Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MamaMartusi

CIĄŻA NA LEŻĄCO , CIĄŻA Z PROBLEMAMI

Polecane posty

:))) fajnie Agata, ja dzisiaj mam rowno 3 miesiace do terminu, ciekawe jak u mnie bedzie. Jeszcze troszke i bedziesz juz miala niunie tuz przy sobie, dobrze, ze je szybko sie poprawi malenstwo:) to w ktorym miesiacu ja urodzilas w takim razie? Pozdrowka dla Was dziewczynki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobra duszyczkaa 1980
Agatka nigdy sie nie udzielałam na tym forum ale podczytuje i trzymam kciuki za Was dziewczyny!!! Serdeczne gratulacje mamusiu :-) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lewel2008ewel
Agatko Przeogromne Gratulacje :) Jak cudownie że masz już swoją kruszynkę na świecie :) Obyście szybko doszły do siebie i cieszyły się w spokoju macierzyństwem :) Będziemy trzymały kciuki abyście szybko wyszły do domu w zdrowiu i zadowoleniu :) To rozumiem że urodziłaś w 34 tyg ciąży tak ? to 9 punktów to ładnie, zdrowa kruszynka :) Tak chciałaś już wyjść do domu, to teraz wyjdziecie we dwie :) super i jeszcze raz gratulacje :) Zdrówka życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anku333
Gratulacje Agatko. Dużo zdrówka dla Was? W którym tym urodziłam 33 czy 34.? Ja bylam dzis na badaniu krzywej cukrowej ale niestety musze powtorzyc bo po 20 min zwróciłam wszystko :( kolejna proba czeka mnie w poniedzialek az mnie mdli na sama mysl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatka8989
Dobry wieczór :) Anku wez sobie ze soba cytryne:) No wiec ny przekroczylysmy 33 tydzień:) Malenstwo jest cudowne:) czytaliśmy jej dzisiaj bajki i puszczalismy muzyke powazna:) mogliśmy ja glaskac:)) achh:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anku333
No to Agatko poważnie bierzecie sie za wychowanie i rozwoj od pierwszych dni. Cytryne mialam ze soba wcisnelam prawie polowke bo mi totalnie nie wchodziła inaczej ta glukoza.Nawet potem pielegniarka zwróciła mi uwage ze nie powinnam sama sobie niczego dodawać. Jakoś poprzednim razem nie miałam z tym żadnych problemów. Może jakiś taki kiepski dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o rany !!!! a u mnie dalszy ciąg walki z alergią, teraz i bólem gardła ..... szyjką a tu takie wieści !!!! agatko wszytskiego najjjjjj dla waszej trójeczki , nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę , że już jesteście bezpieczne . mam nadzieje , że teraz to już bedzie tylko lepiej i za niedługo bedziesz już tuliła swoją kruszynkę ile będziesz tylko chciała !!! mocno mocno ciebie całuje:*:*:*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ANKU --> Trzymam kciuki i kibicuje i Tobie :) Dziękuje , ze zawsze znajdziesz chwilkę zeby skrobnąc do mnie "osobiscie kilka słów"..to takie miłe bo taka sflaczała się czuje i już cieżko mi :p A... i tu się pewnie usmiejesz bo ja juz na etapie ze czasami nie ogarniam tego mojeo brzucha i gdzies nim "zahacze"na razie bez rozlewu krwi ale coraz bardziej jestes "nieporadna" Dzisiaj zabrałam się za robienie zakupow na allegro i az mi sie koszyk zapełnił i nie wiem czy łaskawie bede mogła za kuriera zapłacic raz czy policzy mi to jakie kolejne paczki. Co do terminu to u mnie poczatek lipca - wedle okresu to 7 -10 lipca ale tez mam wskazanie na cesarke wiec na sto procent pokroja mnie wczesniej . Wczoraj byłam na szyjce takiej dodatkowo na NFz i znow bez zmian caly czas od lutego 3.3 ' czy czym moj prywatny stwierdzil m-c temu 3.9 a teraz 3 wiec juz nie wiem kto ma racje , ale za dobra monete przyjmuje ze jest cala , nierozwarta i jak na moj 31 tydzien ciazy calkiem ok sie trzyma:p Sorry moze pytanie o Twoja ale zupelnie zapomniałam o Twoim krażku:p Swoja droga nie miewasz upławow czy stanow zapalnych ? bo wiem ze przy nim takie ryzyko ... i to spore istnieje Co do badania to ja mam trzecie prenatalne i to w poniedziałek wlasnie 4.05 ( prywatnie ) a 11 wybieram się na szyjke z NFZ - tym razem moj gin z NFZ zapisał mi tylko szyjke wiec nie udało mi sie podejrzec Małej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrowienia takze i dlareszty Gwiazd na tym forum ... masm nadzieje ze my takze dociagniemy do takich terminow :p kazda ma wprawdzie inny ale jakies minimum juz cieszy . ja bardzo ucieszyłabym sie gdybym w domu mogła pozostac do tego 34 tygodnia b potem te 3 -4 to juz jakos w tym szpitalu z bolem serca b z bolem ... ale przemorduje . Wizyty u lekarza mam rzeczywiscie czesto ale raz w m-cu jest to prywatny ginekolog a tak to szyja na NFZ czy usg a wtedy to srednio fakt wychodzi co 2 tyg ,z reszta po 30 to chyba nawet norma co dla niektorych ginekologow. No i jeszcze prenatalne nam wypada ... wiec choc troche poplyne finanswowo to sie ciesze MEGAAAAA bo jestem ciekawa jaka to moja Gwiazda juz duza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatka8989
Dzien dobry :) powiem Ci, ze tak dziwnie, ze zwrocila Ci pielęgniarka uwage, ze dodajesz ta cytryne. Ja pamiętam, ze mi mowili zebym bez cytryny nie przychodzila:P i faktycznie ciezko wypic z cytrynka a co dopiero bez:P Dorotka bardzo sie ciesze, ze u Ciebie bez zmian z ta szyjka:) zamawiaj i rob zakupy:P My sie wlasnie smiejemy, ze trochę w tyle jestesmy ze wszystkim:P nasza Malutka co raz lepiej..tfu, tfu:) badania ok, tlen w inkubatorku ma od dzisiaj zmniejszony, od rana sluchamy muzyki i czytamy bajeczki:) aaaa ja walcze o pokarm:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też jak byłam na krzywej cukrowej to pielęgniarki nie pozwoliły mi wcisnąć cytryny. A wiem ze np w innej przychodni pozwalają. Także to chyba od ich widzimisię zależy. Agatki super ze u Was coraz lepiej. A z dnia na dzien bedzie jeszcze lepiej :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anku333
Już sama nie wiem co z ta cytryna. Spróbuję teraz bez no i może trochę wolniej będę pić. Zdeterminowanaa co do moich uplawow to sama nie wiem. Biorę co 2 dni antybiotyk dopochwowo i jak to z tymi tabletkami co rano coś tam wylatuje z resztkami tabletki, ale myślałam że przez pessar bardziej mi się będzie coś sączy. Mam z kolei inny problem (jesli to kogos interesuje )związany ze zwieraczami. Nie potrafię się do końca wyróżnić albo idę zrobić siku a za 10 min znowu czuje parcie na mocz I idę jeszcze raz. Albo wyleci i mi jeszcze kilka kropel jak juz wstałam i zaczynam iść wiec i tak noszę wkładki cały czas.Nie wiem czy to przez krążek czy ciążę, a wydaje mi się ze mam tez bardzo nisko brzuch. moze to wina wszystkiego po trochu. Mam nadzieje ze po porodzie pozbede się tych zwieraczowych niedogodność. Co do infekcji to wczorajsze badanie moczu wyszło ok, a dokładniejszy wymaz będę miała pobierany za tydzień. Póki co nie mam bolesnych dolegliwości wiec chyba jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatka8989
Nie uwierzycie... Malenka pozwilili mi wziąć na piersi:))) jeju cudowne uczucie! Jak lezala i aj...:** później napisze:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ANKU - mysle ze co do sikania to widac taki urok ciazy . Ja nie popuszczam ale z kolei tez mam tak jak Ty ze tyle co sie wysikam to za chwile doslownie za kilka minut chce mi sie znow i zwykle jest to kilka kropel bo wiecej to jedynie z rana . W nocy tez piesze wedrowki- kiedys mialam taki ciag dni ze budzilam sie co okolo godzine w nocy zeby sie wysikac wiec wg mnie to wszystko zalezne od tego jak ulozy sie Bobas . Co do krzywej to uwazam ze ze dasz rade bez cytryny - ja sama sie nad tym zastanawialam i nawet czytalam ;) opinie jak zawsze podzielone ale jesli chvesz miec rzetelne wyniki to nie cuduj! A pielegniarki? No pewnie ze nie beda toczyly o to wojny no to Twoje wyniki i Twoja ciaza a nie ich . Z wlasnego doswiadczenia doradzam jedynie by nie wykonywac zadnych naglych ruchow- a jak znajdzie sie kozetka to poprosic i polozyc sie ;) Postaram sie podeslac Ci linki odnosnie tej kwestii ale to niestety nie dxisiaj bo pisze z telefonu no i chyba mamy ciut czasu bo jesli dobrze przypuszczam to na badanie bedziesz sie wybierała w nowym tygodniu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AGATKO tym ze nie macie wsxydtkiwgo nie przejmuj sie bo najwazniejsze ze maka jest na swiecie bezpieczna i radzi sobie dzielnie ;) Ja wlasnie porzadkowalam z moim dzisiaj reszte ubranek ;) jedno wielkie pudlo mam na 56 a 3 kolejne na 62 wiec juz nie martwie sie az rak bardzo bo w raxie czego nawet jakby z tym zostal to sobie poradzi , popierze i poprasuje ;) Buzka dla Malenkiej!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcowa mama
witajcie, ja juz po wszystkim 2 tygodnie temu urodziłam Marcelka siłami natury poszło szybko w 5-6 godzin, bolało ale dało się przezyć, myslałam że będzie gorzej ale dałam rade mimo leżącej ciazy z problemami tak więc dziewczyny czasem ciaza z problemami a poród już bez problemów jest czego wam zycze ja w ciązy sie nameczyłam a przy porodzie juz szybko poszło miałam problemy z karmieniem piersią ze wzgledu na mało chwytne dla dziecka brodawki ale po tygodniu prób i błedów w koću się udało i karmię naturalnie a już miała chwile załamki że trzeba bedzie butle dawać a i to się udało tak wiec widzicie są schody bo są ale da się wdrapać pisze szybko bo mały spi, zaraz uciekam do obowiązków bo musze posładac pieluszki zyczę wam pozytywnego dobrego rozwiązania w terminie, donoszenia, wytrwałosci, zdrowia, a na koniec nagrody w postaci sliczego bobaska jak zobaczycie swe maleństwo to zapomnicie o trudach ciazy czy porodu i wszystko wyda wam się tylko złym snem, który minął

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anku333
GRATULACJE marcowa mamo. Fajnie że udalo ci się urodzic siłami natury i ze karmisz piersią. Ja bardzo jestem za kamieniem piersia bo to fajna sprawa choć oczywiscie nie potepiam nikogo kto nie che z wlasniej woli lub z jakis przyczyn nie moze karmic. Fajnie jest sprobowac przynajmniej na poczatku bo to same dobre rzeczy dla maluszka a przstawic sie na butle zawsze mozna. Ja karmilam prawie 1.5 roku. Jest to trochę męczące ale nie żałuję. Pediatrzy zalecaja 2 lub nawet 3 lata ale nie wyobrazam siebie karmic teraz mojego 2.5 latka . Juz jest taki rozumny i juz nie niemowlak pomaga mi nawet troche podaje rozne rzeczy jak nie chce mi sie wstac,czasem nawet zamiata jak cos nakruszy ( nie jest to moze dokadne sprzatanie ale probuje) uwielbia coś mieszać i pomagac w kuchni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie ;) ja w poczekalni na trzecie prenaralne:) mamy nadzieje z mezem zobaczyc nasza Gwiazde i nie zalamac sie moja szyjka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie ;) ja w poczekalni na trzecie prenaralne:) mamy nadzieje z mezem zobaczyc nasza Gwiazde i nie zalamac sie moja szyjka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i kupa jedn wielka ;( bo szyjka na 22 mm wiec skaca sie teraz jak oszalaka do tego po alergii przyszedl czas na bol gardla wiec ogolnie kiepsko kiepsko ;( nic tylko sie pochlastac bo nawet nie wiem co by tu zjesc na to i czy w ogole moge cokolwiek. Cos czuje ze jutro moj chlop zostanie wyslany do lekarza po leki ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stonka1978
Czy można zajść w ciążę w pierwszy dzień płodny bez wtrysku ? Dodam że to było miesiąc temu i dostałam normalnie okres w zasadzie dwa dni wcześniej ale słyszałam że to możliwe gdyż jest coś takiego jak wydzielina przed wypryski zawierająca plemniki. Pomożecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdeterminowanaaa30
Ten gosc to ja Zdeterminowana ale i tak widze ze nikt tu nie bywa ;( no nic .... Szykuje kartony bo szpital jak nic jeszcze w maju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lewel2008ewel
Być może wszystkie cieszą się pogoda :) zdeterminowana nie łam się, może obejdzie się bez szpitala... A powiedz mi czy masz jakieś objawy skracania się szyjki? Np kłucie w pochwie? Albo coś innego niepokojącego? Moja szyjka też szału nie robiła dwa tyg temu i tak się też boję że się skraca... a wizytę mam dopiero na 19 więc trochę poczekam... Ja mam znowu tak jakby mi ktoś szpile wbijal i aż mnie zgina, każdego dnia... Ale cóż... Chyba taki nasz urok..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anku333
Tylko nie szalej za bardzo z tymi kartonami Zdeterminowana. Połóz sie i leż jak najwiecej żeby jak najdłuzej wytrzymać. Nawet ze skróconą szyjką moszesz jeszcze pociągnąć kilka tygodni. A czemu ci sie tak skróciła. Ruszałaś się ostatnio jakoś więcej? Ja ostatnio zaczynam też wiecej chodzić po domu, czasem gdzies posprzątam, pozamiatam bo juz zaczynam powoli miec dość lezenia i nie miewam ostatnio dokuczliwych skurczy lub ucisków, wiec sie bardziej rozchodziłam, ale chyba musze przystopować bo u mnie dop 29 tc sie jutro zacznie. walizke do szpitala mam przygotowana juz od kilku tygodni ale nie chciałabym z niej korzystać na razie. Trzymaj sie i nie szalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty zdeterminowana usiądź sobie na doopie i lez jak ci szyjka się skraca a nie lazisz sprzatasz a potem narzekasz że coś ci się dzieje stękasz jak dobrze wiesz ze masz leżeć?? Tak ci się spieszy do nieszczęścia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdeterminowana, oszczędzaj się może bardziej, a z tym szpitalem to widzisz sama jak było u Agatki akurat, całe szczęście że była w tym szpitalu... więc czasem lepiej odleżeć swoje, nawet w nieprzyjemnym szpitalu, byleby wszystko się dobrze skończyło, trzymam kciuki za Twoją szyjkę :) ja jutro jadę na badania prenatalne i już się denerwuję, mam nadzieję ze troszkę się uspokoję po nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anku333
Desire83 ty jakieś bardziej szczegółowe to badanie będziesz mieć? Bo prenatalne to się robi chyba do ok 20 tc a ty juz pewnie po 30 tym jesteś, ale nie znam się. W każdym razie powodzenia... ja mam wizytę za 4 dni i tez juz się trochę stresuje jak przed każdą zresztą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anku33, oj jak ja bym chciała być już po 30 tyg.tak jak piszesz :) u mnie dopiero 13 tydzień więc to pierwsze prenatalne dopiero ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi generalnie biodro odmawia posłuszeństwa (24 tydzień) mam problemy z chodzeniem i spaniem. Nic nie pomaga. Zastanawiam się nad basenem to chyba jedyne sensowne rozwiązanie. Jestem troszkę zmęczona, ale i szczęśliwa. Jest to uciążliwe, ale dla dzidzi warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anku333
A sorry Desire to mi sie cos pomyliło... A co do basenu Elcia to zawsze warto spróbować róznych metod łagodzenia bólu. Spokojne pływanie nie powinno zaszkodzić.. Zazdroszcze możliwości pójscia na basen , ja mam dużą skłonność do infekcji więc i w poprzednich ciążach nie mogłam nawet w wannie sie kąpać,a teraz założony jeszcze pssar wiec o basenie mogę tylko pomażyć. Może za poł roku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×