Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olka32n

temat dla spóźnialskich 2reaktywacja zaczynamy od 7 stycznia

Polecane posty

Gość Nina4567
ja mam - czekolada :P duuuużo czekolady :P :P i batoniki :) a poważnie to jak już nic mi się nie chce , jak już się czuję źle i mam płacz na czubku nosa to (mimo że jest to wtedy ostatnia rzecz na jaką mam ochotę ) daję sobie w kość , albo jadę na siłkę albo idę pobiegać , no i po takim wysiłku już nawet nie mam siły zastanawiać się jak się czuję :P poważnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nina fakt ruch wytwarza endorfiny a po dużym wysiłku człek pada zmęczony ale szczęśliwy. Obudziłam się dzisiaj znowu bez życia a to na dworze śnieg-normalnie załamka.Jestem meteopatką i nagłe zmiany pogody mnie dobijają-wczoraj wiosennie,potem grad,deszcz a w nocy i teraz śnieg.Piję 3 kawę i zastanawiam się jak dzisiaj poprawić sobie samopoczucie. Miłego dnia dziewczynki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i ja przy zielonej herbacie. U nas pogoda też do d.... . Wczoraj się rozpadało i nie udało mi się wyjść na spacer wrrrr. Olka32n nie mogę się nadziwić że przed 8 rano ty jesteś już po 3 kawie :P :P .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anita wstaje wcześnie i na dzień dobry wpijam dwie a teraz skończyłam 1 w pracy;-) Dużo pijam tez zielonej herbi-smacznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nina4567
Cześć Dziewczyny , a mnie jakiś wstręt do kawy złapał ... i do pieczonych potraw , nie wiem co jest :( w ogóle odczuwam jakąś niestrawność ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stawiam diagnozę :albo przesadziłaś z ćwiczeniami albo zrób test ciążowy:-) A poważnie wypij herbatkę;-)Podpisano dr Olka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja po wielu wielu wielu... samodzielnych probach odchudzania zaczynam od dzis z naturhouse.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I super:-) Napisz coś o sobie tzn wzrost waga i waga docelowa:-) Czy dostałaś jakieś suplementy diety ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak dostalam :P co do suplementow jestem sceptycznie nastawiona, bardziej motywujace sa dla mnie cotygodniowe wizyty i spowiadanie sie z grzeszkow zywieniowych, ktorych mam nadzieje nie bedzie :P wydaje mi sie ze z was wszytskich to mam najwiecej do zrzucenia. moj wzrost to 167 cm waga 103,00 kg waga zdrowa docelowa to 65,00 kg , moja wymarzona waga docelowa 60,00 kg :) choc po pierwszych 20 kg bede wniebowzieta ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana z nami dasz radę ale fakt najpierw trzeba zmienić nastawienie do jedzenia a potem powoli i osiągniesz swoje wymarzone 60 kg.Ja zaczęłam z wagą 83 (178 wzrostu),teraz mam 77(takie wahania mam kg w górę ,kg w dół) a moja docelowa 65;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mam nadzieje ze bedzie dobrze. pierwszy raz w moim odchudzaniu wspiera mnie maz co tez jest dla mnie wazne. zazwyczaj to glupio bylo mi juz nawet mu mowic ze znow zaczynam jakas diete :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Netoperek zawsze nam pisze że mamy nie mówić o diecie tylko o zastępstwie żarcia na jedzenie które nas odżywi a nie utuczy, więc nie zaczynaj diety a zaczynasz nowy rozdział w swoim życiu-zmianę nawyków żywieniowych;-)Dasz radę na pewno:-) Co już zjadałaś i co masz zaplanowane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć dziewczynki :) Witaj Sekret :) Ja nie wiem, jak to jest, ale kiedyś tato się ze mnie śmiał, że mam grube nogi, jak ważyłam 55 kilo. Teraz ważę 64, a on mi nie każe się odchudzać bo dobrze wyglądam. Podobnie mama i wielu innych znajomych mi mówi, żebym nie przesadzała, bo dobrze wyglądam. Co z tymi ludźmi? :) Mamie powiedziałam, że chyba mnie tak demotywuje, bo jest zwyczajnie zazdrosna, że osiągam jakieś efekty, a ona tylko wciąż mówi o tym, że chciałaby schudnąć, a nic nie robi w tym kierunku, choć lekarka kazała jej schudnąć 15 kilo. Przyznała mi rację. Wczoraj nie chciało mi się gotować, zamiast obiadu zjadłam kromkę razowca z parówką i ketchupem i szklanką soku marchewkowego zamiast surówki. A dziś śn razowiec liźnięty masłem, jajko na twardo i kawa to samo czeka mnie na II śn. Za tydzień podam w stopce swoją aktualną wagę, na razie nie jest źle, choć też nie ekspresowo, chudnę średnio pół kilo na tydzień. Jeśli utrzymam tempo, przed wakacjami będą laska, a w połowie wakacji osiągnę wymarzoną wagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rano zjadlam maly jogurt naturalny z fibrokami i truskawki :) drugie sniadanie 2 kromki żytniego chleba plus szynka gotowana z piersi kurczaka obiad:ryba ,warzywa, troche ryzu podwieczorek : maly jogurt naturalny z fibrokami plus owoc kolacja : ryba plus salatka lub warzywa. nie mam ustalonego dokladnego menu przynajmniej na obiad kolacje. mam do wyboru co chce zjesc tylko w ustalonych proporcjach i tylko z dozwolonych produktow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sekret, to podobnie jak ja. Mam ustalone dozwolone produkty, podane przykładowe posiłki i z takiej rozpiski korzystam. Ponieważ nie lubię gotować, moje menu jest raczej monotonne, ale to nic, najważniejsze żeby efekty były. Na marginesie, co to są fibroki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki za info;-) swoja drogą śmieszne nazwy wymyślają:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieeeeń dobryyyyy:) Wczoraj dałam sobie wycisk nie ma co. Doszłam do wniosku że do środy mam stare ćwiczenia a na marzec chce coś przekombinować no i te 3 dni to po prostu zrobię kumulację bo nie chce mieć obsuwy co miesiąc;) Tak wiec od marca sprawa wyzwań wygląda tak że: a6w kontynuacja przysiady kontynuacja pajacyki od 20 rozstawy nóg od 20 unosy nóg wyprostowanych od 20 pompki od 10 abs 8 minut Jako aeroby: 2x w tyg rower (min 45) 2x w tyg hula (min 45) 2x w tyg skakanka/aerobic (min 30) 1 dzień odpoczynku Zostało mi tylko zrobić przeplatankę z tych ćwiczeń bo wiadomo że nie wszystko codziennie;) Aha wczoraj na kolację było 250 g twarogu chudego i 100 g truskawek mrożonych. Dziś od rana: owsianka 2 talerze pomidorówki z makaronem lenia mam strasznego a roboty jak zwykle pełno. Nic idę zarobić jakieś pieczywko;) Później wpadnę i was poczytam bo teraz i tak zasypiam nad klawiaturą więc zapomnę co chciałam napisać zanim mi się strona otworzy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No no Netoperku będziesz niebawem jak sportsmenka ;-) Zjadłam już obiad tzn udko grillowane bez skóry,surówka z marchwi i jabłka bez dodatków.Teraz piję herbi zieloną bo coś mi serce nawala od kaw:-) Zapraszam na herbi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Netoperek, dobrze że napisałaś, że to nie wszystko na raz :) Chociaż i tak Was podziwiam, że ćwiczycie, ja miałam robić A6W w lutym, już marzec, a ja ani razu nie ćwiczyłam. Ostatnio rozmawiałam z chłopakiem, który z kolei chciał przybrać na masie mięśniowej i stwierdził, że łatwiej mi schudnąć 2 kilo na miesiąc niż jemu zbudować te dwa kilo mięśni w tym samym czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nina4567
oczywiście , średni wzrost mięśnia to chyba 3- 4kg w roku ... facet ma gorzej zdecydowanie niż my :) przynajmniej w tym temacie ... :P ja zrobiłam sobie kawę ale jakoś średnio mam na nią ochotę , nie wiem co mi jest , mam nadzieję że doktor Olka , nie trafiła z diagnozą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak nina bo ci jeszcze trener wpierdzieli jak przypadkiem dostaniesz rozstępów bo dzieciaku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nina tu dr Olka :-) Musimy przeprowadzić dokładny wywiad co wczoraj zjadłaś i wtedy mogę podać wstępna diagnozę:-) Ja przed @ mam mdłości ale dla spokoju zrób teścik lub po prostu wyluzuj maleńka:-) Ze stresu też można tak dziwnie czuć;-) Nareszcie w domku i po kolacji poćwiczę zumbę a potem może też nieco przyjemniej zbije kalorie -czytałam że 100 można i milej ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała przerwa:) Ja niestety zostałam bez kawy bo brakło mi gazu:O no ale wodę będę żłopać to będę zdrowsza:P była jedna przekąska jabłko i teraz druga 2 pomidorki chleb w piecu, bułki wyrastają, zdążyłam w międzyczasie parę domowych rzeczy zrobić i peeling i maskę na ryja bo już mogłam w horrorze robić bez charakteryzacji:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×