 tyg. Chociaż mój lekarz nigdy nie odmawia zajrzenia do dzidziusia jeśli to ma uspokoić mamę. Ale tego idioty co nie dał lipcoweczce l4 to nie ogarniam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipcoweczka2015
No bo według niego "nie ma wskazan medycznych żeby dać l4 a jemu ZUS na głowie niepotrzebny". Właśnie słyszałam że przy szyjce 25mm biorą na obserwacje. Jak to jest wie któraś może ? Biorę duphaston od samego początku w sumie tylko miałam przerwę z miesiąc może mniej bo ten konował doszedł do wniosku że już nie muszę brać, ale w szpitalu mi zalecili żebym brała i dostałam receptę na wyjściu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia lipiec
Dziewczyny wiem że to głupie pytanie . Ale ja do tej pory nie miałam badanej długości szyjki a przynajmniej o tym nie wiem. Jak to wygląda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Balancee
Ja chodzę i na NFZ i prywatnie różnica w podejściu do pacjenta jest mega. Babka na nfz niby miła, ale L4 to u niej chyba dopiero gdy wody odchodzą... USG to tylko na planowanych wcześniej wizytach bo w przychodni jest 1 gabinet ze sprzętem do podziału na 4 czy więcej lekarzy, więc jak trzeba coś spontanicznie sprawdzić to świat im się wali.Kolejne wizyty na USG rozpisywane co 10 a czasem wciskają dodatkowe osoby więc co 5 też się zdarza i weź tu zdejmij buty, portki, gacie a zimą rajstopy, badanie i ubierz się z powrotem w planowanym czasie -dramat. Ale chodzę a comi tam! Płacę składki to i korzystam, choć kolejki czasem mnie powalają. Prywatnie poślizg góra 5min wizyta bez pośpiechu, na każdej jak dotąd Usg i najlepsze: 100zł i sprawdzony lekarz do którego mogę zadzwonić w dzień i wnocy i jeszcze na poród się z nim umawia. L4, rec. ze zniżką -to lubię :) Lipcóweczka gdy słyszę o takich ignorantach to aż mi się ciśnienie podnosi -może to przez otaczających Cię debilnych facetów tak Cię głowa boli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka 85
hej Wam mnie lekarz powiedzial co do szyjki,ze...mam ja obrzydliwie zdrowa...uff mam bardzi spechficznego ginekologa łeb dzis caly dzien mnie bolal ,az z tego bolu musialam zwracac(jakbym dawno tego nie robila:/musialam sie polozyc,wygasic swiatlo i odpoczywac,aby mi przeszlo...to jest moja metoda,aha i jeszcze zimny kompres i amol na czolo rozmasowuje.A Wy co polecacie na bol glowy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga29ipół
Balancee a po to co chodzisz do tego państwowego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka 85
oooo teraz przeczytalam posty z ostaniej strony widze,ze nie ja jedna cierpialam dzis na bol dynka. lipcowka powiem Ci tak z 10lat temu mialam takie migreny(lekarsko stwierdzone),ze mdlalam z bolu.pare razy bylam na izbie przyjec,na duzeja dawce plynow w kroplowce i ketanolu rowniez dozylnego po takiej dawce bylam jak nowo narodzona.Neurolog skierowal mnie na tomografie bo bylam pewna ,ze mi cos tam siedzi,bo to jest niemozliwe,ze mam takie bole i na cale szczescie czacha zdrowa;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipcoweczka2015
Kurde to może i ja powinnam zrobić tomografie czy coś bo cały dzień mnie trzyma. xx tak masz rację to na pewno od tych debili, ale nie tylko na debilastych ludzi płci brzydkiej wpadam bo kobiety też się znajdą np położna z mojej przychodni. xx slyszałyście w wiadomościach o tej kobiecie co poszła rodzic a okazało się że dzidzia nie żyje od paru dni a babeczka leży w stanie ciężkim? Masakra się dzieje po prostu... Jak tu ufać służbie zdrowia :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fischka1988
To może te bóle głowy od pogody, jak tyle osób dzisiaj cierpiało. Mój mąż też przyszedł z pracy, zjadł obiad i mówi, że idzie się przespać, bo się tak źle czuje. Jeszcze nie wstał :P Ja od tygodnia nie zwymiotowałam i jest to dla mnie tak dziwne, że się przy każdym posiłku zastanawiam, czy to już czas :P czasem jest mi strasznie niedobrze, ale jakoś utrzymuję. Miałam sen dzisiaj, że mnie dziecko kopało w brzuszku i jak przyłożyłam rękę to wyczułam jego stópki przez skórę :) ale to był tylko sen...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Balancee
Aga na NFZ to często biocenozę mi zleca na fundusz i głównie o to mi chodzi bo boję się wszelkich bakterii i stanów zapalnych po poronieniu. Poza tym dodatkowe usg mnie kusi, tym bardziej, że czasu mam teraz sporo ;) Pochodzę do 30tyg i nara. Co lekarz to inny punkt widzenia, niby ufam prywatnemu ale zależy mi na opinii obydwu. Przypominam, że ciśnienie jest wyjątkowo niskie może kawka? Migreny na szczęście nigdy nie miałam, ale dużo słyszałam teściowa to na 2 dni się w pokoju zamykała, gdy ją dopadło... Najczęściej jest uciążliwa, ale niegroźna, ale jeśli w rodzinie występowały nowotwory to koniecznie do neurologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga29ipół
A to teraz kumam, bo tak to nie ogarnialam po co czas tracisz na te chore kolejki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama na kafe
Ma pytanko do mam czym moglabym wzmocnic odpornosc mojemu 16 msc synkowi wystarczy tran?mnie mdlosci czasem biora a wiecie panuje u nas jakis wirus oslabieni biegunka ale bez wymiotow mam'nadzieje ze nie zlapie bo maz sie kuruje jutro do pracy juzmusi isc ale dzis rosolek zkadl i lezal caly dzien wiec powinno byc oki:-) ja chce juz 9.02 bo mam wizyte wtedy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka 85
mama na kafe--moze 5porcji owocow i warzyw,rosolek jest super pozycja na kazde przezienie,ale nie chce sie wymadrzac bo moje pierwsze dziecko jest gleboko w brzuszku Ej ja moze nie czuje ruchow jak leze,ale myslicie,ze jak przyloze i te ruchy jakie sie tam dzieja to dzidziucha czy w dalszym ciagu jelita

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipcoweczka2015
Magdalenka powiem Ci szczerze że jak każda z nas czekałam na ruchy, wsłuchiwałam się i czytałam milion artykułów i wypowiedzi na forach na ten temat. Wszędzie wszystkie pisały że te pierwsze ruchy to motylki, rybka łaskocząca ogonem i takie takie. U mnie na początku ( o ile to nie były jelita, ale chyba nie bo czułam to dość często wieczorem zazwyczaj ) to taki jakby pęcherzyk który się jakby napełniał i za chwilę pękał, albo tak jakby gęsta skórka w jednym miejscu. Za jakiś czas wieczorem poczułam znów coś takiego a za chwilę tak by coś mi naciskało w dole brzucha na krocze czy coś w tej okolicy, naprawdę takie dziwne coś czego nie da się opisać. Teraz juz czuje dość mocno. Ale dalej jak przyłoże rękę to nie mogę tego wyczuć. Dalej kopie mnie tak gdzieś tam w dół, czasami zdarzy się że poczuje na przedniej ścianie brzucha. Wczoraj akurat mi się poszczęściło i dostałam piękną serię właśnie w przednią ścianę :) lekarz na usg mi powiedział że dziecko jest na takim etapie że ma tam bardzo dużo miejsca, może być w dowolnej pozycji na dany moment i zaatakować z każdej strony :) jak robiła mi to usg to tak nisko zjezdzała po bokach że niewiele brakowało żeby te usg na plecach zrobiła :D chyba po prostu maluch jej uciekał. Ja na początku zanim czułam takie wyraźniejsze ruchy to kładłam sobie pilota na brzuchu i obserwowałam aż zacznie się chociaż odrobinkę ruszać. Spróbuj może coś zauważysz a na pewno nie zaszkodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga29ipół
Mama na kafe moja pediatra mi zaleca na odporność raz na 2-3 miesiące dawać corce probiotyk przez 3 tygodnie. Jak mówią w reklamie odporność bierze się z brzuszka :-) ja jej ufam, jeszcze mi się nie zdarzyło żeby nie trafiła z leczeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga29ipół
Magdalenka z całym szacunkiem, ale jak by dać dziecku 5 porcji owoców czy warzyw to chyba już by więcej nic nie zjadło :-) przynajmniej w moja bym nic nie wmusila; -)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama na kafe
Moj synek codziennie z zupki zjada marchewke i pietruszke i calego banana na podwieczorek i jeszcze jak jem jablko to zawsze cos dostanie rosolek gotuje 2 razy w tyg w niedziele z drobiu a w tyg z krolika wojek meza ma ich sporo i zabija dla domisia:-) :-) a pozatym je rybke czasem bo niejest do niej przekonany. Kefiry jogurty nawet danio odpada moj synek lubi ale ma uczulenie bo na buzi czerwone plamy sie pojawiaja...jeszcze jeden problem doszedl odparzenia...normalnie jest tak ze po kapaniu zakladam pampersa i zmieniam o 4 5 jak mleko mu daje..a teraz co 2 godziny mu zmieniam pampersa i dupka czerwona i nie da sie dotknac nawet chusteczkami przemyc po kupie slyszalam ze przy antybiotykach odparzenia to czesta przypadlosc...smaruje mu taka niemiecka mascia na odparzenia w razie koniecznosci clotrimazolum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama na kafe
Jutro kupie probiotyk jakis:-) :-) chyba/ze masz jakis sprawdzony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga29ipół
U nas przeszedł tylko acidolac junior w kształcie misiów o smaku białej czekolady. Inne-tradycyjne nie mają szans, nie chce ich i koniec. Tak samo jak acidolacu w innych smakach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franiowa
Mama na kafe, na odparzenie najlepszy jest Sudocream. Oczywiście nie działa od razu, chwilę trzeba poczekac, ale to było jedyne co stosowałam ja i moja siostra. Aha, no i częste wietrzenie pupy, jak masz cieplutko w domu, to niech synek pobiega trochę na golaska od pasa w dół. co tam, ze się zsika 2 czy 3 razy na podłogę ( no chyba,że masz dywany ..)Maiłabyś piękną próbkę przed nauką nocnikowania ;) xxx Ja nigdy nie przechodziłam takich ostrych bólów głowy, ale koleżanka poleca dla Was chłodne, świeże powietrze i ciemnicęw pokoju. U niej to działało, jak w I trym miała okropne migreny. xxx Zgadzam się z dziewczynami. Lipcówka, Twój gin to jakiś konował!!! Naprawdę, az trudno w to uwierzyć!! Czy naprawdę potrzeba tragedii, żeby lekarz przekonał sie, że ciężarna kobieta nie symuluje, kiedy prosi o zwolnienie w trosce o siebie i swoje maleństwo??? Kompletnie tego nie rozumiem. Walcz o swoje Kobieto - trzymam kciuki za Was!!! xxx Jeśli chodzi o ruchy, to ja czuję je już codziennie. Dziś od rana wcinam landrynki(ale mam smaka na słodkie ;) ) więc maluch pręzy się tam i wygina ile może, tyle ma energii z cukru ;) Poza tym w drugiej ciązy szybciej czuć, no i wiadomo, czego się spodziewać. Któraś pisała o poruszaniu się brzucha przy kopniakach. Mnie się wydaję, że szkarb nie ma jeszcze tyle siły, aby poruszać brzuchem w widoczny dla nas sposób. Na to przyjdzie jeszcze czas! Bardziej to kopniaki po naszych wnętrznościach;) Ps. biegunka chyba przeszła wreszcie, ale to chyba dzieki temu, że dziś i wczoraj udało mi się wcisnąć małemu trochę smecty strzykawką do buzi..Oby tylko nie zbajerował dziś babci i nie dała mu znowu budyniu jak wczoraj ;) Dziś tylko bułka z masłem i marchwianka- takie jest dzisiejsze przykazanie pracującej matki!! ;) I jeszcze raz dzięki za wszystkie rady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franiowa
Mama na kafe - u nas sprawdza się dicoflor w kapsułkach. Tak jak pisałam rozpuszczam jedną w mleku i wcale go nie czuć jak pije z butelki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goś77
a mozna rozpuszczac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama na kafe
Niepoznaje swojego syna zaczol ssac smoczka w tym wieku mial go jako zabawke bo nie byl zainteresowany a dzis patrze a on sie bawi i ssie smokachyba go wyrzuce bo 16 msc to czas uczenia sie nocnika a nie ssania smoczka.posmarowalam clotrimazolum w nocy i rano ladna dupcia:-) :-) :-) kurde rano codziennie mam mdlosci ehhh :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×