temat dla spóźnialskich 2reaktywacja zaczynamy od 7 stycznia

hmm więc pewnie to jest ta grubo mielona bo ja mam żytnią 2000 ale na tyle drobną że nie pomyliłabym jej z otrębami. Pierwsza myśl to zakwas na żurek, poza tym możesz ją mieszać z pszenną przygotowując rzeczy w których nie interesuje cię ich ilość (np ciężko do ciasta ale do naleśników już tak bo ewentualnie dodasz więcej wody/mleka i będzie więcej sztuk:P tak samo z innymi placuszkami/ racuchami)-> a naleśniki możesz spróbować też z samej żytniej ale z dodatkiem zalanego wrzątkiem siemienia które będzie dodatkowo sklejać- tylko to widziałam u kogoś na blogu sama nie próbowałam jak okazało się że mam drobniejszą mąkę i mogę robić normalnie. Możesz użyć jako panierki zamiast bułki tartej. Jak mi coś jeszcze przyjdzie do głowy to dam znać, a póki co kończę bo zapominam kręcić jak piszę i mi hula spada:D

ok dzięki poprubuje z mieszaniem i panierką;) kiedy ją przyniosłam do domu to mąż właśnie stwierdził że to otręby ( on ze wsi a do tego w młynie pracował ja był młody) no ale pisze mąka. Więc stwierdził że chleba napiecze i tak zrobił... chleb wyszedł jakiś szary jak pytlowy a do tego jakaś guma i stwardniał na drugi dzień jak skała hahhha oczywiście zwalił na piekarnik bo na wsi to kiedyś piekli ale tam taki kamienny piec mają w piwnicy ;)

Pokrecilam hula i zrobiłam 8min abs, nie mam siły na więceJ. Kolacja -twaróg zblendowany z truskawkami- pychota:)

To może w piekarniku chleb upiec po prostu;) Wtedy nie zgoni ze znowu piec zawinil:P nic idę w kimono bo padam na pysk.

Tfu odwrotnie w piecu upiec zamiast w piekarniku

Witam Na sniadanie 2 kromki jak wczoraj Dziś zabawa z oknami w pokoju więc odezwę się przy drugim śniadaniu Miłego i slonecznego dnia;)

Witam wszystkie z rana :) Już po śniadanku (razowiec z polędwicą z rzodkiewkami). Właśnie kawa mi się parzy. Dzis jestem wcześniej w pracy, bo kupa roboty mnie czeka i pewnie prędko nie wyjdę. Nie oznacza to jednak, że zarzucam dietkowanie, o nie. Jakkolwiek mam dziś dużo stukania, bo terminy gonią, będę zaglądać. Olka, mnie się chyba udzieliło Twoje wczorajsze zmęczenie, wczoraj nie mogłam się do niczego zebrać w domu, już o 20 byłam w łóżku. Ja z mąki razowej czasem robię naleśniki, wychodzą takie ciemniejsze niż zwykle, ale też smaczne.

netoperek ten piec to od lat nie odpalany pewie pajęczyn pełno hehe chałupa z dymem by poszła ;) dziś nie ćwiczę więc nadrobię porządkami. Dywany popiorę może z oknami powalczę. Nie chcę zapeszać ale mały od wczorajszego incydentu nie gorączkował do tego wraca mu apetyt więc idzie ku dobremu. Ja na śniadanie owsianka i 3 kostki gorzkiej czekolady... zachcianki mnie łapią a @ powolutku się rozkręca.. tak mi się po hormonach pokiełbasiło że 2-3 dni mam takie narastające plamienia a potem dopiero leci co wydłuża moje pogorszenie nastroju :/

Witajcie dziewczynki-dołączam z kawą;-) Malinkabery ja wczoraj usnęłam po 19 ale wstałam już sama przed 5 .Tak mi się wydaje że mój organizm przestawia się na zmianę czasu i pogody;-) Zazdroszczę Wam że porządkujecie już domy,u mnie wszystko stoi i czeka nie wiem na co:-P

Cholerka nie mogę dobrze głową ruszyć np w bok -boli mnie mięsień a dzieciaki już się śmieją że udaję robota.Dziewczynki czy plaster rozgrzewający pomoże na to?Boli i tak jakbym skurcz miała.Albo mnie wczoraj przy bieganiu przewiało lub od spania to mam na jednym boku:-(

Olcia jak boli i ruszać nie możesz to lumbago a jak czujesz przykurcz to mięsień lub ścięgno naciągnięte... Jeśli boli od samego rana tzn po przebudzeniu to prawdopodobnie to pierwsze... i zwylke samo przechodzi poo 2-3 dniach. Ja już dywany obleciałam biorę się za okna w kuchni i u dzieci póki cień ;) i ten nieszczęsny piekarnik jeszcze mnie czeka:(

dzien dobry! u mnie piekna pogoda, zero chmurek, psiknelam sie dzis moim ulubionym perfumem wiosennym i az chce sie zyc :) s: owsianka z bananem i zurawina w troche innych proporcjach niz zwykle :P 2: brownieeeeee lunch: pumpernikel z serkiem grzybowym, wedlina, serem brie i ogorkiem podwieczorek: baton orzechowy obiad: zupa ogorkowa :) Olciu mi sie tak czesto dzieje i plastry mi pomagaja. Dziewczyny jakie perfumy kochacie/ polecacie? Moja przyjaciolka ma urodziny i chcialam jej zrobic prezent :)

Dzięki dziewczynki-kupiłam plaster rozgrzewający i na razie grzeje mnie bardzo ale poprawy nie widzę.Odnośnie perfum to ciężko komuś coś kupić.Ja od lat używam na zmianę kenzo yungle elefhant lub gucci envy .Lubię mocne ,kwiatowo -piżmowe zapachy ale uwaga są ciężkie. Szczypie mnie i piecze a dalej udaje robota:-D

Tego kenzo nie znam ale Gucci jest fajny, tez lubie ciezkie kwiatowe, i slodkie zapachy :) aktualnie Chloe uzywam. A ja nigdy perfum w zyciu nie dostalam i chcialabym zeby ktos mi zrobil taki prezent :)

Matylka to może wybadaj koleżankę jakie zapachy preferuje lub kup delikatne letnie kwiatowe -zawsze są alternatywą jeżeli nie dopasujesz komuś zapachu. Kenzo to bardzo mocy zapach -przewaga piżma, wanilli i kwiatów. Po 4 godzinach dopiero odczuwalne są nuty kwiatowe i wanilia.Gucci używam w ciepłe dni ale fakt zapach jest powalający.

Dobrze ja znam wiec wiem co mniej wiecej by ja zadowolilo :) tez lubi raczej ciezkie tak jak ja. Musze obczaic to Twoje kenzo :) brzmi interesujaco

Tylko powąchaj elephant yungle bo są różne kenzo;-) Dzisiaj odpuszczę sobie marszobieg bo czuje się strasznie z tą bolącą szyją.Na śniadanie zjadłam wie wasy z szynką z indyka ,pomidorem i kiełkami rzeżuchy ,na drugie zaraz sałatka owocowo-warzywna (moja własna) a obiad mają mi dowieść-dzisiaj stek z rekina z warzywami. Jak w ogóle się czujecie?Ja po południu padam ospała ale do południa oki.Tylko mam bardzo wysuszoną skórę na czole i na policzkach i nic na to nie pomaga..echh wiosna ukochana

jak zwykle post zaginął:-P

Olka, ja jestem nieco niedospana. Post jest, tylko może się nie wyświetlił od razu. Stek z rekina - brzmi arcyciekawie :)

Drugie śniadanko- grejfrut Umyłam już okna w pokoju (niepotrzebnie czekałam aż zrobi się cieplej bo grzało mnie słońce), wyprałam firany, umyłam znowu kwiatki (te pokojowe), ogarnęłam i rozpaliłam w piecu. Zaraz przyszykuję obiad żeby był gotowy do wstawienia i biorę się za prasowanie firan żeby wreszcie powiesić i poustawiać kwiatki na miejsce (z tymi szatanami to się nabiegam). Co do perfum- ja mam zryty gust:P lubię bardzo dużo zapachów z avonu (niska cena powoduje że muszę mieć ich duuuużo;) ), a z takich drogeryjnych to uwielbiam christinę aguilerę By night (ale coś dawno jej nie widziałam). Z tym bólem szyi to bym pomyślała że przewianie, z reguły nie reaguję na takie bóle i same przechodzą. A na przesuszoną skórę (nie masz może lekkiej alergii na jakieś pyłki?)polecam maść z wit A z tym że najlepiej najpierw mały fragment skóry posmarować bo niektórzy mają uczulenie. Na słońce z nią nie wychodzić (z resztą kto by wpadł na taki pomysł poza moim małżowinem:D). Najlepiej posmarować się po domu bo tłusta bardzo. aaa o samopoczuciu było, no to tego no... Mam dużo energii która gwałtownie mnie opuszcza po obiedzie:P Tak czy siak moje ciało twierdzi inaczej, wstaję pogięta jakbym artretyzm miała i ciężko mi się rozruszać, a potem na wieczór znów drętwieję. Ale w międzyczasie nie mogę narzekać bo w końcu nie męczę się leżeniem. no to tyle na ten moment. Idę uporać się z resztą dzisiejszego planu.

Olcia pewnie ze odpisc marszobiegi dzisiaj, jak zle sie czujesz. ja jestem pozytywnie dzisiaj nastawiona, wlasnie umowilam sie do fryzjera na wiosenne podciecie :) Wlasnie mam ten sam problem, skora na policzkach i nosie jest bardzo wysuszona... ooo Malinka jest, ja myslalam o oleju kokosowym, moja mama zachwalala. Gucci Si jest na mojej liscie do powachania! jest wlasnie z tych slodkich, jutro bede w perfumerii to na pewno powacham Wasze propozycje :)

netoperek gonię cię ;P też okna pomyłam ale tylko kuchnia i u dzieci bo tam już sprzątałam na święta. Firanki powieszone i poprane dywany dosychają... drugie śn zjedzone i po małą dziś z synkiem polecę. Temp nie wróciła od wczoraj więc wizytę odwołam. Co do samopoczucia dziś jakoś naładowana jestem może dlatego że dziś bez treningu ;) Co do perfum to ja preferuje świeże cytrusowe zapachy... coś jak green tea, miałam też jakieś firmówki ale nie pamiętam czy chanel czy dolce&gabana tylko nazwę pamiętam Blue heh ładne są Calvina Klaina złote no i jak netoperek mam słabość do avonowych pur blanca <3

Netoperek i Malinakbery dziękuje za rade co do skóry suchej.Zakupie i maść i olejek bo chyba przy schudnięciu skóry wyglądam jak mąż zrzucający łuski na wiosnę:-) Nawet pod make up to widać.Odnośnie szyi mam kręcz szyjny-zapytałam farmaceutki jak byłam w aptece. Czasami i dorosłym się to zdarza i powinno przejść do 3 dni(czujecie 3 dni jak robocop:-D chcąc zobaczyć coś po lewej stronie ruszam się cała) Flu zostaniesz 2 perfekcyją pd za chwilkę:-P Matylda jak będziesz w perfumerii to wychodź ze sklepu zeby powąchać zapachy (pracowałam kiedyś w perfumerii na studiach jak byłam ,dlatego wiem jak sprawdzać zapachy.Podobno człek rozróżnia do 3 ,ja rozróżniam do 8:-)

Netoperku odnośnie alergii to od 3 lat mam alergie ale zazwyczaj objawia się katarem,puchnięciem powiek ,światłowstrętem i łzawieniem (od 2 tygodni to mam) ale nigdy nie miałam tak suchej skóry.Myślisz że to może być alergia? Pytam ponieważ przestałam brać leki antyhistaminowe (leczę tylko objawy) bo znowu bym przytyła(zwalniają metabolizm)

Flu ale masz power :) kiedys tez lubilam swieze zapachy, i chyba chodzi Ci o dolce&gabbana light blue ;) bo mialam :) teraz totalnie mi sie zmienilo i im ciezsze tym lepsze. Olciu ja mam system, psikam na papierki i podpisuje, potem w domu chodze i wacham jak ten czub haha Mysle ze 3 dni robokopem nie bedziesz, jutro juz powinno Cie troche puscic

Oby Matylda bo dosyć ze skóra mi z twarzy schodzi to jeszcze ta szyja:-P normalnie jestem powabna ,zgrabna,piękna i z gracja się poruszam:-D Dopije herbatkę ziołową i biorę się za pracę :-)

No pewnie ze jestes, jak my tu wszystkie :D

matylda taka tak to te light blue ;) Olcia nie zostanę perfekcyjną bo przy moich łobuzach to bym musiała od świtu do zmierzchu latać ze szmatką i odkurzaczem ;( albo przywiązać do krzeseł i nie puszczać ;) żebyś widziała jak mi segment pastelami przyozdobili nawet drzwiczki od środka w szafkach pogreźdali mało zawału nie dostałam... ale u mnie dziś cieplutko na dworku normalnie na krótki rękaw niektórzy chodzą

FlutterShy , bo dzisiaj zapowiadali nawet 19 stopni gdzieś tam w Polsce i nadejście prawdziwej wiosny. Ja obrobiłam się z największymi zatorami, teraz została mi sama drobnica, bałam się, że dzisiaj będę siedzieć w pracy do 22, ale powinnam się wcześniej wyrobić. Chetnie bym sobie kupiła jakis nowy zapach, ale w tym miesiący juz tyle na siebie wydałam, że na razie starczy

No aż małego musiałam rozbierać bo by się upocił...a ja wsuwam obiad ale jedzenie za mną łazi aż ledwo się powstrzymuję od podjadania:( rzeżucha mi ładnie obrodziła więc już zaczynam jej pałaszowanie... Olcia ty pisałaś że kupiłaś też te kiełki co w naczyniu się robi bo mam pytanie czy już robiłaś je? i czy faktycznie po 3 dniach już się nadają do jedzenia? Bo nie wiem kiedy je nastawić