Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy kobieta która kiedyś się ''puszczała'' może się zmienić i być dobrą żoną

Polecane posty

Gość gość
Widać dla niektórych szukanie miłości zaczyna się od pójścia do łóżka, a jak coś nie tak, to szukania kolejnego celu. Tym się różni puszczalska od Kobiety - ta najpierw poznaje i ocenia, czy warto komuś oddać to, co jest tak piękne, a wtedy, nawet jesli nie wyjdzie nic z tego, pozostaje z szacunkiem do samej siebie. K.u.r.w.y mają odwrotnie, najczęściej nawet nie wiedzą, co to jest szacunek do siebie i partnera, aż budzą się w panice i szukają najlepszego reproduktora, udając najlepsze żony/partnerki na świecie. Do czasu panowie, do czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćdatwgpjd
to sie nie wiążcie z puszczalskim i przestancie jęczeć w necie,wszystko w temacie,robicie z siebie zniewiesciałe pierdoły i do tego tchórzliwe,męzczyzna albo jest zainteresowany kobietą i sie bierze za nią albo ją olewa i szuka innej,pasującej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to za pytanie? Odpowiedź na to czy ona się zmieni nie istnieje. Odpowiedzią jesteś ty sam. Jak cie pokocha, jak będziesz dla niej nr 1 to cię w trabę nie puści nawet po 500 innych partnerach. A ty chciałbyś dostać gotową odpowiedź że się zmieni tzn nigdy cię nie zdradzi albo już się nie zmieni, czyli ja nie miałem na to i tak wpływu,bo to k... była. No proszę... Tymczasem odpowiedź tkwi w tym kim ty jesteś dla niej. Czytaj jestem zaje...stym facetem nie mam sobie równych, albo jestem zakompleksionym pierdołą z damskich forów każda prędzej czy później przyprawi mi rogi. Aaaa... i uwierz mi że bez znaczenia czy to przechodzona panna czy dziewica. Odpowiedzią na jej wierność bądź puszczalstwo i tak jesteś ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problem w tym, że najczęściej one same wybierają, i nie koniecznie macho, ale zwykle dobrych i uczciwych chłopaków, łapią ns dzieciaka, a ci często nawet jeśli bardzo sie starają, zostają rogaczami, bo zbytnio zaufali, pokochali itp. A macho zostają na deser, jak się mąż znudzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...wiesz co ci powiem, świat jest jednym wielkim lustrem. To co nasz w sobie widzisz w innych. Jak ktoś jest k...wą to widzi wokół same k..wy, a jak ktoś jest dobry to nie szuka wokół siebie zła tylko dostrzega właśnie dobro. Dlatego boję się ludzi którzy wszędzie dostrzegają zło, bo myślę, boże jacy oni są w środku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.34, a ci dobrzy uczciwi chłopcy idą jak baranki na rzeź? Przestają myśleć i analizować? Ooo, jakie biedne misie, którzy poskąpili na gumki.!:) No przestań! Wypowiedź powyżej, o facetach pierdołach, potrzebujących wymówki (bo ona była puszczalską), by się nie starać, nie kochać, nie pracować na rodzinę, nie dbać o swoją kobietę- w punkt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.41. Racja! Według powiedzenia- każdy sądzi według siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:41 jest w tym sporo prawdy, ale i sporo nieścisłości, bo idea takiego lustra nie uwzględnia lęków. można nie mieć w sobie danej cechy, ale widzieć ją dookoła siebie i ulegać iluzji, że wobec tego większość osób ją posiada. szczególnie w takich miejscach, jak to tutaj. wystarczy być lekko przewrażliwionym na własnym punkcie i szukać tu z kimś kontaktu, by brać wszystkie negatywne wypowiedzi do siebie. to forum to wielkie zło, anonimowość to wielkie zło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
suka zawsze będzie szukała samca alfa i żadnej psychologii tu nie ma. charakteru nie zmienisz, choćbyś się zesrał, zawsze znajdzie sie ten, co ma coś bardziej. Ale oczywiście masz, co wybrałeś i walcz. A jak nie potrafisz, to szukaj swojego szczęścia gdzie indziej, bo dla suki szkoda życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobro przyciąga zło, bardzo często w sidła takich przechodzonych zdzir wpadają normalni, wrażliwi faceci, którzy wierzą w miłość.... A my trafiamy na dziwkarzy i koło sie zamyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20.22 aż mnie wzdrygnęło. Nawet na bezludnej wyspie bym Cię nie chciała, bo ty nienawidzisz kobiet. Od takich , jak ty, wiałam gdzie pieprz rośnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Agusia z EOP chce znalexc męża, ale nie moze pozbyć sie swojejgo starodawnego nawyku puszczania sie ;), PS, Jak w Holandii???;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba tak jak chce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie,że tak! Najczęściej takie kobiety są najlepszymi żonami ponieważ wiele w życiu przeżyły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogą być dobrymi kochankami bo mają doświadczenie ale na żonę to się nie nadają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mysle ze tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Klaudia, chyba mylisz pojęcia. Ktoś, kto w młodości kradnie, rzadko zostaje policjantem. Przekroczenie pewnej bariery związanej z szacunkiem do siebie samej, oddawanie swego ciała byle komu, bo akurat jest fajnie w danej chwili albo ktoś się jej spodobał, bez podparcia tego prawdziwym uczuciem, świadczy o charakterze danej osoby. A charakter się nie zmienia. Bywają przypadki, że którąś skrzywdzono i to była forma zemsty. Ale mścić się kosztem siebie, swego ciała i psychiki? - to strzelanie w swoje oba kolana. Szczęśliwy z puszczalską będzie pewnie ten, kogo pociąga stan ciągłego podniecenia, zagrożenia i walki. Ale dla normalnego związku to się taka nie nadaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodziłem z taką, aż się dowiedziałem, co wyrabiała wcześniej. Wcale nie byla rewelacyjna, chyba nikt nie zdążył ją czegoś fajnego nauczyć, a ja się zacząłem jej brzydzić, jak pomyślałem, ilu ją przeleciało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Toż to same pozytywy - podobno dieta proteinowa dobrze robi na cerę. I naturalna maseczka nawilżająca na twarz i cycki też pomaga. A jak dobrze przetkany komin, to z pieca zawsze żar dmucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam takie które wychodząc za mąz były dziewicami a potem tak się prowadziły ze szkoda gadać,niektóre za cichym przyzwoleniem męzów z którymi sa do dzisiaj zresztą,znam kobiete która miał kilku facetów w młodości teraz jest wzorem matki i zony chociaż nadal ma powodzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak któraś miała kilku facetów, to nie jest żadna puszczalska! Bez przesady! Wczesniej zdefiniowano puszczalskie zdziry, i żadna, ale to żadna nie zmieni charakteru, co najwyżej przez parę lat poukrywa. Wiem co piszę, żyję z taką, mamy dzieci, a gdyby tylko jej pozwolić, zaraz poszłaby w bok. I znam takich wiele, niestety....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie masz czasem wyrzutów sumienia że masz taką żonę? Że to nie to i czy chociaż przez cały związek była fair w stosunku do Ciebie? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja mam mieć wyrzuty? Najpierw obiecywała gruszki na wierzbie, a jak przyszły dzieci, to dla niej teraz liczy się tylko ona, widać jak ją ciągnie do facetów, musi caly czas prowokować, czasem przy mnie. Mam dość tego wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oi uz wiem dlaczego Agusia z EOP ma ladną cerę- podobno szczególnie na cyckach;). A ten komin...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A spełnia kryteria puszczalskiej? Jak tak, to biorę w ciemno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moja nic nie umiała. kładła się przed innymi jak kłoda i wystarczyło, że dobrze jęczała, a wszyscy byli zadowoleni i polecali sobie dalej. dopiero ze mną zobaczyła, co to prawdziwy seks i że można być z kimś nie tylko dla pieprzenia. ona mnie nie zdradzi, jest na to za głupia, a żejest wyjątkowo ładna, bardzo odpowiada mi takie połączenie na przyszłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mój mąż do tej pory mi ufa, przez ponad 10 lat. Ale nie o wszystkim mu powiedziałam i jest dobrze. I jeśli nawet kiedyś coś się przytrafi, to tez ani myślę się tym dzielić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I to jest chyba zdrowsze podejście. Tylko duże ryzyko, że się dowie od kogoś i wtedy będzie większy problem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolezanko 16.09. A wytrzymałaś w wierności te ponad 10 lat? Nie kusi cię skok w bok, kiedy spotykasz kogoś fajnego? Ja nie daję rady i oszukuję jak kiedyś, pewnie mam za słaby charakter...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to trochę jak ja, trochę luzu, dobra zabawa, dobre winko i wspomnienia wracają, a z nimi ochota na zdobywanie, no i .... i też nie biegnę się mojemu facetowi spowiadać, bo i po co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×