Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

marcia08

Dieta i Cwiczenia zrzucic 9 kg do maja! Wspólne motywowanie

Polecane posty

Gość mine
oj coś się strony zacinać zaczęły ja po treningu i kolacji... fajnie od czasu do czasu zmienić pory ćwiczeń zupełnie inaczej organizm reaguje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Carmelkowa wrzuc jeden jadlospis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 35 kasia
Mine milo mi. Ja mam 35lat i Kasia mam na imie. Od jutra startuje. Trzymaj kciuki. Musze dac rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
Witam wszystich... u mnie dziś w menu owsianka... 2śń gruszka, kiwi i jablko na obiad makrela wędzona i surówka z sałaty lodowej, pomidorka i cos tam jeszcze i kolacja serek wiejski. Na wadze dziś 59,4kg. Waga powoli spada ale to dobrze za jakiś tydzien @ więc nie spodziewam się jakichś ogromnych różnic. Kasiu pewnie że dasz radę.. dziewczyny zrozumcie że dla was idealna waga w większości wymaga poświęcenia min 2mcy ja walczę już 4 a drugie tyle przede mną bo już bez diety jakiejś rygorystycznej. Ocknijcie się wreszcie i zacznijcie się cieszyć zamiast nadal narzekać na swoją figurę. Ja jestem już szczupła i pewnie normalnie bym przy tym już pozostała bo mam skrzywiony obraz siebie tzn. robię sobie porównanie do tego jak wyglądałam z nadwagą a nie jak wyglądałam przed ciążami. No ale myślę że przy zdrowym zbilansowanym odżywianiu powinno być tylko lepiej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 35kasia
Hej! Mnie wystartowalam. Waga dzis 61.7. :( jak ja bym chciala w 2 miesiace osiagnac cel!!! Teraz juz nie poddam sie chociaz obowiazkow mam mase to musze dac z siebie wszystko. Maz tylko zamiast mnie wspierac to mowi ze i tak nie schudne. Ja mu pokaze. Dzis tak : Sniad: owsianka(platki owsiane,lyzeczka slonecznika,lyzeczka dyni,lyzka siemienia lnianego i kilka rodzynek) 2 lyzki jogurtu nat0%. II Sniad; grejfrut i kiwi 15 mala grahamka salata lodowa tunczyk w sosie wlasnym i surowy ogorek. 18.30 serek wiejski lekki z warzywami. Z cwiczen to 50min orbi i turbo spalanie e.chodakowskiej i moze troche skakanki. Marze o fajnych jeansach i sukienkach. Poki co to 2 miesiace daje wycisk. Bede codziennie pisac a Ty Mine oceniaj moj jadlospis jak moge Cie o to prosic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 35kasia
Mine a do owsianki to suszona zurawine mozna lub jakies owoce ? Czy owoce lepiej pozniej jesc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
Kasiu owoce do południa czyli 1 lub 2 śn później lepiej unikać... co do suszonych owoców ok pamiętaj że to też kalorie więc ostrożnie... jak nauczysz swój organizm stałych pór i zbliżonej kaloryczności każdego posiłku to się szybko przyzwyczai do zmiany i zacznie oddawać nadwyżki tłuszczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odkąd się zalogowałam mam problemy z dodawaniem postów..nie wiem o co chodzi a już chciałam się od samego rana podzielić z Wami tym , iż jestem 3 dzień na diecie i czuje się znakomicie, z 57,5 jest 56,7 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
no i suuper violia już prawie 1kg za tobą co prawda pewnie woda bo to jej nadwyżki się organizm pozbywa ale zawsze prawie 1kg mniej ;) co do problemów nie wiem ja się nie loguję i nie mam :p ale strony zaczynają przycinac po 30 postach ( jak dodają kolejną stronę) . Marcia co u ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mine wiem haha, woda, no ale raduję się bo zawsze to już trochę mniej:) od przyszłego tygodnia zaczynam biegać, muszę buty odpowiednie kupić, bo nawet adidasów nie mam tylko same trampeczki a w tym to ciężko ;) problem z dodaniem posta mam wtedy jak chcę pisać z telefonu..nie wiem, pewnie coś źle robie bo technika i ja to..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
Violia ja cały czas piszę z tel czasami trzeba 2 razy wysłać i dopiero idzie... no oczywiście ale bez pozbycia się nadmiaru wody tłuszczu się nie pozbędziesz ale jakby nie było nawet utratę wody po ciele się zauważa tzn mniej opuchęte jest... tak 3maj Ja już po treningu dziś cardio bardziej żeby się wypocić i wsówam swoje 2śn ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :) widzę, że coraz nas więcej super :) ja wreszcie też mam czym się pochwalić, jestem po okresie po chorobie i dziś się zważyłam 55 kg :))) zostały mi 2 kg do celu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na śniadanie zjadłam otręby jogurt naturalny i banan, na drugie szklanka soku grejfrutowego, obiad jem u mamy więc trochę kalorycznie karkówka ale grillowana więc mniej tłuszczu potem robie killera, postanowiłam, że dziś spróbuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
no i wreszcie się wzięłyście do roboty.. :P jak miło to czytać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskaderka2015
Witam forumowiczki. Podziele sie z wami moim doswiadczeniem, sama odchudzałam sie kilkadziesiat razy ale bez skutecznie. Moja znajoma poleciła mi sinsay2015@yahoo.pl i u tej osoby tabletki White LIon Tea, po mniesiacu schudłam 6,5 kg bez cwiczen i meczacych diet. Mam nadzieje ze Wam pomogą tkże sprobujcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 35 kasia
Wlasnie palaszuje swoja grahamke z tunczykiem i jade autobusem. A co tam!! Czuje sie duzo lzej niz codziennie kiedy byle co i byle jak jadlam. Troche glowa mnie pobolewa. Nie dam sie jednak. Juz teraz nie. Marcia gratuluje. Nie moge sie doczekac kiedy ja Wam napisze ze juz cos schudlam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
Kasiu weź proszek od bólu to przejdzie nie męcz się... najgorszy początek pierwsze 2-3 dni.. może taki efekt detoksykacji. Później będzie lepiej ;) Ja dziś jakoś wyjątkowo głodna przed samymi posiłkami. Tak z pół godz wcześniej dzis jadłam niż normalnie za to szybko tzn w połowie posiłku już byłam najedzona. A porcje standardowe nie wiem pewnie hormony zaczynają dawać do wiwatu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 35 kasia
Mine tak jak napisalas mi wzielam 2tab od bolu glowy bo nie bylam w stanienic robic a przeciez mam dzieci do opieki. Glowa przestala bolec. Niestety dzis pojezdzilam tylko na orbim 50min i poskakalam na skakance i brzuszki zrobilam. Pozno zjadlam kolacje bo o19.30 serek wiejski z warzywami. Jutro juz sztywno trzymam sie godzin. Ale duzo lzej sie czuje. Chociaz za 10dni zbilza sie@ i juz mam jakies ciagoty slodkiego Nie zjadlam nic zakazanego i jestem dumna z siebie. Mine ogromne dzieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
Kasia białko tak nie odkłada się w organiźmie jak węgle więc nie bierz tak do głowy... ale musisz starac się jeść co 3-4 h inaczej zaczniesz odskakiwać od diety prędzej czy później bo nie wytrzymasz. Odpuść sobie trochę te ćwiczenia kobieto bo wysiądziesz. Na 1000 wogóle nie zaleca się ćw bo to za mało kalorii a jak ty doo tego będziiesz się katowac orbi -600kcal/h do tego skakanka -150kcal/ 10min i chodakowska - 350kcal to ci praktycznie nic na funkcjonowanie nie zostaniie. Rozdziel sobie jednego dnia orbi drugiego z ewką bo padniesz z wycieńczenia. Skup się bardziej na diecie niż na ćwiczeniach widzisz że samej tobie nie starcza czasu... Kasiu zwolnij serio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 35 kasia
Mine wiesz co moj orbitrek pokazuje jak jade 50min z predkoscia 25km/h ze spalam 200kcal. Tak narazie musze przyzwyczaic sie do cwiczen i diety Bede rozdzielac cwiczenia a dieta od jutra ostro co 3godz. Wlasnie miete popijam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
Kasiu ok tylko jak będziesz ciągnąć dietę i katować się ćwiczeniami to po spaleniu tłuszczu twój organizm sięgnie po mięśnie ty ten moment możesz przegapić a skutki będą nieodwracalne. Przy takiej kaloryczności naprawdę 45-60 min ćwiczeń wystarczy. A organizm musi mieć czas żeby się regenerować. Kolejnym efektem przetrenowania jest popsucie humoru zamiast endorfin twój organizm będzie uwalnił teatosteron a ty będziiesz chodziła zła jak osa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
Hej dziewczyny jak tam postępy... ja już po kolacji dziś trochę zalatana byłam wiecie porządki ;) no nic już z większością się uporałam p.s. sorki za literówki ale z tel ciężko porządnie w pośpiechu coś napisać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcia08 chciałabym juz być na Twoim miejscu, mamy ten sam cel :) ja dziś nadal 56,7 musze przestać się codziennie ważyć ;) ale to chyba silniejsze ode mnie hah..no to w zasadzie 4 Dzień diety dobiega juz końca bo zjadłam Wszystko co miałam na dziś przewidziane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
Violia w jeden dzien nie przytyłaś i w jeden dzień nie schudniesz... a poza tym odchudzanie to cylk długofalowy nikt ci medalu za rekord nie da ;) ja już ustaliłam menu na jutro tzn 1śn owsianka z jabłkiem i cynamonem, 2śn kiwi i jabłko w jogurcie nat, obiad pierś z brokulami i kalafiorem zasmażne w bulce tartej i kolacja twaróg ze szpinakiem. W sumie 1296kcal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozwolę się wtrącić , bo czasem podczytuję ;) Kasia , ciulowy ten twój orbitrek. 25 km/h???? To nierealne. Trenuję na orbitreku niemal codziennie i prędkość 10-11 km/h jest przyzwoita. W zależności od programu/stopnia oporu kcal są różnie nabijane. Tyle że duże znaczenie ma tutaj twój puls.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 35kasia
Sarita nie wiem jak dzialaja inne orbitrki. Jednak ja jedze na najnizszym obciazeniu i jade ok25km/h przez 50min mam spalone 200kcal. Jutro zmierze puls bo do tej pory mierzylsm puls przy intetwalach i mialam 150 wiec nie wiem jak powinno byc. U mnie dzis byla chodakowska turbo spalanie i szok trening. Tak mnie nogi bola ze szok. Dietowo tez ok. Ja jutro tez owsianka na sniad. Potem grejfrut. Obid piers z kurczaka pieczona i brokuly w sosie jogurtowo czosnkowym. Kolacja omlet z 3bialek z papryka i pomidory i ziola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
hej Kasia puls powinin klasować się na 130 wtedy najlepszs spalanie tłuszczu chyba że coś pikręciłam... ale też wiadomo każdy męczy się po swojemu w zależności od kondycji która poprawia się z czasem powodując przymusowy progres ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu , liczniki masz do bani - wierz mi - nie osiągasz 25 km na godzinę - to nierealne! prędzej spalasz 200 kcal niż osiągasz taką prędkość. Możesz sprawdzić to na własnej skórze , w obojętnie jakiej siłowni gdzie sprzęt jest w miarę profesjonalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×